Tylko mnie nie budź

Okładka książki Tylko mnie nie budź Jakub Trojanowski
Okładka książki Tylko mnie nie budź
Jakub Trojanowski Wydawnictwo: Novae Res kryminał, sensacja, thriller
418 str. 6 godz. 58 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2022-02-10
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-10
Liczba stron:
418
Czas czytania
6 godz. 58 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
73
71

Na półkach:

Ciekawy splot wydarzeń, pojawił się interesujący wątek, z którym do tej pory nie miałam styczności w książkach tego typu. Warta polecenia, dobrze się czyta

Ciekawy splot wydarzeń, pojawił się interesujący wątek, z którym do tej pory nie miałam styczności w książkach tego typu. Warta polecenia, dobrze się czyta

Pokaż mimo to

avatar
19
6

Na półkach:

Napiszę krótko - miałem momentami ciarki. To jest właśnie ten dreszczyk, który lubię, który rozbudza wyobraźnię i powoduje, że chce się konsumować więcej i więcej, mimo jakiegoś delikatnego, ale uzależniającego dyskomfortu. Książka zaczyna się z wysokiego C i trzyma w napięciu przez większość czasu. Odniosłem wrażenie, że jedynie jakoś w połowie następuje uspokojenie, które (tak oceniając sobie z perspektywy czasu) było potrzebne, bo pod koniec rozkręca się ponownie.

Napiszę krótko - miałem momentami ciarki. To jest właśnie ten dreszczyk, który lubię, który rozbudza wyobraźnię i powoduje, że chce się konsumować więcej i więcej, mimo jakiegoś delikatnego, ale uzależniającego dyskomfortu. Książka zaczyna się z wysokiego C i trzyma w napięciu przez większość czasu. Odniosłem wrażenie, że jedynie jakoś w połowie następuje uspokojenie, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1123
425

Na półkach: ,

Mogłabym znowu napisać o tym, że lubię sięgać po debiuty, ale ile można. Dlatego chciałabym dodać, że zawsze jestem ciekawa kryminałów, których autorami są osoby "z branży", czyli policjanci albo prawnicy. Wiem, że oni także muszą naginać rzeczywistość na potrzeby fabuły, bo ich praca niestety nie przypomina tego, czego od tego gatunku oczekują czytelniczy, ale wierzę też, że przemycają sporo technikaliów.
"Tylko mnie nie budź" to debiut prawnika Jakuba Trojanowskiego. Opis tej powieści mocno mnie zaintrygował i muszę przyznać, że to była całkiem niezła lektura, choć jestem przekonana, że był potencjał na więcej, ale trudno byłoby mi przedstawić konkretne elementy, z których można by było coś jeszcze wycisnąć. Po prostu niczym się ten kryminał nie wyróżnia, a to czyni go przeciętnym.
Podobało mi się to, że oprócz policyjnego śledztwa w sprawie wyjątkowo brutalnego zabójstwa dziecka, mogliśmy także poznać młodego chłopaka, na którego ta zbrodnia miała dość tajemniczy wpływ. Muszę przyznać, że po prostu polubiłam Maksa i z przyjemnością czytałam rozdziały z jego perspektywy przez to, że nie był ani trochę sztuczny i schematyczny w przeciwieństwie do policjanta alkoholika i silnej, skrytej policjantki.
Kolejnym plusem było osadzenie akcji częściowo w Ciechanowie. Lubię takie nieoczywiste miejsca, zwłaszcza gdy są szczegółowo opisane i można sobie zwizualizować spacer ulicami przedstawionymi w książce, a tak właśnie było w tym przypadku. Podobnie zresztą było z drugim miastem, czyli Warszawą.
Intryga kryminalna była niezwykle złożona i pogmatwana. Niektóre jej elementy były względnie oryginalne, inne po rozwiązaniu przestały sprawiać takie wrażenie. Autor nie epatował brutalnymi opisami, mimo że zbrodnie były wyjątkowo okrutne, co przy szczegółowości w innych aspektach trochę mi się gryzło. Nie żałuję jednak, że nie musiałam czytać o takich okropieństwach.
Autor z pewnością nie boi się kontrowersyjnych rozwiązań, byłam mocno zaskoczona jednym wątkiem, bo wcześniej wydawał mi się dość cukierkowy. Za to główne zakończenie okazało się być za mało wyraziste, niby autor podopinał wszystkie wątki, ale część z nich w taki niezbyt kryminalny sposób.
"Tylko mnie nie budź" to powieść dobra jak na debiut. Mam nadzieję, że Jakub Trojanowski będzie dalej tworzył, może z wykorzystaniem bohaterów tej książki. Drzemie w nim spory potencjał i liczę, że będzie go rozwijał, a przy tym szlifował warsztat. Jeśli tak, to warto zapamiętać to nazwisko.
Moje 6/10.

