Gorgiasz; Menon
- Kategoria:
- filozofia, etyka
- Seria:
- Biblioteka Europejska
- Tytuł oryginału:
- Gorgias; Menōn
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Marek Derewiecki
- Data wydania:
- 2002-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1958-01-01
- Liczba stron:
- 175
- Czas czytania
- 2 godz. 55 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8388524445
- Tłumacz:
- Władysław Witwicki
- Tagi:
- Filozofia antyczna grecka Gorgiasz
I oto, skąd się wziął temat dialogu pt. Gorgiasz. Analiza, roztrząsanie pytań: czym jest właściwie i co warta jest retoryka i co warte to, do czego wymowa bramy otwiera: wpływowe stanowisko w państwie, brak odpowiedzialności, pieniądze, zwycięstwo w walce o dobra życiowe, nieskrępowane zaspokajanie potrzeb. Platon pyta ustami Sokratesa, czy jest szczęście i dobro w tym, w czym je szerokie koła widzą, i dokonywa wielkiego odwrócenia wartości powszechnie uznawanych.
W toku dialogu rozgrywa się walka między dwoma przeciwnymi poglądami na życie i jego wartości, na dobro i zło, a żadne z dwóch sprzecznych stanowisk nie przebrzmiało i dziś. Stąd dysputy Sokratesa z ludźmi „tego świata” posłucha z zajęciem i nie uniknie osobistego udziału w niej nikt, kto sobie sam formuje pogląd na wartości życia i szuka prawdy na tym polu.
Rozprawa tym ciekawsza, że biorą w niej udział nie martwe maski, ale żywi ludzie. Każdy z nich wypowiada w dyskusji siebie samego; mówi tak, jak najgłębiej czuje i nie potrafi inaczej. Słychać w rozmowie nie tylko treść, ale słychać tętno padających słów. Przeciwnicy Sokratesa mówią chwilami też tak szczerze i tak niekiedy trudno im odmówić słuszności, a zawsze tak się dobrze ich słowa rozumie, że się pytanie nasuwa, skąd Platon brał te akcenty żywej wiary przy wypowiadaniu sprzecznych stanowisk. Czy tylko z obserwacji przeciwników Sokratesa i z pamięci, czy też i on sam nie nosił w sobie samym takiego przeciwnika, i Sokratesa, i własnego; zatem dyskusja, którą usłyszymy, rozgrywała się naprzód we własnej duszy Platona, zanim ją przeniósł w
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 120
- 48
- 12
- 12
- 5
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Dwa krótsze dialogi Platona. Ale, jak powinno być wiadomo, nie zawsze ilość musi równać się jakości. Niektórym się wszakże zdaje, że aby powiedzieć coś wielkiego i ważnego, trzeba się napuszyć, nadymać, zrobić groźne miny i wycedzić z siebie sporo pozbawionych treści i prawdziwego znaczenia słów. Widzimy to na co dzień. U tych stojących najwyżej w państwie, ale i u tych plączących się w jego nizinach. Dostrzegał to także Sokrates, a jego uczeń ubrał w nieśmiertelne słowa. "Jaki zaś ja jestem? Należę do tych, którzy są zadowoleni, gdy im się wykaże, że mówią nieprawdę, i tak samo zadowoleni, gdy wykażą innym błędność ich zdania, nie przenoszą jednak tego ostatniego nad to pierwsze; uważam je nawet za większe dobro, bo większym dobrem jest samemu zostać uwolnionym od wielkiego zła niż uwolnić od niego kogoś innego". A jacy są współcześni "sofiści"? Czy znajdziemy w naszych czasach Gorgiasza? Czy jedynie marne podróbki starożytnych wzorców, które nie tyle nie mają z pierwowzorem nic wspólnego, co nie mają pojęcia o jego istnieniu. Czy życie publiczne naszych czasów, pełne błazenady, prywaty i żenujących spektakli wydzierania sobie nawzajem "prawdy" przed otumanionym i zmanipulowanym demosem, można w ogóle porównać do czasów demokracji Peryklesa? Kiedy Sokrates w rozmowie z Gorgiaszem roztrząsał pryncypialne kwestie egzystencji ludzkiej, wiedział, że ma przed sobą człowieka, który nie dąży do obiektywnej prawdy, gdyż nie uznaje za możliwe dotarcie do niej. Zadaniem sofisty było mieć rację a nie "prawdę". Przy czym były granice takiej postawy. Szanujący się sofiści nie zmierzali po trupach do celu. Dzisiejsze ich karykatury nie wyobrażają sobie, że można inaczej. "A prawda, Sokratesie, której, jak twierdzisz, poszukujesz, jest taka: rozpusta, swawola, swoboda, jeśli są uprzywilejowane, są cnotą i szczęściem; wszystko inne to pozory; te sprzeczne z naturą umowy ludzi są nic nie wartymi głupstwami". Czy te słowa nie są szalenie aktualne? A czy nie ma racji Sokrates, gdy mówi tak o rządzących: "Trudno bowiem (...) gdy się ma pełną swobodę czynienia zła przeżyć całe życie sprawiedliwie".
Znając prace Platona mamy większą świadomość ponadczasowości zjawisk. Czy pomaga to w codziennym życiu? Z pewnością, tak jak to czynili sofiści jego czasów, łatwiej jest odróżnić tych, którzy chcą mieć tylko rację, od ich oponentów, trudzących się o wiele bardziej, ale zmierzających powoli do odsłonięcia tego, co kryje się pod powierzchnią wszechobecnych pozorów.
Dwa krótsze dialogi Platona. Ale, jak powinno być wiadomo, nie zawsze ilość musi równać się jakości. Niektórym się wszakże zdaje, że aby powiedzieć coś wielkiego i ważnego, trzeba się napuszyć, nadymać, zrobić groźne miny i wycedzić z siebie sporo pozbawionych treści i prawdziwego znaczenia słów. Widzimy to na co dzień. U tych stojących najwyżej w państwie, ale i u tych...
więcej Pokaż mimo to