rozwińzwiń

Kłamstewka

Okładka książki Kłamstewka Nina Majewska-Brown
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Kłamstewka
Nina Majewska-Brown Wydawnictwo: Bellona literatura obyczajowa, romans
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2020-10-14
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-14
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
178 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
895
508

Na półkach:

Tytuł książki niepozorny . Całość to obyczajówka trochę dramatu romansu . Zakończenie jak dla mnie bardzo zaskakujące i nie spodziewałem się takiej tragedii . Jak na razie autorka nie zawodzi mnie . Dwie przeczytane przeze mnie jej pozycję i myślę , że będą dalsze .

Tytuł książki niepozorny . Całość to obyczajówka trochę dramatu romansu . Zakończenie jak dla mnie bardzo zaskakujące i nie spodziewałem się takiej tragedii . Jak na razie autorka nie zawodzi mnie . Dwie przeczytane przeze mnie jej pozycję i myślę , że będą dalsze .

Pokaż mimo to

avatar
358
358

Na półkach: , ,

SKĄD JA TO ZNAM???????

Z AUTOPSJI…….

Kobiece problemy i przewrotność losu „Kłamstewka” to pierwsza powieść Niny Majewskiej-Brown, jaka wpadła mi w ręce. Na początku uderzyła mnie realność opowiadania – autorka zapewne jest dobrą obserwatorką. Myśli i rozmowy nie wydają się papierowe, ale przypominają te, jakie słyszy nieraz w życiu. Podobnie jest z postaciami – była teściowa to świetna kreacja, podobne panie gnębią zapewne niejedną mężatkę. Fragmenty z teściową miały zresztą duży walor komediowy – ja przynajmniej kilka razy szeroko się uśmiechałam. Książka Niny Majewskiej-Brown to głównie powieść obyczajowa – opowiada historię 40-letniej psychoterapeutki – ładnej, wykształconej i samodzielnej, ale po nieudanym małżeństwie z przeszłości, z którym trudno jej się uporać do tego stopnia, że nie potrafi wejść w nowe związki, ba, nawet ich nie szuka. Jak się później okazuje problemów będzie więcej, bo jak głosi okładka: „Jeśli myślisz, że wiesz wszystko o swoim ukochanym, rodzinie czy przyjaciołach, to bardzo się mylisz”. Im jesteśmy starsi, zacytowane wyżej zdanie jest chyba bardziej prawdziwe. Czy jest bowiem ktoś, kto nie zawiódł się nigdy na bliskich? Ktoś kogo rodzina czy partner nie okłamywali? Pewnie nie, a jeśli tak, to jest wyjątkowym szczęściarzem. Pola niestety nie była w tym gronie uprzywilejowanych i oszukiwali ją i w rodzinie, i w gronie przyjaciół. Książka jest ciekawa, daje do myślenia i można w niej odnaleźć część własnych rozterek czy kłopotów. Poza tym jest napisana dość zabawnie i zdecydowanie dobrze się ją czyta. Ja mam zastrzeżenie właściwie tylko do zakończenia – dla niektórych może ono wydawać się przewrotne, zaskakujące – dla mnie niestety nie pasuje do całości, jest jakby doczepione, takie stworzone na siłę. Owszem, byłam zaskoczona, ale miałam też poczucie, że to, co się zdarza, nie zostało odpowiednio wcześniej zasugerowane, choćby przez delikatne niuanse i z tego powodu jest jakby doszyte kiepską fastrygą.

SKĄD JA TO ZNAM???????

Z AUTOPSJI…….

Kobiece problemy i przewrotność losu „Kłamstewka” to pierwsza powieść Niny Majewskiej-Brown, jaka wpadła mi w ręce. Na początku uderzyła mnie realność opowiadania – autorka zapewne jest dobrą obserwatorką. Myśli i rozmowy nie wydają się papierowe, ale przypominają te, jakie słyszy nieraz w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
422
395

Na półkach: ,

Jak dla mnie męcząca książka, być może takie rzeczy się dzieją naprawdę, ale moim zdaniem aż za dużo spadło na główną bohaterkę. Zakończenie już w ogóle ją zmasakrowało.

Jak dla mnie męcząca książka, być może takie rzeczy się dzieją naprawdę, ale moim zdaniem aż za dużo spadło na główną bohaterkę. Zakończenie już w ogóle ją zmasakrowało.

Pokaż mimo to

avatar
185
37

Na półkach:

Ksiazka o niczym. Jezeli macie wolny czas, z ktorym nie maci co zrobic to moge polecic, jednak wydaje mi sie, ze rynek czytelniczy proponuje o wiele wiecej ciekawych pozycji.

