Ucieczka do Indii
Wydawnictwo: Branta publicystyka literacka, eseje
232 str. 3 godz. 52 min.
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Wydawnictwo:
- Branta
- Data wydania:
- 2004-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1996-01-01
- Liczba stron:
- 232
- Czas czytania
- 3 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-89073-81-1
Zbiór reportaży z Indii - fascynującego kraju wielu kultur i religii, gdzie nowoczesność miesza się z dawnymi obyczajami. Mozaika wyznań oparta na bogatej mitologii barwnie oddaje klimat zarówno miasta Delhi, jak i odległych zakątków rozległego kraju. Nędza funkcjonuje obok bogactwa, zabytkowe budowle obok slumsów.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 107
- 74
- 29
- 6
- 5
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
W książce aż roi się od błędów, począwszy od słabo opisanego, widać, ze nierozumianego przez autora terminu hijra, trzeciej płci, przez nazwy miejscowe o których milczy Google, chyba wymyślone albo przekręcone toponimy, przez wspomnienie Garcii Marqueza - bez podania, jak się zwyczajowo robi, pierwszego imienia słynnego pisarza, o którym wydaje się, że autor ledwie słyszał. I tylko to, że ten "zajmuje się lewitacją" (sic!). W ogóle mam wrażenie, że chciał opisać "naraz wszystko i wszystkich", że gdzieś coś zasłyszał, tu wiedział, że dzwonią, ale nie wiedział w którym kościele, tam nieco dosztukował z wyobraźni... Strasznie rażą poprzekręcane nazwy (Ananda Marg - zamiast Marga),mylenie lat ("W drugą rocznicę śmierci matki Rajiv Gandhi wybrał się do Pendżabu (...) Środki ostrożności były usprawiedliwione dodatkowo o tyle, że w przeddzień wiecu terroryści zastrzelili (...) Hita Abhilasziego". Indira Gandhi zginęła w 1984 roku, a jak czytam w internecie, Hita Abhilasziego zabito w 1988 roku, a nie 1986, jak sugerowałby autor - KTÓRY NAGMINNIE MYLI, PLĄCZE SIĘ, W CO DRUGIM AKAPICIE JEST W BŁĘDZIE. Najbardziej mnie rozbawiło błędnie twierdzenie, że wyraz du..a ma źródłosłów indyjski, pochodzi od "do past (dwie części)", co jest zabawną, ale jednak nieprawdą.
W książce aż roi się od błędów, począwszy od słabo opisanego, widać, ze nierozumianego przez autora terminu hijra, trzeciej płci, przez nazwy miejscowe o których milczy Google, chyba wymyślone albo przekręcone toponimy, przez wspomnienie Garcii Marqueza - bez podania, jak się zwyczajowo robi, pierwszego imienia słynnego pisarza, o którym wydaje się, że autor ledwie słyszał....
więcej Pokaż mimo toHistoria i kultura przedstawiona w przystępny sposób, nie ma nudy! Jest za to ciekawość, uśmiech, czasem szok i niedowierzanie. Polecam gorąco!
Historia i kultura przedstawiona w przystępny sposób, nie ma nudy! Jest za to ciekawość, uśmiech, czasem szok i niedowierzanie. Polecam gorąco!
Pokaż mimo toDawno nie czytałam tak ciekawej książki. Lekkie pióro. Błyskotliwie napisana i wiele ciekawych faktów z życia Autora w Indiach. Krzysztof Mroziewicz tą książką wszedł do grona moich ulubionych autorów, których się chce czytać, wszystko czytać.
Dawno nie czytałam tak ciekawej książki. Lekkie pióro. Błyskotliwie napisana i wiele ciekawych faktów z życia Autora w Indiach. Krzysztof Mroziewicz tą książką wszedł do grona moich ulubionych autorów, których się chce czytać, wszystko czytać.
Pokaż mimo toRzadko trafia w moje ręce tak dobra książka o Indiach!
Zbiór reportaży pana Mroziewicza czyta się wolno, z zastanowieniem, zamyśleniem i refleksją. Niektóre fragmenty książki były dla mnie ciekawsze, inne mniej, jednak całość jest zdecydowanie rewelacyjna. Zdecydowanie polecam i po raz kolejny twierdzę, że nasza ojczyzna jest rajem :)
Rzadko trafia w moje ręce tak dobra książka o Indiach!
Pokaż mimo toZbiór reportaży pana Mroziewicza czyta się wolno, z zastanowieniem, zamyśleniem i refleksją. Niektóre fragmenty książki były dla mnie ciekawsze, inne mniej, jednak całość jest zdecydowanie rewelacyjna. Zdecydowanie polecam i po raz kolejny twierdzę, że nasza ojczyzna jest rajem :)
niezły ostatni rozdział
niezły ostatni rozdział
Pokaż mimo toIndie. Dla mnie to odległy kraj, o którym wiem niewiele. Chciałam się o nim dowiedzieć czegoś więcej. Zbiór reportaży pana Mroziewicza umożliwił mi to. W pewnym stopniu. Tę cieniutką (trochę ponad 200 stron)książkę czyta się rewelacyjnie. Niezwykła lekkość pióra, która sprawiła, że nie miałam ochoty odłożyć książki, zanim jej nie przeczytam do końca. Mity łączą się z przygodami pana Mroziewicza, kultura z okrucieństwem. Jednakże, sięgając po tę książkę liczyłam na coś bardziej "współczesnego", chciałam poczuć Indie tu i teraz (tak mniej więcej, ponieważ książka, którą mam w ręku została wydana w 2006 r.),natomiast pan Mroziewicz "cofa" się nawet do roku 1989.
Idealne wprowadzenie do historii, kultury i mentalności mieszkańców Indii, ale bardzo pobieżne. Co nie do końca jest zarzutem. Indie to ogromny i różnorodny kraj, który, jak sądzę, bardzo trudno opisać.
Indie. Dla mnie to odległy kraj, o którym wiem niewiele. Chciałam się o nim dowiedzieć czegoś więcej. Zbiór reportaży pana Mroziewicza umożliwił mi to. W pewnym stopniu. Tę cieniutką (trochę ponad 200 stron)książkę czyta się rewelacyjnie. Niezwykła lekkość pióra, która sprawiła, że nie miałam ochoty odłożyć książki, zanim jej nie przeczytam do końca. Mity łączą się z...
więcej Pokaż mimo to