Bardzo szybko się czyta, opowiada o dziewczynie, która bo dopiero kilku latach zrozumiala, że nie musi być idealną, aby ja ktoś pokochał. Zrozumiala też, że wszystko w swoim czasie. Bardzo polecam.

Bardzo szybko się czyta, opowiada o dziewczynie, która bo dopiero kilku latach zrozumiala, że nie musi być idealną, aby ja ktoś pokochał. Zrozumiala też, że wszystko w swoim czasie. Bardzo polecam.

Czytając tą książkę odniosłam wrażenia że też jestem częściowo jej bohaterką, omawiane w niej problemy i to z czym muszą zmagać się młode ludzie żeby poczuć akceptacje chyba nie miną nawet z upływem czasu i otoczeniem w którym na dany moment ktoś jest. Z każdą przeczytaną stroną miałam take poczucie : " Hej ,czyli ktoś też ma take problemy jak ja, nie jestem jedyną..".

Czytając tą książkę odniosłam wrażenia że też jestem częściowo jej bohaterką, omawiane w niej problemy i to z czym muszą zmagać się młode ludzie żeby poczuć akceptacje chyba nie miną nawet z upływem czasu i otoczeniem w którym na dany moment ktoś jest. Z każdą przeczytaną stroną miałam take poczucie : " Hej ,czyli ktoś też ma take problemy jak ja, nie jestem...

„Wszystkie moje queerowe chwile" autorstwa Eleanor Crewes to bez wątpienia bardzo osobisty portret, oparty na doświadczeniach autorki. Jest to opowieść o Ellie, kobiecie innej niż większość, która stawia czoła własnym lękom i poczuciu nieprzynależności, będąc jednocześnie otwarta na swoją tożsamość queerową. Ta książka to niewątpliwie ważny głos w literaturze queerowej, przynoszący na pierwszy plan historie osób borykających się z dyskryminacją i wykluczeniem.

Ocenianie książki, która jest tak głęboko zakorzeniona w rzeczywistych przeżyciach autorki, jest trudne. To, co sprawia, że WMQC jest wyjątkowe, jest jednocześnie tym, co sprawia, że trudno jest ją ocenić. Autorka dzieli się z nami swoim życiem i swoimi uczuciami w sposób niezwykle otwarty i szczery, a jako czytelnik odczuwa się wrażliwość, z jaką przystępuje do swoich przeżyć.

Mam problem z powieściami graficznymi, ponieważ zawsze je czytam zbyt szybko. Nie jestem w stanie się w pełni wczuć w historię, tak jakbym to robiła z tradycyjnymi powieściami. To samo dotyczyło WMQC. Być może to mój osobisty problem, ale warto go uwzględnić, zwłaszcza że książka ta jest opowieścią o wewnętrznych przemianach i procesie akceptacji, których tempo i głębokość są kluczowe.

Mimo tych trudności, książka ogólnie wciągnęła mnie swoją szczerością i prostotą. To autoportret autorki „naszkicowany sercem", jak sama to określa, i to widać na każdej stronie. Historia Ellie jest pełna ciepła i miłości, co sprawia, że jest ona łatwa do polubienia. Ponadto, przekaz tej książki jest ważny i aktualny, przypominając nam, że droga do akceptacji samego siebie i swojej tożsamości queerowej to proces, który nie kończy się jednym "coming outem", ale jest ciągłym wyzwaniem.

WMQC to książka, która może być trudna do oceny ze względu na jej osobisty charakter oraz specyfikę literatury graficznej. Jednakże, mimo moich własnych ograniczeń czytelniczych, polecam ją, ponieważ przynosi ważne przesłanie i pozwala nam lepiej zrozumieć doświadczenia osób queerowych w ich procesie akceptacji. To ciepła i uczciwa opowieść, która z pewnością dotknie serca wielu czytelników.

„Wszystkie moje queerowe chwile" autorstwa Eleanor Crewes to bez wątpienia bardzo osobisty portret, oparty na doświadczeniach autorki. Jest to opowieść o Ellie, kobiecie innej niż większość, która stawia czoła własnym lękom i poczuciu nieprzynależności, będąc jednocześnie otwarta na swoją tożsamość queerową. Ta książka to niewątpliwie ważny głos w literaturze queerowej,...

