Trochę mix wszystkiego ale nie ma co marudzić. Ciekawa, wciągająca i poruszająca. Często zaskakuje, do tego stopnia, że zastanawiasz się jak to jest wszystko możliwe w jednej książce. Wszystko ma ręce i nogi. Dużo romasu, trochę kryminału. Bardzo szanuję pokazanie terapii jako nic strasznego, a wręcz przyjaciela człowieka i rodziny.
Jestem mile zaskoczona tym co znalazłam w tej przypadkowo spotkanej książce.

Trochę mix wszystkiego ale nie ma co marudzić. Ciekawa, wciągająca i poruszająca. Często zaskakuje, do tego stopnia, że zastanawiasz się jak to jest wszystko możliwe w jednej książce. Wszystko ma ręce i nogi. Dużo romasu, trochę kryminału. Bardzo szanuję pokazanie terapii jako nic strasznego, a wręcz przyjaciela człowieka i rodziny.
Jestem mile zaskoczona tym co znalazłam...

Strasznie mnie ta książka zmęczyła. W miarę czytania, coraz mniej mnie ciekawiła. Opisy uczucia jakieś infantylne mi się wydawały, nie mówiąc o tym, ile razy tam pada określenie "karmelowe"... Fabuła też naciągana i brak w niej logiki. Z zakończenia wnioskuję, że będzie kolejna część, ale ja na pewno kończę na tej.

Strasznie mnie ta książka zmęczyła. W miarę czytania, coraz mniej mnie ciekawiła. Opisy uczucia jakieś infantylne mi się wydawały, nie mówiąc o tym, ile razy tam pada określenie "karmelowe"... Fabuła też naciągana i brak w niej logiki. Z zakończenia wnioskuję, że będzie kolejna część, ale ja na pewno kończę na tej.

Miałam okazję poznać kolejną autorkę która napisała fajną książkę. Bohaterowie z problemami. Traumy. Depresję. Sytuację i emocje, które nie zostały przepracowane. Wszystko do momentu aż pojawi się kolorowe światełko w tunelu, przyjaźń która zrodzi się w miłość bez granic. Ta książka nie jest cukierkowa, bo i traumy z którymi mierzy się Leila mają w sobie coś destrukcyjnego, co nie pozwala normalnie funkcjonować. Kiedy na jej drodze pojawi się przystojny i magnetyczny Nate. On również skrywa swoje potwory zakopane głęboko w szafie. Czy im się uda namiętnością i rodzącym się uczuciem przypomnieć sobie jak się oddycha głęboko, bez skrępowania i obawy o jutrzejszy dzień.
Książkę czytałam od pewnego momentu z otwartymi ustami, bo trafił się nawet moment sensacyjny, który szczerze mówiąc trochę popsuł mi odbiór całości. Trochę poczułam się jak w książce o mafijnym kartelu.

Miałam okazję poznać kolejną autorkę która napisała fajną książkę. Bohaterowie z problemami. Traumy. Depresję. Sytuację i emocje, które nie zostały przepracowane. Wszystko do momentu aż pojawi się kolorowe światełko w tunelu, przyjaźń która zrodzi się w miłość bez granic. Ta książka nie jest cukierkowa, bo i traumy z którymi mierzy się Leila mają w sobie coś destrukcyjnego,...

🌸Już nie pamiętam jak, już nie pamiętam gdzie, ale wkręciłam się w booktour.
Zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać, nie czytałam opinii, nie zaglądałam do recenzji - ot książka niespodzianka. Jedynie okładka może coś podpowiadać, ale niekoniecznie.
Kiedy książka już do mnie dotarła, przyznam, że trochę się przestraszyłam😉- och, czeka mnie prawie 500 stron tkliwego romansu, za którym nie przepadam.
Jednak spędziłam bardzo przyjemny czas z tą lekturą. Losy Leili i Nate śledziłam z zainteresowaniem, a kiedy wątek sensacyjny wyskoczył jak królik z kapelusza ukoił moje pragnienie intrygi i akcji. Jednak autorka zdecydowanie lepiej radzi sobie z wątkiem obyczajowo - romansowym. Tu trochę zabrakło mi równowagi międzygatunkowej.
"Oddychaj" obudziło we mnie dziewczęce wspomnienia, romantyczny skrawek duszy, który z wiekiem zamienił mnie w realistkę z odrobinką cynizmu. Romantyczne uniesienia, często żyją tyle, co motyl, chemia zakochania sprawia, że stajemy się słabsi, podatni na manipulację i uzależnienie od drugiego człowieka, łatwo nas zranić i wykorzystać.
Ogromnie podobały mi się fragmenty piosenek rozpoczynające każdy rozdział oraz playlista kończącą obie części powieści.
Książkę polecam tym, w których nadal tkwi ta romantyczna cząstka i lubują się w tego typu historiach. Autorka wykonała, kawał dobrej roboty.

