W imię ojca. Fenomen Tadeusza Rydzyka

Okładka książki W imię ojca. Fenomen Tadeusza Rydzyka Konrad Piskała, Tomasz Potkaj
Okładka książki W imię ojca. Fenomen Tadeusza Rydzyka
Konrad PiskałaTomasz Potkaj Wydawnictwo: Ringier Axel Springer Polska reportaż
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Ringier Axel Springer Polska
Data wydania:
2007-12-10
Data 1. wyd. pol.:
2007-12-10
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7558-178-2
Tagi:
Radio Maryja kościół
Średnia ocen

5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii, nr 5 / maj 2018 Rafał Bryndal, Wojciech Chmielarz, Krystyna Dąbrowska, Natalia Fiedorczuk, Igor Jarek, Ryszard Koziołek, Joanna Kulmowa, Konrad Piskała, Kaja Poznańska, Marcin Sendecki, Judyta Sosna, Karolina Sulich, Marcin Wicha, Rafał Woś
Ocena 6,1
Pismo. Magazyn... Rafał Bryndal, Wojc...
Okładka książki Kres. Wołyń, historie dzieci ocalonych z pogromu Konrad Piskała, Leon Popek, Tomasz Potkaj
Ocena 7,4
Kres. Wołyń, h... Konrad Piskała, Leo...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
714
101

Na półkach:

Bardzo dobrze napisane studium prania mózgów, formowania osobowości, manipulacji i nietolerancji.
Jeśli dodać do tego zestawu jeszcze hipokryzję, to efekty finalne są zatrważające.
I oto mamy to, co mamy.
Książkę polecam czytać, ale na własną odpowiedzialność - ciśnienie podskakuje.

Bardzo dobrze napisane studium prania mózgów, formowania osobowości, manipulacji i nietolerancji.
Jeśli dodać do tego zestawu jeszcze hipokryzję, to efekty finalne są zatrważające.
I oto mamy to, co mamy.
Książkę polecam czytać, ale na własną odpowiedzialność - ciśnienie podskakuje.

Pokaż mimo to

avatar
4055
404

Na półkach: , ,

Chciałoby się powiedzieć, że Autorom przyświeca szczytny cel jakim jest poznanie prawdy i pokazanie z szacunkiem i dystansem, możliwie najbardziej obiektywnie, biografii ojca Tadeusza Rydzyka, Dyrektora Radia Maryja i Telewizji Trwam. Ale tylko chciałoby się, gdyż w rzeczywistości dostajemy publikacje, która z rzetelnością dziennikarską i elementarnymi zasadami poszukiwania materiału źródłowego nie ma nic wspólnego, by nie powiedzieć, że jest przykładem jak nie powinno się pisać. Dalekie jest to również od dziennikarstwa śledczego, o ile ten gatunek potraktujemy jako przesłanie dotyczące zamysłu napisania tej książki. Podstawowym zarzutem jest oczywiście jednostronne przedstawienie tematu. Autorzy skupili swoją uwagę na przedstawieniu sylwetki Ojca Tadeusza jako biznesmena, który stworzył swoje idealne imperium w niewyjaśnionych okolicznościach bazując na oszustwie, fałszu i manipulacji wykorzystując do tego zgromadzenie zakonne, w którym jest, i pod egidą Kościoła bazując na ludzkich instynktach i emocjach opartych na tworzeniu wizji Kościoła jako twierdzy, która musi się bronić przed atakami złego którzy wrogów mają z wszystkich stron i wszelkich środowisk, wokół są tylko tacy, co sprzysięgli się, by go atakować i szkodzić, bo widzą, że rzeczy, które robi są dobre i mogą być dla nich kiedyś zagrożeniem, i ta tendencja jest pogłębiana. Na tym bazując łączy ludzi ze sobą we wspólnej walce, a swoje przesłanie kieruje do osób słabo wykształconych, znajdujących się poza nawiasem społecznym, często wykluczonych, na pewno biednych i samotnych, co tym bardziej pozwala im się odnaleźć w tworzonej wspólnocie, bo tam zostają otoczeni wsparciem i życzliwością, co daje im siłę do działania. Autorzy pomijają fakt, że ci ludzie to radiomaryjne środowisko, ta rodzina jest grupą, która została świadomie przez państwo i władzę odrzucona i potraktowana jako gorsza, a przecież i oni ze swoimi poglądami i swoją wizją życia mają pełne prawi funkcjonować w społeczeństwie, i do tej rodziny nikt ich nie zmusza by weszli a tylko ich serdecznie zaprasza. Kolejnym błędem jest prowadzenie rozmów z osobami, które z rożnych powodów odeszły od Radia czy Telewizji, bo jak sie okazuje najczęściej ich wypowiedzi pełne są jadu i poczucia odrzucenia, zranienia, czują się wykorzystani, byli tak blisko a teraz nie ma dla nich miejsca, to typowe zachowanie osób sfrustrowanych, które nie zachowają nie tylko obiektywizmu w przekazie, ale nawet częściej będą pełne negatywnych emocji i ocen, bo tak to czuja. Zabrakło więc rozmów z osobami, które nadal z Ojcem Dyrektorem są i współpracują. A zarzut o jakichś niejasnych działaniach czy interesach? W przeciwieństwie do wielu mainstreamowych mediów, wszystko, co robi Ojciec Rydzyk ze względu na jego krytyków jest od razu prezentowane więc dostępne, wiec trudno doszukiwać się czegoś, co mogłoby być podstawą do takich zarzutów, a jeśli nawet ktoś uważałby inaczej może złożyć stosowne doniesienie do prokuratury. A jak pokazał czas, były one umarzane, co świadczy, że nie doszukano się znamion przestępstwa. A że ojciec Rydzyk ma określone poglądy i je wyraża, jest obywatelem tego kraju i ma do tego prawo. Dlatego bardziej niż fenomen, bo zachwytów tam mało, kreowany jest obraz potwora, który osiągnął sukces, co pokazuje, że jeśli ktoś nie myśli tak jak ci, którzy mają władzę to nie ma dla nich miejsca, ojciec dyrektor konsekwentnie walczy z takim obrazem, pokazując, że jest głosem, z którym trzeba się liczyć nawet jeśli nam się to, o czym mówi, nie podoba.

