Piraci. Złoto szaleńców

Bardzo dobrze czytało mi się tę książkę! Styl pisania przypadł mi do gustu, podobały mi się wszelkie opisy ubioru piratów, broni, konstrukcji statków czy walk. Język dopasowany do czasu trwania akcji miał swój urok. Ma się wrażenie, jakby było się wśród załóg, a przez dynamiczną akcję tak naprawdę nie wiadomo, komu kibicować :)
Pomysł na historię jest dość prosty, ale dzięki fantastycznej narracji nabiera ona głębi. To historia o chciwości, uczuciu i wyborach.
Będę miło wspominać tę książkę, czytałam ją z przyjemnością. A ja nawet nie lubię tematyki pirackiej! :) Dlatego polecam, wsiadajcie na statek i płyńcie ku przygodzie!

Bardzo dobrze czytało mi się tę książkę! Styl pisania przypadł mi do gustu, podobały mi się wszelkie opisy ubioru piratów, broni, konstrukcji statków czy walk. Język dopasowany do czasu trwania akcji miał swój urok. Ma się wrażenie, jakby było się wśród załóg, a przez dynamiczną akcję tak naprawdę nie wiadomo, komu kibicować :)
Pomysł na historię jest dość prosty, ale...

Jako fanka serii filmowej "Piraci z Karaibów" wiedziałam, że muszę sięgnąć po tę książkę. Tym bardziej, że wątki pirackie nie są zbyt częste w polskiej literaturze. No więc sięgnęłam i się zaczytałam :) Ciekawi bohaterowie, mnóstwo przygód, poszukiwanie skarbów i strzała amora - nic więcej nie trzeba, by stworzyć ciekawą historię. Polecam!

Jako fanka serii filmowej "Piraci z Karaibów" wiedziałam, że muszę sięgnąć po tę książkę. Tym bardziej, że wątki pirackie nie są zbyt częste w polskiej literaturze. No więc sięgnęłam i się zaczytałam :) Ciekawi bohaterowie, mnóstwo przygód, poszukiwanie skarbów i strzała amora - nic więcej nie trzeba, by stworzyć ciekawą historię. Polecam!

Książka rozpoczyna się w portowej tawernie gdzie pośród zgiełku, litrów mocnych trunków i karczmarcznych dziewek, pewien młody chłopak spotyka się z Krwawookim Hankiem– starym piratem, aby zwerbować go na statek... Akcja już w tej tawernie nabiera tempa, aby za chwilę dostać wiatru w żagle i to nie jednego statku!
Autor zabiera nas w świat niebezpiecznych i brutalnych piratów, którzy nie znają litości, a przyświeca im jeden cel złoto.. które jak głosi wieść gdzieś na krańcu świata leży i czeka...
Lubię styl autora, pisze on obszernie i obrazowo dzięki czemu czytelnik może się bardziej wczuć w panującą atmosferę i poczuć namiastkę morskiej przygody, ale także ducha jaki panował na pirackich pokładach - i muszę Wam powiedzieć, że nie byli to mili panowie.
Historia jest bardzo dynamiczna, wiele się dzieje, jest bardzo dużo zwrotów akcji, co było dla mnie na plus ponieważ powieść się nie nudziła, bo ciągle wynikało coś nowego. Czytałam zarzuty o rozmycie wątków i nie mogę się z tym zgodzić. Rzeczywiście była wielość, ale czytając w skupieniu dla mnie wszystko było jasne, a także wszystko wcześniej czy później się łączyło.
Czytelnik poznaje trzy, a nawet cztery drużyny na statkach, dużooo ludu. Troszkę mi się mieszało ( na okładce mogłyby być listy załogantów 🙂 ) przez tą wielość po niektórych postaciach jedynie się ślizgamy nie poznając ich dobrze, a szkoda.. no i pogubiłam się w imionach xD ale oczywiście nie przy tych głównych 🙂 Flynn, Ann, Hank a nawet najczarniejszy z czarnych charakterów Crow to bardzo dobrze zbudowane postacie. Co prawda miałam nadzieję na inne zakończenie z Annabeth, ale z Flynnem super rozwiązanie. Teoretycznie historia jest zakończona, ale szansa na wiatr w żagle i kolejną cześć jest 🙂

Książka rozpoczyna się w portowej tawernie gdzie pośród zgiełku, litrów mocnych trunków i karczmarcznych dziewek, pewien młody chłopak spotyka się z Krwawookim Hankiem– starym piratem, aby zwerbować go na statek... Akcja już w tej tawernie nabiera tempa, aby za chwilę dostać wiatru w żagle i to nie jednego statku!
Autor zabiera nas w świat niebezpiecznych i brutalnych...

