rozwińzwiń

Owoce zatrutego drzewa. Tom 1

Okładka książki Owoce zatrutego drzewa. Tom 1 Agnieszka Janiszewska
Okładka książki Owoce zatrutego drzewa. Tom 1
Agnieszka Janiszewska Wydawnictwo: Zaczytani Cykl: Owoce zatrutego drzewa (tom 1) literatura obyczajowa, romans
236 str. 3 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Owoce zatrutego drzewa (tom 1)
Wydawnictwo:
Zaczytani
Data wydania:
2022-04-27
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-27
Liczba stron:
236
Czas czytania
3 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382198638
Tagi:
saga rodzinna tajemnica rodzina
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
175 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
853
835

Na półkach:

Czasem w poszukiwaniu własnych korzeni zmuszeni jesteśmy do porzucenia miejsca zamieszkania. Nie inaczej było w przypadku Kingi młodziutkiej dziewczyny, która mieszka z ciotką. Niby wszystko jest ok, ale Kinga czuje, ze nie jest to jej miejsce, dodatkowo szykujący się ślub zmusza dziewczynę do ewakuacji.
Choć akcja powieści początkowo nie jest jakaś błyskawiczna, lecz powoli się rozkręca aby pod koniec zaprowadzić nas do XIX wiecznego Krakowa, gdzie wchodzimy w świat artystów, a jednocześnie bohaterka musi podjąć życiową decyzję.
Dobrze czasami jest zwolnić poczas lektury, nie ogladać sie czy przypadkiem na następnej stronie nie czyha morderca czy potwór. Dobrze czasem przypomnieć sobie jak wyglądał świat wtedy, gdy kobiety dopiero walczyły o swoje miejsce w świecie, by moc pracowac , kształcic się i docenic to co się ma.
Ciekawa jestem dalszych losow Kingi i jej drogi do samodzielności i niezależności.

Czasem w poszukiwaniu własnych korzeni zmuszeni jesteśmy do porzucenia miejsca zamieszkania. Nie inaczej było w przypadku Kingi młodziutkiej dziewczyny, która mieszka z ciotką. Niby wszystko jest ok, ale Kinga czuje, ze nie jest to jej miejsce, dodatkowo szykujący się ślub zmusza dziewczynę do ewakuacji.
Choć akcja powieści początkowo nie jest jakaś błyskawiczna, lecz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4663
3431

Na półkach: , ,

OPINIA DOTYCZY CAŁOŚCI
Jeśli lubicie sagi i powieści o silnych kobietach, to cykl "Owoce zatrutego drzewa" Agnieszki Janiszewskiej jest dla Was.

Akcja zaczyna się w drugiej połowie XIX wieku i trwa do dwudziestolecia międzywojennego.

Główną bohaterką jest Kinga.
Poznajemy ją jako dziewczynkę, która po śmierci matki zamieszkała z dziadkiem, siostrą matki, jej mężem, synem i córką
Niestety, od początku ciotka czuje do nowego domownika nie tylko niechęć, ale wręcz nienawiść. Dlaczego tak się dzieje? O tym dowiadujemy się, śledząc losy i poznając przeszłość rodziny.
Losy Kingi to oś fabuły, ale interesujące są też perypetie jej bliskich i znajomych.

Przy okazji poznajemy życie obyczajowe i towarzyskie Warszawy. Bywamy na salonach i w domach tzw. zwykłych ludzi.
Autorka bardzo dobrze przedstawia tło historyczne oraz problemy społeczne kilku epok, podejmując wciąż aktualne problemy (m.in. emancypacji kobiet, równości płci, prawa do wolności, stereotypów i uprzedzeń, kołtunerii...).
Pasjonujące jest śledzenie losów głównej bohaterki, która od dziecka właściwie zdana jest tylko na siebie, nawet jeśli ma zapewniony dach nad głową i mieszka w pozornie szczęśliwej rodzinie.

Czyta się tę wielowątkową sagę jednym tchem i z emocjami, tym bardziej, że wydarzenia nie są przewidywalne.
Niektóre postacie mogą wydawać się nieco szablonowe, ale nie psuje to lektury.
Całość napisana jest z dbałością o język, co rzadko zdarza we współczesnej literaturze obyczajowej.

Polecam - bardzo dobrze odpoczęłam przy lekturze tego cyklu (poznałam go w formie audiobooka czytanego przez Katarzynę Traczyńską).

OPINIA DOTYCZY CAŁOŚCI
Jeśli lubicie sagi i powieści o silnych kobietach, to cykl "Owoce zatrutego drzewa" Agnieszki Janiszewskiej jest dla Was.

