Przesłuchałam książkę totalnie w ciemno, nie mając pojęcia czego się spodziewać. Dużą robotę zrobił tu lektor, którego przyjemnie słuchało się na słuchawkach. Jeśli zaś chodzi o samą historię... Ani szczególnie wciągająca, ani głęboka. Nie wciągnęła mnie, nie zbulwersowała, ani nie natchnęła do żadnych przemyśleń. I jeszcze to moralizowanie autorki na zakończenie. Totalnie zbędne.

Ot, taka powieść do przesłuchania podczas gotowania obiadu albo mycia podłóg.

Przesłuchałam książkę totalnie w ciemno, nie mając pojęcia czego się spodziewać. Dużą robotę zrobił tu lektor, którego przyjemnie słuchało się na słuchawkach. Jeśli zaś chodzi o samą historię... Ani szczególnie wciągająca, ani głęboka. Nie wciągnęła mnie, nie zbulwersowała, ani nie natchnęła do żadnych przemyśleń. I jeszcze to moralizowanie autorki na zakończenie. Totalnie...

Bardzo dobra książka jak dla mnie opowiadająca o tym co w życiu jest tak naprawdę ważne czyli o tym co czyni z nas ludzi i jak bardzo od tego wzorca możemy odejść jeśli nie będziemy dbać o innych ludzi.

Dla mnie książka krótka, łatwa w czytaniu i bardzo ciekawa. Bardzo dobra.

Bardzo dobra książka jak dla mnie opowiadająca o tym co w życiu jest tak naprawdę ważne czyli o tym co czyni z nas ludzi i jak bardzo od tego wzorca możemy odejść jeśli nie będziemy dbać o innych ludzi.

Dla mnie książka krótka, łatwa w czytaniu i bardzo ciekawa. Bardzo dobra.

Pomysł nawet był ciekawy. Dorośli, lekko znudzeni życiem faceci, chcą ubarwić sobie codzienność zamieniając swoje życie w grę. Simsy na żywo. Wypełniają zadania, żyją pod czujnym okiem kamer i wspólnie komentują swoje poczynania.
Zadania skupiają się wokół płci przeciwnej, a niczego nieświadome kobiety zostają pionkami w idiotycznej grze. Zadania są seksistowskie i przewidywalne. Cała książka jest dość toporna i momentami mocno prymitywna.

Pomysł nawet był ciekawy. Dorośli, lekko znudzeni życiem faceci, chcą ubarwić sobie codzienność zamieniając swoje życie w grę. Simsy na żywo. Wypełniają zadania, żyją pod czujnym okiem kamer i wspólnie komentują swoje poczynania.
Zadania skupiają się wokół płci przeciwnej, a niczego nieświadome kobiety zostają pionkami w idiotycznej grze. Zadania są seksistowskie i...

Książka bardzo fajna, szybko się czyta, wciąga, ale momentami drażniąca, te obskurne teksty to przedmiotowe traktowanie kobiet fujj seksizm z niej płynie
Trzech kupli z podstawówki Romek, Tomek i Atomek DZIECI, którzy przestali dojrzewać w wieku 10 lat (potem rośli tylko ;)z braku zajęć z nadmiaru kasy wpadają na iście ciekawy pomysł Wielkiego brata we własnym domu. Zabawą w tym wszystkim są kobiety, a dokładnie granie na ich uczuciach, na nich samych , postępowanie jak z marionetkami. . Wymyślili własne reguły, zadania do wykonania,różne zadania, do wykonania, czasem normalne, czasem obrzydliwe finał miał być kobieta wyznaje miłość i mówimy jej spier...j.
A wygraną cała noc w burdelu na koszt przegranych. No po prostu dojrzałość !
Ale życie jak to życie była zabawne czasem. Po drodze nie złe komplikacje.
Ale nie będę spoilerować, książka mimo seksistowskiego podejścia zabawna, aż dziwne, że kobieta ją napisała :)

Książka bardzo fajna, szybko się czyta, wciąga, ale momentami drażniąca, te obskurne teksty to przedmiotowe traktowanie kobiet fujj seksizm z niej płynie
Trzech kupli z podstawówki Romek, Tomek i Atomek DZIECI, którzy przestali dojrzewać w wieku 10 lat (potem rośli tylko ;)z braku zajęć z nadmiaru kasy wpadają na iście ciekawy pomysł Wielkiego brata we własnym domu. Zabawą...

