niestety bardzo podobny do poprzednich tomów, erotyk wampirzy :),akcji niewiele, wszystko dość przewidywalne, tłumaczenie razi tak samo- da się czytać, ale czy dotrwam do ostatnich tomów- wątpię :)

niestety bardzo podobny do poprzednich tomów, erotyk wampirzy :),akcji niewiele, wszystko dość przewidywalne, tłumaczenie razi tak samo- da się czytać, ale czy dotrwam do ostatnich tomów- wątpię :)

Kocham tę serię i z każdym kolejnym tomem coraz bardziej się w niej zakochuję. Ta część mnie pochłonęła. Nie mogłam się doczekać jak potoczą się losy akurat tej dwójki bohaterów. V w tej części zresztą też mnie mocno zaintrygował. Przegenialna książka i nie mogę się doczekać, aż przeczytam dalsze losy bractwa.

Kocham tę serię i z każdym kolejnym tomem coraz bardziej się w niej zakochuję. Ta część mnie pochłonęła. Nie mogłam się doczekać jak potoczą się losy akurat tej dwójki bohaterów. V w tej części zresztą też mnie mocno zaintrygował. Przegenialna książka i nie mogę się doczekać, aż przeczytam dalsze losy bractwa.

Ciężko będzie mi ocenić tę książkę. Z jednej strony lubię te serię oraz postać Butch'a, o którym jest ten tom. Z drugiej. Mam straszny problem z tłumaczeniem tej książki. Mam wrażenie, że bardzo psuje ono odbiór tych powieści. Pojawia się dużo niezrozumiałych słów dodam, że nie są w żaden sposób uzasadnione. W dodatku opisy scen erotycznych są tak kwieciste i okraszone różnymi ubarwienia i zdrobnieniami, że jak to czytałam to nie wiedziałam, co zrobić. Niestety graniczyły z żenadą. Mam wrażenie, że z każdym kolejnym tomem jestem coraz bardziej zmęczona. Pytacie czym? No na pewno nie historią, bo jest ona niezwykle wciągająca. Ale te opisy po prostu mnie wykańczają i kolejne tomy muszę sobie dozować. Z resztą samo tłumaczenie tytułu już jest znakiem ostrzegawczym. 'Lover Revealed' na "Wampirze serce", nie dość, że rozdźwięk tłumaczenia jest ogromny to jeszcze nie ma nic wspólnego z treścią powieści. Być może przy następnym tomie uda mi się bardziej wnikliwie przedstawić ten temat i podam więcej przykładów. Niestety wrażenie po lekturze mam letnie.🤷‍♀️

Ciężko będzie mi ocenić tę książkę. Z jednej strony lubię te serię oraz postać Butch'a, o którym jest ten tom. Z drugiej. Mam straszny problem z tłumaczeniem tej książki. Mam wrażenie, że bardzo psuje ono odbiór tych powieści. Pojawia się dużo niezrozumiałych słów dodam, że nie są w żaden sposób uzasadnione. W dodatku opisy scen erotycznych są tak kwieciste i okraszone...

Powiem szczerze, że ta książka opowiada historię podobną do tej, którą sama przechodziłam. Może dlatego tak bardzo utożsamiałam się z bohaterami. Jest to kolejna niesamowita część bractwa, kolejna świetnie napisana erotyczna powieść, która zawiera dużo romantyczności. Ukazany wątek dziewictwa był napisany w sposób subtelny, pokazanie wagi rodziny, a przede wszystkim miłości przyjacielsko-braterskiej, potrafiło chwycić za serce. Tak jak wszystkie poprzednie tomy serii, jest to bardzo dobra książka.

Powiem szczerze, że ta książka opowiada historię podobną do tej, którą sama przechodziłam. Może dlatego tak bardzo utożsamiałam się z bohaterami. Jest to kolejna niesamowita część bractwa, kolejna świetnie napisana erotyczna powieść, która zawiera dużo romantyczności. Ukazany wątek dziewictwa był napisany w sposób subtelny, pokazanie wagi rodziny, a przede wszystkim...