Ksiazk opwiada historie kobiety w wieku 40 tu lat, ktora jest psychologiem. Niestety jet to jalowa historia, gdzie mozna przeiwdziec co sie za chwile zdarzy. Koncowka ksiazki zamiast zmrozic mi krew w zylach rozsmieszyla mnie.

Ksiazka o niczym. Jezeli macie wolny czas, z ktorym nie maci co zrobic to moge polecic, jednak wydaje mi sie, ze rynek czytelniczy proponuje o wiele wiecej ciekawych pozycji.

Ksiazk opwiada historie kobiety w wieku 40 tu lat, ktora jest psychologiem. Niestety jet to jalowa historia, gdzie mozna przeiwdziec co sie za chwile zdarzy. Koncowka ksiazki zamiast zmrozic mi krew w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
950
889

Na półkach: ,

Pomimo niezbyt wysokich ocen książki przez czytelników , muszę przyznać że ja czytałam tę pozycję z wielkim zainteresowaniem . Obserwując osoby zajmujące się psychologia i wychowywaniem młodych ludzi potwierdzają się moje odczucia, że te osoby mają często problemy we własnym życiu i rodzinie.

Pomimo niezbyt wysokich ocen książki przez czytelników , muszę przyznać że ja czytałam tę pozycję z wielkim zainteresowaniem . Obserwując osoby zajmujące się psychologia i wychowywaniem młodych ludzi potwierdzają się moje odczucia, że te osoby mają często problemy we własnym życiu i rodzinie.

Pokaż mimo to

avatar
720
697

Na półkach:

Historia pokazuje ile kłamstw nas otacza...jedne małe, drugie większe, ale każde rani nas.
Dała mi dużo do myślenia, jednak zakończenie.... No dla mnie porażka. Ona jako psychiatra i niczego się nie domyśliła ?

Historia pokazuje ile kłamstw nas otacza...jedne małe, drugie większe, ale każde rani nas.
Dała mi dużo do myślenia, jednak zakończenie.... No dla mnie porażka. Ona jako psychiatra i niczego się nie domyśliła ?

Pokaż mimo to

avatar
770
61

Na półkach:

Książka strasznie przewidywalna, a wątki przesadzone i wyolbrzymione. Fabuła ciągnie się jak flaki z olejem, nic nie trzyma się ładu i składu, a kiedy już myślałam, że gorzej być nie może... Przyszedł finał.

Książka strasznie przewidywalna, a wątki przesadzone i wyolbrzymione. Fabuła ciągnie się jak flaki z olejem, nic nie trzyma się ładu i składu, a kiedy już myślałam, że gorzej być nie może... Przyszedł finał.

Pokaż mimo to

avatar
168
73

Na półkach:

Nie powinno oceniać się książki po okładce, jednak do przeczytania jej właśnie skusiła mnie okładka i tytuł. Niestety, muszę przyznać, że się zawiodłam. Liczyłam na jakąś intrygująca historie. W moim odczuciu fabuła bez polotu ale mimo to czyta się ją w miarę przyjemnie.

Nie powinno oceniać się książki po okładce, jednak do przeczytania jej właśnie skusiła mnie okładka i tytuł. Niestety, muszę przyznać, że się zawiodłam. Liczyłam na jakąś intrygująca historie. W moim odczuciu fabuła bez polotu ale mimo to czyta się ją w miarę przyjemnie.

Pokaż mimo to

avatar
239
217

Na półkach:

Niby książek nie powinno oceniać się po okładce, ale umówmy się: okładka nierzadko na temat treści może coś powiedzieć, a składa się na to kilka czynników. Sądzę zresztą, że jeśli powieść jest naprawdę godna przeczytania, wartościowa, napisana przez pisarza z krwi i kości, to wówczas wydawnictwo nie ośmieliłoby się zamawiać dla książki słabej okładki. Czy ktoś stworzyłby coś takiego, jak widzimy tutaj, np. dla dzieł Wiesława Myśliwskiego? Chyba nie muszę odpowiadać. A co można powiedzieć o "Kłamstewkach"? W gruncie rzeczy okładka właśnie mówi wszystko. Przeczytałam tę pozycję, ponieważ otrzymałam ją w prezencie, a osoba, która mi ją podarowała, była bardzo ciekawa opinii na jej temat. I cóż... Nie mogę piać z zachwytu. Oj, na pewno nie mogę.

