Świetna książka! Ma swoje wady, ale bardzo dobrze mi się ją czytało. Nie mogłam się oderwać.

Świetna książka! Ma swoje wady, ale bardzo dobrze mi się ją czytało. Nie mogłam się oderwać.

Dobrze się czyta tylko niestety jest to dosyć wierna kopia „50 twarzy Greya” E.L. James.

Dobrze się czyta tylko niestety jest to dosyć wierna kopia „50 twarzy Greya” E.L. James.

Nawet nie wiem od czego zacząć...
Książka była dla mnie jednym wielkim rozczarowaniem, ewidentnie nie mam ostatnio szczęścia do książek w tym gatunku. Liczyłam na klasyczny spicy romans biurowy, lecz tą książkę raczej można określić jako erotyk bez erotyzmu. Jakiś większych scen seksu nie było tutaj prawie wcale (może to i lepiej patrząc jak ciężko czytało mi się tą książkę, to przez te sceny mogłabym nie przebrnąć).

Akcja bardzo skakała, a momenty akcji były krótkie, mało rozbudowane, bohaterka nagle jest tu, potem zaraz tam. Były wątki, które spokojnie można by wyrzucić, bo nic nie wnosiły do fabuły. Chwilami miałam wrażenie, że coś bierze się z niczego i brakuje jakiegoś związku przyczynowo-skutkowego. Czasami akcja mi się totalnie nie kleiła. Książka była bardzo oklepana i schematyczna, ale w ten zły sposób.

Bohaterka bardzo szybko przeskoczyła od nieznoszenia bohatera, do lubienia go. Ja sama głównego bohatera nie polubiłam wcale, aż do końca, niczym mnie nie uwiódł i mam go po prostu za dupka.

Jak już jesteśmy w temacie dupków, zachowanie bohatera było bardzo bliskie napastowaniu seksualnemu, a cała reakcja bohaterów była toksyczna i przenocowa. To czego nie należy rozwiązać seksem, bohaterowie rozwiązywali seksem.

O tym, że okładka totalnie mi się nie podoba nawet nie wspominam

Nawet nie wiem od czego zacząć...
Książka była dla mnie jednym wielkim rozczarowaniem, ewidentnie nie mam ostatnio szczęścia do książek w tym gatunku. Liczyłam na klasyczny spicy romans biurowy, lecz tą książkę raczej można określić jako erotyk bez erotyzmu. Jakiś większych scen seksu nie było tutaj prawie wcale (może to i lepiej patrząc jak ciężko czytało mi się tą...

1/52

❄️ Recenzja ❄️
Tytuł: Gra pozorów
Cykl: Mroczne porządnie tom 1
Autor: Linda Malczewska
Wydawnictwo: NieZykłe

Dobry wieczór 🐻, tak wiem że jest już mega późno ale stwierdziłam że " Muszę bo się uduszę ".

Tiktok to ogulnie dla mnie zło, ponieważ od jakiegoś czasu wpadam na jakieś różne książki i w końcu nie wytrzymałam i przeczytałam. Trafiło właśnie na ten tytuł i nie żałuję.

Elena jest dwudziestosiedmioletnią agentką nieruchomości, podczas jej urlopu okazuje się że firmę przejmuje nowy właściciel. Ten ktoś to nie kto inny jak sam miliarder Logan Grant. Po urlopie kobieta w ekspresowym tempie wyrabia sobie o nim zdanie, tylko z samych plotek. Traf chciał że mężczyzna wszystko co zostało wypowiedziane przez kobietę słyszał. Jakie jest później zdziwienie Eleny, kiedy okazuje się że mężczyzna z windy to nowy właściciel.

Nie wiem jak wy ale mi ta książka się mega podobała. Najlepsze jest to że nie spałam pół nocy aby dowiedzieć się o co chodzi, jak to się skończy. Istna bomba wyskoczyła praktycznie pod sam koniec książki i to szczerze spodziewała bym się wielu rzeczy po Loganie ale tego czegoś takiego? Autorka serio przeszła samą siebie.

Świetny biurowy romans, który czyta się ekspresowo i serio jeżeli szukacie czegoś co jest z początku niewinne, potem się rozkręca a na końcu jest bomba to polecam wam się za nią zabrać.

#grapozorów #lindamalczewska #wydawnictwoniezwykłe #recenzja #recenzjaksiazki #czytamzdziewczynami #światrecenzentów #bookfotowyzwanie #bookstagram #bookstagrampl #bookstagrampolska #czytam #kochamksiążki #kochamromanse #ksiazkimojamilosc #ksiazkowelove #książkoweimpresje

1/52

❄️ Recenzja ❄️
Tytuł: Gra pozorów
Cykl: Mroczne porządnie tom 1
Autor: Linda Malczewska
Wydawnictwo: NieZykłe

Dobry wieczór 🐻, tak wiem że jest już mega późno ale stwierdziłam że " Muszę bo się uduszę ".