„Wampirze serce” to kolejny tom poczytnej serii „Bractwo Czarnego Sztyletu”. Bohaterem powieści jest były policjant, który zakochuje się bez pamięci w arystokratycznej wampirzycy Marissie i dla niej postanawia zostać wampirem. Jako jedyny człowiek jest dopuszczony w krąg Bractwa i z czasem angażuje się w walkę z reduktorami. Kiedy próbuje ratować cywilnego wampira, zostaje śmiertelnie ranny. Członkowie bractwa proszą Marissę o pomoc, bo tylko ona jest w stanie sprowadzić go w bezpieczne miejsce. Nie wiem dlaczego ale ta część okropnie mnie irytowała. Butch jest poranionym emocjonalnie facetem, który jak każdy szuka swego kawałka miejsca. Odtrącony przez rodzinę, bez partnerki, bez przyjaciół. O dziwo, niby przypadkiem trafia w mroczny świat wampirów. I okazuje się, że to właśnie tu znalazł wszystko, czego szukał. Jednak nie byłby sobą, gdyby nie zaczął użalać się nad sobą. Uważał się za niegodnego przyjaźni czy miłości. Na szczęście jego przyjaciele tak nie uważali, o czym przekonał się w najgorszych chwilach swego życia. Marissa jest piękną kobietą z arystokracji, gdzie takie jak ona muszą znać swoje miejsce. A do tego jest wampirzycą. Skazą w jej wizerunku jest to, że będąc przez stulecia krwiczką króla wampirów, nie zdołała posiąść jego serca. Przegrała z Beth, która nie była nawet wampirzycą czystej krwi. Mało tego, Marissa miała czelność zakochać się w człowieku. Zresztą ze wzajemnością. Zgroza! Niemal szlag mnie trafiało, gdy śledziłam perypetie romansu Butcha i Marissy. Oczekiwałam mocnych fajerwerków, jak przy poprzednich częściach a dostałam romansidło z zakurzonej biblioteczki babci. Miałam ochotę ich oboje strzelić w łeb, by się w końcu ogarnęli. Bardziej wnerwiających bohaterów nie można było stworzyć. Mimo wszystko książkę czyta się bardzo dobrze, historia Braci wciąga na maksa a zwrot akcji jest niemal co kilka stron. Nie sposób się nudzić. Bohaterowie nie są miałcy, wzbudzają emocje. Byłoby wszystko w porządku, gdyby nie jedna rzecz. J.R. Ward przez poprzednie części wpajała nam, że wampirem można zostać z pochodzenia a przemianę przechodzi się w wieku około 25 lat. Tymczasem autorka sama pogwałciła tę zasadę. Nie zdradzę o co chodzi, by nie spojlerować. Nie kupuję tego, szanowna pani Ward. Przez to część czwartą uważam za słabszą od poprzednich.Ale uważam, że nadal jest warta polecenia.

„Wampirze serce” to kolejny tom poczytnej serii „Bractwo Czarnego Sztyletu”. Bohaterem powieści jest były policjant, który zakochuje się bez pamięci w arystokratycznej wampirzycy Marissie i dla niej postanawia zostać wampirem. Jako jedyny człowiek jest dopuszczony w krąg Bractwa i z czasem angażuje się w walkę z reduktorami. Kiedy ...

Moim zdaniem najlepsza z wszystkich czterech książek. Podobało mi się przedstawienie relacji Bucha i V. Erotyczne sceny bardzo wyraziście opisane. Zwrot akcji sprawił, że jeszcze nie znudziła mnie ta seria. Cieszę się, że autorka nievtworzy relacji i charakterów bohaterów według jednego schematu.

Moim zdaniem najlepsza z wszystkich czterech książek. Podobało mi się przedstawienie relacji Bucha i V. Erotyczne sceny bardzo wyraziście opisane. Zwrot akcji sprawił, że jeszcze nie znudziła mnie ta seria. Cieszę się, że autorka nievtworzy relacji i charakterów bohaterów według jednego schematu.

Całkiem dobry tom, choć nie równa się z tomem Furiatha.
Rozwój romansu nieco rozczarowuje, bo po wielkim napieciu, pożądaniu i zadurzeniu...wszystko sie jakoś dziwnie rozchodzi po kościach, cud że w ogóle są razem na koncu. Ale ogólnie - podoba mi się przez wzgląd na subtelny wątek homoseksualny, wpleciony w nietypowy sposób, delikatnie i ciekawie.
Solidna siódeka.

Całkiem dobry tom, choć nie równa się z tomem Furiatha.
Rozwój romansu nieco rozczarowuje, bo po wielkim napieciu, pożądaniu i zadurzeniu...wszystko sie jakoś dziwnie rozchodzi po kościach, cud że w ogóle są razem na koncu. Ale ogólnie - podoba mi się przez wzgląd na subtelny wątek homoseksualny, wpleciony w nietypowy sposób, delikatnie i ciekawie.
Solidna siódeka.

Kolejna historia o spełnionej miłości i przeznaczeniu w coraz bardziej kurczącym się świecie bractwa czarnego sztyletu.

Kolejna historia o spełnionej miłości i przeznaczeniu w coraz bardziej kurczącym się świecie bractwa czarnego sztyletu.

To chyba najzabawniejsza z części jak do tej pory.

To chyba najzabawniejsza z części jak do tej pory.

Wampirze serce to kolejny tom opowieści J.R. Ward o gromadzie walczących z Reduktorami wampirów którzy zwą się Bractwem Czarnego Sztyletu... choć głównym bohaterem tej części jest człowiek... choć też nie do końca...
Brian "Butch" O'Neal to Irlandczyk... detektyw... glina... i jedyny człowiek który - no może poza Mary - został dopuszczony do Bractwa... żyje z nimi i wspomaga ich swą wiedzą... i właśnie znalazł się na celowniku Reduktorów... po porwaniu otrzymuje potężną dawkę tortur i cząstkę Omegi... co powoduje ciekawe skutki uboczne... jednak jest on tylko człowiekiem... choć dzięki zdradzie Odell O'Neal może nie jest nim do końca...
W tomie poznajemy również dalsze losy Pana X. który powrócił na pole bitwy... poznajemy też Pana D.... a także koleje dziejów Marissy... i jej brońca... Aghresa oraz Johna - który niedługo przejdzie przemianę... pojawia się też nowy członek Bractwa - zapisany w proroctwie Omegi - Dhestruktor...

Wampirze serce to kolejny tom opowieści J.R. Ward o gromadzie walczących z Reduktorami wampirów którzy zwą się Bractwem Czarnego Sztyletu... choć głównym bohaterem tej części jest człowiek... choć też nie do końca...
Brian "Butch" O'Neal to Irlandczyk... detektyw... glina... i jedyny człowiek który - no może poza Mary - został dopuszczony do Bractwa... żyje z nimi i...