Bardzo ważna i przydatna książeczka dla młodych czytelników napisana bardzo przystępnym językiem.

Bardzo ważna i przydatna książeczka dla młodych czytelników napisana bardzo przystępnym językiem.

Ekologia to temat ważny, nie muszę tego mówić. Jest też coraz powszechniej podejmowany i komentowany, odmieniany przez wszystkie przypadki. O byciu eko nasze dzieci słyszały pewnie niejedno, choćby w telewizji, ale warto tę wiedzę uporządkować - i to jak najwcześniej - by bycie eko stało się dla dzieciaków czymś naturalnym. W końcu edukując przyszłe pokolenia, dokładamy cegiełkę do ratowania naszej planety. A jeśli porządkować wiedzę - to z dobrą lekturą, taką jak książka Sylwii Majcher pt. "Jestem eko. Ja też mogę uratować świat" od Wydawnictwo Wilga

Przewodniczką po tematach ekologicznych jest w książce... Ziemia. To spersonifikowana planeta wyjaśnia, dlaczego dbanie o ekologię jest takie ważne i jak każdy z nas może się w to włączyć. Ziemia zaprasza dzieci do Zielonej Ekipy, czyli nieformalnej grupy wszystkich, którym los Ziemi nie jest obojętny. W książce przedstawicielami Ekipy (nie mylić z pewną grupą youtuberów :-D) są Nadia i Paweł.

Każdy rozdział zaczyna się od krótkiej scenki, w której uczestniczą dzieci i ich rodzice. Opisane wydarzenia są punktem wyjścia do omówienia kolejnych tematów związanych z ekologią. Ta egzemplifikacja pozwala najmłodszym wpasować zagadnienia w konkretny kontekst i odnieść je do swojego życia i swoich doświadczeń. W ten sposób pojęcia takie jak gazy cieplarniane, ślad węglowy, zmiany klimatu czy używanie plastiku przestają być dla dzieci abstrakcją. Obok przykładów bliskich życiu czytelników mamy też sporo konkretnej, ale przekazanej w jasny i prosty sposób wiedzy, która pomaga budować świadomość ekologiczną odbiorców.
Zaletą książki jest też fakt, że włącza ona czytelników do aktywnego udziału. Oprócz "scenek rodzajowych" i porcji wiedzy znajdziemy w niej bowiem przykłady działań, które - wzorem Nadii i Pawła - mogą podjąć także nasze dzieci. A żeby było ciekawiej, za te aktywności przyznawane są punkty, które można zbierać w postaci zielonych listków.

"Jestem eko" to fantastyczna lektura idealnie dopasowana do percepcji młodszych czytelników. Zawiera dużo podanej w prosty sposób wiedzy, zilustrowanej konkretnymi, bliskimi życiu czytelników przykładami i wykorzystuje techniki gamifikacji w celu zachęcenia dzieci do działania. Dając im poczucie sprawczości, wykształca dobre postawy i utrwala nawyki. Jest ładnie wydaną, wartościową pozycją, którą można czytać wielokrotnie, a potem przekazać kolejnym ekologicznym działaczom.

Ekologia to temat ważny, nie muszę tego mówić. Jest też coraz powszechniej podejmowany i komentowany, odmieniany przez wszystkie przypadki. O byciu eko nasze dzieci słyszały pewnie niejedno, choćby w telewizji, ale warto tę wiedzę uporządkować - i to jak najwcześniej - by bycie eko stało się dla dzieciaków czymś naturalnym. W końcu edukując przyszłe pokolenia, dokładamy...

Coraz częściej mówi (i pisze) się o tym, że musimy działać i współpracować w temacie ochrony naszego naturalnego środowiska.
Pamiętacie czasy, kiedy w zimie padał śnieg i nie znikał za kilka godzin lub dni? Pamiętacie mleko w szklanych butelkach? Pamiętacie butelki, które się zbierało, a później odsprzedawało? Pamiętacie zakupy spożywcze, które ekspedientka zawijała we wcześniej wykorzystany do podliczania zakupów papier? To tak w ramach refleksji. Książka niezupełnie jest o tym, ale autorce zdecydowanie nie jest obojętny los naszej planety.

Sylwia Majcher w swojej pozycji "Jestem EKO. Ja też mogę uratować świat!" skierowanej do dzieci w fantastyczny i niezwykle prosty sposób wyjaśnia, z jakimi problemami mierzy się Ziemia. Podpowiada, w jaki sposób najmłodsi mogą się przyczynić do polepszenia warunków naszego życia, a tym samym zdrowia. Zachęca do podjęcia pewnego rodzaju wyzwania - złożenia obietnicy dla Ziemi. Pokazuje jak krok po kroku realizować zadania ekologiczne. Na szczególną uwagę, a zarazem pochwałę zasługuje pomysł zaangażowania innych (bliskich i znajomych) w realizację tej wspaniałej misji.

Książka zawiera bardzo dużo cennej wiedzy z zakresu ekologii. Z bogato ilustrowanych (Katarzyna Urbaniak) i przyjaznych dla oka stron dowiadujemy się mi.in. czym są gazy cieplarniane, ślad węglowy, dług ekologiczny, globalne ocieplenie, jak powinno się segregować odpady. Poznajemy sporo faktów, ciekawostek i czasem naprawdę zaskakujących wyliczeń. Autorka nieustannie serwuje kolejne pomysły, zadania, rady, instrukcje, a nawet przepisy...

Publikację tę polecam szczególnie młodym entuzjastom, którzy uwielbiają podejmować znaczące dla środowiska wyzwania (do zdobycia jest nawet Dyplom Zielonego Mistrza) i swoim optymizmem zarażać innych. Książka sprawdzi się również jako bank inicjatyw dla nauczycieli przedszkoli, edukacji wczesnoszkolnej, przyrody i biologii. Może stanowić źródło pomysłów do realizacji zadań z zakresu edukacji ekologicznej, do której są zobligowane samorządy.

Uwielbiam książki dla dzieci, które wymagają działania. Ta pozycja to wspaniała inspiracja i motywacja do tego, by codzienne czynności powodowały, aby wszystkim nam się żyło lepiej i zdrowiej!

Wiedzieliście, że mieszkańcy japońskiego miasteczka Kamikatsu dzielą śmieci na 45 rodzajów?
U nas podział na papier, szkło, tworzywa sztuczne i metale, odpady ulegające biodegradacji oraz zmieszane stanowi dla niektórych dorosłych niewykonalne i niezwykle skomplikowane czynności... Na szczęście dzieci radzą sobie znacznie lepiej ;)

Coraz częściej mówi (i pisze) się o tym, że musimy działać i współpracować w temacie ochrony naszego naturalnego środowiska.
Pamiętacie czasy, kiedy w zimie padał śnieg i nie znikał za kilka godzin lub dni? Pamiętacie mleko w szklanych butelkach? Pamiętacie butelki, które się zbierało, a później odsprzedawało? Pamiętacie zakupy spożywcze, które ekspedientka zawijała we...