Od jakiegoś czasu widzimy rozkwit mody na książki młodzieżowe (choć nie tylko) z motywami queerowymi, nic więc dziwnego, że wydawnictwa stale poszerzają swoją ofertę tego typu tytułów. Czasem jednak mam wrażenie, że tego typu wątki pełnią jedynie funkcję chwytu marketingowego i poza wzmiankami w fabule nie mają większego znaczenia. Osobiście wolę, kiedy nie mają być one jedynie zapełniaczem, a odgrywają istotną rolę w budowaniu inkluzywności świata przedstawionego, co w pośrednio może mieć przełożenie na naszą rzeczywistość. Dlatego z nadzieją zwróciłam uwagę na pojawienie się na rodzimym rynku wydawniczym Wszystkich moich queerowych chwil Eleanor Crewes.

Jest to książka warta uwagi zarówno ze względu na formę, jak i na treść. Jest bowiem autobiograficzną opowieścią o dorastaniu, dojrzewaniu i odkrywaniu własnej tożsamości wyrażoną w rysunkowych kadrach. Crewes przedstawia swoją historię za pośrednictwem rysowanych charakterystyczną kreską scenek, z dialogami lub bez, uzupełnionych narracją, czasem mniej, czasem bardziej rozbudowaną. Nie jest to ten typ publikacji, o jakim myślimy w pierwszej chwili po usłyszeniu słowa "komiks", ze stronami pełnymi kolejnych kadrów zamkniętych w ramkach. Powiedziałabym raczej, że to graficzna autobiografia, skupiająca się wokół wspomnianego już tematu odkrywania własnej tożsamości.

Wybrana przez autorkę graficzna forma sprawia, że historia ma szansę dotrzeć także do tych odbiorców, którzy z czytaniem są nieco na bakier. Crewes zadbała bowiem z jednej strony o czytelność rysunków, z drugiej o dopełniającą narrację napisaną prosto, czasem lakonicznie, a jednak z pełną szczerością. W ten sposób jej opowieść staje się przystępna dla szerokiego grona czytelników, pozwalając im czerpać z doświadczeń autorki.

Jaka - poza rozrywkową - jest wartość tej książki? Całkiem spora, bo choć - co zaznacza także Crewes - każda queerowa historia jest inna, to można znaleźć punkty wspólne w doświadczeniach osób nieheteronormatywnych, a także kilka bardzo uniwersalnych wątków. Poczucie wyobcowania, odmienności, lęk przed szkolnymi oprawcami, odgrywanie ról przed innymi - te sprawy nie dotyczą tylko queerowych dzieciaków. Autorka pokazuje, czego doświadczała jako nastolatka, a jednocześnie że to przetrwała, że miała oparcie w przyjaciołach i rodzinie i że warto go szukać, nawet jeśli czujemy się niedopasowani. Książka ma szansę przemówić zarówno do tych czytelników, którzy odkrywają swoją tożsamość, jak i tych, którzy są już pewni swego, uwrażliwia na drugą osobę i pomaga zrozumieć, z czym zmagać się mogą ich queerowi przyjaciele.

Choć opowieść Crewes bywa czasem smutna, jest też pełna ciepła, humoru i radości z tego, że w końcu żyje w zgodzie ze sobą. Jest w niej coś kojącego i wzruszającego, a przede wszystkim tak potrzebny autentyzm. Autorce udało się opowiedzieć osobistą historię w sposób, który pozwala odkryć też elementy uniwersalne, które przemówią zarówno do młodzieży, jak i dorosłych. Obie grupy wiekowe mogą na lekturze skorzystać.

Od jakiegoś czasu widzimy rozkwit mody na książki młodzieżowe (choć nie tylko) z motywami queerowymi, nic więc dziwnego, że wydawnictwa stale poszerzają swoją ofertę tego typu tytułów. Czasem jednak mam wrażenie, że tego typu wątki pełnią jedynie funkcję chwytu marketingowego i poza wzmiankami w fabule nie mają większego znaczenia. Osobiście wolę, kiedy nie mają być one...

Myślałam, że będzie trochę więcej treści. Nie tylko domyślanej wartości.

Myślałam, że będzie trochę więcej treści. Nie tylko domyślanej wartości.

🌈💫

,,Wszystkie moje queerowe chwile" to autobiograficzna powieść graficzna, w której autorka opisuje ważne momenty ze swojego życia, skupiając się zwłaszcza na drodze, którą przebyła, żeby dostrzec, zrozumieć, zaakceptować i w końcu pokochać siebie oraz swoją orientację seksualną.

💌🖋️

Choć książka nosi tytuł ,,Wszystkie moje queerowe chwile", uważam, że jest to powieść dla każdego. Osoby nieheteronormatywne mogą na kartach tej historii znaleźć zrozumienie i utożsamić się z autorką. Pozostali natomiast mają szansę poznać inną perspektywę i trochę lepiej zrozumieć sytuację osób, które muszą mierzyć się z błędnymi założeniami, jakie na ich temat formułuje społeczeństwo.