Mogłabym znowu napisać o tym, że lubię sięgać po debiuty, ale ile można. Dlatego chciałabym dodać, że zawsze jestem ciekawa kryminałów, których autorami są osoby "z branży", czyli policjanci albo prawnicy. Wiem, że oni także muszą naginać rzeczywistość na potrzeby fabuły, bo ich praca niestety nie przypomina tego, czego od tego gatunku oczekują czytelniczy, ale wierzę też,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
473
368

Na półkach: ,

Tylko mnie nie budź
Na skraju lasu zostają odnalezione okaleczone zwłoki chłopca a jego ciało zostało napiętnowane symbolami. Sprawę poprowadzi aspirant Adamski, który pierwsze podejrzenia kieruje w stronę rodziców. Student Maksymilian Meller ma dziwne sny powiązane z ofiarą. Młody mężczyzna poprowadzi własne śledztwo.

⭕️Jest to debiut, więc będzie łagodniej z mojej strony.
Fabuła wprowadza nas w świat koszmarów i tajemniczych symboli. To właśnie te elementy fabuły podobały mi się najbardziej. Pojawiają się wątki z przeszłości, które doprowadzą do rozstrzygnięcia pewnych spraw. Akcja jest dozowana i meandruje na granicy prawd i kłamstw.

⭕️Aspirant Adamski to młody policjant, alkoholik, który gdzieś po drodze się zagubił. W pracy dobry glina kierujący się nie tylko statystykami, ale i przeczuciem. Meller to student prawa, dość ciekawy osobnik, trochę nierozgarnięty a jego rozmyślania są jakby urwane z choinki. Bohaterowie są specyficzni, albo się ich polubi albo nie, ja się z nimi dogadałam.

⭕️Koszmary Mellera to układanka, która trzeba złożyć aby dostać odpowiedzi. Ale żeby nie było, że tylko słodzę to dodam coś ostrzejszego; za dużo było opisów, wątki poboczne momentami przejęły kontrolę nad głównym, szkoda bo pomysł był wyśmienity. Jako wielbicielka kryminałów wolę, gdy Autorzy skupiają się typowo na bestialskich zbrodniach a nie refleksjach bohaterów, ale to tylko moje skromne zdanie.

⭕️Nie mogę napisać, że jest to słaba książka, bo nie jest. Byłam ciekawa jak się wszystko potoczy a zakończeniem Autor mnie zaskoczył i to pozytywnie. Myślę, że parę doszlifowań i będzie dobrze. Plus za wciągniecie piłki nożnej do książki, ale Autor jest fanem Liverpoolu a ja Chelsea, no więc lekka kraksa można by rzecz.🤭😂

Tylko mnie nie budź
Na skraju lasu zostają odnalezione okaleczone zwłoki chłopca a jego ciało zostało napiętnowane symbolami. Sprawę poprowadzi aspirant Adamski, który pierwsze podejrzenia kieruje w stronę rodziców. Student Maksymilian Meller ma dziwne sny powiązane z ofiarą. Młody mężczyzna poprowadzi własne śledztwo.

⭕️Jest to debiut, więc będzie łagodniej z mojej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Jebać pis

Jebać pis

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
8
1

Na półkach:

Nigdy nie było mi po drodze z kryminałami i jest to pierwszy, który udało mi się ukończyć. Może przez sentyment do miasta, w którym rozgrywa się akcja powieści, może przez niepretensjonalny styl - bo pochłanianie kolejnych jej stron przychodzi bardzo łatwo - albo może przez przemyślenia i rozterki życiowe głównego bohatera zbieżne z moimi.
Niemniej myślę, że dzięki Panu Jakubowi sięgnę po więcej tytułów z tego gatunku.

Nigdy nie było mi po drodze z kryminałami i jest to pierwszy, który udało mi się ukończyć. Może przez sentyment do miasta, w którym rozgrywa się akcja powieści, może przez niepretensjonalny styl - bo pochłanianie kolejnych jej stron przychodzi bardzo łatwo - albo może przez przemyślenia i rozterki życiowe głównego bohatera zbieżne z moimi.
Niemniej myślę, że dzięki Panu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
753
83

Na półkach:

Niezwykle udany debiut literacki młodego Pisarza. Tym bardziej miło mi się czytało tę powieść , gdyż traktuje o moim rodzinnym Ciechanowie.
Brawo , Panie Jakubie :)

Niezwykle udany debiut literacki młodego Pisarza. Tym bardziej miło mi się czytało tę powieść , gdyż traktuje o moim rodzinnym Ciechanowie.
Brawo , Panie Jakubie :)

Pokaż mimo to

avatar
152
100

Na półkach:

W podwarszawskim lesie zostają znalezione zwłoki okaleczonego i wykastrowanego chłopca. Śledztwo prowadzi aspirant Michał Adamski, a jego podejrzenia szybko padają na ojca dziecka. Ten trop jednak okazuje się błędny. Sprawą również interesuje się student ostatniego roku prawa Maksymilian Meller. Młodego mężczyznę dręczą powracajace koszmary, odkąd dowiedział się o tym brutalnym morderstwie. Meller ma wrażenie, że w jakiś niewytłumaczalny sposób jest powiązany z tą ofiarą i na własną rękę próbuje rozwiązać zagadkę śmierci chłopca. Do jakiej prawdy doprowadzi Maksa jego prywatne śledztwo?
Z przykrością muszę stwierdzić, że debiut Jakuba Trojanowskiego nie zrobił na mnie zbyt dużego wrażenia. Ponad połowa książki bardzo mi się ciągnęła, a niektóre zbyt długie rozdziały męczyły i nudziły. Akcja tego kryminału wlekła się niemiłosiernie, by dopiero pod koniec nieco przyspieszyć. Dobre zakończenie nieco podniosło moją ocenę. Mimo wszystko książkę polecam, bo warto jsst sięgać po debiuty naszych polskich autorów. Z całym szacunkiem dla pisarza moja ocena to 6/10.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję @wydawnictwo_novaeres 🖤

W podwarszawskim lesie zostają znalezione zwłoki okaleczonego i wykastrowanego chłopca. Śledztwo prowadzi aspirant Michał Adamski, a jego podejrzenia szybko padają na ojca dziecka. Ten trop jednak okazuje się błędny. Sprawą również interesuje się student ostatniego roku prawa Maksymilian Meller. Młodego mężczyznę dręczą powracajace koszmary, odkąd dowiedział się o tym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
230
136

Na półkach:

styl narracji nawiązujący do wypracowania maturzysty z lat 90, fabuła sprawia wrażenie posklejanej z książek polskich autorów kryminałów, szkoda czasu i kasy

styl narracji nawiązujący do wypracowania maturzysty z lat 90, fabuła sprawia wrażenie posklejanej z książek polskich autorów kryminałów, szkoda czasu i kasy

Pokaż mimo to

avatar
136
131

Na półkach:

Jak już jest wszystkim powszechnie znane, napisane dobrego debiutu nie zawsze się udaje. Napotykamy takie, które czegoś brakują albo takie, które kompletnie nie przypadają do gustu, a autor w pokrętny sposób próbuje udowodnić, że ten kryminał/thriller jest strzałem w dziesiątkę dla czytelnika z 'doświadczeniem'. "Tylko mnie nie budź“, jednak jest czymś jeszcze kompletnie innym i gdyby nie fakt, że w podświadomości miałam informacje, że jest to debiut Pana Jakuba Trojanowskiego to nigdy bym się nie domyśliła, że to może być pierwsza książka, która wyszła spod pióra autora.

Ale dzisiaj, jednak zacznę trochę inaczej, bo zacznę od zakończenia, które wyrwało mnie z marazmu, wbiło mnie w fotel, a po odłożeniu książki wciąż miałam w głowie bohaterów, historię i wątek w niej zawarty. Naprawdę sądziłam, że wszystko już przeczytałam i że nic już mnie nie zadziwi. Jednak Pan Jakub w zręczny sposób pstryknął mnie w nos i udowodnił, że literatura jest na tyle rozbudowana, że wiele wątków jeszcze nie było poruszonych.

Tymże sposobem powyższa książka wpisuje się w must read dla każdego książkoholika, który lubi fabułę pełną zakrętów i niewyjaśnionej przeszłości. Seryjny morderca to ktoś więcej, niż osoba pragnąca zemsty, czy też ktoś ze spaczonym umysłem, nasi główni bohaterowie zapisują się w pamięci, bo wcześniej z podobnymi profilami się nie poznałam.

Zdecydowanie polecam dla tych, którzy lubią sami brać udział w śledztwie, aby koniec końców dowiedzieć się, kim był nasz morderca. 😉

Jak już jest wszystkim powszechnie znane, napisane dobrego debiutu nie zawsze się udaje. Napotykamy takie, które czegoś brakują albo takie, które kompletnie nie przypadają do gustu, a autor w pokrętny sposób próbuje udowodnić, że ten kryminał/thriller jest strzałem w dziesiątkę dla czytelnika z 'doświadczeniem'. "Tylko mnie nie budź“, jednak jest czymś jeszcze kompletnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    51
  • Chcę przeczytać
    41
  • Posiadam
    5
  • 2022
    4
  • Brak Legimi A
    1
  • Ebook do kupienia
    1
  • Marzec 2022
    1
  • 400-600
    1
  • Szukam
    1
  • Lektury 2023
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tylko mnie nie budź


Podobne książki

Przeczytaj także