Brum, brum, brum! Miejski szum

Okładka książki Brum, brum, brum! Miejski szum Alessia Girasole
Okładka książki Brum, brum, brum! Miejski szum
Alessia Girasole Wydawnictwo: JUPI JO! interaktywne, obrazkowe, edukacyjne
22 str. 22 min.
Kategoria:
interaktywne, obrazkowe, edukacyjne
Tytuł oryginału:
Can ou Find It? Cars and Trucks On the Road
Wydawnictwo:
JUPI JO!
Data wydania:
2022-09-14
Data 1. wyd. pol.:
2022-09-14
Liczba stron:
22
Czas czytania
22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381446662
Tłumacz:
Joanna Olejarczyk
Tagi:
wyszukiwanka pojazdy 2+
Średnia ocen

8,6 8,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,6 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1216
1079

Na półkach: ,

"Brum, brum, brum!" to książka, w której naprawdę dużo się dzieje. Na ulicach miasteczka jest dużo różnych pojazdów, zwierzaków i innych obiektów. Zadaniem maluchów jest odnalezienie tych elementów. Są tu zadania na spostrzegawczość (znajdź wskazany fragment/postać),utrwalające umiejętność liczenia. Można też opowiadać o tym, co widać na ilustracjach, a faktycznie dzieje się tam dużo. Nie jest to może wyjątkowo artystyczna książka, ale ilustracje są w porządku, raczej czytelne i przejrzyste (raczej, bo przy 10 pojazdach na budowie trochę trudniej było je upchnąć tak, by łatwo było je policzyć :) ).

"Brum, brum, brum!" to książka, w której naprawdę dużo się dzieje. Na ulicach miasteczka jest dużo różnych pojazdów, zwierzaków i innych obiektów. Zadaniem maluchów jest odnalezienie tych elementów. Są tu zadania na spostrzegawczość (znajdź wskazany fragment/postać),utrwalające umiejętność liczenia. Można też opowiadać o tym, co widać na ilustracjach, a faktycznie dzieje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
150
148

Na półkach:

Wyszukiwanki to wspaniały rodzaj książek dzięki któremu dzieci ćwiczą spostrzegawczość, kreatywność, a także umiejętność opowiadania.

Niestety taka forma bez tekstu nie każdemu w 100% przypada do gustu. Często to samo rodzice czują się zagubieni, ale przyznam, że warto dać tym książkom szansę- być może jednak się polubicie 😀.

Książka, która widzicie to taka trochę bardziej podrasowana wyszukiwanka. Jeżeli nie przepadacie za klasycznymi wersjami, myślę, że ta kartonówka ma ogromną szansę przypaść Wam do gustu.

Dlaczego? Po pierwsze mamy prosty tekst, który możemy po drodze śledzić. Pan żyrafa wyrusza swoim fioletowym samochodem w podróż i co rozkładówkę napotyka się na kolejne pojazdy. To spore ułatwienie, prawda? Mamy w takim razie punkt wyjściowy 🙂.

Po drugie, na każdej stronie znajdują się małe kółeczka, z bohaterami danej rozkładówki- należy ich odszukać i opowiedzieć co robią.

Po 3 ta książka wspaniale promuje naukę liczenia. Każda z rozkładówek omawia inną cyfrę, która dla ułatwienia jest zapisana w dużym kilku w górnym rogu strony. Zadaniem dziecka jest odszukanie odpowiedniej ilości pojazdów, które są poruszone w trakcie historyjki. Co ciekawe wszystkie spotkane pojazdy jadą znaki dalej dzięki czemu możemy wciąż bawić się w liczenie 😀.

Gdyby tego było mało mamy także rozkładane strony (w końcu trzeba było gdzieś te wszystkie pojazdy pomieścić). Mamy też naukę podstawowych znaków drogowych- w końcu Pan żyrafa to wytrawny kierowca i powinniśmy mu dorównać.

