Dyrdymarki
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Data wydania:
- 2020-09-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-09-02
- Liczba stron:
- 216
- Czas czytania
- 3 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380325227
- Tagi:
- anegdota autobiografia biografia dziennikarz muzyczny muzyk piosenkarka piosenkarz podróż radio radiowiec wspomnienia
- Inne
Marek Niedźwiecki, jeden z najpopularniejszych dziennikarzy muzycznych i być może najwspanialszy głos w historii Polskiego Radia, zaprasza do siebie. Do obejrzenia kolekcji 15 tysięcy płyt, do wysłuchania prywatnej listy płyt wszech czasów, do podróży po ulubionych miejscach na świecie.
Przyzna się do sportowych osiągnięć w jeździe (prawie) figurowej. Ugości nas swoimi popisowymi daniami (legendarne mielone!),a potem na stół wjedzie butelka australijskiego shiraza oraz piwo z mango i zaczną się opowieści bardziej muzyczne. Pan Marek od listy zdradzi, jak czekał w apartamencie paryskiego hotelu Ritz na Madonnę i jak uratował przyjęcie Lionela Richiego. Opowie o swoich wpadkach, momentach absolutnego szczęścia, paraliżującym strachu przed wychodzeniem na estradę i o tym, jak zwędził papierosy żonie Davida Bowiego.
To będzie wspaniała uczta. I piękna podróż. Momentami wzruszająca, pełna anegdot, niecodziennych historii i pięknych wspomnień, których przez dziesiątki lat byliśmy świadkami i słuchaczami. I która, mimo starań złych ludzi, trwa nadal...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 189
- 233
- 128
- 66
- 57
- 39
- 38
- 21
- 20
- 18
OPINIE i DYSKUSJE
"Dyrdymarki" Marek Niedźwiecki
Niedźwiedź jest moim idolem. Wychowałam się na LP3, w dużej mierze dzięki temu człowiekowi ukształtował się mój gust muzyczny. Ale też w trakcie słuchania listy zrodziła się miłość do języka angielskiego, bo Marek każdy tytuł tłumaczył na polski.
Ocena wysoce subiektywna. Ogromny sentyment, szacunek i podzwi dla jego pracy.
"Dyrdymarki" Marek Niedźwiecki
Pokaż mimo toNiedźwiedź jest moim idolem. Wychowałam się na LP3, w dużej mierze dzięki temu człowiekowi ukształtował się mój gust muzyczny. Ale też w trakcie słuchania listy zrodziła się miłość do języka angielskiego, bo Marek każdy tytuł tłumaczył na polski.
Ocena wysoce subiektywna. Ogromny sentyment, szacunek i podzwi dla jego pracy.
Ładnie wydana, krótka i lekka książka o legendzie radiowej Trójki...
Ładnie wydana, krótka i lekka książka o legendzie radiowej Trójki...
Pokaż mimo to4,5
4,5
Pokaż mimo toKsiążka zawierająca wspomnienia Marka Niedźwieckiego.
Mam mieszane uczucia po jej przeczytaniu. Z Panem Markiem łączy mnie miejsce urodzenia, ale jestem o 45 lat młodsza, więc z zaciekawieniem czytałam o prl-owskich czasach. Cenię radio i mam swoje ulubione stacje, jednak na trójce się nie wychowałam - z postacią Pana Marka ledwie się otarłam, tutaj w książce miałam okazję do bliższego poznania i... nie do końca została ona wykorzystana.
Miałam jakieś poczucie braku stabilizacji czytając tę książkę, dowiedziałam się trochę o czasach, w których żył Pan Marek, ale o nim samym niezbyt wiele, spory chaos. M. in. pamiętam, że nie lubi piwa, ale na studiach nie było wyjścia :) Załapałam, jak niepowtarzalne były np. audycje nocne, kiedy Pan Marek czytał wiersze, ale czuję niedosyt po przeczytaniu. Książka zawiera wiele faktów z życia radiowca, ale brak tu jakiegoś hmm środka.
Strona graficzna książki przesadzona, za dużo się dzieje, za pstrokato, męczyło mnie to.
Książka zawierająca wspomnienia Marka Niedźwieckiego.
więcej Pokaż mimo toMam mieszane uczucia po jej przeczytaniu. Z Panem Markiem łączy mnie miejsce urodzenia, ale jestem o 45 lat młodsza, więc z zaciekawieniem czytałam o prl-owskich czasach. Cenię radio i mam swoje ulubione stacje, jednak na trójce się nie wychowałam - z postacią Pana Marka ledwie się otarłam, tutaj w książce miałam...
Wysłuchałam audiobooka czytanego przez Pana Marka. To prawdziwa uczta dla takich "starszaków" jak ja. Brakowało mi muzyki... bo słuchając zapominałam, że nie słucham radia.
Dzięki tej książce uświadomiłam jak bardzo brakuje mi tamtego radia.
Wysłuchałam audiobooka czytanego przez Pana Marka. To prawdziwa uczta dla takich "starszaków" jak ja. Brakowało mi muzyki... bo słuchając zapominałam, że nie słucham radia.
