W krótkich rodzialikach zebrane opowieści z historii miasta: od średniowiecza po współczesność.
Niektóre ciekawe, inna mniej, bywają tez nudne.
Jak dla mnie: ze dużo legend i baśniowości w stosunku do faktów.
Wydaje się też, że można było o wiele lepiej/ciekawiej dobrać fotografie jako egzemplifikacje omawianych treści.
Mimo wszystko - warto.

W krótkich rodzialikach zebrane opowieści z historii miasta: od średniowiecza po współczesność.
Niektóre ciekawe, inna mniej, bywają tez nudne.
Jak dla mnie: ze dużo legend i baśniowości w stosunku do faktów.
Wydaje się też, że można było o wiele lepiej/ciekawiej dobrać fotografie jako egzemplifikacje omawianych treści.
Mimo wszystko - warto.

Szkoda, że kupiłam tą książkę... w ostatni dzień swojego krótkiego pobytu we Wrocławiu... Szkoda, bo gdyby pozycja "Wrocław jakiego nie znacie" trafiła do mnie wcześniej z pewnością stolicę Dolnego Śląska poznałabym lepiej a sam wypad, choć bardzo udany, byłby jeszcze ciekawszy.

Na książkę pana Wojciecha Chądzyńskiego składają się krótkie teksty poświęcone sztandarowym obiektom Wrocławia, miejscom mniej znanym a także zaułkom, na które uwagę zwróciłby zapewne tylko bardzo dobry i spostrzegawczy obserwator. Osobiście bardzo lubię takie "smaczki", zapomniane legendy i anegdoty, tym bardziej więc książka wrocławskiego historyka przypadła mi do gustu. Oczywiście były rozdziały, które zainteresowały mnie bardziej i takie, które nie zapadły mi w pamięci jakoś szczególnie. Całość jednak czytałam z dużą przyjemnością i nieskrywaną ochotą na ponowne odwiedziny stolicy Dolnego Śląska. Myślę, że nawet już wiem, kiedy po raz kolejny wyruszę do Wrocławia i zapewne oprócz gitary zabiorę ze sobą również tą książkę :)

PS. Nie mogę się powstrzymać przed tym, żeby nie wspomnieć w tej opinii o rewelacyjnej i PRAWDZIWEJ wrocławskiej księgarni, w której dokonałam zakupu tej książki. Jeśli będę miała kiedyś okazję zagościć na dłużej we Wrocławiu, zamknijcie mnie proszę na cały dzień w Tajnych Kompletach :)

Szkoda, że kupiłam tą książkę... w ostatni dzień swojego krótkiego pobytu we Wrocławiu... Szkoda, bo gdyby pozycja "Wrocław jakiego nie znacie" trafiła do mnie wcześniej z pewnością stolicę Dolnego Śląska poznałabym lepiej a sam wypad, choć bardzo udany, byłby jeszcze ciekawszy.

Na książkę pana Wojciecha Chądzyńskiego składają się krótkie teksty poświęcone sztandarowym...

Jak bym nie znał miasta i chciałbym odwiedzić Wrocław, to po przeczytaniu tej książki na pewno ominąłbym miasto długim łukiem. Duże nie ! dla tej książki" Wrocław jakiego nie znacie" bardziej zniechęca niż zachęca. Wrocław jest pięknym miastem pod względem miejsc do zwiedzania i spotkań.

Jak bym nie znał miasta i chciałbym odwiedzić Wrocław, to po przeczytaniu tej książki na pewno ominąłbym miasto długim łukiem. Duże nie ! dla tej książki" Wrocław jakiego nie znacie" bardziej zniechęca niż zachęca. Wrocław jest pięknym miastem pod względem miejsc do zwiedzania i spotkań.

Polecam. Łatwo się czyta. Przyjemnie poznaje się nieznaną wcześniej historię Wrocławia. Polecam szczególnie mieszkańcom, ale i turystom, którzy sami zwiedzają to piękne miasto, a przewodnik to dla nich zbyt mało.

Polecam. Łatwo się czyta. Przyjemnie poznaje się nieznaną wcześniej historię Wrocławia. Polecam szczególnie mieszkańcom, ale i turystom, którzy sami zwiedzają to piękne miasto, a przewodnik to dla nich zbyt mało.

W sumie najlepszym podsumowaniem tej książki jest jej tytuł. Przejrzysty układ i ciekawa narracją sprawiają, że czyta się bardzo przyjemnie i wraca do tej publikacji wielokrotnie. Jeśli ktoś zechce wrócić do jakiegoś miejsca opisanego w książce, to nie ma problemu, bo rozdziały są krótkie. Pełno tu ciekawostek i smaczków,ale podanych w taki sposób, że mogą zainteresować nie tylko Wrocławian. Gorąco polecam :)

W sumie najlepszym podsumowaniem tej książki jest jej tytuł. Przejrzysty układ i ciekawa narracją sprawiają, że czyta się bardzo przyjemnie i wraca do tej publikacji wielokrotnie. Jeśli ktoś zechce wrócić do jakiegoś miejsca opisanego w książce, to nie ma problemu, bo rozdziały są krótkie. Pełno tu ciekawostek i smaczków,ale podanych w taki sposób, że mogą zainteresować nie...

Podobnie jak "Wrocławskie wędrówki przez stulecia" książka ta obfituje w ciekawostki i anegdoty wrocławskie. Poznajemy głównie historie i legendy budynków i pomników, lecz często są one okazją do przytoczenia przez autora bardziej ogólnych anegdot dotyczących historii Wrocławia. Książkę polecam wszystkim mieszkańcom tego miasta, bo w przyjemny i przystępny sposób poszerza wiedzę o mieście (spacer po rynku nigdy już nie będzie taki sam!)

Podobnie jak "Wrocławskie wędrówki przez stulecia" książka ta obfituje w ciekawostki i anegdoty wrocławskie. Poznajemy głównie historie i legendy budynków i pomników, lecz często są one okazją do przytoczenia przez autora bardziej ogólnych anegdot dotyczących historii Wrocławia. Książkę polecam wszystkim mieszkańcom tego miasta, bo w przyjemny i przystępny sposób poszerza...

Idealna dla szybkiego zapoznania się z historią wrocławskich zabytków, jak i legendami powiązanymi z poszczególnymi miejscami.

Idealna dla szybkiego zapoznania się z historią wrocławskich zabytków, jak i legendami powiązanymi z poszczególnymi miejscami.

Obowiązkowe dla każdego wrocławianina - ciekawostki, anegdoty, dykteryjki i barwne historie z przeszłości, wszystko sprawnie i przystępnie napisane.

Obowiązkowe dla każdego wrocławianina - ciekawostki, anegdoty, dykteryjki i barwne historie z przeszłości, wszystko sprawnie i przystępnie napisane.