Dodatkowym smaczkiem jest także możliwość liczenia kolejnych przedmiotów czy zwierząt- okazuje się, że na ilustracji, na której mieliśmy policzyć do 1 mamy teraz znaleźć również 10 gołębi i tak liczymy sobie oglądając książkę od początku.

Dla nas jest to hit- wyszukiwanka na której sporo się dzieje, więc zachowuje ona swoją pierwotną budowę, ale jednocześnie zabawa, która została nieco podkręcona i fajnie przemyślana.

Wyszukiwanki to wspaniały rodzaj książek dzięki któremu dzieci ćwiczą spostrzegawczość, kreatywność, a także umiejętność opowiadania.

Niestety taka forma bez tekstu nie każdemu w 100% przypada do gustu. Często to samo rodzice czują się zagubieni, ale przyznam, że warto dać tym książkom szansę- być może jednak się polubicie 😀.

Książka, która widzicie to taka trochę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
585
272

Na półkach: , , ,

Cześć
Znacie książki wyszukiwanki? Antoś nie miał tego typu książeczek, ale oczywiście często tak się bawiliśmy książkami. Oglądaliśmy jego książeczki i prosiłam aby znalazł konkretne przedmioty lub zwierzątka itp.
Jednak ostatnio mieliśmy okazje poznać książeczkę „Brum, brum, brum! Miejski szum” i okazuje się, że to fajna zabawa.
Pan żyrafa wybiera się na przejażdżkę samochodem, jednak po drodze czeka go wiele niespodzianek. A to mija dzieci idące do szkoły, a to samochody robią sobie wyścigi i wiele innych przygód. Razem z dzieckiem obserwujemy tę podróż.
Dzięki tej książce możemy również nauczyć, albo poćwiczyć liczenie. Na każdej stronie poznajemy jedną cyferkę. Chociaż przyznam szczerze, że Antek nie był tym zainteresowany. Ale widzę, że on woli uczyć się w przedszkolu niż ze mną w domu.
No i na końcu to co Antkowi spodobało się najbardziej, czyli wyszukiwanie konkretnych postaci. To szukanie zajmuje go na dłuższą chwilę, a on raczej nie potrafi dłużej wysiedzieć w miejscu. Na każdej stronie mamy parę postaci do odnalezienia. Na ilustracjach jest sporo elementów, więc trochę schodzi, aż dziecko znajdzie odpowiedni element. Dzięki temu ćwiczy spostrzegawczość, ale i też cierpliwość.
No i oczywiście wykonanie książki jest cudowne. Książka ma duży format. Strony są tekturowe i dość grube, dziecko od razu ich nie zniszczy. Ilustracje mają piękne kolory i są dopracowane w każdym szczególe. Dlatego ja bardzo lubię książki od @jupijowydawnictwo bo są dopracowane pod każdym względem.
No i chyba musimy się rozejrzeć za innymi książkami wyszukiwankami, bo młody jest zachwycony 🙂

Cześć
Znacie książki wyszukiwanki? Antoś nie miał tego typu książeczek, ale oczywiście często tak się bawiliśmy książkami. Oglądaliśmy jego książeczki i prosiłam aby znalazł konkretne przedmioty lub zwierzątka itp.
Jednak ostatnio mieliśmy okazje poznać książeczkę „Brum, brum, brum! Miejski szum” i okazuje się, że to fajna zabawa.
Pan żyrafa wybiera się na przejażdżkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
786
730