Chciałoby się powiedzieć, że Autorom przyświeca szczytny cel jakim jest poznanie prawdy i pokazanie z szacunkiem i dystansem, możliwie najbardziej obiektywnie, biografii ojca Tadeusza Rydzyka, Dyrektora Radia Maryja i Telewizji Trwam. Ale tylko chciałoby się, gdyż w rzeczywistości dostajemy publikacje, która z rzetelnością dziennikarską i elementarnymi zasadami poszukiwania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
959
872

Na półkach:

Jak łatwo zorientować się po tytule, jest to biografia dyrektora katolickiej rozgłośni radiowej, redemptorysty (Zgromadzenie Najświętszego Odkupiciela),ojca Tadeusza Rydzyka, który w dokumentach przedstawionych Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji figuruje jako „jednoosobowy organ nadzorczy, jednoosobowy organ zarządzający i jednoosobowy organ kontrolny” Radia Maryja, znanego z napastliwych wystąpień konserwatywnych, ksenofobicznych i antysemickich.
 
Na samym początku lektury zakładałem i planowałem, że napiszę na temat tej książki całkiem sporą recenzję. Ale w miarę czytania…

Ja Newsweeka nie czytam, a panów Potkaja i Piskały nie znam, tym niemniej zakładam, że to co napisali jest prawdą. A zakładam tak dlatego, że nie sądzę, żeby Newsweek ryzykował proces o zniesławienie publikując informacje, których nie można sprawdzić i udowodnić. Poza tym autorzy wyraźnie unikają jakichkolwiek ocen, ograniczając się do prezentacji faktów i, ewentualnie, związków pomiędzy nimi. Tak więc zakładam, że w książce napisano prawdę o Tadeuszu Rydzyku i metodach jego działania, a to oznacza, że ja nic więcej o nim i o jego biografii nie napiszę – po prostu się boję.

Jak łatwo zorientować się po tytule, jest to biografia dyrektora katolickiej rozgłośni radiowej, redemptorysty (Zgromadzenie Najświętszego Odkupiciela),ojca Tadeusza Rydzyka, który w dokumentach przedstawionych Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji figuruje jako „jednoosobowy organ nadzorczy, jednoosobowy organ zarządzający i jednoosobowy organ kontrolny” Radia Maryja,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
186
116

Na półkach:

Książka zawodzi i rozczarowuje. Niczego tak naprawdę nie wyjaśnia, operuje poszlakami, jest wstrzemiężliwa i zachowawcza (czy z braku potwierdzonych faktów i niemożności dotarcia do źródeł?). I ostatecznie do objaśnienia fenomenu księdza Rydzyka nie doprowadza.

Książka zawodzi i rozczarowuje. Niczego tak naprawdę nie wyjaśnia, operuje poszlakami, jest wstrzemiężliwa i zachowawcza (czy z braku potwierdzonych faktów i niemożności dotarcia do źródeł?). I ostatecznie do objaśnienia fenomenu księdza Rydzyka nie doprowadza.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    28
  • Chcę przeczytać
    19
  • Posiadam
    12
  • Polityka
    1
  • Ulubione
    1
  • 2015
    1
  • Z2020
    1
  • Przeczytane na studia
    1
  • SPRZEDAM
    1
  • > 2012
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki W imię ojca. Fenomen Tadeusza Rydzyka


Podobne książki

Przeczytaj także