Książka zaczyna sie niewinnie . Troje przyjaciół (Barnaba, Łukasz i Jarema) mających dobrze płatną pracę, nieżonaci, mający dużo wolnego czasu. Wpadają na pomysł stworzenia gry, w której będą sterować osobą. Układają plan działania oraz kandydatki. Wszystko jest zaplanowane całe pomieszczenia mieszkalne mają na podglądzie. Układają liste zadań,która muszą wykonać aby przejść kolejny "poziom". Książka ukazuje jak czesto można kierować ludźmi bez ich wiedzy, jak wpływać na nich emocjonalnie. Kobiety pragną miłości, chcą być chciane, akceptowane i kochane. Kiedy znajdują odpowiednią według nich osobe oddAają sie w całości. Jednak zauroczenie mija i wtedy widzimy jaka dana osoba jest naprawde. Wszystko potoczyłoby się świetnie gdyby któryś z nich sie nie zakochał, Łukasz zrozumiał, co tak naprawde zrobiła z nim gra. Liczyło się dla niego tylko przejście kolejnego poziomu jednak Maja z małym Filipkiem, nieświadomie pomogła mu zrozumieć, że to wszystko zaszło za daleko. Jednak jego koledzy nie widzą w grze nic dziwnego i w najlepsze graja dalej. Cała książka pokazuje że wszedzie mozemy znaleść osoby udawające kogoś kim nie sa naprawdę bądź też do jakich czynów mogą sie posunąć ludzie aby osiągnąć swoje cele. Polecam z całego serca .! Dziewczyny uważajcie na takich facetów. ;)

Książka zaczyna sie niewinnie . Troje przyjaciół (Barnaba, Łukasz i Jarema) mających dobrze płatną pracę, nieżonaci, mający dużo wolnego czasu. Wpadają na pomysł stworzenia gry, w której będą sterować osobą. Układają plan działania oraz kandydatki. Wszystko jest zaplanowane całe pomieszczenia mieszkalne mają na podglądzie. Układają liste zadań,która muszą wykonać aby...

''Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.''

Moje przemyślenia:
''Wszystko gra'' - Agnieszka Szygenda

Każdy z Nas grał chociaż raz w jakąś grę. Granie kojarzy się z frajdą i dobrą zabawą, ale czy ktokolwiek z nas pomyślał, że może drugi człowiek może nami manipulować i naszym kosztem dobrze się bawić? Uważamy, że w naszym świecie nie ma ludzi aż tak zepsutych żeby bawić się uczuciami drugiego człowieka. W dzisiejszych czasach ludzie mają wszystko i czasami po prostu brakuje im pomysłu co zrobić z wolnym czasem. Zaczynają wpadać na pomysły, które nie konieczne są przemyślane i mądre. Do tej pory nie zastanawiałam się nad tym, ale po tej książce zaczęło do mnie docierać, że może coś w tym jest. Mówi się, że zakochanie jest to stan wspaniały, na które czeka się z utęsknieniem od najmłodszych lat. Chociaż z drugiej strony w tym stanie bardzo łatwo jest nami manipulować, bo chcemy dla naszej ukochanej osoby jak najlepiej i na początku możemy nie dostrzegać tego, że to wszystko co robimy dla naszego ukochanego, to co on chce, może nas zabijać od środka.

Ta książka opowiada historie trzech przyjaciół, którzy osiągnęli w swoim życiu prawie wszystko. Mają wspaniałą prace, mieszkają w apartamentowcach i mają poczucie tego, że zawsze mogą na siebie liczyć. Mogłoby się wydawać, że mają wszystko, ale brakuje im adrenaliny, którą chcą sobie zapewnić poprzez zagranie w swoją wymyśloną grę. Na początku gra ich wciąga i chcą prześcignąć kolegów, ale potem zdają sobie sprawę, że to zaszło za daleko. Chociaż wypierali się tego, to dociera do nich, że jednak mają uczucia i będą musieli ponieść konsekwencję swoich czynów.

