Mnóstwo wiedzy i ciekawostek. Wypożyczona dla dziecka, ale sama z chęcią przeczytałam.

Mnóstwo wiedzy i ciekawostek. Wypożyczona dla dziecka, ale sama z chęcią przeczytałam.

Przyznaję, że na samochodach nie znam się wcale, jednak treść w tej książce faktycznie mnie zainteresowała. Przede wszystkim autor zwraca się tu do małych czytelników, więc wielokrotnie to co pisze, wyda nam się niepoważne. Jednak jak by nie patrzeć, nasze dziecko zainteresuje. A jeśli maszyna, która miała być podobizną pierwszego samochodu was zainteresuje, to nie uwierzycie, ale jechała aż szesnaście kilometrów na godzinę. Pierwsze auto wyjechało na drogę ponad dwieście pięćdziesiąt lat temu. Ktoś powie, że to było bardzo dawno temu, jednak biorąc pod uwagę postęp, jaki do tej pory zrobił samochód, to czas jest niewielki. Z tej książki maluszek dowie się w jaki sposób działa samochód. Zostanie on przyrównany do ludzkiego serca, jak sądzicie, dlaczego? Na czym polega praca silnika i dlaczego jeden z najpopularniejszych samochodów, czyli mercedes, wziął swoją nazwę od imienia kobiety? Tutaj młodsze dziewczynki mogą poczuć się docenione:-) Spodobało mi się, kiedy czytałam o koniach mechanicznych, czyli stajnią pod maską. Będzie na ten temat nieco ciekawych wiadomości. Kiedyś nie zapinano pasów bezpieczeństwa. Wiązało się to z wieloma rzeczami, które są wymienione. Podobnie jest z kołami w samochodzie, rodzajów świateł, a także części potrzebnych do złożenia samochodu. Jeśli kiedykolwiek ktoś z was mylił określenia samochodu względem sedana, hatchbacku, liftbacku, coupe, czy też innych modeli, to oprócz opisu znajdziecie ich rysunki. Znajdą się też samochody do zadań specjalnych, a także pociągi. To nie koniec, lecz nie chcę wszystkiego zdradzać. Rysunki bywają czarno białe, lub kolorowe. Znajdziecie ich krótki opis i małą historię, by mogły się wam z czymś kojarzyć. Wydaje mi się, że to książka dla każdego fana samochodów, bez określenia płci. Rajdowcą może zostać każdy z nas, pod warunkiem, że będzie się znał nie tylko na jeździe, ale i na aucie, które będzie prowadził.
Książka jest duża, ma sztywną okładkę i większy druk, czyli idealna dla małych odkrywców:-)

Przyznaję, że na samochodach nie znam się wcale, jednak treść w tej książce faktycznie mnie zainteresowała. Przede wszystkim autor zwraca się tu do małych czytelników, więc wielokrotnie to co pisze, wyda nam się niepoważne. Jednak jak by nie patrzeć, nasze dziecko zainteresuje. A jeśli maszyna, która miała być podobizną pierwszego samochodu was zainteresuje, to nie...

Kto lubi szybką jazdę? Są chętni na ekspresową i zupełnie nietuzinkową przejażdżkę przez historię motoryzacji? Gwarantowana dobra zabawa, dużo dowcipu, masa ciekawych informacji i doborowe towarzystwo! Zapinajcie pasy i wskazujcie. Poprowadzi Marcin Prokop.

„Gaz do dechy! Odjazdowe opowieści o samochodach” to książka, która jest jak dobra podróż – ciekawa, nie za długa, pełna pozytywnych niespodzianek i wywołująca uśmiech na twarzy. Już sam jej wstęp o Królowej Lawet zdradza w jakim tonie będzie prowadzona narracja – żartobliwie, z osobistymi wycieczkami, ale bardzo interesująco. I mówię to ja – totalny motoryzacyjny laik, którego do tematu nigdy nie ciągnęło (wiedza niezbędna do zdania egzaminu na prawo jazdy jest dla mnie wystarczająca 😉). Jednak po lekturze „Gazu do dechy!” nie dość, że mój zakres wiedzy znacznie się poszerzył, to w dodatku muszę przyznać, że bawiłam się pierwszorzędnie.

W publikacji znajdujemy informacje o historii motoryzacji, o jej rozwoju, budowie auta, rodzajach nadwozia i napędów, rozwoju systemów bezpieczeństwa, rekordach samochodów, samochodach do zadań specjalnych, samochodowych gwiazdach i wiele innych, często nietuzinkowych wiadomości.

Tekstu jest sporo, ale jest napisany z taką lekkością i pasją, że czyta się go błyskawicznie. Kolorowe strony wzbogacają dość schematyczne, nieco kanciaste ilustracje Tomka Kozłowskiego, które również nie oparły się poczuciu humoru autora książki.

Książka ma duży format i przyzwoitą objętość (77 str.),oprawiona w grubą okładkę z humorystyczną grafiką z Marcinem Prokopem w roli głównej, została wydana na grubym, matowym papierze przez @znak_emotikon.

