Brazylia pokazana w kontekście skrajności, pozornym wątkiem głównym jest, zdawałoby się, nierealna miłość, pomiędzy bogatą dziewczyną i biednym chłopakiem. Opowieść napisana jest w sposób, który pozwala zżyć się z bohaterami, a to gwarantuje całą skalę mocnych doznań.

Świetna książka, jedna z lepszych jakie czytałam.

Brazylia pokazana w kontekście skrajności, pozornym wątkiem głównym jest, zdawałoby się, nierealna miłość, pomiędzy bogatą dziewczyną i biednym chłopakiem. Opowieść napisana jest w sposób, który pozwala zżyć się z bohaterami, a to gwarantuje całą skalę mocnych doznań.

Świetna książka, jedna z lepszych jakie czytałam.

To jest naprawdę zła książka. Jako miłośniczka wszystkiego, co brazylijskie nie mogłam jej nie przeczytać. Jakże się jednak zawiodłam... Zachęciły mnie ciekawe opisy i obiecujący początek ale nie było tak pięknie jak miało być.
Jako opis, przewodnik po Brazylii jest nieźle ale losy dwójki głównych bohaterów, Isabel i Tristao są beznadziejne. Tempo wydarzeń jest zastraszające a przy tym są one zupełnie nierealne. Miarka przebiera się po odwiedzinach Isabel u szamana...
Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak bardzo męczyłam się czytając książkę, w dodatku niezbyt obszerną. Nie polecam.

To jest naprawdę zła książka. Jako miłośniczka wszystkiego, co brazylijskie nie mogłam jej nie przeczytać. Jakże się jednak zawiodłam... Zachęciły mnie ciekawe opisy i obiecujący początek ale nie było tak pięknie jak miało być.
Jako opis, przewodnik po Brazylii jest nieźle ale losy dwójki głównych bohaterów, Isabel i Tristao są beznadziejne. Tempo wydarzeń jest...

Robi się gorąco podczas czytania i to nie tylko ze względu na klimat kraju. Książka świetnie wprowadza w nastrój wakacji, ewentualnie rozgrzewa podczas zimowych chłodów.
Historia, to typowy mezalians, ale nasycony ekspresyjnością obrazów, tempem akcji, temperaturą uczuć, która przelewa się na czytelnika niczym żar brazylijskiego słońca.

Robi się gorąco podczas czytania i to nie tylko ze względu na klimat kraju. Książka świetnie wprowadza w nastrój wakacji, ewentualnie rozgrzewa podczas zimowych chłodów.
Historia, to typowy mezalians, ale nasycony ekspresyjnością obrazów, tempem akcji, temperaturą uczuć, która przelewa się na czytelnika niczym żar brazylijskiego słońca.

Ta powieść jest jak zły sen, który tak obiecująco się rozpoczął... Wymęczona, nierówna, nieprawdziwa i naiwna. Z dialogami jak z brazylijskiej telenoweli i papierowymi bohaterami...

Ta powieść jest jak zły sen, który tak obiecująco się rozpoczął... Wymęczona, nierówna, nieprawdziwa i naiwna. Z dialogami jak z brazylijskiej telenoweli i papierowymi bohaterami...