rozwińzwiń

Czarny romans

Okładka książki Czarny romans Władysław Terlecki
Okładka książki Czarny romans
Władysław Terlecki Wydawnictwo: Książka i Wiedza Seria: Koliber literatura obyczajowa, romans
254 str. 4 godz. 14 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Seria:
Koliber
Wydawnictwo:
Książka i Wiedza
Data wydania:
1984-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1974-01-01
Liczba stron:
254
Czas czytania
4 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
8305112349
Tagi:
romans literatura kobieca miłość
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
962
962

Na półkach: ,

"Świat jest tak urządzony, że nie wszystkie marzenia mogą się spełniać". A już szczególnie i jakże często te, które są związane z miłością. Wiele osób żyjących na naszej planecie w ciągu minionych wieków się o tym przekonało. Odczują to także na własnej skórze i we własnych duszach główni bohaterowie tejże książki, dwoje kochanków, aktorka i dragon.
"Skąd jednak wiemy, co może być dla kogoś dobre?" To drugi cytat książkowy i zacne, frapujące, nurtujące wielu pytanie jednocześnie. Takich pytań po lekturze powieści może pojawić się w głowie czytelnika więcej. Zmusza wręcz do tego opisana przez Władysława Terleckiego miłosna historia. Bardzo dobrze napisana i poruszająca historia pewnego romansu. To opowieść o znajomości kobiety i mężczyzny, która jest związkiem tragicznym, skomplikowanym, trudnym, gdzie miłość, pożądanie i śmierć utworzą prawdziwy uczuciowy węzeł gordyjski. Oprócz samej historii owego czarnego, smutnego romansu w książce znajdziemy dużo ciekawych odniesień natury filozoficznej, psychologicznej, politycznej. Te aspekty znacząco podnoszą wartość ogólną dzieła.
Nie wszystkie marzenia się spełniają i nie wszystkie książki są warte przeczytania lub spełniają nasze czytelnicze oczekiwania. Ta książka jest warta lektury, zasługuje na docenienie, jest ponadprzeciętna i więcej niż dobra. Ocena bardzo dobra z dużym plusem.

"Świat jest tak urządzony, że nie wszystkie marzenia mogą się spełniać". A już szczególnie i jakże często te, które są związane z miłością. Wiele osób żyjących na naszej planecie w ciągu minionych wieków się o tym przekonało. Odczują to także na własnej skórze i we własnych duszach główni bohaterowie tejże książki, dwoje kochanków, aktorka i dragon.
"Skąd jednak wiemy, co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1043
995

Na półkach: , , ,

Większość powieści historycznych Władysława Terleckiego jest związana z autentycznymi postaciami i wydarzeniami, aczkolwiek przedstawionymi w autorski sposób (często włącznie z personaliami bohaterów). Autor koncentruje się przy tym przede wszystkim na profilu psychologicznym postaci i ich przemyśleniach. Stara się zatem pokazać nam wydarzenia i ówczesny świat oczami swoich bohaterów, jakby bez świadomości znajomości późniejszych wydarzeń. Czyni to przy tym konsekwentnie i specyficznym językiem, nie odwołującym się do wiedzy historycznej, ale przede wszystkim uczuć.
„Czarny romans” dotyczy słynnego przypadku związku polskiej aktorki z młodym rosyjskim oficerem niskiej rangi. Ich relacja była niezwykle romantyczna, burzliwa i przede wszystkim tragiczna. Co ciekawe - jeszcze chętniej jest opiewana w literaturze rosyjskiej i nawet doczekała się tam ekranizacji.
Mimo zmienionych personaliów czytelnik, posiadający pewną wiedzę historyczną dotyczącą końca XIX wieku, bez trudu rozpozna dramatis personae. A nawet niektóre postacie drugo- i trzecioplanowe, należące do naszych kulturalnych elit. To wpływa pozytywnie na przyjemność czytania dzieła. Z drugiej strony brak takiej wiedzy nie odejmuje książce atrakcyjności.
Chociaż jest to bowiem powieść historyczna, to jednak ważniejsi są w niej ludzie i ich emocje, niż realia i opis epoki. Można wręcz powiedzieć, że to książka psychologiczno-obyczajowa w historycznym kostiumie i z wątkiem kryminalnym. A zatem atrakcyjna i dla tych, którzy historii nie lubią.