Jeśli macie w domu małego pasjonata motoryzacji lub chcecie wiedzieć co w motoryzacyjnej trawie piszczy, to jest to książka dla Was.

Kto lubi szybką jazdę? Są chętni na ekspresową i zupełnie nietuzinkową przejażdżkę przez historię motoryzacji? Gwarantowana dobra zabawa, dużo dowcipu, masa ciekawych informacji i doborowe towarzystwo! Zapinajcie pasy i wskazujcie. Poprowadzi Marcin Prokop.

„Gaz do dechy! Odjazdowe opowieści o samochodach” to książka, która jest jak dobra podróż – ciekawa, nie za długa,...

Książka robi wrażenie - nie tylko dla fanów motoryzacji :)

Książka robi wrażenie - nie tylko dla fanów motoryzacji :)

Nasz pierwsze wrażenie, gdy otrzymaliśmy książkę? Jest ona naprawdę duża i solidnie wykonana. A okładka i bogate ilustracje przyciągają uwagę. Też tak sądzicie?

Jeśli macie wśród bliskich fanów motoryzacji to ta książka może okazać się strzałem w 10! I nie zaciekawi ona tylko dzieciaki. Dorośli też z ciekawością do niej zajrzą. Do doskonała propozycja do wspólnej lektury. Polecamy!

Więcej w recenzji:
https://uwielbiamytestowanie.blogspot.com/2022/06/odjazdowe-opowiesci-o-samochodach-pana.html

Nasz pierwsze wrażenie, gdy otrzymaliśmy książkę? Jest ona naprawdę duża i solidnie wykonana. A okładka i bogate ilustracje przyciągają uwagę. Też tak sądzicie?

Jeśli macie wśród bliskich fanów motoryzacji to ta książka może okazać się strzałem w 10! I nie zaciekawi ona tylko dzieciaki. Dorośli też z ciekawością do niej zajrzą. Do doskonała propozycja do wspólnej lektury....

Historia czterech kółek ukazana od początku ich istnienia.
Nie jest to typowa książka o samochodach, z tego opracowania dowiecie się o wiele więcej, przeczytacie historie zabawne, a zarazem przekazujące dużo ciekawych informacji.

Sama muszę przyznać, że wiele z tych ciekawostek mnie zaskoczyło :) Fajnie dowiedzieć się czegoś nowego...
Ta książka z pewnością zaspokoi dziecięcą ciekawość i odpowie na wiele nurtujących ich pytań.

Czy wiecie jakie "pociągi" jeżdżą w Australii albo, że istnieją samochody które potrafią skakać ze spadochronem? Dlaczego w Japonii obowiązuje ruch lewostronny? Albo za co można dostać mandat w innych krajach, np. w Tajlandii nie wolno jeździć bez koszulki, a w Rosji jazda brudnym samochodem jest zakazana.

Podoba mi się bardzo w jaki sposób autor przekazuje te wszystkie informacje, ciekawie i z poczuciem humoru, co powoduję, że zdobyta wiedza zostanie na długo w pamięci. Do tego bardzo fajne, przykuwające wzrok ilustracje.

Jestem pewna, że nie jeden dorosły pasjonat, chciałby mieć taką książkę :)

Historia czterech kółek ukazana od początku ich istnienia.
Nie jest to typowa książka o samochodach, z tego opracowania dowiecie się o wiele więcej, przeczytacie historie zabawne, a zarazem przekazujące dużo ciekawych informacji.

Sama muszę przyznać, że wiele z tych ciekawostek mnie zaskoczyło :) Fajnie dowiedzieć się czegoś nowego...
Ta książka z pewnością zaspokoi...

"Gaz do dechy" to fantastyczna pozycja dla miłośników czterech kółek. Jako mama małego pasjonata samochodów nie mogłam przejść obok niej obojętnie i muszę przyznać, że sama dowiedziałam się wielu niespodziewanych faktów z historii motoryzacji! Mamy szczęście, że w dzisiejszych czasach dzieci mają dostęp do tak pięknie wydanych książek, które w ciekawy i przystępny sposób przekazują im konkretną dawkę wiedzy.

Wiedzieliście, że w Australii jeżdżą ciężarówki, które ciągną za sobą po kilka naczep i nazywane są pociągami drogowymi? Potraficie odróżnić kabriolet od targi? Zastanawialiście się, ile ważyło najmniejsze dopuszczone do ruchu autko? (Odpowiedź dla ciekawskich: 59 kilogramów)
Takie właśnie rzeczy można przeczytać w tej odjazdowej (he he) książce.

Swoją drogą - duży format i bogate ilustracje zachęcają do przeczytania tej pozycji razem z dzieckiem. To świetna okazja do kultywowania pięknej tradycji wspólnej lektury!

"Gaz do dechy" to fantastyczna pozycja dla miłośników czterech kółek. Jako mama małego pasjonata samochodów nie mogłam przejść obok niej obojętnie i muszę przyznać, że sama dowiedziałam się wielu niespodziewanych faktów z historii motoryzacji! Mamy szczęście, że w dzisiejszych czasach dzieci mają dostęp do tak pięknie wydanych książek, które w ciekawy i przystępny sposób...