Na półkach: , , , ,

Wyobraźcie sobie, że wstajecie rano, oczywiście drzemki w budziku skutecznie doprowadziły do tego, że jesteście już spóźnieni do pracy. Na szybko pochłaniacie śniadanie, pędzicie do swojego auta, jeszcze po cichu licząc na to, że spóźnienie będzie niewielkie i jak na złość, na waszej drodze pojawia się tyle rzeczy, że nie ma mowy o szybkiej jeździe - korki, zmieniające się światła, ludzie na pasach czy pojazdy uprzywilejowane, którym trzeba ustąpić pierwszeństwa. Brzmi znajomo? Zapewne niejeden kierowca był w takiej sytuacji, a im bardziej się zawsze spieszymy, tym więcej rzeczy staje nam na przeszkodzie i od samego rana nasze ciśnienie osiąga już bardzo wysoki poziom, znacie to? W przedstawionej na zdjęciu książeczce mamy właśnie taką sytuację, kiedy to Pan Żyrafa postanawia wyruszyć "na miasto" swoim fioletowym samochodem. A im dalej w miasto tym większe zamieszanie!
"Brum, brum, brum! Miejski szum" to fantastyczna wyszukiwanka, która spodoba się niejednemu maluchowi, a i nawet przedszkolak z przyjemnością będzie z niej korzystał - wierzcie mi! Ta książeczka ma tyle różnych zastosowań, że tylko od naszej wyobraźni zależy w jaki sposób zainteresujemy nią naszych małych czytelników.
To co pierwsze rzuca się w oczy, to to, że książka ma format A4, przez co na każdej stronie jest od groma różnych, kolorowych elementów, co równa się dłuższej zabawie i dłuższemu wyszukiwaniu odpowiednich obrazków. Stanowi to ogromny plus tego typu książek, nawet jeśli owa książka nie ma w sobie za wielu stron. W przypadku "Brum, brum, brum! Miejski szum", mamy ich aż 10, także jest w niej co robić. Dodatkowo każda strona jest kartonowa, więc bez problemu nasze maluchy mogą same z niej korzystać, a my nie musimy się bać, że dziecko zrobi sobie nią krzywdę, bądź książkę zniszczy, bo i tak czasem bywa. Dla małych niszczycieli, ta książka może stanowić nie lada wyzwanie 😀
Jak już wspomniałam książka ma w sobie całą masę elementów, dzięki którym nasze małe pociechy uczą się nowych słów. Dla tych najmłodszych będzie to stanowić naukę nowych pojęć, z kolei dla tych starszych, którzy już znają odpowiednie słownictwo, może to być wstęp do rozmowy. Myślę, że przedszkolaki z przyjemnością poopowiadają co widzą na danej stronie, powymyślają nowe historie, przez co będą brać "czynny udział w czytaniu książki", no i dodatkowo będą poszerzać swoją wiedzę o nowe informacje.

Kolejny plus tej książki to wyszukiwanie określonych elementów. U dołu strony mamy przedstawionych kilka różnych obrazków, które nasze pociechy będą musiały znaleźć na całej widocznej przed nimi planszy, także będą mogli ćwiczyć swoją spostrzegawczość oraz percepcję wzrokową. Oczywiście możemy tez sami wymyślać i mówić, co dziecko ma znaleźć - nie musimy ograniczać się tylko do podanych przykładów. W książeczce maluchy mogą również potrenować umiejętność liczenia, bowiem na każdej stronie mamy kilka takich samych elementów, które niejako stanowią "przeszkodę" w jeździe pana Żyrafy. A owe elementy to różnego rodzaju pojazdy, które nasze dziecko nauczy się rozróżniać i nazywać. Tekstu jest tu niewiele, stanowi on tylko krótką informację o tym, z czym przyjdzie zmierzyć się głównemu bohaterowi w przeprawie przez daną stronę :) Nie oszukujmy się, w tego typu książkach najważniejsze są ilustracje i sama możliwość wyszukiwania określonych rzeczy.
"Brum, brum, brum! Miejski szum" ma też rozkładane strony, dzięki którym zabawa nie ma końca 😉 dzięki nim zobaczymy w jak wielkim korku utknął Pan Żyrafa i dodatkowo będziemy mieli możliwość do kolejnych rozmów z dzieckiem. Jako fajny dodatek, na końcu mamy podstawowe znaki drogowe oraz 10 dodatkowych zadań do wyszukania.
Moje dzieci bardzo lubią wyszukiwanki, bynajmniej moja prawie 6 latka, bowiem można przy nich spędzić naprawdę fajny czas z dzieckiem. Możemy porozmawiać o tym co dzieje się na danym obrazku, co więcej fajnie patrzeć jak dziecko z ciekawością śledzi poczynania danych bohaterów i zadaje różnego rodzaju pytania. Śliczne i kolorowe ilustracje, bohaterowie pod postacią zwierząt, oraz ogrom rzeczy z życia codziennego, przykuwa wzrok dziecka oraz dostarcza mu nie lada frajdy. Dodatkowo oczywiście uczy i rozwija umiejętności. Czego chcieć więcej! Polecam ogromnie!

