W mazurskiej wiosce Borówki nad jeziorem Mamry, Wiesława Kasiuk prowadzi Pensjonat Samotnych Serc. Od kilku lat odwiedzają ją goście szukający odpoczynku w pięknym i spokojnym otoczeniu przyrody. Pensjonat Pani Wiesławy to miejsce wyjątkowe - kojące złamane serca i zranione dusze, sprzyjające swoją aurą pensjonariuszom doświadczonym dotkliwie przez los.
Takim właśnie gościem jest Matylda Jaśmin, kobieta bardzo poturbowana psychicznie, od kilku lat nie potrafiąca się wyrwać z toksycznego małżeństwa. Jej szefowa, a zarazem przyjaciółka namówiła ją na wypoczynek w Borówkach, Matylda ma tam przemyśleć sprawę rozwodu z mężem tyranem i zaplanować swoją przyszłość.
Początkowo Matyldzie trudno otworzyć się przed empatyczną i służącą dobra radą gospodynią. Jednak kobiety zbliżają się do siebie, wspólne rozmowy pomagają im obu. Wiesława również ma za sobą trudne doświadczenia życiowe. Obecnie mieszkający z nią dorosły syn Artur, wydaje się gościom pensjonatu mężczyzną bardzo zamkniętym w sobie, a nawet gburowatym. Pod skorupą go osłaniającą kryje się jednak ogrom bólu i tęsknoty. Cierpienie syna to również cierpienie jego matki, która mimo wielu starań nie potrafi mu pomóc.
Matylda i Artur, po pierwszych nieudanych próbach nawiązania znajomości, z czasem przekonują się do siebie. Ich przeżycia i dramaty z przeszłości pozwalają im siebie zrozumieć nawet bez używania słów. Odsłaniają przed sobą stopniowo tajemnice osobistych życiowych tragedii.

Czy Matyldzie uda się uwolnić od męża tyrana? Czy Artur uwolni się od wyrzutów sumienia, ukoi swoją rozpacz i rozpocznie nowy rozdział swojego życia? Możecie się o tym przekonać sięgając po książkę Zofii Ossowskiej.

„Pensjonat Samotnych Serc” to niezwykle emocjonująca i pełna wzruszeń książka. Nie raz podczas lektury czytelnikowi polecą z oczu łzy. Powieść ta wzmacnia wiarę w bezinteresowną pomoc i dobre serce okazywane drugiemu człowiekowi.
Z chęcią sięgnę po kolejną część powieści.

W mazurskiej wiosce Borówki nad jeziorem Mamry, Wiesława Kasiuk prowadzi Pensjonat Samotnych Serc. Od kilku lat odwiedzają ją goście szukający odpoczynku w pięknym i spokojnym otoczeniu przyrody. Pensjonat Pani Wiesławy to miejsce wyjątkowe - kojące złamane serca i zranione dusze, sprzyjające swoją aurą pensjonariuszom doświadczonym dotkliwie przez los.
Takim właśnie...

Pani Wiesia wiele w życiu przeszła. Kobieta ze względu na to, że uwielbia ludzi, postanawia otworzyć Pensjonat Samotnych Serc. Nie jest to zwykłe mieszkanie dla turystów, a miejsce dla osób, które zmagają się z problemami.
Do tego Pensjonatu przyjeżdża Matylda, która skrywa tajemnicę i obawia się jej wyjawić komukolwiek. Kobieta najswobodniej czuje się przy synu pani Wiesi, który także niesie ciężki sekret. Oboje muszą stawić czoła przyszłości, aby w końcu powitać radość i spokój.

"Pensjonat Samotnych Serc" to wcale nie romans. Owszem, pojawia się tutaj wątek miłosny, dawne miłości i zakochania, ale jest to historia przede wszystkim o tym, żeby wierzyć w lepsze jutro.
Pani Wiesia to kobieta, którą w życiu spotkało wiele nieszczęść, a pomimo tego pozostała pełną ciepła i życzliwą osobą. Taką, która nie osądza, w każdym potrafi zobaczyć dobro i wierzy w ludzi. Myślę, że poznanie takiej osoby mogłoby odmienić niejedno życie.
Poznajemy tutaj historie Matyldy, Artura i (chyba całą) pani Wiesi. Te historie są trudne i ciężkie, momentami ciężko uwierzyć, że dzieją się tak straszne rzeczy.
Książka bardzo mocno mnie wciągnęła i zaznaczyłam w niej sporo cytatów. Polecam!

Pani Wiesia wiele w życiu przeszła. Kobieta ze względu na to, że uwielbia ludzi, postanawia otworzyć Pensjonat Samotnych Serc. Nie jest to zwykłe mieszkanie dla turystów, a miejsce dla osób, które zmagają się z problemami.
Do tego Pensjonatu przyjeżdża Matylda, która skrywa tajemnicę i obawia się jej wyjawić komukolwiek. Kobieta najswobodniej czuje się przy synu pani Wiesi,...