⚓Mało która książka po przeczytaniu zostaje na mojej półce. Ta właśnie została honorowym gościem mojego domu.
Genialna, ambitna, spektakularna i absolutnie wciągająca bez reszty. Czytelniku, stracisz bardzo wiele, jeśli nie pozwolisz się wciągnąć na pokład!!!! Ahoj!⚓⚓⚓

⚓Mało która książka po przeczytaniu zostaje na mojej półce. Ta właśnie została honorowym gościem mojego domu.
Genialna, ambitna, spektakularna i absolutnie wciągająca bez reszty. Czytelniku, stracisz bardzo wiele, jeśli nie pozwolisz się wciągnąć na pokład!!!! Ahoj!⚓⚓⚓

Nie wiem jak wy, ale ja kochałam filmy z serii „Piraci z Karaibów”. Dlatego, kiedy tylko przeczytałam opis tej książki, wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć. I nie żałuję to naprawdę dobra książka ♥️ Kocham, kiedy wiele się dzieje, a tu jest sporo akcji. Nie brakuje pirackiej zawieruchy, a strony przesiąknięte są zapachem morskiej wody i prochu. Z początku były momenty, które trochę mi zgrzytały, ale z każdą kolejną stroną czytało się coraz lepiej. Postaci są wyraziste, całość jest angażująca, a intryga ciekawa.

🏴‍☠️Do abordażu kamraci, czas przejąć ten okręt i sięgnąć po „Piratów”

Nie wiem jak wy, ale ja kochałam filmy z serii „Piraci z Karaibów”. Dlatego, kiedy tylko przeczytałam opis tej książki, wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć. I nie żałuję to naprawdę dobra książka ♥️ Kocham, kiedy wiele się dzieje, a tu jest sporo akcji. Nie brakuje pirackiej zawieruchy, a strony przesiąknięte są zapachem morskiej wody i prochu. Z początku były momenty,...

🏴‍☠️ Ahoj, kamraci przybyli do Zaczytanego Zakątka Joasi 🏴‍☠️

Rozwijamy żagle i wyruszamy wraz z powieścią "Piraci. Złoto szaleńców" w niebezpieczną, pełną przygód wyprawę ku nieznanym lądom, w poszukiwaniu zaginionego skarbu. Podróż na czele z kapitanem Mateuszem Liberą, który swą powieścią sprawił, że jest to jedna z najlepszych przygodowo - pirackich pozycji jakie dane mi było czytać w mym szalonym pirackim życiu. Towarzyszyszą nam zaprawieni w bojach wilki morskie, tajemniczy pirat o dziewczęcej urodzie 😉, młody młokos, który myśli, że płynie na statku handlowym i mnóstwo innych fascynujących postaci. Ale czy na pewno płyną tylko po skarb? Co odkryją w czasie tej pełnej niebezpieczeństw, szalonej podróży? A to już musicie przekonać się sami, sięgając po książkę. Jedno Wam zapewnić mogę przygód to Wam nie zabraknie. Oj nie,

Oj, czuć w tej powieści męskie pióro ( a może klawiaturę 🤔) oj czuć. Świetne opisy podróży ku nieznanym lądom, zapierające dech w piersiach pojedynki, intrygi i tajemnice. Dla płci pięknej jest i odrobinka uczuć pomiędzy kobietą i mężczyzną, chociaż nic na to nie zapowiada. Czyli to co wszyscy w dobrej literaturze lubią najbardziej.

Jednak tricorny z głów dla debiutującego pisarza i słowa uznania za znajomość nomenklatury pirackiej i morskiej, a przede wszystkim za język: malowniczy, barwny, poetycki i niezwykle realistyczny. No mówię Wam jak Mateusz opisuje pojedynek to jakbyś tam, stał obok piratów i obserwował na żywo ich walkę ( no, ja to wolałam się ukryć za masztem 😉 bo przecież recenzje Wam jeszcze machnąć musiałam)

To jak zdobędziesz w sobie odwagę i wyruszysz z nami ku fascynującej przygodzie? Bo tylko szczury lądowe zostają na lądzie by popijać rum w portowej tawernie. Bo my kamraci z Zaczytanego Zakątka Joasi wyruszamy ku nowej przygodzie...