Większość powieści historycznych Władysława Terleckiego jest związana z autentycznymi postaciami i wydarzeniami, aczkolwiek przedstawionymi w autorski sposób (często włącznie z personaliami bohaterów). Autor koncentruje się przy tym przede wszystkim na profilu psychologicznym postaci i ich przemyśleniach. Stara się zatem pokazać nam wydarzenia i ówczesny świat oczami swoich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
468
420

Na półkach: ,

Książka dobra, ale dla mnie to tyle.

Napisana stylem, przez który czytelnik musi się pilnować, aby nie zgubić wątku - to akurat mi odpowiada, gdyż lubię książki wymagające od odbiorcy zaangażowania. Historia pogrążona w tajemnicy, dyskrecji... To wręcz kapie z liter! Intryguje.
Portret obsesyjnego uczucia, które owładnęło młodego rosyjskiego dragona względem polskiej aktorki, która ma wielu adoratorów i otwarcie w nich "przebiera". A zakończenie tej powieści jest zaskakujące, idealnie podsumowuje istotę opisywanego uczucia.

Zalet wiele, więc czemu książka jest według mnie tylko "dobra"? Nie wiem. Ma w sobie coś, co mimo plusów, nie pozwala mi jej wyżej ocenić. Jest dobrze, ale czegoś zabrakło. Polecam jednak gorąco.

Książka dobra, ale dla mnie to tyle.

Napisana stylem, przez który czytelnik musi się pilnować, aby nie zgubić wątku - to akurat mi odpowiada, gdyż lubię książki wymagające od odbiorcy zaangażowania. Historia pogrążona w tajemnicy, dyskrecji... To wręcz kapie z liter! Intryguje.
Portret obsesyjnego uczucia, które owładnęło młodego rosyjskiego dragona względem polskiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3129
803

Na półkach: , , ,

Moje pierwsze skojarzenie z „Czarnym romansem” to westchnienie „Piękna książka…”, ale po tym westchnieniu przychodzi otrzeźwienie: „Jaka piękna książka? No chyba dziś nie lałaś!” (tak, słyszę to w głowie mówione głosem Maślany)

Powieść Terleckiego jest improwizacją na temat rzeczywistego zdarzenia. Nie ma bardziej malowniczego tematu dla literatury niż tragiczna miłość. W tym konkretnym przypadku była to miłość rosyjskiego dragona, Wiktora, do polskiej aktorki, Marii. Tłem romansu jest dziewiętnastowieczna Warszawa – chyba nie trzeba tłumaczyć, jakie emocje mógł wzbudzać związek Polki i Rosjanina.

Początkowo myślałam, że nie dam rady przeczytać tej książki – narracja w konwencji strumienia świadomości nie jest najłatwiejsza w odbiorze. Jednak z upływem stron strumień wciąga, odurza, poraża swoją gorączkowością. I przeraża. Bo oto poznajemy oblicze obsesyjnej miłości, która zawłaszcza człowieka do imentu i sprawia, że zapomina o tym, co powinno być dla niego najważniejsze. Historia jest relacjonowana przez Wiktora i to głównie jego uczucia są znane czytelnikowi. Maria jest obiektem pożądania, widzimy nie tyle ją, co jej obraz, jaki w swym umyśle nosi Wiktor.

Mnie te płomienne uczucia, jakie żywi żołnierz do aktorki przerażają. Mogłaby robić wrażenie ich temperatura, ale Wiktor przez miłość do Marii lekceważy swoje obowiązki, zaniedbuje starego ojca i ma tylko jeden cel: Maria musi być jego i tylko jego. Powoli obok miłości pojawia się zazdrość. Wiktor zdaje sobie sprawę z tego, jak postrzegają go ludzie w Warszawie, czuje ich nienawiść i wrogość. W dodatku Maria, śliczna aktoreczka, ma mnóstwo „przyjaciół”, którzy nie kryją pogardy dla Rosjanina i tylko strach przed ewentualnymi represjami narzuca im przyzwoite zachowanie. Sama Maria nie traktuje Wiktora poważnie, trochę się nim bawi, trochę wykorzystuje, trochę jej schlebia wrażenie, jakie robi na młodym człowieku. Maria igra z ogniem miłości i zazdrości, która płonie w sercu Wiktora.