Dzięki formie i krótkim rozdziałom książkę czyta się bardzo szybko, a kreska jest przyjemna dla oka.

Polecam!

💘✨

🌈💫

,,Wszystkie moje queerowe chwile" to autobiograficzna powieść graficzna, w której autorka opisuje ważne momenty ze swojego życia, skupiając się zwłaszcza na drodze, którą przebyła, żeby dostrzec, zrozumieć, zaakceptować i w końcu pokochać siebie oraz swoją orientację seksualną.

💌🖋️

Choć książka nosi tytuł ,,Wszystkie moje queerowe chwile", uważam, że jest to powieść...

Zacznę od tego iż tak naprawdę jest to autobiografia. Jest to pierwsza queerowa autobiografia jaką czytałam i to w dodatku w formie komiksu! Skradła moje serce! Autorka ma świetną kreskę i widać, że tę książkę tworzyła dłuższy czas bo możemy zauważyć jak zmieniał się jej styl rysowania/szkicowania. Zresztą sama też pisze o tym w prologu, że na początku były postacie naszkicowane a na końcu już są takie dokładne, dokończone. Ta autobiografia jest prawdziwa aż do bólu. Jest to jedna z książek, która pokazuje wypieranie się swojej seksualności nawet po coming outcie i tę wolność jaką odczuwa taka osoba gdy już się z tym faktem pogodzi. Tak jak pisałam wyżej, moje serce zostało skradzione, książka wywołała u mnie mnóstwo emocji. Strasznie się cieszę, że została wydana na polskim rynku i jak najbardziej polecam wam po nią sięgnąć! Już same rysunki powinny was zachęcić.

Zacznę od tego iż tak naprawdę jest to autobiografia. Jest to pierwsza queerowa autobiografia jaką czytałam i to w dodatku w formie komiksu! Skradła moje serce! Autorka ma świetną kreskę i widać, że tę książkę tworzyła dłuższy czas bo możemy zauważyć jak zmieniał się jej styl rysowania/szkicowania. Zresztą sama też pisze o tym w prologu, że na początku były postacie...

Co mogę powiedzieć o książce?
Jest to autobiografia autorki w formie komiksu. Pokazuje ona swoją drogę do odkrycia że jest orientacji homoseksualnej oraz swój comming out.

Czasem jest tak że ktoś od pierwszej chwili wie, że podobają mu się osoby tej samej płci. Inni dochodzą do tego latami. Nasza bohaterka, od początku spotyka się z chłopakami. Nie żywi co do nich większych uczuć, ale myśli że po prostu nie spotkała tego odpowiedniego. Z czasem, dziewczyna coraz bardziej wątpi w swoją orientację. Po randce z pewnym chłopakiem już wie, że to nie to.

Autorka chce nam przekazać poprzez swoją autobiografię jak może wyglądać droga do samoakceptacji. Pokazuje, że nie wszystko musi być od razu jasne i klarowne. No i że comming out to zazwyczaj nie jest jedna chwilą. Eleanor 'wychodziła z szafy' kilkukrotnie - przed przyjaciółmi, pokojem, rodziną i samą sobą. Kiedy w końcu odkryła kim jest potrafiła zaakceptować siebie.

To bardzo ważna książka. Pokazuje wiele spraw, z którymi może się borykać wiele osób. Wskazuje drogę i daje do myślenia. Bez wielkich dramatów czy plot twistów.

Jeśli chodzi o względy graficzne to też jest bardzo przyjemna dla oka.

Za egzemplarz dziękuję @weneedyabooks

Co mogę powiedzieć o książce?
Jest to autobiografia autorki w formie komiksu. Pokazuje ona swoją drogę do odkrycia że jest orientacji homoseksualnej oraz swój comming out.

Czasem jest tak że ktoś od pierwszej chwili wie, że podobają mu się osoby tej samej płci. Inni dochodzą do tego latami. Nasza bohaterka, od początku spotyka się z chłopakami. Nie żywi co do nich...

Lubicie powieści graficzne?