🏴‍☠️ Ahoj, kamraci przybyli do Zaczytanego Zakątka Joasi 🏴‍☠️

Rozwijamy żagle i wyruszamy wraz z powieścią "Piraci. Złoto szaleńców" w niebezpieczną, pełną przygód wyprawę ku nieznanym lądom, w poszukiwaniu zaginionego skarbu. Podróż na czele z kapitanem Mateuszem Liberą, który swą powieścią sprawił, że jest to jedna z najlepszych przygodowo - pirackich pozycji jakie dane...

🔅🔅🔅🔅 Recenzja 🔅🔅🔅🔅

Mateusz Libera " Piraci złoto szaleńców "
@mateusz.libera.autor

Wydawnictwo: Initium
@wydawnictwo_initium

🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅

" -Do diaska - syknał - za dużo pytań, chłopcze, za mało ryzyka. Ryzyko zawsze góruje nad pytaniami. Działanie przynosi zyski, brak działania powoduje stagnację..."

" Piraci złoto szaleńców " to opowieść o piratach która, nie tylko skupia się na poszukiwaniu skarbów, ale także na walkach o przetrwanie, lojalności i trudnych decyzjach, jakie muszą podjąć bohaterowie..

Nie brakuje w niej zaskakujących zwrotów akcji, barwnych postaci i fascynujących opowieści morskich, które sprawiają, że ta przygoda staje się niezwykle porywająca.. Dzięki tym elementom czytelnik może przenieść się w emocjonujący świat pirackich przygód, gdzie każda strona medalu ukrywa wiele tajemnic i niespodzianek..

Autor ma bardzo barwny i dynamiczny styl pisania.. Opisuje on przygody piratów w sposób pełen napięcia i tajemnicy, co przyciąga uwagę czytelnika.. Autor używa bogatego języka, aby oddać atmosferę pirackich wypraw oraz emocje i relacje między bohaterami.. Przeplata on akcję z wątkami miłosnymi i intrygami, co sprawia, że opowieść staje się interesująca i pełna zwrotów akcji..

Książka emanuje dreszczem przygody i tajemniczości.. Autor używa barwnego języka, który maluje obrazy pełne emocji i niebezpieczeństwa.. Opisy podróży po morzach, pirackich załóg i skarbów ukrytych na odległych wyspach są bogate w detale, które przykuwają uwagę czytelnika..

Styl autora jest dynamiczny, pełen zwrotów akcji i niespodziewanych wydarzeń, co sprawia, że, nie możemy oderwać się od historii.. Dodatkowo, relacje między bohaterami są skomplikowane, pełne napięcia i tajemnic, co dodaje głębi fabule..

Całość tekstu emanuje magią przygody i nieznanego, co sprawia, że czytelnik pragnie poznać dalsze losy bohaterów..

" Jesteśmy piratami, taki jest nasz żywot. - Sullivan wyprostował się dumnie. - Ryzyko albo nic... "

Opowieść o córce gubernatora i pirackim kapitanie, którzy uciekają na morze, by łupić hiszpańskie galeony, przenosi nas w świat pełen tajemnic i niebezpieczeństw.. Los ich zaprowadza na Wyspy Galapagos, gdzie wybucha bunt niewolników, a historia kochanków znika w mroku..

Plotki o porzuconym skarbie na wyspach popychają pirackie załogi w nieznane rejony Nowego Świata.. Henry Buckley, doświadczony wilk morski, wplątuje w tę wyprawę Flynna, porzuconego syna, i Annabeth Taylor, uciekającą złodziejkę przed stryczkiem..

🔅🔅🔅🔅 Recenzja 🔅🔅🔅🔅

Mateusz Libera " Piraci złoto szaleńców "
@mateusz.libera.autor

Wydawnictwo: Initium
@wydawnictwo_initium

🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅🔅

" -Do diaska - syknał - za dużo pytań, chłopcze, za mało ryzyka. Ryzyko zawsze góruje nad pytaniami. Działanie przynosi zyski, brak działania powoduje stagnację..."

