Wstrząsających historii dotyczących wojny wydano już wiele, ostatnio "modne" stały się powieści zawierające w tytule Auschwitz, ale ta robi szczególne wrażenie. Po pierwsze, dotyczy mało dotąd znanego obszaru współpracy antykomunistów z Łotwy z hitlerowcami, co z pewnością nie było wyborem łatwym, bo w końcu moralnie wątpliwym. Po drugie, dotyczy ta historia losów dziecka, co szczególnie porusza czytelnika, pruje jego wrażliwość. Jedyne, do czego można się w tej pracy doczepić, to konstrukcja opowieści, niezbyt przychylna czytającemu.

Wstrząsających historii dotyczących wojny wydano już wiele, ostatnio "modne" stały się powieści zawierające w tytule Auschwitz, ale ta robi szczególne wrażenie. Po pierwsze, dotyczy mało dotąd znanego obszaru współpracy antykomunistów z Łotwy z hitlerowcami, co z pewnością nie było wyborem łatwym, bo w końcu moralnie wątpliwym. Po drugie, dotyczy ta historia losów dziecka,...

Książka-wywiad. Trudny wywiad, bo przywołujący obrazy ludobójstwa Żydów na Białorusi w czasie drugiej wojny światowej. Dwóch dziennikarzy Gazety Wyborczej, autorów książki, zaprasza do Polski Aleksa Kurzema, starszego już obecnie człowieka, byłego żołnierza batalionu Łotewskiego Legionu SS, walczącego u boku wojsk niemieckich z bolszewikami o niepodległą Łotwę, ale metodami ideologii hitlerowskiej. Oddział ten służył przede wszystkim do eksterminacji ludności żydowskiej i komunistów. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że świadkiem tych drastycznych wydarzeń był sześcioletni, żydowski chłopiec – Ilia Galperin, któremu dowódca tego oddziału darował podczas egzekucji życie. Chłopiec otrzymał nowe imię i nazwisko – Uldis Kurzemnieks, malutki mundur, mały karabin i pistolet, stając się maskotką żołnierzy.
Ta książka to uzupełnienie biograficznej książki Maskotka, napisanej przez jego syna Marka Kurzema i jednocześnie o tyle ciekawa, że na swój sposób interaktywna. Poprzez dialog dziennikarzy z Aleksem mogłam uzyskać odpowiedzi na wiele pytań pojawiających się w trakcie rozmowy. Dzięki temu opowieść była bardziej żywa, namacalna i pokazująca proces rozumowania, zapamiętywania i wypierania z pamięci małego dziecka makabrycznych scen, ale i wydobywająca emocje temu towarzyszące w zawahaniach, niedopowiedzeniach, zamyśleniach i w wycofaniach się z rozpoczętych wątków.
Przyglądałam się temu człowiekowi w filmie "Wszystko, by żyć" dołączonym do książki, analizowałam fotografie zamieszczone w książce i mimo, że znam już jego historię życia i wiem jakim cudem ocalał, to mimo wszystko zadaję sobie pytanie, nie mogąc wciąż uwierzyć w oczywiste fakty i dowody: jak to możliwe, że to piekło przetrwał sześciolatek? I nie mam na myśli przetrwania fizycznego, ale jego aspekt psychiczny, skoro mnie, osobę dorosłą, samo opowiadanie potrafiło tak bardzo przytłoczyć, obciążyć, rozkleić, rozstroić. Ja rozumiem, że zadziałał instynkt i jak sam Aleks podkreśla: "dziecko nie myśli rozsądnie, logicznie, ono przyjmuje wszystko wokół, takim jakim jest", bo liczy się jedynie chęć życia, nieważne jak, byleby przeżyć. Ale mimo wszystko… Przecież to było małe dziecko…
http://naostrzuksiazki.pl/

Książka-wywiad. Trudny wywiad, bo przywołujący obrazy ludobójstwa Żydów na Białorusi w czasie drugiej wojny światowej. Dwóch dziennikarzy Gazety Wyborczej, autorów książki, zaprasza do Polski Aleksa Kurzema, starszego już obecnie człowieka, byłego żołnierza batalionu Łotewskiego Legionu SS, walczącego u boku wojsk niemieckich z bolszewikami o niepodległą Łotwę, ale metodami...