“Wszystkie moje queerowe chwile” to autobiograficzna powieść brytyjskiej ilustratorki, która poprzez stworzenie jej chciała opowiedzieć swoją historię tzw. wychodzenia z szafy. W pięknych, komiksowych obrazkach pokazuje, jak długo trwał (i trwa…) jej proces coming outu i z czym mierzyła się, zanim go dokonała, a także tuż po nim. Kreska jest prosta, czarno-biała, nieco karykaturalna, bardzo przyjemna dla oka. Czytając tę książkę, nie mogliśmy się oprzeć wrażeniu, że to lesbijska wersja “Heartstoppera”, choć tak naprawdę jest to coś zupełnie innego. Ta opowieść jest mniej idylliczna, a bardziej, mówiąc prosto, życiowa. Bohaterka poszukuje swojej tożsamości i choć tak naprawdę w głębi duszy jest jej świadoma od bardzo dawna, to walczy z nią, kwestionuje ją, nie rozumie jej. Działa wbrew swojej naturze po to, by dowiedzieć się, kim tak naprawdę jest.

Książka ta pokazuje, że nie każdy od samego początku jest doskonale świadomy swojej homoseksualności, a wolniejsze odkrywanie jej nie jest niczym złym. Każdy z nas jest inny, dorasta w innym środowisku, odczuwa mniejsze lub większe poczucie bezpieczeństwa, a to wszystko wpływa na to, jak wygląda i jak długo trwa proces wychodzenia z szafy. Proces, ponieważ najczęściej nie jest to jednorazowa sytuacja, o czym też opowiada książka. Zdecydowanie polecamy ją queerowej młodzieży, której może pomóc w zrozumieniu, co się z nimi dzieje, by uniknąć błędów, które już ktoś przed nami popełnił. Ogromnie cieszymy się, że takie książki obecnie powstają, bo “za naszych czasów ;)” takich nie było, przez co wszystko wydawało się dużo trudniejsze. Taka literatura, służąca normalizacji postrzegania młodzieży homoseksualnej, jest dla takich osób ogromną pomocą i wsparciem - czymś, co pomaga im zmierzyć się ze swoją psychoseksualnością i zrozumieć ją. Rodzicom z kolei może pomóc w zrozumieniu, dlaczego ich dziecko jest “inne” od reszty i dlaczego ta inność wcale nie jest taka zła.

Lubicie powieści graficzne?

“Wszystkie moje queerowe chwile” to autobiograficzna powieść brytyjskiej ilustratorki, która poprzez stworzenie jej chciała opowiedzieć swoją historię tzw. wychodzenia z szafy. W pięknych, komiksowych obrazkach pokazuje, jak długo trwał (i trwa…) jej proces coming outu i z czym mierzyła się, zanim go dokonała, a także tuż po nim. Kreska jest...

"Wszystkie moje queerowe chwile" to wspaniała historia w formie powieści graficznej, która opowiada o poznawaniu siebie, samoakceptacji, oraz miłości do własnej osoby. Opowieść ta was wzruszy oraz wywołała mnóstwo emocji. Autorka stworzyła niezwykle ważną książkę, idealną dla młodych osób, które dopiero wchodzą w etap dojrzewania., Dzięki tej opowieści, każdy odnajdzie w historii Elli cząstkę siebie.

Kompletnie przepadłam w okładce, wklejce jak i rysunkach!! Są one przepięknie wykonane tak jak i cała część graficzna. Bardzo podoba mi się również, że historia ta została pokazana w formie komiksu, a nie zwykłej książki. Taka forma jest zdecydowanie ciekawsza oraz bardziej przystępna.

Eleanor Crewes porusza masę ciężkich tematów takich jak poznawanie siebie, odnajdywanie swojej orientacji, a także o odrzuceniu, czy presji jaką wywierają na nas inni ludzie.

"Wszystkie moje queerowe chwile" to opowieść, która chwyciła mnie za serce oraz skłoniła do refleksji. Wszystkie sytuacje przeżywałam razem z bohaterką, a rysunki, jak i cała strona graficzna kompletnie skradły moje serce!
Powieść Eleanor Crewes to totalny must-read na jesienny wieczór. Nie zapomnijcie tylko o kubku z herbatą, kocyku oraz świeczkach, a koniec dnia spędzicie w najlepszej atmosferze.

take care, Madzia

ocena:
3,5/5 ☆

[współpraca @weneedyabooks]

"Wszystkie moje queerowe chwile" to wspaniała historia w formie powieści graficznej, która opowiada o poznawaniu siebie, samoakceptacji, oraz miłości do własnej osoby. Opowieść ta was wzruszy oraz wywołała mnóstwo emocji. Autorka stworzyła niezwykle ważną książkę, idealną dla młodych osób, które dopiero wchodzą w etap dojrzewania., Dzięki tej opowieści, każdy odnajdzie w...