https://justusreadsbooks.blogspot.com/2023/03/29-brum-brum-miejski-szum-czyli-ksiazka.html

Wyobraźcie sobie, że wstajecie rano, oczywiście drzemki w budziku skutecznie doprowadziły do tego, że jesteście już spóźnieni do pracy. Na szybko pochłaniacie śniadanie, pędzicie do swojego auta, jeszcze po cichu licząc na to, że spóźnienie będzie niewielkie i jak na złość, na waszej drodze pojawia się tyle rzeczy, że nie ma mowy o szybkiej jeździe - korki, zmieniające się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
641
572

Na półkach:

"Brum, brum, brum! Miejski szum" to świetna propozycja dla najmłodszych i ciut starszych przedszkolaków. Zobaczcie sami👉

W tej sporej kartonówce znajdziecie wiele dobrego!
👉 Barwne ilustracje rozwijające mowę i wzbogacające słownictwo.
👉 Wyszukiwanki ćwiczące percepcję wzrokową.
👉 Naukę liczb połączoną z liczeniem wskazanych elementów.
👉 Proste opowiadanie.
👉 Otwierane duże okienka.
👉 Wprowadzenie do symboliki znaków drogowych.

To fajna i ciekawa pozycja, którą można czytać i wykorzystywać na wiele sposobów, jednocześnie wczuwając się w rytm miasta i panujące w nim warunki.

Może spróbujecie zamknąć oczy i "usłyszeć" co tam się dzieje? Do dzieła!

"Brum, brum, brum! Miejski szum" to świetna propozycja dla najmłodszych i ciut starszych przedszkolaków. Zobaczcie sami👉

W tej sporej kartonówce znajdziecie wiele dobrego!
👉 Barwne ilustracje rozwijające mowę i wzbogacające słownictwo.
👉 Wyszukiwanki ćwiczące percepcję wzrokową.
👉 Naukę liczb połączoną z liczeniem wskazanych elementów.
👉 Proste opowiadanie.
👉 Otwierane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
186

Na półkach:

"Brum, brum, brum! Miejski szum" to kartonowa wyszukiwanka w dużym formacie. Dzieje się tu bardzo dużo, za każdym kolejnym razem odkrywamy coś nowego.
Możemy wyszukać szczegółów wskazanych na dole strony lub sami poprosić małego czytelnika o znalezienie wybranego przez nas elementu ilustracji, a jest w czym wybierać.

Prócz doskonalenia spostrzegania wzrokowego, maluch ma także okazję rozwijać umiejętność liczenia w zakresie do 10 - z każdą kolejną stroną wzrasta o 1 liczba elementy do przeliczenia.

Dużą zaletą książki jest mnogość szczegółów, ale nieprzeładowanie nadmierną ich ilością. Żywe kolory oraz bohaterowie - sympatyczne zwierzątka przyciągają uwagę dziecka.

Wyszukiwanki, prócz rozwijania spostrzegania wzrokowego, wspierają także koncentrację uwagi, co jest bardzo istotne w procesie poznawczym małego dziecka. Ponadto, wspierają aktywne czytanie. A poza tym, to świetna zabawa!