" Piraci złoto szaleńców " to opowieść o piratach która, nie...

Lisioły. Truskawkowe złoto.
.
Któż by nie pragnął posiąść truskawkowego złota? Jeśli jednak nie macie takowego pod ręką, możecie zdecydować się posiąść bajońskie sumy hiszpańskiego złota. Wystarczy udać się w niezapomniany rejs z autorem Mateuszem Liberą i jego książką "Piraci. Złoto szaleńców".
.
Lisioł zamontował się na niewielkiej łodzi płynącej na Fortunę. Trzeba przyznać, że kapitan rzeczonej łajby umie w promocje. Kto by nie chciał zarobić fortuny na Fortunie? Lisioł już zacierał łapki na myśl o wannie pełnej złotych truskawek z sake, gdy do łódki wskoczyła Annabeth Taylor w dodatku udająca Jamesa. Taki z niej chłopak jak z Lisioła krowa, ale piraci mają nie tylko braki w uzębieniach, klepek też im brakuje, więc nikt się nie zorientował. No prawie nikt! Flynn młody chłopak, który postanowił posłuchać kuszenia pewnego starego pirata - widać, że jedna krew - rzucił swoim dotychczasowym życiem na plantacji i wyruszył na przygodę.
.
Jak tak Lisioł się rozgląda, to co jeden to bardziej rąbnięty. Iście śmierdzące towarzystwo. Fortuna wyrusza odnaleźć porwaną córkę gubernatora, a przy okazji dużo złotych monet. To, że pana się właściwie sama uprowadziła w ramiona pirackiego kapitana to już nieszkodliwy detal. No chyba, że narzeczonego spotkacie. Wtedy będzie bolało. Zagrzmią działa, popłynie posoka i śpiew mew ucichnie. Tam gdzie złoto i piraci, tam zgody nie ma. Trzy okręty, trzy załogi, a bajeczny skarb tylko jeden. W sumie porwana panna też tylko jedna. Absolutnie nie do podziału!
.
Książka do chudych nie należy. Wypływa z niej morze, szlam, smród, alkohol i szczyny, jak to u piratów, ale stężenie na kartkach wysokie. Lisioł nie poleca czytać przy jedzeniu. Największym problemem lektury jest ilość postaci. Jest ich tak dużo, że futrzak darował sobie zapamiętywanie kto jest kim, starając się wyłuskać najważniejsze postacie. Trzy załogi to jednak sporo. W efekcie plotwist plotwista przelatuje jak poniedziałek rano. Pod koniec Lisioł machnął łapą nawet na to, kto jest od kogo. Ucierpiał na tym też charakter głównych postaci, bo najzwyczajniej w świecie mieliśmy mało czasu z nimi.

Lisioły. Truskawkowe złoto.
.
Któż by nie pragnął posiąść truskawkowego złota? Jeśli jednak nie macie takowego pod ręką, możecie zdecydować się posiąść bajońskie sumy hiszpańskiego złota. Wystarczy udać się w niezapomniany rejs z autorem Mateuszem Liberą i jego książką "Piraci. Złoto szaleńców".
.
Lisioł zamontował się na niewielkiej łodzi płynącej na Fortunę. Trzeba...

🏴‍☠️ PIRACI 🏴‍☠️〰️ ZŁOTO SZALEŃCÓW

Wydawnictwo 📚 Initium
Autor 📝 Mateusz Libera
📖 Wydanie pierwsze Kraków 2024r

Hej Moliki!

Lubicie powieść przygodowe, gdzie główna fabuła książki dzieję się wśród morskich fal a bohaterami są piaraci.?

Jeżeli, tak to jest to powieść dla Ciebie!

Hernry Buckley to stary bezwględnym wilk morski. W życiu widział i przeżył nie jedną przygodą, jedak ostatnio los nie jest dla niego łaskawy.
Jakie jest jego ździwenie ,  kiedy otrzymanie propozycję udania się w podróż morską w poszukwianiu córki gubernatora.

Jedank Henry postawia ugiąć swoje
zasady ,podstępem werbuje Flynna, chłopaka króry z morzem i pirackim życiem  dotychczas się nie zetknął.
Co łaczy Flynna z okrutnym bezwględnym piratem nie będę Wam zdradzać.