🌸Już nie pamiętam jak, już nie pamiętam gdzie, ale wkręciłam się w booktour.
Zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać, nie czytałam opinii, nie zaglądałam do recenzji - ot książka niespodzianka. Jedynie okładka może coś podpowiadać, ale niekoniecznie.
Kiedy książka już do mnie dotarła, przyznam, że trochę się przestraszyłam😉- och, czeka mnie prawie 500 stron tkliwego...

"Kiedy kłamstwem staje się całe twoje życie, jedyne o czym marzysz, to przestać oddychać "...
Historia Laili, młodej dziewczyny, która zamiast żyć, to egzystuje, jej życie kręci się wokół tego co musi, wokół domu i cmentarza. Po tym co przeszla, zbudowała sobie swoją własną, bezpieczną przystań, z dala od bólu. Owszem, nadal wspomnienia wracają, ale próbuje żyć. To dzięki przyjaciółce zaczyna się powoli otwierać na świat. Świat, w którym pojawia się Nate - też skopany przez życie mężczyzna. Nie pozwala sobie na głębsze uczucie, jednak Leila wyzwala w nim wszystko, co było uśpione do tej pory. Mężczyzna, jedyne, co może jej zaproponować, to przyjaźń. Jednak czy to wystarczy? Czy uważacie, że może istnieć czysta przyjaźń między kobietą a mężczyzną? Macie w tym jakieś doświadczenia?..
Gdy z pozoru wszystko się układa, jak należy, znowu następuje bum. Znów cios, który załamuje Leilę....
Powieść pełna tajemnic i nieodgadnionych zwrotów akcji, jednak jej zakończenie wbija w fotel - mnie mega zaskoczyło... Nabrałam ochotę na więcej.... Jest to debiut autorki, uważam, że bardzo udany. Pomysł i cała fabuła zachwyca do ostatniej strony, czytałam z zapartym tchem. Już nie mogę się doczekać kontynuacji ❤

"Kiedy kłamstwem staje się całe twoje życie, jedyne o czym marzysz, to przestać oddychać "...
Historia Laili, młodej dziewczyny, która zamiast żyć, to egzystuje, jej życie kręci się wokół tego co musi, wokół domu i cmentarza. Po tym co przeszla, zbudowała sobie swoją własną, bezpieczną przystań, z dala od bólu. Owszem, nadal wspomnienia wracają, ale próbuje żyć. To...

Książka, której niesposób odłożyć na później! Za każdym razem, kiedy przestawałam czytać, musiałam dokończyć przynajmniej jeszcze jeden rozdział... Dowiedzieć się więcej... Poznać tę historię jak najszybciej! Jak nie czytałam, to myślałam...
O tych bohaterach. O wydarzeniach. Analizowałam całą sobą tę sytuację i zastanawiałam się, co by było gdyby... Co by było gdyby coś takiego przydarzyło się Tobie?

Debiut, który przemówił do mnie całym sobą. Historia, którą zapamiętam i zostanie ze mną na długi czas, którą pochłonęłam bez opamiętania...

Mimo rozmiarów, tego grubaska czyta się bardzo szybko, niestety po skończeniu czuje się niedosyt. Na szczęście, już w kwietniu wychodzi druga część, której jestem bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepsza, o ile jest to w ogóle możliwe...

