"Tysiąc sztuk złota" to opowieść o chińskiej dziewczynie Lalu Nathoj, znanej także jako Polly Bemis, sprzedanej bandytom za dwa woreczki soi. Jest to prawdziwa historia oparta na faktach. Rzecz dzieje się początkowo w Chinach, jednak większość życia Polly spędza w Ameryce. Historia jej burzliwego życia obejmuje lata 1865-1933. Wraz ze starzejącą się bohaterką widzimy, jak zmienia się w tym czasie Ameryka.

"Tysiąc sztuk złota" to opowieść o chińskiej dziewczynie Lalu Nathoj, znanej także jako Polly Bemis, sprzedanej bandytom za dwa woreczki soi. Jest to prawdziwa historia oparta na faktach. Rzecz dzieje się początkowo w Chinach, jednak większość życia Polly spędza w Ameryce. Historia jej burzliwego życia obejmuje lata 1865-1933. Wraz ze starzejącą się bohaterką widzimy, jak...

Ruthanne Lum McCunn przedstawia losy Chinki dość odmienne od tego co mogliśmy do tej pory spotkać. To nie kolejny raz pokazane zmagania dziewczyny w czasach rewolucji Mao, ale trudne życie wiejskiego dziecka uprowadzonego przez bandytów dla zysku i wywiezionego do Ameryki dla kolejnej zyskownej transakcji. Jednak są to inne czasy, zupełnie inna Ameryka niż ta, która możemy mieć na myśli. Lalu pojawia się tam w czasach, gdy miasta dopiero powstają, gdzie góry są eksplorowane ze złóż złota, a Indianie jeszcze mogą cieszyć się względną wolnością. Prawdziwie Dziki Zachód i wiejska dziewczyna z Chin, pragnąca jedynie wyswobodzenia się z kajdan zniewolenia.

Książka napisana jest stylem, jakby stworzonym do opowieści o dawnych czasach, które są nam znane jedynie z westernów. Treść przyjemna w odbiorze mimo opisywanej całej tej trudnej sytuacji, w jakiej znajdowała się bohaterka. Styl wypowiedzi łagodzi traumatyczne przeżycia, tak że nie odczuwamy siły bólu i rozczarowań, ale i podkreśla mocny charakter kobiety. Jednak niewiele jest tu odwołań do azjatyckiej tradycji poza tymi początkowymi rozdziałami, gdy dziewczyna żyła z rodziną w swej wiosce. Żyła w latach 1853-1933, ale nie są one rok po roku opisywane. Autorka skupiła się tu raczej na uwypukleniu motywu kobiecego życia, które wtedy było zniewolone prawami społeczno-kulturowymi, gdzie zawsze nad kobietą był jakiś mężczyzna sprawujący opiekę. Czy to była Azja, czy to była Ameryka, zawsze był ojciec, syn, mąż czy jakikolwiek osobnik płci męskiej, który decydowałby o losach kobiety.

Mam takie niejasne odczucie, jakby książka była niepełna. I to nie ze względu na ilość stron, ale braku samej esencji z życia prezentowanej postaci. Niespecjalnie jest opisana walka o niezależność Lalu, stosunki Chinki ze społecznością lokalną, tak samo jak kwestie jakichkolwiek obcych na terenie ówczesnej Ameryki. Wszystko to jest potraktowane przez autorkę zdawkowo. Trudno wyobrazić sobie jak mogło byc w tamtych czasach, jak żyły osoby przybywające na kontynent i w końcu jak dokładnie mogła wyglądać sytuacja osoby traktowanej jako czyjaś własność, mimo iż istniało juz prawo zabraniające handlu ludźmi i przetrzymywania w roli niewolnika.

Ruthanne Lum McCunn przedstawia losy Chinki dość odmienne od tego co mogliśmy do tej pory spotkać. To nie kolejny raz pokazane zmagania dziewczyny w czasach rewolucji Mao, ale trudne życie wiejskiego dziecka uprowadzonego przez bandytów dla zysku i wywiezionego do Ameryki dla kolejnej zyskownej transakcji. Jednak są to inne czasy, zupełnie inna Ameryka niż ta, która możemy...

Powieść "Tysiąć sztuk złota" o Lalu Nathoy (Polly Bemis),która istniała naprawdę mnie zainteresowała. Po przejrzeniu Internetu znalazłam nawet jej kilka zdjęć. Książkę warto przeczytać ze względu na ciekawą historię młodej Chinki, która zostaje wydarta ze swojego domu i jest rzucona na pastwę losu. Lalu musiała być naprawdę silną kobietą, aby przetrwać wszystkie lata z dala od rodziny, a potem w Ameryce, która była dopiero co eksploatowana. Jest tam obca i z początku nie spotyka zbyt życzliwych osób. Los się do niej jednak uśmiecha, gdy poznaje miłość swojego życia.

Na uwagę zasługuje też fakt opisania jej dzieciństwa w Chinach, gdzie z początku była typową dziewczynką z chińskiego domu, której się krępowało stopy. Los sprawił, że Lalu musiała pracować w polu (co lubiła),a matka postanowiła odwiązać jej skrępowane stopy. Lalu walczy o swój byt przy boku rodziców, pomaga im jak może. Jako dziewczynka wykazała się odwagą podejmując się ciężkiej pracy na polu. Z czasem okazało się, że ta umiejętność jej się bardzo przydała.

Powieść "Tysiąć sztuk złota" o Lalu Nathoy (Polly Bemis),która istniała naprawdę mnie zainteresowała. Po przejrzeniu Internetu znalazłam nawet jej kilka zdjęć. Książkę warto przeczytać ze względu na ciekawą historię młodej Chinki, która zostaje wydarta ze swojego domu i jest rzucona na pastwę losu. Lalu musiała być naprawdę silną kobietą, aby przetrwać wszystkie lata z...

Wybitnym dziełem nazwać tej książki nie można, czyta się ją jednak dobrze, wciąga, zaciekawia i zaskakuje.
Jest to pozycja, którą warto znać. Nie będziemy jednak "biedniejsi" gdy zabraknie jej w naszej biblioteczce. Dobra, ale nic więcej.

Wybitnym dziełem nazwać tej książki nie można, czyta się ją jednak dobrze, wciąga, zaciekawia i zaskakuje.
Jest to pozycja, którą warto znać. Nie będziemy jednak "biedniejsi" gdy zabraknie jej w naszej biblioteczce. Dobra, ale nic więcej.

Bardzo dobrze napisana biografia, książkę czyta się rewelacyjnie.

Bardzo dobrze napisana biografia, książkę czyta się rewelacyjnie.

Czasami warto przeczytać coś mniej znanego. Książka ukazuje jak traktoano kobiety w Chinach, jak ograniczano ich wolność, poniżano. Opowieść o Lalu, którą ojciec sprzedał z powodu klęski głodu. Trafia ona do domu publicznego. Książka jest biografią, choć czyta się ją jak powieść.

Czasami warto przeczytać coś mniej znanego. Książka ukazuje jak traktoano kobiety w Chinach, jak ograniczano ich wolność, poniżano. Opowieść o Lalu, którą ojciec sprzedał z powodu klęski głodu. Trafia ona do domu publicznego. Książka jest biografią, choć czyta się ją jak powieść.

Wzruszająca historia sprzedanej dziewczyny, lecz zakończenie inaczej sobie wyobrażałam.

Wzruszająca historia sprzedanej dziewczyny, lecz zakończenie inaczej sobie wyobrażałam.