rozwińzwiń

Rozmowy z psychopatami. Masowi mordercy i szaleńcy

Okładka książki Rozmowy z psychopatami. Masowi mordercy i szaleńcy Christopher Berry-Dee
Okładka książki Rozmowy z psychopatami. Masowi mordercy i szaleńcy
Christopher Berry-Dee Wydawnictwo: Czarna Owca reportaż
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Talking with Psychopaths and Savages: Spree Killers and Mass Murderers
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2022-02-23
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-23
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381438001
Tłumacz:
Tomasz Wyżyński
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
92 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
79
15

Na półkach: ,

Spodziewałam się czegoś innego. Była to druga i ostatnia książka tego autora, którą czytałam. Książka napisana pod konkretną tezę. Próbująca dowieść, że powszechny dostęp do broni jest zły. Rozumiem zamysł, natomiast powtarzanie tego co dwie strony w pewnym momencie stało się męczące. Za duża ilość dygresji i osobistych wynurzeń autora na temat opisywanych morderców w stosunku do merytorycznych opisów przytaczanych wydarzeń.

Spodziewałam się czegoś innego. Była to druga i ostatnia książka tego autora, którą czytałam. Książka napisana pod konkretną tezę. Próbująca dowieść, że powszechny dostęp do broni jest zły. Rozumiem zamysł, natomiast powtarzanie tego co dwie strony w pewnym momencie stało się męczące. Za duża ilość dygresji i osobistych wynurzeń autora na temat opisywanych morderców w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
432

Na półkach: , ,

Tego autora to trzeba lubić. W swoich książkach porusza bardzo ważną tematykę. Sylwetki psychopatów, morderców i wynaturzeń to dla niego chleb powszedni. Czasami jak opisuje osobowość narcystyczną, to jakby opisywał sam siebie. Jak się do czegoś przyczepi to nie da innym dojść do głosu. W tej części na tapet wziął masowe zabójstwa z użyciem broni palnej. Ot człowiek, który był bardzo zaburzony, w pewnym momencie dostaje szału, wyskakuje na ulice, w sklepie, czy innym miejscu publicznym i strzela gdzie popadnie. Zabija niewinne, przypadkowe osoby, powoduje ogrom zniszczeń a w konsekwencji poza trupami na miejscu są ranni, często zostający kalekami. Książka jest ciekawa a sam autor nie przebiera w słowach. Nazywa po imieniu, uczniów którzy spowodowali strzelaniny w szkole, zakompleksiomnymi, rozpieszczonymi bachorami, których równie zidiociali rodzice nie powstrzymali tragedii. Taki język do mnie przemawia. Z drugiej strony Christopher uczepił się Stanów Zjednoczonych i ich prawa do posiadania broni, że co dwie strony przewracałam oczami. Zachowuje się jakby pozjadał wszystkie rozumy a w jego rodzimej Wielkiej Brytanii takie sytuacje nie maja miejsca.

Podsumowując, to jest dobra książka, ale bardzo specyficznie napisana. Zamiast samego opisu masowego morderstwa mamy tutaj wyrzuty autora, że gdyby nie prawo do posiadania broni to nie odbyłaby się np... i tutaj mamy opis strzelaniny. Ja polecam jeżeli macie mocne nerwy. Dosłownie 😁

Tego autora to trzeba lubić. W swoich książkach porusza bardzo ważną tematykę. Sylwetki psychopatów, morderców i wynaturzeń to dla niego chleb powszedni. Czasami jak opisuje osobowość narcystyczną, to jakby opisywał sam siebie. Jak się do czegoś przyczepi to nie da innym dojść do głosu. W tej części na tapet wziął masowe zabójstwa z użyciem broni palnej. Ot człowiek, który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
101
39

Na półkach:

Subiektywizm autora skutecznie odrzuca od książki.

Subiektywizm autora skutecznie odrzuca od książki.

Pokaż mimo to

avatar
13
3

Na półkach:

Bardzo chaotycznie napisana, historie lekko nakreślone, często oczekuje się od czytelnika znajomosci danego przypadku. W dużym skrócie manifest o ograniczeniu dostępności do broni.

Bardzo chaotycznie napisana, historie lekko nakreślone, często oczekuje się od czytelnika znajomosci danego przypadku. W dużym skrócie manifest o ograniczeniu dostępności do broni.

Pokaż mimo to

avatar
11
10

Na półkach:

Jest to moje pierwsze zetknięcie się z twórczością Autora, i z przykrością muszę stwierdzić, że od bardzo dawna nie przeczytałem tak tragicznej książki.