Początek zapowiadał się nawet zabawnie. Sądziłam, że gdzieś w tle rozgrywać się może jakaś intryga. Główną bohaterką jest tutaj Pola, czterdziestoletnia pani psycholog. Poznajemy też jej najlepszą przyjaciółkę, rodziców, brata, inne lepsze i gorsze koleżanki, byłego męża, byłą teściową, faceta, który stara się ją uwieźć i parę innych mniej istotnych postaci. A o czym jest ta książka? Odpowiedź jest bardzo prosta: o niczym. Albo inaczej: o czymś jest, ale czy warto było o tym pisać? Zdecydowanie nie. Miałam wrażenie, że może któraś z sytuacji rzeczywiście stanie się podwaliną dla jakiejś akcji czy może wartej uwagi refleksji na temat życia, ale tak się nie stało. Śledzimy po prostu losy Poli i jej bliskich, które niczym szczególnym w gruncie rzeczy się nie wyróżniają. Ma problemy jak wielu z nas, a nawet te sytuacje, które zapewne miały wprowadzić nieco zamętu - nie poruszyły mnie w żaden sposób. Chyba że za poruszenie uznamy fakt, że reakcje Poli na niektóre zdarzenia naprawdę mnie do niej zniechęciły. Pola niekiedy zachowywała się jak nieogarnięty podlotek, a czasem jak wiecznie czekająca na jakieś zło matrona z wytrzeszczonymi oczami, która prawie mdleje przy okazji każdej kryzysowej sytuacji. Tak ją sobie wyobrażam. Takiej jej nie lubię. A zakończenie... Rozumiem, że dla niektórych czytelników to było wielkie "wow", że nastąpił taki zwrot akcji, ale na mnie takie rzeczy nie działają. Wydaje się, że autorka postanowiła skumulować w jednej książce kilka rzeczy, sprawiając, że tak naprawdę ostatecznie żadna nie powodowała u mnie czytelniczej ekstazy.

Na koniec powiem jeszcze, że życie naprawdę pisze lepsze scenariusze. A pisarze naprawdę piszą lepsze książki.

https://www.facebook.com/JustynaCzytuje

Niby książek nie powinno oceniać się po okładce, ale umówmy się: okładka nierzadko na temat treści może coś powiedzieć, a składa się na to kilka czynników. Sądzę zresztą, że jeśli powieść jest naprawdę godna przeczytania, wartościowa, napisana przez pisarza z krwi i kości, to wówczas wydawnictwo nie ośmieliłoby się zamawiać dla książki słabej okładki. Czy ktoś stworzyłby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
742
379

Na półkach: , ,

Przeczytałam już większość książek autorstwa Niny Majewskiej-Brown, a na pewno wszystkie powieści obyczajowe. I pierwsze co mi się nasuwa, to fakt, że wszystkie te powieści są bardzo podobne - sposób budowania narracji, problemy bohaterów i momentami ich łatwowierność. Miało to swój urok w serii "Wakacje", ale nie czyta się już tak dobrze w "Kłamstewkach".
Mam też wrażenie, że została napisana za szybko, nie przemyślana w niektórych aspektach - pojawiają się błędy logiczne lub niedokończone wątki, np. główna bohaterka Pola była umówiona z byłym mężem na obiad (temat niedokończony, pominięty),jej koleżanka z pracy miała problemy osobiste i zamieszkała z Polą (temat niedokończony, pominięty),w jednym miejscu przyjaciółka Poli wspomina, że związała się z partnerem bo chce jeszcze założyć rodzinę, a za 100 stron czytamy, że oświadcza Poli, że wcześniej o tym nie myślała, ale chciałaby mieć dziecko (???) i przemyślenia Poli nt. swojego płaskiego brzucha, wyćwiczonego na siłowni, a kilkanaście stron później czytamy jej narzekania, że nie mieści się w spodnie.
Nie chcę się czepiać, ale to wszystko rzuca się w oczy i czytelnik się nad tym zastanawia. I niestety nie otrzymuje odpowiedzi.
Generalnie oceniłam książkę na 5/10 ze względu na lekkie pióro autorki, powieść łatwa i przyjemna, na wakacyjny wieczór.

Przeczytałam już większość książek autorstwa Niny Majewskiej-Brown, a na pewno wszystkie powieści obyczajowe. I pierwsze co mi się nasuwa, to fakt, że wszystkie te powieści są bardzo podobne - sposób budowania narracji, problemy bohaterów i momentami ich łatwowierność. Miało to swój urok w serii "Wakacje", ale nie czyta się już tak dobrze w "Kłamstewkach".
Mam też wrażenie,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    215
  • Chcę przeczytać
    194
  • Posiadam
    28
  • 2020
    11
  • 2021
    10
  • 2020
    5
  • Legimi
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Przeczytane 2021
    3
  • Przeczytane 2022
    2

Cytaty

Więcej
Nina Majewska-Brown Kłamstewka Zobacz więcej
Nina Majewska-Brown Kłamstewka Zobacz więcej
Nina Majewska-Brown Kłamstewka Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także