To było oczywiste, że szczęśliwego zakończenia ta historia mieć nie może. A jednak jej koniec zaskoczył mnie i do tej pory nie wiem, co mam o nim myśleć: czy to była prawdziwa miłość bez szans na powodzenie, czy szaleńcza obsesja zmierzająca do destrukcji? Czy tylko popis rozkapryszonego, tchórzliwego gówniarza, który musiał postawić na swoim? Jednego jestem pewna: „Czarny romans zapada w pamięć” i warto go poznać, bo jest jeden z lepszych portretów obsesji i zapominania o sobie, jaki zdarzyło mi się czytać.

Moje pierwsze skojarzenie z „Czarnym romansem” to westchnienie „Piękna książka…”, ale po tym westchnieniu przychodzi otrzeźwienie: „Jaka piękna książka? No chyba dziś nie lałaś!” (tak, słyszę to w głowie mówione głosem Maślany)

Powieść Terleckiego jest improwizacją na temat rzeczywistego zdarzenia. Nie ma bardziej malowniczego tematu dla literatury niż tragiczna miłość. W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
684
10

Na półkach: , ,

Po przeczytaniu "Czarnego romansu" umieszczam pana Terleckiego wśród moich ulubionych pisarzy.
Polecam wielbicielom poważnej prozy, lubiącym ... wyzwania :).

Po przeczytaniu "Czarnego romansu" umieszczam pana Terleckiego wśród moich ulubionych pisarzy.
Polecam wielbicielom poważnej prozy, lubiącym ... wyzwania :).

Pokaż mimo to

avatar
989
232

Na półkach: ,

Muszę przyznać, że "Czarny romans" to pierwsze moje spotkanie z twórczością Władysława Terleckiego. Pisarz podjął się w nim stworzenia własnej wizji bardzo głośnego a tak tragicznie zakończonego, 1 lipca 1890 roku, romansu znanej i uwielbianej przez publiczność, 29 letniej aktorki warszawskiej, Marii Wisnowskiej, córki Emilii z Hoffmanów i Oswalda Wisnowskiego, z rosyjskim dragonem.
Narratorem książki jest Wiktor /Aleksander/, który snuje na życzenie doktora opowieść o tym co się wydarzyło w czasie od jego przybycia do garnizonu w Warszawie do momentu, gdy został aresztowany i oskarżony o zastrzelenie swej kochanki, Marii. Jest to opowieść rzeka utrzymana w formie pisanego ciurkiem zeznania, w którym Wiktor przytacza sytuacje, prowadzone rozmowy z Marią i pozostałymi osobami, z którymi się stykał jak również zawiera swoje odczucia i przemyślenia dotyczące jego życia, miłości do Marii, jej zachowania i gry jaką z nim prowadziła oraz o swojej zazdrości, nad którą coraz trudniej mu było zapanować.
Tłem opowiadanej przez Wiktora historii jest wielonarodowa a co za tym idzie wielokulturowa Warszawa końca XIX wieku, a w niej główną rolę odgrywa salon Marii, w którym przyjmuje swych licznych adoratorów, i w którym również bywa on sam, chociaż nie czuje się tam dobrze a i nie jest mile widziany przez bywających tam Polaków, znajomych swej kochanki.
Wiktor, jak sam wyznaje doktorowi cieszył się gdy dostał przydział do Warszawy, ale prędko zorientował się, że nie jest to przyjazne mu miasto. Stał się w nim, jak sam to okreslał, tylko "śmiesznym, krzywonogim, nieokrzesanym dragonem, którego nie powinno się przyjmować w porządnym domu" a to sprawiło, że doświadczył obcości, którą zaczął topić w alkoholu, zabijając w ten sposób ogarniający go smutek. Trzymała go jednak w Warszawie Maria, którą poznał w teatrze i zakochał się w niej bez pamięci. Namiętność tę z czasem zaczęła niszczyć niepohamowana zazdrość a także świadomość, że ich związek nie ma żadnej przyszłości i obsesyjna myśl, że tą sytuację można tylko w jeden sposób rozwiązać.
Terlecki z wielu domysłów na temat rozegranej się 1lipca 1890 roku tragedii wybrał opcję, że to jednak Maria zafascynowana niemieckim filozofem tamtych czasów, którego czytać chce po jej śmierci Wiktor, bojąca się śmierci, ale jednak obsesyjnie o niej myśląca i często o niej rozmawiająca, o czym zaświadcza jej serdeczna przyjaciółka z teatru, sprowokowała swego kochanka do pozbawienia jej życia. I jest to możliwe, gdyż matka aktorki ponoć uważała swa córkę z niezrównoważoną osobę, co mogło potwierdzać fakt, iż chciała umrzeć.
Zastanawiającym w tej historii był fakt, że Wiktor, który myślał o śmierci razem z kochanką jednak nie oddał drugiego strzału w swoim kierunku i nie potrafił tego wytłumaczyć w żaden sposób.