Historia wstrząsająca, ale sama książka niezbyt ciekawa. Za dużo tutaj dodatkowych elementów. Z kolei ostatnie rozdziały wydają się spisywane naprędce, opowieść o odnalezieniu rodziny potraktowana jest po macoszemu.
Za to ostatnia strona jest idealnym zakończeniem.

Historia wstrząsająca, ale sama książka niezbyt ciekawa. Za dużo tutaj dodatkowych elementów. Z kolei ostatnie rozdziały wydają się spisywane naprędce, opowieść o odnalezieniu rodziny potraktowana jest po macoszemu.
Za to ostatnia strona jest idealnym zakończeniem.

"Nigdy nie wiadomo, co w człowieku drzemie"

Wzruszająca - to na pewno.
Wstrząsająca !!
Czytając książkę ciarki przechodziły mi po całym ciele, a włosy dosłownie stawały dęba.
Nie jest to łatwa książka. A po przeczytaniu "siedzi" w głowie.

"Nigdy nie wiadomo, co w człowieku drzemie"

Wzruszająca - to na pewno.
Wstrząsająca !!
Czytając książkę ciarki przechodziły mi po całym ciele, a włosy dosłownie stawały dęba.
Nie jest to łatwa książka. A po przeczytaniu "siedzi" w głowie.

Świetna. Niezwykła historia małego chłopca. Polecam Bardzo.

Świetna. Niezwykła historia małego chłopca. Polecam Bardzo.

Niesamowita i ciekawa książka o chłopcu 6 letnim, który uniknął śmierci dzięki łotewskim legionisty. Mimo okropieństw wojny byli także ludzie, co okazywali nadal człowieczeństwo. Warto przeczytać. Wzbogacona została zdjęciami, na których znajdują się łotewscy żołnierze oraz sam ocalony chłopiec w mundurze Waffen SS dzięki temu przeżył.

Niesamowita i ciekawa książka o chłopcu 6 letnim, który uniknął śmierci dzięki łotewskim legionisty. Mimo okropieństw wojny byli także ludzie, co okazywali nadal człowieczeństwo. Warto przeczytać. Wzbogacona została zdjęciami, na których znajdują się łotewscy żołnierze oraz sam ocalony chłopiec w mundurze Waffen SS dzięki temu przeżył.

Na plus, że autorzy nie piszą tylko o suchych faktach i zostawiają luźne opisy przebiegu wywiadu z Aleksem. Poszliśmy zapalić papierosa, zamówiliśmy gołąbki, przymknął oczy na wspomnienie tego momentu i takie tam sceny pozwalające odetchnąć czytelnikowi od bezlitosnej wojny. Zdjęcia z albumu również na plus.
Minusem zaś jest fakt, że książka jest napisana chaotycznie. Jest pomieszanie z poplątaniem wywiadu, opisu przeżyć Aleksa i własnych spostrzeżeń autorów.

Na plus, że autorzy nie piszą tylko o suchych faktach i zostawiają luźne opisy przebiegu wywiadu z Aleksem. Poszliśmy zapalić papierosa, zamówiliśmy gołąbki, przymknął oczy na wspomnienie tego momentu i takie tam sceny pozwalające odetchnąć czytelnikowi od bezlitosnej wojny. Zdjęcia z albumu również na plus.
Minusem zaś jest fakt, że książka jest napisana chaotycznie. Jest...

Bardzo ciekawa historia,żydowskiego chłopca.Polecam miłośnikom historii II wojny światowej.

Bardzo ciekawa historia,żydowskiego chłopca.Polecam miłośnikom historii II wojny światowej.

Nie doczytana, forma książki jest dla mnie nie do przyjęcia, nie jest spójna. Historia szalenie ciekawa, ale nie da się przeczytać.

Nie doczytana, forma książki jest dla mnie nie do przyjęcia, nie jest spójna. Historia szalenie ciekawa, ale nie da się przeczytać.

Wstrząsające, gdyby nie zdjęcia nie wiem czy bym uwierzyła.

Wstrząsające, gdyby nie zdjęcia nie wiem czy bym uwierzyła.