Tiktok to ogulnie dla mnie zło, ponieważ od jakiegoś czasu wpadam na jakieś różne książki i w końcu nie wytrzymałam i przeczytałam. Trafiło właśnie na ten...

Dla mnie książka była genialna. Napisana w taki sposób, że wstrzymywałam oddech oczekując co będzie dalej. Naprawdę dobrze się czyta.

Dla mnie książka była genialna. Napisana w taki sposób, że wstrzymywałam oddech oczekując co będzie dalej. Naprawdę dobrze się czyta.

Porwała mnie!

Porwała mnie!

Świetny romans biurowy w którym niczego nie brakuje. Genialnie stworzone postacie, świetne dialogi i fabuła, która wciąga w swój świat i nie chce wypuścić, aż do ostaniej strony. Szczerze mówiąc wątpiłam, ze ta ksqizka jest tak dobra, ale po przeczytaniu tylu zachwytów na jej temat postanowiłam po nią sięgnąć i cieszę się, ze to w końcu zrobiłam. Język którym posługuje się autorka jest na naprawdę wysokim poziome, aż ciężko mi uwierzyć, ze to debiut.

Świetny romans biurowy w którym niczego nie brakuje. Genialnie stworzone postacie, świetne dialogi i fabuła, która wciąga w swój świat i nie chce wypuścić, aż do ostaniej strony. Szczerze mówiąc wątpiłam, ze ta ksqizka jest tak dobra, ale po przeczytaniu tylu zachwytów na jej temat postanowiłam po nią sięgnąć i cieszę się, ze to w końcu zrobiłam. Język którym posługuje się...

Książka słaba , bardzo ciągnąca się. Mało wciągająca relacje między bohaterami toksyczne. Autorka chce chyba wygładzić wizerunek głównego bohatera ustawiając na drodze eleny samych destrukcyjnych partnerów …

Książka słaba , bardzo ciągnąca się. Mało wciągająca relacje między bohaterami toksyczne. Autorka chce chyba wygładzić wizerunek głównego bohatera ustawiając na drodze eleny samych destrukcyjnych partnerów …

Linda Malczewska
'Gra pozorów' Mroczne pożądanie #1

Moje pierwsze spotkanie z autorką i muszę przyznać, że bardzo udane, chyba na pewno polubię się w romansach. 😈

Brakuje mi słów, żeby coś napisać i to dosłownie 🤯
To co się tutaj wydarzyło, było tak genialne tak urocze, że nie mogłam się oderwać.

Elena zdobyła moja sympatię od początku. Nie da sobie w kasze dmuchać i jak trzeba pokaże swój cięty jak brzytwa język.
Na ciepłe swoja zasługuje również Nathalie najlepsza przyjaciółka naszej głównej bohaterki, która również zdobyła moja sympatię za swoją osobowość zawsze bezpośrednia nie owiajaca w bawełnę.

Logan to typ mężczyzny, który jeżeli czegoś chce to musi to mieć. Nie uznaje sprzeciwu. Jego można polubić, albo nie. Co nie zmienia faktu, że zdobył moją sympatię mimio tego jak się zachowywał. Logan w fabułę wpisał się doskonale! I na pochwałę zasługuje konsekwentność autorki. Bo on jest tyranem od początku do końca. Nie staje się nagle typem któremu brakuje charakteru.

Przez całą historię bohaterami targają skrajne emocje. Uciekają od siebie, by za moment wrócić. To było naprawdę ciekawe móc czuć jak na siebie działają. Plusem jest prowadzenie narracji z dwóch perspektyw, dzięki czemu miałam możliwość bliższego poznania każdego z bohaterów oraz dokładniejszej weryfikacji targających nimi emocji. Wątek tajemnicy z przeszłości Logana podgrzewa atmosferę i trzyma odbiorcę w napięciu. Postępowanie bohaterów i ich intencje nie zawsze są tak jasne jak mogło by się wydawać .

Sceny miłosne czytało się ze smakiem 😈🤭

Książkę nie jest poświęcona tylko na temat Logana oraz Eleny, porusza również inne ciekawe wątki takie jak np. rodzinne relacje. Wszystko gra ze sobą idealnie, nie ma tutaj czegoś za mało czy za dużo, każdy szczegół jest przemyślany dobrze dopasowany dlatego nie nudziłam się ani przez sekundę.