"Brum, brum, brum! Miejski szum" to kartonowa wyszukiwanka w dużym formacie. Dzieje się tu bardzo dużo, za każdym kolejnym razem odkrywamy coś nowego.
Możemy wyszukać szczegółów wskazanych na dole strony lub sami poprosić małego czytelnika o znalezienie wybranego przez nas elementu ilustracji, a jest w czym wybierać.

Prócz doskonalenia spostrzegania wzrokowego, maluch ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
182
181

Na półkach:

Książki interaktywne, które zachęcają do aktywności, stale przybywają do naszej biblioteczki. Niedawno do naszych domowych zbiorów dołączyła wyszukiwanka, obok której żaden mały czytelnik nie powinien przejść obojętnie.

"Brum, brum, brum! Miejski szum!" to wielkoformatowa kartonówka przedstawiająca życie w mieście. Na kolejnych rozkładówkach będziecie śledzić trasę, jaką pokonuje Pan Żyrafa, jednocześnie szukając ukrytych elementów i szlifować zdolności matematyczne.

Na każdej stronie w dolnej części umieszczono fragmenty ilustracji, które należy odnaleźć w całości. Dodatkowo umiejętność liczenia potrenujemy szukając ukryte samochody.

Śledząc podróż Żyrafy, napotykamy na swojej drodze mnóstwo szczegółów związanych z miejskim życiem, co sprzyja zadawaniu pytań lub tworzeniu samodzielnych historii.

I to nie koniec zabaw.

Jeszcze jedna atrakcja znajduje się na ostatniej, dodatkowo rozkładanej, stronie. Znajdziemy tam przegląd znaków drogowych i… okienko. I kiedy wydaje Wam się, że zabawa dobiegła końca, autorka podrzuca Wam kolejne elementy do wyszukiwania. Otwieramy książkę od początku i jedziemy dalej!

Świetna, angażująca książka, która zachęca najmłodszych do czytania i wspólnych zabaw.

Książki interaktywne, które zachęcają do aktywności, stale przybywają do naszej biblioteczki. Niedawno do naszych domowych zbiorów dołączyła wyszukiwanka, obok której żaden mały czytelnik nie powinien przejść obojętnie.

"Brum, brum, brum! Miejski szum!" to wielkoformatowa kartonówka przedstawiająca życie w mieście. Na kolejnych rozkładówkach będziecie śledzić trasę, jaką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
6

Na półkach:

Lubicie wyszukiwanki?
To takie książki z minimum tekstu i rzeczami do odnalezienia na każdej stronie 😊

*ćwiczą spostrzegawczość
*anagażują dziecko
*to super opcja dla tych dzieci które nie szczególnie potrafią/ nie chcą/ czytać.

Brum, brum, brum! Miejski szum to duża, świetnie zilustrowana, książka-wyszukiwanka, w której dziecko podąża za autem pana Żyrafy, poznaje rozmaite pojazdy i szuka wskazanych obiektów. Z każdą kolejną stroną na ulicach jest coraz większy ruch. Trwa policyjny pościg, rozpoczęła się akcja gaśnicza straży pożarnej, pocztowe furgonetki wiozą przesyłki. Wyzwanie kończy się, kiedy powstaje…wielki korek! Mali czytelnicy zobaczą go na rozkładanych stronach.
Dodatkowo dziecko pozna cyfry 1-10
Ilość rzeczy do odnalezienia rosnie z każdą stroną i to fajnie obrazuje dziecku, że 5 to mniej niż 8 :)

Polecam już od 1rz

Lubicie wyszukiwanki?
To takie książki z minimum tekstu i rzeczami do odnalezienia na każdej stronie 😊

*ćwiczą spostrzegawczość
*anagażują dziecko
*to super opcja dla tych dzieci które nie szczególnie potrafią/ nie chcą/ czytać.