Polecam całym sercem. Czytajcie i zachwycajcie się tą książką razem ze mną 💙

Książka, której niesposób odłożyć na później! Za każdym razem, kiedy przestawałam czytać, musiałam dokończyć przynajmniej jeszcze jeden rozdział... Dowiedzieć się więcej... Poznać tę historię jak najszybciej! Jak nie czytałam, to myślałam...
O tych bohaterach. O wydarzeniach. Analizowałam całą sobą tę sytuację i zastanawiałam się, co by było gdyby... Co by było gdyby coś...

Młoda dziewczyna, Leila, nie może otrząsnąć się po śmierci ukochanego brata. Obwinia się, pochłania ją smutek i żałoba. Wycofała się zupełnie z życia towarzyskiego, zamknęła się w domu że swoimi myślami. Dom opuszcza jedynie po to by odwiedzić grób brata.
Wszystko zmienia się pewnego dnia, kiedy to przyjaciółka prosi ją o pomoc. Prośba jest bardzo nietypowa. Leila ma pójść na nagranie do programu,gdzie ma pocałować obcego mężczyznę. Oboje będą mieć zasłonięte oczy. Dziewczyna nie chce zostawić przyjaciółki w potrzebie. Stawia się na nagraniu,a po pocałunku ucieka ze studia.

Ten tajemniczy mężczyzna to Nate. On również jest zagubiony i poharatany przez życie. Jednak bardzo dobrze się maskuje. Zgrywa nieustraszonego twardziela.

Jak potoczą się losy tej dwójki?

Ona nie potrafi przyjąć miłości.
On w nią nie wierzy.

Mimo to między nimi iskrzy.

Czy przezwyciężą swoje demony i otworzą się na uczucia?

"Nazwijmy rzeczy po imieniu. To dramat, romans, kryminał, sensacja. "

Tak autorka reklamuje swoją książkę. Bardzo mnie zaintrygowała i postanowiłam sprawdzić czy to prawda.

Nie żałuję czasu spędzonego z książką i zgadzam się z autorką. Idealnie udało jej się połączyć wszystkie te gatunki.

"Oddychaj" to książka zupełnie inna od wszystkich. Czyta się błyskawicznie, mimo iż ma prawie 500 stron. Ciężko się oderwać, chce się jak najszybciej poznać losy głównych bohaterów. Aż kipi tu od emocji oraz uczuć, nie zabraknie również elementów zaskoczenia. Bohaterowie dobrze wykreowani, polubiłam ich i czekam na dalsze losy. Zakończenie zaskakujące.
Bardzo spodobał mi się również styl autorki i jej lekkie pióro.

Książkę oczywiście serdecznie polecam.

Młoda dziewczyna, Leila, nie może otrząsnąć się po śmierci ukochanego brata. Obwinia się, pochłania ją smutek i żałoba. Wycofała się zupełnie z życia towarzyskiego, zamknęła się w domu że swoimi myślami. Dom opuszcza jedynie po to by odwiedzić grób brata.
Wszystko zmienia się pewnego dnia, kiedy to przyjaciółka prosi ją o pomoc. Prośba jest bardzo nietypowa. Leila ma pójść...

Po przeczytaniu tej powieści nie da się o niej zapomnieć…

Ale od początku na wstępie powiem, że jest to grubasek. Książka podzielona jest na dwie części, z której ta ostatnia jest jakby zakończeniem całej historii.
Książkę czytało mi się wyśmienicie, dlatego grubość po przeczytaniu kilku stron już mnie nie przerażała😁

Leila młodziutka dziewczyna jest pogrążona w smutku i żałobie po śmierci ukochanego brata, o którą się sama obwinia.
Całkowicie wycofuje się z życia na kilka lat i zamyka w swoim świecie.
Pewnego dnia wspierająca ją przyjaciółka wysyła ją na nietypowy event, który sprawia, że dziewczyna w końcu zaczyna czuć jakieś emocje. Chce oddychać…
A w tym wszystkim właśnie tajemniczy Nate, ma swoją znaczną rolę, bo to dzięki niemu Leila kilkakrotnie zostanie popychana do przodu, do wyjścia ze swojej jaskini, w której próbowała się kryć od kilku lat.
Nate ma bardzo silną osobowość i próbuje otaczać opieką dziewczynę.
Leila uważa, że nie jest w stanie nikogo pokochać, a on… on ma inne powody, o których nie chce mówić, więc decydują się na przyjaźń.
Z czasem przyjaźń staje się niewystarczająca.
On jednak skrywa pewne tajemnice z przeszłości, które wkrótce wyjdą na jaw i rzucą cień na ich wspólne życie.

