Powieść przygodowa godna Agathy Christie.

Powieść przygodowa godna Agathy Christie.

Fajna książka. Czytałam z zapartym tchem. Polecam

Fajna książka. Czytałam z zapartym tchem. Polecam

Ogólnie ciekawa książka, ale problem w tym, że jak się dojdzie do np. 400 strony, to zaczyna się przy tym nudzić. Mi się po prostu nie chciało tego już czytać. Zakończenie wydaje mi się słabe, chociaż to może dla tego, że ze względu na nudzenie się przy czytaniu przerywałam czytanie na np. 2 dni. Na koniec jeszcze powiem, że jeśli ktoś lubi czytać grube książki i może długo czytać, to serdecznie polecam. Paaa

Ogólnie ciekawa książka, ale problem w tym, że jak się dojdzie do np. 400 strony, to zaczyna się przy tym nudzić. Mi się po prostu nie chciało tego już czytać. Zakończenie wydaje mi się słabe, chociaż to może dla tego, że ze względu na nudzenie się przy czytaniu przerywałam czytanie na np. 2 dni. Na koniec jeszcze powiem, że jeśli ktoś lubi czytać grube książki i może długo...

Nie ma to jak zacząć serię od końca… Tak, ja to uczyniłam, przyznaję się, ale nie żałuję, bo to był świetny początek z Greenglass autorstwa Kate Milford, a konkretnie z czwartym tomem „Złodziejski węzeł”. Jeśli wszystkie części są tak świetnie napisane, to zaczynam się już rozglądać za pierwszą. Natomiast na razie skupię się na czwartej i moich wrażeniach. Wiecie, że rzadko czytam kryminały, ale tutaj postanowiłam zrobić wyjątek, bo przecież dla książek dla dzieci warto wyjść poza utarty szlak wyborów czytelniczych. I bardzo się cieszę, że z niego zboczyłam, bo bawiłam się znakomicie! Moje szare komórki pracowały na najwyższych obrotach w trakcie rozwiązywania zagadek wraz z bohaterami. Niech Was i Wasze dzieci nie przerazi ten "grubasek" , bo naprawdę ani się nie obejrzycie, a będziecie już na ostatniej stronie żegnając się z żalem z tą fantastyczną historią.

Kiedy w Wolnej Strefie, czyli mieście, w którym nie obowiązują ogólnie przyjęte normy, zostaje porwana dziewczynka, rodzice Marzany włączają się w śledztwo. Ta również postanawia spróbować rozwiązać zagadkę tajemniczego zaginięcia. Pomoże jej w tym najlepsza przyjaciółka i grupa kolegów i koleżanek ze szkoły. Zapewniam Was, że Wy i Wasze dzieci będziecie śledzić ich perypetie z zapartym tchem, bo będzie się działo. Akcja pędzi nieubłaganie, pojawia się coraz więcej pytań i wątpliwości, a końcówka jest niezwykle zaskakująca.

To naprawdę błyskotliwa i wartościowa pozycja, wręcz idealna dla dzieci i nastolatków. Na pewno pobudza wyobraźnię i zachęca do wnikliwej analizy i rozwiązywania różnego rodzaju zagadek. Młody czytelnik będzie się dobrze bawić, śmiać się i kibicować bohaterom. A Ci pokażą, że warto przełamywać swoje lęki, walczyć z własnymi słabościami, próbować radzić sobie z przeciwnościami losu i to zarówno w pojedynkę jak i w grupie, bo w niej zawsze tkwi siła. Dzieciaki odkryją wartość przyjaźni i pokażą rodzicom, że nie powinni ich lekceważyć, bo te rozumieją i potrafią więcej niż im się wydaje. Bawiłam się znakomicie i mam ochotę na więcej!

PS Widzicie tę przepiękną okładkę!

Nie ma to jak zacząć serię od końca… Tak, ja to uczyniłam, przyznaję się, ale nie żałuję, bo to był świetny początek z Greenglass autorstwa Kate Milford, a konkretnie z czwartym tomem „Złodziejski węzeł”. Jeśli wszystkie części są tak świetnie napisane, to zaczynam się już rozglądać za pierwszą. Natomiast na razie skupię się na czwartej i moich wrażeniach. Wiecie, że rzadko...

mimo iż wolę Hotel Winterhouse, byłam ciekawa kolejnej przygody w Greenglass House. Ogólnie rzecz biorąc, spodobała mi się. Mimo iż nie zawsze było idealnie i "łatwo", udało mi się nawet dość dobrze wciągnąć się w ten świat, akcje, kolejne tajemnice....

Może całość nie ma nic wspólnego z domem, który znamy w początkowych tomach (czego bardzo mi brakowało),jednak na prawdę może okazać się przyjemnie i tajemniczo.

Ten świat, ta kraina, budynki, klimat naprawdę mogą zainteresować i wciągnąć - chociaż oczywiście nie muszą. Jakby nie było ja miło spędziłam czas i jak pozostałe książki Dwukropka, zachęcam do indywidualnego sprawdzenia. Osobiście poczułam się jak dziecko, które przemierza "inną" - ciekawą krainę ^_^

mimo iż wolę Hotel Winterhouse, byłam ciekawa kolejnej przygody w Greenglass House. Ogólnie rzecz biorąc, spodobała mi się. Mimo iż nie zawsze było idealnie i "łatwo", udało mi się nawet dość dobrze wciągnąć się w ten świat, akcje, kolejne tajemnice....

Może całość nie ma nic wspólnego z domem, który znamy w początkowych tomach (czego bardzo mi brakowało),jednak na...