Flynn , nawet nie zdaje sobie sprawy jakie konsekwencje będzie miała ta przygoda jego życia. Jakie zmiany czekają na niego gdzieś tam na dalekiej wyspie Galapagos, gdzie stoczy walkę na śmieć i życie. Gdzie przyjaciel okaże się wrogiem a wróg przyjaciel.
A to wszystko u podnóża wybuchu wulkanu i skarbu którego chęć posiadania zamąci w głowach nawet najtrwalszych.
Trzy załogi, trzech kapitanów, chęć zemsty i chęć posiadania.
Kto wygra, kto osiągnie cel i jak zakończy się ta opowieść o przyjaźni, miłości,nadzieji i wybaczaniu.

Zachęcam Was serdecznie do przeczytania tej świetnej powieści, jakże innej bo przygodowej,a tych Ja osobiście czytam bardzo mało i choć jest to dość obszerna książka bo ma przeszło 620 ston czyta się szybko i przyjemnie.

10 /10⭐

POLECAM SERDECZNIE ☠🏴‍☠️

🏴‍☠️ PIRACI 🏴‍☠️〰️ ZŁOTO SZALEŃCÓW

Wydawnictwo 📚 Initium
Autor 📝 Mateusz Libera
📖 Wydanie pierwsze Kraków 2024r

Hej Moliki!

Lubicie powieść przygodowe, gdzie główna fabuła książki dzieję się wśród morskich fal a bohaterami są piaraci.?

Jeżeli, tak to jest to powieść dla Ciebie!

Hernry Buckley to stary bezwględnym wilk morski. W życiu widział i przeżył nie jedną...

Mimo, że mieszkam nad morzem to wilk morski ze mnie żaden 🫣 zdradzę Wam tajemnicę - nawet pływać dobrze nie umiem🤣. Dlatego morskie opowieści mogę przeżywać jedynie w filmach lub na kartkach książek. I taką właśnie pełną wrażeń przygodę przeżyłam dzięki @mateusz.libera.autor i jego powieści "Piraci. Złoto szaleńców" oraz @wydawnictwo_initium

"Piraci" to historia wielu bohaterów jednak postacią wiodącą jest dla mnie Flynn, sierota wychowujący się na farmie. Pewnego razy odwiedza go Henry Buckley i mami wizją lepszego życia. Za jego namową Flynn zaciąga się na statek, jak się okazuje piracki a nie handlowy!, w ostatniej chwili na łódź wskakuje również złodziejka w przebraniu mężczyzny. Flynn szybko odkrywa jej tajemnicę a ich losy od tego momentu wydają się być połączone. Tak zaczyna się przygoda i poszukiwania zaginionego skarbu.

Nawet nie wiedziałam jak bardzo tęskniłam za książką przygodową dopóki nie rozpoczęłam lektury Piratów. Mimo, że książka jest niezłą "cegiełką" ma ponad 600 stron, to ani przez chwilę nie czułam znudzenia. Mamy tu wszystko czego można oczekiwać po historii o korsarzach: bitwy morskie, majestatyczne statki, abordaże, zdrady, intrygi oraz nowe lądy zamieszkałe przez nieznane gatunki zwierząt.
Niewątpliwą zaletą książki są postacie Ann i Flynna, to jak z każdą kartką towarzyszymy rozwojowi ich burzliwej relacji. Dla mnie jeden z lepszych i bardziej wiarygodnych wątków stangers to lovers, który ostatnio wpadł mi w ręce. Nie mogę również nie wspomnieć o przemianie Flynna i drodze, którą przebył by stać się mężczyzną. Bez dwóch zdań autor ma talent do kreowania ciekawych i intrygujących bohaterów.
Polecam wszystkim miłośnikom przygód. Pirackie przygody zapewnią Wam niezapomnianych wrażeń.

Mimo, że mieszkam nad morzem to wilk morski ze mnie żaden 🫣 zdradzę Wam tajemnicę - nawet pływać dobrze nie umiem🤣. Dlatego morskie opowieści mogę przeżywać jedynie w filmach lub na kartkach książek. I taką właśnie pełną wrażeń przygodę przeżyłam dzięki @mateusz.libera.autor i jego powieści "Piraci. Złoto szaleńców" oraz @wydawnictwo_initium

"Piraci" to historia wielu...