Pokaż mimo toDzięki tej książce uświadomiłam jak bardzo brakuje mi tamtego radia.
To właściwie forma łączona - zdjęcia, kolaże oraz tekst wspomnieniowy, recenzencki Marka. Układa się w mini album i jest bardzo dobre
To właściwie forma łączona - zdjęcia, kolaże oraz tekst wspomnieniowy, recenzencki Marka. Układa się w mini album i jest bardzo dobre
Pokaż mimo toWybitne dzieło biograficzne to nie jest. Same ogólniki. Ale może Pan Marek tak to
chciał zrobić.
Wybitne dzieło biograficzne to nie jest. Same ogólniki. Ale może Pan Marek tak to
Pokaż mimo tochciał zrobić.
Dobrze się tego słucha, zwłaszcza czytane przez samego autora. Krótkie opowiastki o życiu chyba najbardziej znanego prezentera radiowego. Podaje w prosty sposób bez egzaltacji czy wymuszonego śmiechu swoje wspomnienia jak kucharz w małej restauracyjce. Szybkie dykteryjki doskonale nadają się jako przerywniki lub do słuchania na krótkich trasach samochodowych.
Dobrze się tego słucha, zwłaszcza czytane przez samego autora. Krótkie opowiastki o życiu chyba najbardziej znanego prezentera radiowego. Podaje w prosty sposób bez egzaltacji czy wymuszonego śmiechu swoje wspomnienia jak kucharz w małej restauracyjce. Szybkie dykteryjki doskonale nadają się jako przerywniki lub do słuchania na krótkich trasach samochodowych.
Pokaż mimo toPrzerost formy nad treścią.
Rzecz o tym, jak meloman wyceniający swoją kolekcję płyt na ponad 15 tysięcy egzemplarzy, stał się nudnym gawędziarzem.
Przede wszystkim Marek Niedźwiecki jest postacią absolutnie nietuzinkową o aksamitnej barwie głosu, znakomitej dykcji i nieco nostalgicznej duszy. Przynajmniej tak postrzegałam absolwenta Politechniki Łódzkiej, któremu udało się odnaleźć w muzycznej przestrzeni. Ta książka zmienia dotychczasowy obraz radiowca, te dziwne w swoim przekazie wspomnienia.
Dlaczego współzałożyciel Radia 357 tak niewiele ma do powiedzenia w ,,DyrdyMarkach''?
Kultową audycję w Trójce Marek Niedźwiecki prowadził w odstępach czasowych. Po raz pierwszy przed mikrofonem legendarny prowadzący zasiadł w 1982 roku. Stan ten trwał nieprzerwanie do 2007 roku, kiedy przeszedł do konkurencyjnego Radia Złote Przeboje.
W 2010 roku dziennikarz powrócił do macierzystej rozgłośni, współpraca trwała do pandemicznego 2020 roku. Z Programu III Polskiego Radia, narrator ,,DyrdyMarków'' odszedł w atmosferze skandalu, w proteście wobec zarzutów o manipulowanie wynikami notowania. Wówczas na podium znalazł się słynny utwór Kazika, ,,Twój ból jest lepszy niż mój''. Ostatecznie sprawa nie znalazła swojego finału w sądzie, gdyż zwaśnione strony zawarły ugodę pozasądową.
W życiorysie Marka Niedźwieckiego pojawia się wątek współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, jednak ten bagatelizuje ten fakt. Dziennikarz podczas licznych przesłuchań (między 1979 a 1981 rokiem) miał zostać zarejestrowany jako kontakt operacyjny ,,Bera". W tamtym czasie polecono mu gromadzenie kompromitujących materiałów na pracowników Radia Żak, grożąc zakazem pracy w radiu. Zainteresowany utrzymuje, że później już bezpieka się nim nie interesowała.
W każdym razie rozczarowanie lekturą przychodzi szybko, tuż po przekartkowaniu treść okazuje się miałka, nużąca, nijaka i zwyczajnie przegadana. W bohaterze nie ma już krztyny dawnej pasji, systematycznie zaszczepianej wiernym słuchaczom. Tytuł opowieści sugestywny, roztrwoniono potencjał na dobrą historię. Szkoda.
Tekst został wyróżniony przez redakcję portalu nakanapie.pl,
Przerost formy nad treścią.
więcej Pokaż mimo toRzecz o tym, jak meloman wyceniający swoją kolekcję płyt na ponad 15 tysięcy egzemplarzy, stał się nudnym gawędziarzem.
Przede wszystkim Marek Niedźwiecki jest postacią absolutnie nietuzinkową o aksamitnej barwie głosu, znakomitej dykcji i nieco nostalgicznej duszy. Przynajmniej tak postrzegałam absolwenta Politechniki Łódzkiej, któremu udało...
Mój gust muzyczny ukształtował Pan Marek. Dlatego słucham i czytam wszystko, co się o niego otarło :) Jabłka Celesta też kupuję :)
Mój gust muzyczny ukształtował Pan Marek. Dlatego słucham i czytam wszystko, co się o niego otarło :) Jabłka Celesta też kupuję :)
Pokaż mimo to