Akcja zaczyna się w drugiej połowie XIX wieku i trwa do dwudziestolecia międzywojennego.

Główną bohaterką jest Kinga.
Poznajemy ją jako dziewczynkę, która po śmierci matki zamieszkała z dziadkiem, siostrą matki, jej mężem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
380
376

Na półkach:

Książkę wysłuchałam w formie audiobooka. Zamysł niezły. Wysłuchałam do końca ponieważ ciekawiło mnie co stanie się z Kingą. Natomiast fabuła dość nudna, bardzo długo się rozkręca. Niestety nie sięgnę po kolejne części

Książkę wysłuchałam w formie audiobooka. Zamysł niezły. Wysłuchałam do końca ponieważ ciekawiło mnie co stanie się z Kingą. Natomiast fabuła dość nudna, bardzo długo się rozkręca. Niestety nie sięgnę po kolejne części

Pokaż mimo to

avatar
239
215

Na półkach: ,

Książka była w porządku, jednak po pierwszej części spodziewałam się czegoś więcej. Książka zostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Mocno nakłania do sięgnięcia po kolejną część, żeby poznać rozwiązania poszczególnych wątków. Wolałabym jednak, żeby sama książka była dłuższa i zamykała więcej spraw. Zakończenie niby zamyka pewien okres w życiu Kingi, jednak wolałabym otrzymać coś więcej. Lubię książki, które rozgrywają się w minionych latach. Po przemyśleniu to liczyłam też na więcej historycznego klimatu. Niemniej książkę oceniam pozytywnie.

Książka była w porządku, jednak po pierwszej części spodziewałam się czegoś więcej. Książka zostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Mocno nakłania do sięgnięcia po kolejną część, żeby poznać rozwiązania poszczególnych wątków. Wolałabym jednak, żeby sama książka była dłuższa i zamykała więcej spraw. Zakończenie niby zamyka pewien okres w życiu Kingi, jednak wolałabym otrzymać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
703
634

Na półkach: ,


avatar
501
413

Na półkach: , , , , , ,

Przyjemnie i szybko czytająca się lektura.
Bohaterka po śmierci mamy ,a następnie dziadka zostaje pod opieką ciotki,(siostry mamy) .Życie ją nie rozpieszcza ,dziewczynka czuje ,że nie jest mile widziana w tym domu.
Gdy Kinga dorasta podopieczna postanawia wydać ją za mąż,lecz dziewczyna nie zgadza się,planuje wyjechać i żyć na własny rachunek,lecz nie wie gdzie ma się podziać.
Przez przypadek dowiaduje się,że ma jeszcze jedną ciocię,znaną aktorkę ,która postanawia odnaleźć.
Czy jej życie się zmieni i będzie wreszcie szczęśliwa?

Przyjemnie i szybko czytająca się lektura.
Bohaterka po śmierci mamy ,a następnie dziadka zostaje pod opieką ciotki,(siostry mamy) .Życie ją nie rozpieszcza ,dziewczynka czuje ,że nie jest mile widziana w tym domu.
Gdy Kinga dorasta podopieczna postanawia wydać ją za mąż,lecz dziewczyna nie zgadza się,planuje wyjechać i żyć na własny rachunek,lecz nie wie gdzie ma się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
509
434

Na półkach: ,

Opinia przy części 3.

Opinia przy części 3.

Pokaż mimo to

avatar
447
368

Na półkach:

"Zawsze byłaś jak chwast, który pleni się tam, gdzie go nie chcą. Jak owoc zatrutego drzewa".

Jaki jest znak rozpoznawczy Agnieszki Janiszewskiej? Powieści osadzone w dawnych latach oraz wielotomowość. Jak książka mnie zainteresuje, to od razu chcę sięgnąć po kolejny tom. I w przypadku tej autorki tak właśnie jest. I to mi się bardzo podoba 🙂

Przenosimy się do XIX w. W Warszawie na ulicy Kruczej mieszka Kinga Niwińska. Po śmierci rodziców i dziadka, który początkowo ją wychowywał, 8-letnia dziewczynka trafia pod opiekę swojej ciotki - Marii Burgiewiczowej. Nie zaznała tam jednak miłości ani zrozumienia. No, może tylko ze strony wujka i kuzyna. Ciocia oraz jej córka Klementyna, wychowana w nudnej, mieszczańskiej atmosferze zgromadzeń towarzyskich intelektualistów, żyła (podobnie jak Kinga) pod dyktando matki. Różnica między kuzynkami polegała na tym, że Klementyna wniknęła w ten styl bycia i nie wychodziła poza ramy metod wychowawczych Marii, natomiast Kinga dusiła się w atmosferze domu Burgiewiczów, gdzie ciotka, na każdym kroku, wyrażała swoją niechęć w stosunku do niej. Panna Niwińska była jak wolny ptak, szukający swojej drogi.