"Czarny romans" to książka mimo niedogodności wynikających ze stylu w jakim została napisana, które sprawiają, że trzeba się odrobinę pilnować w czytaniu, by nie zgubić wątku jest godna uwagi z wielu przyczyn. Ale jednak przede wszystkim przeważa tu intrygująca fabuła z dobrze rozbudowanym podłożem psychologicznym a dotyczącym przyczyn i skutków zachowań ludzkich oraz znakomicie zarysowane tło historyczne, w którym rozegrał się dramat, a w którym wyraźnie daje się wyczuć niechęć Warszawiaków do rosyjskiego zaborcy, która nie do końca jest rozumiana, a nawet dziwi przebywających w Warszawie Rosjan.
Powieść wciągnęła mnie więc nie tylko fabułą, której osią jest romans Marii i Wiktora widziany jego oczami, ale również atmosferą w jakiej tę fabułę osadził jej autor, a którą tworzą razem z bohaterami inne, świetnie nakreślone postaci, z jednej strony związane ze środowiskiem Marii, czyli teatru a z drugiej Wiktora, czyli garnizonu i koszar. A to wszystko przesycone duchem królującego w tym czasie modernizmu.

Muszę przyznać, że "Czarny romans" to pierwsze moje spotkanie z twórczością Władysława Terleckiego. Pisarz podjął się w nim stworzenia własnej wizji bardzo głośnego a tak tragicznie zakończonego, 1 lipca 1890 roku, romansu znanej i uwielbianej przez publiczność, 29 letniej aktorki warszawskiej, Marii Wisnowskiej, córki Emilii z Hoffmanów i Oswalda Wisnowskiego, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
4

Na półkach: ,

Zaczęłam czytać trochę z przypadku. To pierwsza czytana przeze mnie książka tego autora. Jestem pod wrażeniem, bo czyta się naprawdę dobrze. To prawdziwy pisarz. Napiszę opinię jak skończę.

Zaczęłam czytać trochę z przypadku. To pierwsza czytana przeze mnie książka tego autora. Jestem pod wrażeniem, bo czyta się naprawdę dobrze. To prawdziwy pisarz. Napiszę opinię jak skończę.

Pokaż mimo to

avatar
162
64

Na półkach:

Historia się fajnie zaczyna, fajnie się rozwija, chociaż pod koniec trochę jakby "traci zapał" i zakończenie jest trochę mdławe... choć niespodziewane. Ogólnie - fajna książka :)

Historia się fajnie zaczyna, fajnie się rozwija, chociaż pod koniec trochę jakby "traci zapał" i zakończenie jest trochę mdławe... choć niespodziewane. Ogólnie - fajna książka :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    68
  • Przeczytane
    57
  • Posiadam
    40
  • Teraz czytam
    3
  • Klasyka polska
    2
  • Powieść historyczna
    2
  • Obyczajowe
    2
  • Domowa biblioteczka
    2
  • Ulubione
    2
  • Heritage
    1

Cytaty

Więcej
Władysław Terlecki Czarny romans Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także