Wzruszająca historia pełna ciepła miłości,tęsknoty i zrozumienia i nadziei na lepsze jutro.
Jak sam tytuł nam mówi do pensjonatu Pani Wiesi przyjeżdżają osoby zranione przez los.
Główna bohaterka Matylda pragnie zmienić swoje życie i trafia właśnie do tego cudownego miejsca ,z dala od zgiełku,problemów i nienawiści.Pragnie poukładać sobie życie od nowa,choć nie jest to takie proste.
Choć nie miała łatwego życia od dziecięcych lat ,trwała w przekonaniu ,że kiedyś los się do niej uśmiechnie.
Czy tak się stanie?
Z wielką przyjemnością przeczytam dalsze losy bohaterów.
Książka warta przeczytania,polecam.

Wzruszająca historia pełna ciepła miłości,tęsknoty i zrozumienia i nadziei na lepsze jutro.
Jak sam tytuł nam mówi do pensjonatu Pani Wiesi przyjeżdżają osoby zranione przez los.
Główna bohaterka Matylda pragnie zmienić swoje życie i trafia właśnie do tego cudownego miejsca ,z dala od zgiełku,problemów i nienawiści.Pragnie poukładać sobie życie od nowa,choć nie jest to...

Bohaterami powieści są ludzie o pogmatwanych życiorysach, których los boleśnie doświadczył. W urokliwym mazurskim pensjonacie starają się zamknąć drzwi do przeszłości i otworzyć nowe, niosące nadzieję na szczęśliwą przyszłość. W otoczeniu wspaniałej mazurskiej przyrody i życzliwych ludzi powoli odbudowują pewność siebie i zapominają o traumatycznych przeżyciach.

Bohaterami powieści są ludzie o pogmatwanych życiorysach, których los boleśnie doświadczył. W urokliwym mazurskim pensjonacie starają się zamknąć drzwi do przeszłości i otworzyć nowe, niosące nadzieję na szczęśliwą przyszłość. W otoczeniu wspaniałej mazurskiej przyrody i życzliwych ludzi powoli odbudowują pewność siebie i zapominają o traumatycznych przeżyciach.

Bardzo fajna książka o ludziach z pogmatwanymi życiorysami, trudnymi doświadczeniami. To książka o sile do podnoszenia się z życiowych tragedii, o odwadze zrywania toksycznych relacji. To książka o mocy przyjaźni i wartości otaczania się życzliwymi ludźmi. To książka o powstawaniu i zaczynaniu po raz kolejny od nowa.

Bardzo fajna książka o ludziach z pogmatwanymi życiorysami, trudnymi doświadczeniami. To książka o sile do podnoszenia się z życiowych tragedii, o odwadze zrywania toksycznych relacji. To książka o mocy przyjaźni i wartości otaczania się życzliwymi ludźmi. To książka o powstawaniu i zaczynaniu po raz kolejny od nowa.

Zauroczyła mnie ta powieść. Z jednej strony dotyka naprawdę ciężkich i bolesnych tematów, a z drugiej daje nadzieję na lepsze jutro. Mazurski dom, w którym spotykają się bohaterowie kusi klimatem i zapachem szarlotki pani Wiesi, aż chciałoby się pobyć w tak urokliwym pensjonacie pod okiem uroczej starszej pani. Z chęcią sięgnę po kolejny tom.

Zauroczyła mnie ta powieść. Z jednej strony dotyka naprawdę ciężkich i bolesnych tematów, a z drugiej daje nadzieję na lepsze jutro. Mazurski dom, w którym spotykają się bohaterowie kusi klimatem i zapachem szarlotki pani Wiesi, aż chciałoby się pobyć w tak urokliwym pensjonacie pod okiem uroczej starszej pani. Z chęcią sięgnę po kolejny tom.

Już sama okładka zachęca, książkę szybko się czyta wiadomo, życiowa historia, nieszczęśliwa a raczej niespełniona miłości jej konsekwencje. Szkoda, że złe rzeczy dotykają dobrych ludzi. Na szczęście są i tez takie fajne Babcie jak w tym pensjonacie, chciałabym znać ten adres, czasami taka dobra , kochana Dusza jest potrzebna do szczęścia.

Już sama okładka zachęca, książkę szybko się czyta wiadomo, życiowa historia, nieszczęśliwa a raczej niespełniona miłości jej konsekwencje. Szkoda, że złe rzeczy dotykają dobrych ludzi. Na szczęście są i tez takie fajne Babcie jak w tym pensjonacie, chciałabym znać ten adres, czasami taka dobra , kochana Dusza jest potrzebna do szczęścia.

Bardzo przyjemna, myślę, ze dla dojrzałego czytelnika:)

Bardzo przyjemna, myślę, ze dla dojrzałego czytelnika:)

Wspaniałą treścią obdarzona wrażenia, przeżycia, doświadczenia bohaterów przedstawione fenomenalnie nie mogę się doczekać ostatniej części:)

Wspaniałą treścią obdarzona wrażenia, przeżycia, doświadczenia bohaterów przedstawione fenomenalnie nie mogę się doczekać ostatniej części:)

Powiem tak ta historia jak się czyta jest ciekawa ale łatwo się pogubić w tym. Ale sama w sobie jest fajna taka miłosna książka romantik.

Powiem tak ta historia jak się czyta jest ciekawa ale łatwo się pogubić w tym. Ale sama w sobie jest fajna taka miłosna książka romantik.