Co czułam czytając ją? Radość nie mogłam przestać się momentami uśmiechać, a nawet zdarzyło mi się wybuchnąć śmiechem. Momentami jednak czułam smutek. Dlaczego? Nie wiem, nie potrafię tego opisać czy powiedzieć, po prostu czułam i już. Nie dlatego, że książka była zła, wręcz przeciwnie ona jest fenomenalna!

Mimo, że książka to typowy grubasek, ale ja kocham grubaski to czyta się ją bardzo szybko 🔥 I ciężko jest ją przerwać ❤️
Wiecie co jest najgorsze? To, że ją skończyłam, a nie chciałam naprawdę nie chciałam, ale czy być jeszcze gorzej? Oczywiście jak to u mnie pewnie, bo nie mam drugiego tomu 😭
Czy znalazłam tutaj cytaty? Pewnie! I to nie jeden. Każdy znajdzie taki, który do niego przemówi.
* 'Wiele razy chciałam przestać ciągnąć tę farsę, ale niestety człowiek nie jest samotna wyspą i łatwiej było mi wymyślić i cholernie mocno udawać swoje szczęście niż pogodzić się z losem odrzucenia'
* 'Wiem tylko, że dla prawdziwego uczucia jesteśmy w stanie nziesc wiele w końcu tak naprawdę tylko ono się w życiu liczy.'

Linda Malczewska
'Gra pozorów' Mroczne pożądanie #1

Moje pierwsze spotkanie z autorką i muszę przyznać, że bardzo udane, chyba na pewno polubię się w romansach. 😈

Brakuje mi słów, żeby coś napisać i to dosłownie 🤯
To co się tutaj wydarzyło, było tak genialne tak urocze, że nie mogłam się oderwać.

Elena zdobyła moja sympatię od początku. Nie da sobie w kasze dmuchać i jak...

Autor: Linda Malczewska
Tytuł: Gra pozorów
Wydawnictwo: NieZwykłe

Dwudziestosiedmioletnia Elena Sanchez pracuje w agencji nieruchomości i z każdym dniem czuje się coraz bardziej wypalona. Uważa, że jest niedoceniana i to tylko dlatego, że nie nosi spodni. Kiedy okazuje się, że podczas jej urlopu firmę przejął młody miliarder Logan James Grant, sytuacja wydaje się zmieniać ze złej na jeszcze gorszą. Nie wiedząc, jaki jest nowy szef, dziewczyna wyrabia sobie opinię na podstawie plotek współpracowników, które jednoznacznie określają go jako władczego, aroganckiego i impulsywnego. Na dodatek Elena przez przypadek wypowiada kilka niefortunnych słów na jego temat, nie mając pojęcia, że mężczyzna wszystkiemu się przysłuchuje. Jednak gdy Elena poznaje Logana, zaczyna dochodzić do wniosku, że nie jest on takim mężczyzną, za jakiego go uważała. Nie zdaje sobie sprawy, że nowy szef ją okłamuje i ma wiele mrocznych sekretów. Kiedy oboje powoli odkrywają swoje karty, rozpoczyna się nieczysta gra.

Podeszłam to tej pozycji, ponieważ zainteresował mnie opis. Byłam ciekawa co przygotowała dla nas autorka. Gdy zaczęłam to dosłownie nie mogłam się od niej oderwać! Emocje w niej sprawiły, że byłam wepchnięta w fotel nie jeden raz. Polubiłam bohaterów do tego stopnia, że kiedy odłożyłam książkę to miałam ochotę jeszcze raz przeżyć tę historię. Polubiłam ją od razu. Fabuła rozgrywana jest bardzo dobrze, nie ma problemu z odnalezieniem się w niej. Niektóre elementy były dla mnie zadziwiające, lecz świetne. Nie do końca wiedziałam czego się spodziewać i to sprawiało, że jeszcze bardziej wciągałam się w nią. W pewnym momencie nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Relacja między bohaterami sprawiała, że komentowałam każdy gest bohaterów. Myślę, że za niedługo przeczytałam ją jeszcze raz. Ocena 8/10

Autor: Linda Malczewska
Tytuł: Gra pozorów
Wydawnictwo: NieZwykłe

Dwudziestosiedmioletnia Elena Sanchez pracuje w agencji nieruchomości i z każdym dniem czuje się coraz bardziej wypalona. Uważa, że jest niedoceniana i to tylko dlatego, że nie nosi spodni. Kiedy okazuje się, że podczas jej urlopu firmę przejął młody miliarder Logan James Grant, sytuacja wydaje się zmieniać...