Kiedy pewnego dnia wujek Stefan wspomina Kindze o krewnej z Krakowa, dziewczyna postanawia odnaleźć kuzynkę ojca i dowiedzieć się więcej o swojej rodzinie. Do podjęcia decyzji o opuszczeniu domu wujostwa przyczynia się też odrzucenie oświadczyn pana Milewicza, wbrew woli zarozumiałej Marii. Czy uda jej się pójść własną drogą, jedynie ze wsparciem ze strony wujka Stefana? Jakie były przyczyny wrogości Marii w stosunku do siostrzenicy?

Autorka ma niezwykły dar przenoszenia czytelnika do dawnych czasów. Dzięki plastycznym opisom poznajemy świat krakowskiej Bohemy i XIX-wiecznych zasad panujących w mieszczańskich domach. Historia młodej dziewczyny jest niezwykle ciekawa i okryta nutką tajemniczości. Sięgam po kolejny tom, by dowiedzieć się, co będzie dalej.

Moja ocena: 8/10

"Zawsze byłaś jak chwast, który pleni się tam, gdzie go nie chcą. Jak owoc zatrutego drzewa".

Jaki jest znak rozpoznawczy Agnieszki Janiszewskiej? Powieści osadzone w dawnych latach oraz wielotomowość. Jak książka mnie zainteresuje, to od razu chcę sięgnąć po kolejny tom. I w przypadku tej autorki tak właśnie jest. I to mi się bardzo podoba 🙂

Przenosimy się do XIX w. W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1455
1094

Na półkach: , ,

Agnieszka Janiszewska miała już okazję zagościć na moich półkach. Choć jej Czwarta powieść nie do końca zapadła mi w pamięci, to z ogromną ciekawością podeszłam do Owoców zatrutego drzewa. Czy część pierwsza historii Kingi mnie zachwycił? No cóż, odpowiedź na to pytanie odnajdziecie w tej opinii.

Jest druga połowa XIX wieku, Warszawa. To tutaj Kinga mieszka wraz z wujostwem, które przygarnęło ją do siebie, kiedy ta była jeszcze dzieckiem. Dziewczyna każdego dnia przeżywa małe piekło na ziemi, które funduje jej ciotka – Maria nawet nie kryje się z nienawiścią do swojej siostrzenicy. Jedynym sensownym wyjściem z tej sytuacji jest opuszczenie miejsca zamieszkania, jednak czy dla młodej dziewczyny to nie za dużo? Kinga postanawia zaryzykować i tak trafia do Krakowa, gdzie chce odnaleźć swoją jedyną żyjącą krewną od strony ojca.

Zaczynając lekturę tej powieści, nastawiłam się raczej pozytywnie. W momencie, gdy sięgałam po ten tytuł, miałam akurat ogromną ochotę na historię, której akcja dzieje się zdecydowanie dawniej - można więc rzec, że Agnieszka Janiszewska spadła mi z nieba. Co więcej, historia Kingi wciągnęła mnie od pierwszej strony, a ja przepadłam na kilka godzin w jej świecie.

Główna bohaterka bardzo przypadła mi do gustu. Odniosłam wrażenie, że dziewczyna jest pewna siebie i nie da sobie w kaszę dmuchać, jednak przez to, jaki szacunek żywi do swojej ciotki, nie pozwalała sobie na akt buntu. No ale wiadomo, że na dłuższą metę chyba nikt nie będzie stał bezczynnie i słuchał, gdy ktoś go po prostu obraża. Kinga jest bardzo dobrze wykreowaną postacią, która wzbudza sympatię i poniekąd zaufanie czytelnika. Nie wiem jak Wy, ale dla mnie jest to ogromna zaleta.

Akcja dzieje się w XIX wieku, więc dość dawno. Lektura powieści nie sprawia jednak najmniejszego problemu i choć rzeczywiście czuć klimat tamtych lat, to autorka zadbała o to, by w książce pojawił się język dość zrozumiały (nie jestem pewna, czy mogę powiedzieć, że współczesny, ponieważ mogłoby się to za bardzo kłócić ze sobą). Sposób myślenia bohaterów zgadza się z tamtymi latami, a doskonałym tego przykładem może być przymus wydawania młodych dziewcząt za mąż - nie tylko za młodych panów, ale i za tych starszych, często majętnych. Nie rozumiem takiego myślenia i cieszę się, że te czasy już dawno minęły.