Zaczynając od samego tytułu - Nijak ma się on do faktycznej treści lektury i jest mylący. Książka nie zawiera ani jednej rozmowy z jakimkolwiek psychopatą, a Autor nie stara się nawet nawiązać do tematu Psychopatii jako zaburzenia osobowości. Ponadto, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że książka jest zwyczajnie napisana nie na temat - całość opiera się na temacie przytłaczającej ilości strzelanin w Stanach Zjednoczonych, oraz panującego tam prawa. I choć wydawać by się mogło, że jest to dosyć istotny temat, o którym powinno się rozmawiać, Autor nawet na tym polu nie wykazuje się umiejętnością dobrego opracowania i analizowania omawianych zjawisk.


Sposób wypowiedzi jest niezwykle chaotyczny - Pan Berry-Dee przeskakuje z jednego tematu na drugi, opisuje go krótko, po czym wraca do tematu pierwszego, a o drugim jakoby zapomniał. Zjawisko to powiela się wielokrotnie. Ponad to dużo wątków zostało tu potraktowane po macoszemu - na niektóre z nich, które - wydawać by się mogło - można by było szeroko rozwinąć, Autor poświęca zaledwie kilka stron. Język jest nacechowany emocjami, a ton wypowiedzi ma bardzo stronniczy, czasem wręcz agresywny charakter. Sprawia to, że podejście Autora do tematu wydaje się nieprofesjonalne i nieadekwatne, a książka przypomina chwilami bardziej notatnik z luźnymi przemyśleniami pisarza, aniżeli chłodną i obiektywną analizę konkretnych zjawisk.

Pan Berry-Dee nie zdaje się dogłębnie analizować części z podjętych tematów, a nawet kiedy próbuje to robić, robi to nieudolnie. Jego wnioski są zazwyczaj krótkie i sprowadzają się do wyśmiania omawianego masowego mordercy i nazwania go "Debilem" (cytat),krytyki Konstytucji Stanów Zjednoczonych i do wychwalania kultury Wielkiej Brytanii, z której to Autor pochodzi. Bardzo często więcej uwagi poświęcone jest broni palnej (której to bardzo dokładne opisy są zawsze podawane przez Autora),aniżeli dokonanej zbrodni czy sprawcy, w skutek czego lektura jest momentami zwyczajnie nużąca i niesatysfakcjonująca.

Na plus zasługuje jednak opisanie różnych rodzajów morderców - Autor opisuje różnice między seryjnym mordercą, masowym mordercą, oraz mordercą działającym w amoku. I choć jest to interesujący fragment książki, to -podobnie jak wiele innych tematów- nie zostaje on wyczerpany do końca, oraz pozostawia spory niedosyt. Niewielką zaletą również jest odsyłanie przez pisarza do różnych materiałów dostępnych w internecie - m.in do filmów na YouTube - pozwalających na doinformowanie się w dany temat i zgłębianie go na własną rękę.

Przykro mi to stwierdzić, ale podane przeze mnie w akapicie wyżej plusy są jedynymi pozytywami, które dostrzegłem, oraz dzięki którym nie wystawiam oceny 1/10. Nie ukrywam, że słyszałem wiele dobrego na temat twórczości Pana Berry-Dee, co tylko potęguje moje rozczarowanie. Szkoda, gdyż - jak stwierdziłem na początku - jest to moje pierwsze zetknięcie z jego twórczością i nie ukrywam, że pozostawia ono spory niesmak.

Szczerze i całkowicie odradzam jakimkolwiek fanom tematyki.

Jest to moje pierwsze zetknięcie się z twórczością Autora, i z przykrością muszę stwierdzić, że od bardzo dawna nie przeczytałem tak tragicznej książki.

Zaczynając od samego tytułu - Nijak ma się on do faktycznej treści lektury i jest mylący. Książka nie zawiera ani jednej rozmowy z jakimkolwiek psychopatą, a Autor nie stara się nawet nawiązać do tematu Psychopatii jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
210
210

Na półkach:

Christopher Berry-Dee brytyjski kryminolog analizuje psychikę, motywy i metody działania masowych morderców oraz sprawców głośnych strzelanin.

Autor w swojej książce przedstawia mniej i bardziej znane przypadki masowych morderstw. Nie ma tutaj szczegółowych, nużących opisów - jedynie same fakty, które ja jako czytelnik jestem w stanie zapamiętać.

Mylący jest dla mnie tytuł „rozmowy z psychopatami”, gdyż w książce tej nie ma żadnej rozmowy z żadnym psychopatą. Mamy jedynie do czynienia z powoływaniem się autora na listy bądź rozmowy, które odbył z wybranymi przestępcami.

Brakuje mi w tej książce spójności, autor potrafi skakać z tematu na temat, zacząć jeden wątek, wejść w drugi i wrócić do pierwszego. Czasami się w tym wszystkim gubiłam i musiałam czytać daną część ponownie.