Czytając tą książkę zrozumiałam jak może czuć się osoba, gdy bawi się jej uczuciami. Z jednej strony może to być wspaniała zabawa patrzeć i śmiać się jak druga osoba zaczyna nas darzyć uczuciami, ale z drugiej pomyślmy jakby to było gdyby ktoś tak się nami bawił. Jak trzeba być zepsutym człowiekiem, żeby bawić się uczuciami drugiej osoby. Patrzeć jak ona zaczyna nam coraz bardziej ufać i wbić jej potem nóż prosto w jej serce. Wiadomo, że taka osoba długo będzie do siebie dochodzić. Ale czy potem będzie mogła jeszcze komuś zaufać i być szczęśliwa? W dzisiejszych czasach jest dużo takich ludzi, którzy zostali właśnie tak zranieni i zaczynają bawić się uczuciami żeby tylko sobie udowodnić że mogą. Powinniśmy wtedy pomyśleć o tym, że robienie krzywdy innym ludziom nie oznacza, że będziemy przez to szczęśliwi. Kiedyś staniemy przed Bogiem i to my będziemy się musieli przyznać jakiej głupoty się dopuściliśmy. Bo to, że kogoś skrzywdzimy, wcale nie oznacza tego, że ktoś inny nie zrobi tego nam... Dlatego pamiętajmy:

Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe.

Zapraszam na mojego bloga: http://ksiazkiirzeczywistosc.blogspot.com

''Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.''

Moje przemyślenia:
''Wszystko gra'' - Agnieszka Szygenda

Każdy z Nas grał chociaż raz w jakąś grę. Granie kojarzy się z frajdą i dobrą zabawą, ale czy ktokolwiek z nas pomyślał, że może drugi człowiek może nami manipulować i naszym kosztem dobrze się bawić?...

Jestem bardzo, ale to bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką! Może wynika to z mojej ogólnej niechęci do współczesnej literatury polskiej... W każdym razie w książce Agnieszki Szygendy "Wszystko gra", rzeczywiście wszystko gra. Pochłonęłam treść w dwa wieczory, bo nie mogłam się oderwać od lektury. Pani w bibliotece powiedziała: "Proszę sobie to przeczytać, pośmieje się pani". Cóż... może i dla niektórych będzie to tylko i wyłącznie lekka, łatwa i przyjemna książeczka, na zresetowanie się, ale tak naprawdę uważam, że autorka świetnie skonstruowała głównych bohaterów, obnażając przy tym współczesne podejście do życia wielu ludzi, nieustanny pęd, egoizm, ale także jakże banalną w oczach wielu, potrzebę bliskości drugiego człowieka. Polecam!

Jestem bardzo, ale to bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką! Może wynika to z mojej ogólnej niechęci do współczesnej literatury polskiej... W każdym razie w książce Agnieszki Szygendy "Wszystko gra", rzeczywiście wszystko gra. Pochłonęłam treść w dwa wieczory, bo nie mogłam się oderwać od lektury. Pani w bibliotece powiedziała: "Proszę sobie to przeczytać, pośmieje się...

Barnaba, Łukasz i Jarema to 30-kilkulatkowie z Warszawy, którzy mają świetne, dobrze płatne stanowiska, a w wyścigu szczurów osiągnęli już wszystko...
W ich życiu wszystko gra, ale strasznie się nudzą. Pewnego dnia wpadają na pomysł stworzenia gry. Instalują w swoich mieszkaniach kamery, podsłuchy i wymyślają kilka zadań, jakie mają wypełnić dziewczyny, które wybierają na swoje sublokatorki. Idiotyczny pomysł przeradza się w życiową lekcję dla Łukasza, który wyciąga z niej wnioski. Pozostała dwójka, jaka chamska była, taka pozostała... Po prostu odrażające typy.

Smutna książka, ale ciekawa.

Barnaba, Łukasz i Jarema to 30-kilkulatkowie z Warszawy, którzy mają świetne, dobrze płatne stanowiska, a w wyścigu szczurów osiągnęli już wszystko...
W ich życiu wszystko gra, ale strasznie się nudzą. Pewnego dnia wpadają na pomysł stworzenia gry. Instalują w swoich mieszkaniach kamery, podsłuchy i wymyślają kilka zadań, jakie mają wypełnić dziewczyny, które wybierają na...

Pomysł na książkę ciekawy, czytało się szybko, ale nieziemsko drażniły mnie teksty tych facetów, ich podejście do kobiet i żenujący styl bycia. Mam nadzieję, że na świecie jest jednak przewaga mądrych, dobrych i odpowiedzialnych mężczyzn..

Pomysł na książkę ciekawy, czytało się szybko, ale nieziemsko drażniły mnie teksty tych facetów, ich podejście do kobiet i żenujący styl bycia. Mam nadzieję, że na świecie jest jednak przewaga mądrych, dobrych i odpowiedzialnych mężczyzn..

Szkoda czasu na czytanie i na pisanie o tym czytaniu.

Szkoda czasu na czytanie i na pisanie o tym czytaniu.