Jest to książka wypełniona emocjami, namiętnością, romantyzmem, przyjaźnią, miłością oraz walką o tytułowy oddech…
Również walką o życie gdyż Leila stawia małe kroczki wychodząc ze swojej strefy komfortu.

Książka to połączenie wielu gatunków literackich, od romansu, sensacji po kryminał a wręcz powieści psychologicznej.

Jest to świetny debiut autorki.

Wkrótce odbędzie się premiera drugiej części pod tytułem „Wracaj”, więc śpieszcie się żeby ją nadrobić ❤️❤️

Po przeczytaniu tej powieści nie da się o niej zapomnieć…

Ale od początku na wstępie powiem, że jest to grubasek. Książka podzielona jest na dwie części, z której ta ostatnia jest jakby zakończeniem całej historii.
Książkę czytało mi się wyśmienicie, dlatego grubość po przeczytaniu kilku stron już mnie nie przerażała😁

Leila młodziutka dziewczyna jest pogrążona w smutku i...

„Trzymasz ster w dłoniach i tylko od Ciebie zależy, w którą stronę popłyniesz.”

Jak poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby? Każdy szuka swojego złotego środka, który pozwoli poradzić sobie z bólem serca. Leila postanowiła się odizolować, wycofać, skryć przed światem. Nadzieję na odzyskanie chęci do życia daje Nate.  Chłopak, którego nie interesują związki, liczy się tu i teraz.. do czasu pocałunku z nieznajomą, jak się potem okazało, to była Leila. Nie mógł o niej zapomnieć, fascynacja mieszała się z lękiem, bo wkroczył na teren, który nie był mu znany. Ich ścieżki są kręte, pożądanie narasta, ale rozum stopuje. Miłość? Przyjaźń? A może skończyć tą znajomość? Czego tak naprawdę boi się Nate, jakie tajemnice skrywa? I najważniejsze pytanie, czy uda im się razem otworzyć na siebie, pomóc nawzajem uporać się z przeszłością, kiedy za rogiem czyhają kolejne tarapaty?

„Kiedy nie kochasz, masz pewność, że nikt Cię nie zrani. Miłość to słabość.”

Książka przy której wstrzymujemy oddech, świat na chwilę zwalnia... Dramat, romans, kryminał, sensacja tak piszę autorka w opisie i zgadzam się z tym. „Historia, gdzie strach i miłość, toczą walkę na śmierć i życie.”
Bardzo przemyślania, wzruszająca historia, nielekka, ale trafiająca w serce.  Świetnie wykreowani bohaterzy.

Nika Kardiasz ma przyjemny styl pisania, po książce się płynie. Dodatkowo wielki plus za zaskakujące zwroty akcji… Okładka piękna, przyciąga uwagę.❤

„Trzymasz ster w dłoniach i tylko od Ciebie zależy, w którą stronę popłyniesz.”

Jak poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby? Każdy szuka swojego złotego środka, który pozwoli poradzić sobie z bólem serca. Leila postanowiła się odizolować, wycofać, skryć przed światem. Nadzieję na odzyskanie chęci do życia daje Nate.  Chłopak, którego nie interesują związki, liczy się tu i...

Bardzo dobrze skonstruowana historia. Druga część książki przynosi zaskakujące, nieprawdopodobne wydarzenia
Aż trudno uwierzyć że to debiut. 7*

Bardzo dobrze skonstruowana historia. Druga część książki przynosi zaskakujące, nieprawdopodobne wydarzenia
Aż trudno uwierzyć że to debiut. 7*