Gdy usłyszałam, że Marcin Prokop wydał książkę o motoryzacji, byłam bardzo ciekawa tych odjazdowych opowieści. Tę historię otwiera opowieść o rodzinnej Królowej Lawet rodziny Prokopów, czyli Skodzie 120L. Autor przekonuje młodego czytelnika jak wspaniały i fascynujący jest świat motoryzacji.

Dzięki tej publikacji czytelnicy dowiedzą się jak wyglądał pierwszy samochód, o co właściwie chodzi w pracy samochodu m.in. czym są konie mechaniczne, kto wynalazł wycieraczki, jak zmieniały się pasy bezpieczeństwa w samochodach lub opony na przestrzeni lat, jakie mamy typy nadwozi aut, czy też jak kierowcy oświetlali sobie kiedyś drogę. Nie zabrakło tu także informacji o nowoczesnych elektrycznych, czy też autonomicznych pojazdach. Poznaliśmy także auta znanych postaci oraz dowiedzieliśmy się co oznaczają znaczki na maskach samochodów.

Książka ma duży format, została ciekawie zilustrowana i z pewnością zaciekawi niejednego młodego (i starszego) fana motoryzacji.

Gdy usłyszałam, że Marcin Prokop wydał książkę o motoryzacji, byłam bardzo ciekawa tych odjazdowych opowieści. Tę historię otwiera opowieść o rodzinnej Królowej Lawet rodziny Prokopów, czyli Skodzie 120L. Autor przekonuje młodego czytelnika jak wspaniały i fascynujący jest świat motoryzacji.

Dzięki tej publikacji czytelnicy dowiedzą się jak wyglądał pierwszy samochód, o...

Ja jako fan samochód dowiedziałam się z tej książki wiele ciekawych informacji. Od przeszłości do teraźniejszości. Dowiadujemy się, jak zmieniał się świat motoryzacji. Od bryczek po auta wyprodukowane w fabrykach. Przejdziecie przez typy nadwozia, produkcję lamp i wycieraczek. Poznacie kawał historii samochodu.  Dowiecie się, ile waży samochód, a nawet z ilu części się składa. Poznacie wiele ciekawych historii i faktów. Dla mnie to była ciekawa podróż. Przeczytałam książka od początku do końca z szerokim uśmiechem. 

Gaz do dechy to majstersztyk. Wydany w pięknym dużym formacie, na świetnym papierze z przyciągającymi oczy ilustracjami. Dopracowany w każdym detalu jak samochód z najwyższej półki. Małe kompendium wiedzy z konkretami i wartościowym tekstem. Po książkę widać, że autor jest z zamiłowania pasjonatem samochodów. Odważnym obserwatorem niebojącym się przekazywać swoich pasji dalej. A przy tym zna się na rzeczy. 
Polecam wam kochani tę książkę, będzie odpowiednia dla każdego czytelnika. 🙂

Ja jako fan samochód dowiedziałam się z tej książki wiele ciekawych informacji. Od przeszłości do teraźniejszości. Dowiadujemy się, jak zmieniał się świat motoryzacji. Od bryczek po auta wyprodukowane w fabrykach. Przejdziecie przez typy nadwozia, produkcję lamp i wycieraczek. Poznacie kawał historii samochodu.  Dowiecie się, ile waży samochód, a nawet z ilu części się...

Zwykle podchodzę z dystansem do książek napisanych przez znanych ludzi. Muszę jednak przyznać, że @_marcinprokop_ kupił mnie totalnie!

"Gaz do dechy!" to kawał dobrej literatury. To książka, w której znajdziecie nie tylko historię motoryzacji czy podstawowe informacje o samochodach.

Jak pisze sam autor, to pozycja, która odpowiada na wiele pytań nurtujących dzieciaki. O które zawsze chciały zapytać i które kotłowały im się w głowach. Dowiecie się z niej jak wygląda sprawa pasów bezpieczeństwa i skąd się w ogóle wziął pomysł na światła (wiedzieliście, że na początku jeżdżono jedynie za dnia?😯).

Znajdziecie w niej rysunki poglądowe pomagające laikom (czyt. ja we własnej osobie) rozróżnić typy nadwozia. Poczytacie ciekawostki o kolekcjonerach samochodów oraz o tym dlaczego w Polsce obecnie nie ma rodzimego producenta aut.

To naprawdę pasjonująca lektura! Ja czytałam ją z ogromną przyjemnością i wierzę, że Wam także się spodoba.

Zwykle podchodzę z dystansem do książek napisanych przez znanych ludzi. Muszę jednak przyznać, że @_marcinprokop_ kupił mnie totalnie!

"Gaz do dechy!" to kawał dobrej literatury. To książka, w której znajdziecie nie tylko historię motoryzacji czy podstawowe informacje o samochodach.

Jak pisze sam autor, to pozycja, która odpowiada na wiele pytań nurtujących dzieciaki. O...