Brum, brum, brum! Miejski szum to duża, świetnie zilustrowana, książka-wyszukiwanka, w której dziecko podąża za autem pana Żyrafy, poznaje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
101
74

Na półkach:

Brum, brum, brum! Miejski szum to nowość od Wydawnictwa Jupi Jo!, która przedstawia życie w mieście. Grafika jest kolorowa i wesoła, ze zwierzątkami w ludzkich rolach. Na każdej stronie, na samym dole, zamieszczone jest kilka małych fragmentów ilustracji, które należy odnaleźć na powyższej dużej.

Dodatkowe zadanie jest treningiem zdolności matematycznych i polega na znalezieniu np. jednego, fioletowego samochodu; trzy żółte autobusy itp. Książka przybliża cyfry i liczenie od 1 do 10.

Oglądając kolejne strony, czytelnik obserwuje podróż żyrafy po mieście. Oczekiwałam, że ostatnia strona będzie zdradzać dokąd ona zmierza i trochę się zawiodłam, że jednak nie, ale zakończenie jest zupełnie inne, humorystyczne. Na kartach książki wypatrzeć można dużo pojazdów, różne postaci przy pracy, a do tego znaki drogowe.

Książka, na jednej ze stron, posiada dodatkowo dwa duże okienka poszerzające zakres oglądania miasteczka. Gdy dociera się do końca i wydaje że to już koniec lektury, na ostatnich stronach jest jeszcze dziesięć poleceń do wyszukania. Zabawę można zaczynać od nowa!

Książka ma duży format, większy niż A4, jej strony są kartonowe, a rogi zaokrąglone.

Brum, brum, brum! Miejski szum to nowość od Wydawnictwa Jupi Jo!, która przedstawia życie w mieście. Grafika jest kolorowa i wesoła, ze zwierzątkami w ludzkich rolach. Na każdej stronie, na samym dole, zamieszczone jest kilka małych fragmentów ilustracji, które należy odnaleźć na powyższej dużej.

Dodatkowe zadanie jest treningiem zdolności matematycznych i polega na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
264

Na półkach:

„Brum, brum, brum! Miejski szum” to książka , która podbije serca Waszych dzieci.
W środku znajdziecie 10 rozkładówek i będziecie śledzić trasę, którą jedzie Żyrafa. Na tym nie koniec. Na drodze będą się działały różne ciekawe rzeczy. Pożar, korek czy taplające się w błocie pickupy uatrakcyjnią oglądanie. Dodatkowo na dole każdej rozkładówki są do odnalezienia różne postaci czy przedmioty. Pod koniec jest super duża rozkładana strona a co pod spodem? Tego Wam nie zdradzę, ale dzieciaki na pewno będą zadowolone.

Poza planszami miejskimi i zabawą w śledzenie żyrafy dziecko będzie się uczyć liczyć, a także pozna lub utrwali kolory. Jest też ściąga z najbardziej popularnymi znakami drogowymi, które dziecko z łatwością zapamięta. Na deser jest 10 dodatkowych zagadek do odnalezienia w całej książce.

Super przyjemna, idealna na trening koncentracji, spostrzegawczość i świetnie zilustrowana lektura dla najmłodszych.

„Brum, brum, brum! Miejski szum” to książka , która podbije serca Waszych dzieci.
W środku znajdziecie 10 rozkładówek i będziecie śledzić trasę, którą jedzie Żyrafa. Na tym nie koniec. Na drodze będą się działały różne ciekawe rzeczy. Pożar, korek czy taplające się w błocie pickupy uatrakcyjnią oglądanie. Dodatkowo na dole każdej rozkładówki są do odnalezienia różne...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    2
  • Dziecko
    1
  • Dziecięce
    1
  • Współpraca
    1
  • Recenenckie
    1
  • Chcę przeczytać
    1
  • Dla dzieci
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Brum, brum, brum! Miejski szum


Podobne książki

Przeczytaj także