Mam jakieś takie dziwne wrażenie, że autor na każdym kroku chciał podkreślić swoją wiedzę i doświadczenie, aż w pewnym momencie było to męczące. Teoretycznie daje również czytelnikowi możliwość samodzielnej interpretacji opisywanych zdarzeń, po czym mówi o swojej opinii jako jedynej słusznej.

Do plusów z pewnością można zaliczyć fakt, ze autor wielokrotnie podaje tytuły filmików na YouTube, aby czytelnik mógł zobaczyć co ma na myśli, bądź jak wyglądają dane sytuacje, które chce nam przybliżyć.

Z pewnością dla mężczyzn dla plus będą opisy różnych rodzajów broni, za pomocą których dokonywane są masowe morderstwa.

Finalnie muszę przyznać, że książka mi się podobała.
Uświadamia ona wiele rzeczy, m.in.:
—> chaos i brak jakiejkolwiek ewidencji posiadanej broni jaki panuje w USA,
—> w szkołach w USA są strażnicy i nauczyciele, którzy noszą przy sobie broń na wypadek ataku szaleńca, który postanowi dokonać morderstwa,
—> jak wiele wspólnego mają ludzie dokonujący masowych morderstw i działający w amoku.

Christopher Berry-Dee brytyjski kryminolog analizuje psychikę, motywy i metody działania masowych morderców oraz sprawców głośnych strzelanin.

Autor w swojej książce przedstawia mniej i bardziej znane przypadki masowych morderstw. Nie ma tutaj szczegółowych, nużących opisów - jedynie same fakty, które ja jako czytelnik jestem w stanie zapamiętać.

Mylący jest dla mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
576
14

Na półkach: ,

Nie nadaje się do czytania. Tytuł ma się nijak do treści. Przedmiot książki natomiast zawiera się w pełni w dwóch z niej wypisach: "(...) przyznanie obywatelom Stanów Zjednoczonych prawa posiadania broni było niezbyt dobrym pomysłem", a także "(...) Trump to dupek". I już, kupa czasu oraz 40 zł zaoszczędzone. Nie ma za co!

Nie nadaje się do czytania. Tytuł ma się nijak do treści. Przedmiot książki natomiast zawiera się w pełni w dwóch z niej wypisach: "(...) przyznanie obywatelom Stanów Zjednoczonych prawa posiadania broni było niezbyt dobrym pomysłem", a także "(...) Trump to dupek". I już, kupa czasu oraz 40 zł zaoszczędzone. Nie ma za co!

Pokaż mimo to

avatar
621
11

Na półkach: ,

Rozumiem wagę tematu podjętego przez autora, ale zamiast akademickiego podejścia dostałam 240 stron emocjonalnego skakania z jednego wątku do drugiego. Ponadto zbyt chaotyczne podejście do tematu. Przeczytałam szybko, byle tylko mieć to za sobą. To moja druga książka tego autora, poprzednia ("Rozmowy z seryjnymi mordercami") przypadła mi do gustu, więc tym razem wypożyczyłam z biblioteki kolejne trzy pozycje - zaczęłam od tej i mam tylko nadzieję, że pozostałe dwie będą miały wyższy poziom.

Rozumiem wagę tematu podjętego przez autora, ale zamiast akademickiego podejścia dostałam 240 stron emocjonalnego skakania z jednego wątku do drugiego. Ponadto zbyt chaotyczne podejście do tematu. Przeczytałam szybko, byle tylko mieć to za sobą. To moja druga książka tego autora, poprzednia ("Rozmowy z seryjnymi mordercami") przypadła mi do gustu, więc tym razem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
9

Na półkach:

Opis z tyłu książki niewiele ma wspólnego z jej treścią. Zbędne opisy broni, statystyki, malo konkretów. Kupując książkę oczekiwałam analizy motywów zbrodni - rzeczywistych rozmów jak sugeruje tytuł. Rozmów brak - analizy czynów również. Oceniajacy ton autora wcale nie pomaga w czytaniu książki. A opinia jakoby "producenci broni byli winni strzelaninom" jest krzywdząca i po prostu głupia.

Opis z tyłu książki niewiele ma wspólnego z jej treścią. Zbędne opisy broni, statystyki, malo konkretów. Kupując książkę oczekiwałam analizy motywów zbrodni - rzeczywistych rozmów jak sugeruje tytuł. Rozmów brak - analizy czynów również. Oceniajacy ton autora wcale nie pomaga w czytaniu książki. A opinia jakoby "producenci broni byli winni strzelaninom" jest krzywdząca i po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
27

Na półkach:

Jak dla mnie zbyt oceniający język, informacje ciekawe.

Jak dla mnie zbyt oceniający język, informacje ciekawe.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    176
  • Przeczytane
    108
  • Posiadam
    33
  • 2022
    10
  • 2023
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Legimi
    3
  • Nie posiadam
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Więcej
Christopher Berry-Dee Rozmowy z psychopatami. Masowi mordercy i szaleńcy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także