Pierwszy tom Owoców zatrutego drzewa okazał się dla mnie zaskakująco wciągający i obiecujący. Z zainteresowaniem śledziłam kolejne losy głównej bohaterki i po skończeniu tej książki zapragnęłam przeczytać kontynuację. Czy druga część powieści Agnieszki Janiszewskiej będzie równie dobry? Mam na to ogromną nadzieję.

Agnieszka Janiszewska miała już okazję zagościć na moich półkach. Choć jej Czwarta powieść nie do końca zapadła mi w pamięci, to z ogromną ciekawością podeszłam do Owoców zatrutego drzewa. Czy część pierwsza historii Kingi mnie zachwycił? No cóż, odpowiedź na to pytanie odnajdziecie w tej opinii.

Jest druga połowa XIX wieku, Warszawa. To tutaj Kinga mieszka wraz z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
883
870

Na półkach: ,

Autorka zabiera nas w podróż do drugiej połowy XIX wieku, do czasów kiedy kobiety zaczęły walczyć o swoje marzenia i ambicje. Chciały w końcu móc decydować o swoim losie.
Poznajemy Kingę - sierotę, którą opiekował się dziadek, a po jego śmierci dziewczynkę przygarnęła do siebie jej ciotka – Maria Burgiewiczowa. Kobieta od zawsze nienawidziła Kingi. Źle ją traktowała i poniżała. Wraz z ciotką mieszkała również Klementyna – córka wujostwa, z którą również nigdy nie potrafiła się porozumieć. Jedyną przychylną jej osobą był wujek. Ale dobre relacje Kingi i męża nie spodobały się ciotce.
Maria by pozbyć się w końcu niechcianej lokatorki postanawia wydać ją za mąż za Milewicza. Kinga jednak stanowczo sprzeciwia się i postanawia opuścić kamienicę, w której mieszkała i udać się do Krakowa w poszukiwaniu krewnej ze strony jej ojca. Brutalna rzeczywistość szybko pokazała jej, że bycie niezależnym wcale nie jest łatwe i przyjemne. Kobieta w XIX wieku, w wieku Kingi, bez męża nie miała łatwo, a jeśli do tego dodać, że chciała być samodzielna i móc decydować o własnym losie było wtedy łatwo o skandal.
Czy udało się młodej dziewczynie odnaleźć rodzinę? Czy może jednak wróciła do kamienicy, która dała jej schronienie? Przekonajcie się sami.
„Owoce zatrutego drzewa” to pierwsza część cyklu o tym samym tytule. Autorka w tej książce zastosowała ciekawy zabieg. Otóż nie ma tutaj zwrotów akcji, ani zaskakującego zakończenia. Akcja biegnie leniwie i czeka się, aż w końcu coś zacznie się dziać, a z drugiej strony opis życia w XIX i tła historycznego sprawia, że lektura wciąga. Wprowadza ona w nastrój nostalgii. I kiedy już czytamy ostanie strony nie chcemy rozstawać się z główną bohaterką.
Jeśli nie przeszkadza Wam, brak zaskakujących zwrotów akcji to książkę tę bardzo polecam. Jest cienka i szybko się ją czyta. Idealna w trakcie podróży czy na wakacyjne letnie wieczory.

Autorka zabiera nas w podróż do drugiej połowy XIX wieku, do czasów kiedy kobiety zaczęły walczyć o swoje marzenia i ambicje. Chciały w końcu móc decydować o swoim losie.
Poznajemy Kingę - sierotę, którą opiekował się dziadek, a po jego śmierci dziewczynkę przygarnęła do siebie jej ciotka – Maria Burgiewiczowa. Kobieta od zawsze nienawidziła Kingi. Źle ją traktowała i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    201
  • Chcę przeczytać
    133
  • 2022
    20
  • Posiadam
    16
  • 2023
    12
  • Z biblioteki
    5
  • Legimi
    5
  • 2024
    4
  • Obyczajowa
    3
  • Literatura polska
    3

Cytaty

Więcej
Agnieszka Janiszewska Owoce zatrutego drzewa. Tom 1 Zobacz więcej
Agnieszka Janiszewska Owoce zatrutego drzewa. Tom 1 Zobacz więcej
Agnieszka Janiszewska Owoce zatrutego drzewa. Tom 1 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także