Kolejny tom sagi trzyma poziom poprzednich z serii. Akcja idzie do przodu i aż chce się zabrać za kolejny tom. Szkoda tylko że wydawnictwo Hanami zapowiedziało wolniejsze tempo wydawania z powodu małej ilości tomów dzielącej nas od Japonii. Seria nie jest jeszcze zakończona i normalny tryb wydawniczy zadziałałby długim oczekiwaniem na kolejne tomy, tym bardziej że u nas mamy wersję dwa w jednym.

Kolejny tom sagi trzyma poziom poprzednich z serii. Akcja idzie do przodu i aż chce się zabrać za kolejny tom. Szkoda tylko że wydawnictwo Hanami zapowiedziało wolniejsze tempo wydawania z powodu małej ilości tomów dzielącej nas od Japonii. Seria nie jest jeszcze zakończona i normalny tryb wydawniczy zadziałałby długim oczekiwaniem na kolejne tomy, tym bardziej że u nas...

Saga nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Tom dziesiąty zdominowany jest przez wątek „Konfliktu na Bałtyku”, który rozpoczął się jeszcze w poprzedniej części i wcale się jeszcze tu nie kończy. Jego wyróżnikiem jest większa dosadność w przedstawieniu wojennej grozy: służą temu elementy gore (mamy tu niespotykane wcześniej wylewające się z brzucha wnętrzności) jak i, jeszcze mocniej, scenki dygresyjne z postaciami miażdżonymi przez wojenny walec. Nie ma tu dziesiątki jedynie dlatego, że w samej historii niewiele się dzieje, mocno ją spowalnia między innymi monumentalny szturm Jomsborga. KLASA.
9/10

Saga nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Tom dziesiąty zdominowany jest przez wątek „Konfliktu na Bałtyku”, który rozpoczął się jeszcze w poprzedniej części i wcale się jeszcze tu nie kończy. Jego wyróżnikiem jest większa dosadność w przedstawieniu wojennej grozy: służą temu elementy gore (mamy tu niespotykane wcześniej wylewające się z brzucha wnętrzności) jak i, jeszcze...

Mimo tego, że to już 10 tom, to seria trzyma nadal bardzo wysoki poziom. Fabuła jak zwykle świetna, pojawiają się nowi bohaterowie, którzy jeszcze bardziej ubarwiają tę opowieść. Ta seria ma tylko jeden, ale bardzo poważny minus - kolejne tomy czyta się błyskawicznie, a na kolejne trzeba niestety czekać kilka miesięcy.

Mimo tego, że to już 10 tom, to seria trzyma nadal bardzo wysoki poziom. Fabuła jak zwykle świetna, pojawiają się nowi bohaterowie, którzy jeszcze bardziej ubarwiają tę opowieść. Ta seria ma tylko jeden, ale bardzo poważny minus - kolejne tomy czyta się błyskawicznie, a na kolejne trzeba niestety czekać kilka miesięcy.

Dla mnie pełna dziesiątka! Uwielbiam historię całej sagi. W dodatku ładna kreska, świetnie narysowane walki i brutalne sceny które dodają tego czegoś co sprawia że świetnie czyta się całą mangę. Polecam

Dla mnie pełna dziesiątka! Uwielbiam historię całej sagi. W dodatku ładna kreska, świetnie narysowane walki i brutalne sceny które dodają tego czegoś co sprawia że świetnie czyta się całą mangę. Polecam

WOJNA NA BAŁTYKU

„Saga Winlandzka” to seria absolutnie genialna w swoim gatunku i jednocześnie po prostu rewelacyjny komiks niezależnie od tego, jakie opowieści się lubi. Bo można nie trawić opowieści przygodowych, historycznych czy po prostu dzieł o Wikingach, bywa, ale nie można nie docenić ogromu pracy, jaki autor włożył w tę serię. I jej wartości jako takiej.

Walka na Bałtyku trwa i z każdą chwilą przybiera na sile. W samym jej środku znajdują się Thorfinn i jego podwładni. A sytuacja staje się coraz bardziej napięta. Czy w plątaninie knowań i poszukiwania zemsty znajdzie się miejsce na zmianę nastawienia?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/05/saga-winlandzka-tom-10-makoto-yukimura.html

WOJNA NA BAŁTYKU

„Saga Winlandzka” to seria absolutnie genialna w swoim gatunku i jednocześnie po prostu rewelacyjny komiks niezależnie od tego, jakie opowieści się lubi. Bo można nie trawić opowieści przygodowych, historycznych czy po prostu dzieł o Wikingach, bywa, ale nie można nie docenić ogromu pracy, jaki autor włożył w tę serię. I jej wartości jako takiej.

Walka na...