Dla mnie rewelacyjna. Po mrocznych historiach miło spędziłam godziny z bohaterami. Nie ukrywam, że z niecierpliwością czekałam na efekt spotkania po tak długich latach. Czy to dobrze że nie wszystko zostało wypowiedziane i ukryte? Nie wiem, może tak lepiej. Łezka też mi się zakręciła.

Dla mnie rewelacyjna. Po mrocznych historiach miło spędziłam godziny z bohaterami. Nie ukrywam, że z niecierpliwością czekałam na efekt spotkania po tak długich latach. Czy to dobrze że nie wszystko zostało wypowiedziane i ukryte? Nie wiem, może tak lepiej. Łezka też mi się zakręciła.

Książka łączy dwie opowieści - jedna, współczesna oraz druga osadzona w czasach 2WŚ. O ile wydarzenia z przeszłości są naprawdę interesujące i pokazują trudną historię Mazurów po wojnie, to niestety historia współczesna jest dość słabym czytadłem dla pań. Szkoda, prawdziwy potencjał autorka pokazuje, gdy pisze o dawnych czasach. Niestety teraźniejsze powieści wypadają bladziutko.

Książka łączy dwie opowieści - jedna, współczesna oraz druga osadzona w czasach 2WŚ. O ile wydarzenia z przeszłości są naprawdę interesujące i pokazują trudną historię Mazurów po wojnie, to niestety historia współczesna jest dość słabym czytadłem dla pań. Szkoda, prawdziwy potencjał autorka pokazuje, gdy pisze o dawnych czasach. Niestety teraźniejsze powieści wypadają...

Książka wpisuje się w nowy trend książek z tłem historycznym. Dwie płaszczyzny czasowe. Powiązania rodzinne pomiędzy bohaterami współczesnymi i okresu wojennego. Odkrywanie tajemnic przodków. Mimo powielania stereotypów, uważam czas spędzony z książką za cenny.

Książka wpisuje się w nowy trend książek z tłem historycznym. Dwie płaszczyzny czasowe. Powiązania rodzinne pomiędzy bohaterami współczesnymi i okresu wojennego. Odkrywanie tajemnic przodków. Mimo powielania stereotypów, uważam czas spędzony z książką za cenny.

Problemy z tą książką mam dwa 😁
Pierwszy to taki, że znowu część ze wspomnieniami była o wiele ciekawsza, niż współczesna, która trochę mnie nudziła.
A drugi problem to z imionami bohaterów Horsta- Feliksa i Ruth- Janina. Oczywiście rozumiem zmianę imion z konieczności itd. ale gubiłam się w trakcie wspomnień,. Bo raz Hordy był Horstem a za chwilę był Feliksem ( w trakcie działań wojennych) tak jak i Ruth, raz w swoich spóźnieniach była Ruth a raz narrator używal jej współczesnego imienia. Trochę to było poplątane i trochę mnie wkurzało. Myślę, że dobrze by było trzymać się jednego imiona - mazurskie we wspomnieniach a aktualne w czasie teraźniejszym.
Ogólnie książka ok. Mogę polecić.

Problemy z tą książką mam dwa 😁
Pierwszy to taki, że znowu część ze wspomnieniami była o wiele ciekawsza, niż współczesna, która trochę mnie nudziła.
A drugi problem to z imionami bohaterów Horsta- Feliksa i Ruth- Janina. Oczywiście rozumiem zmianę imion z konieczności itd. ale gubiłam się w trakcie wspomnień,. Bo raz Hordy był Horstem a za chwilę był Feliksem ( w trakcie...

Książkę miałam okazję przeczytać dzięki Book Tourowi zorganizowanemu przez bloga "Czytam dla przyjemności". To powieść która ma wiele wątków. Akcja toczy się w dwóch okresach. W czasach wojennych i teraźniejszych. Bohaterowie pochodzą z różnych pokoleń. Ich historie bardzo zapadają w pamięć. Są mocno poruszające i autentyczne. Autorka piękne opisuje okolice Mazur. Są tutaj ukazane malownicze opisy przyrody a opis zrujnowanej wioski wywołuje dreszcze. Bardzo poruszyły mnie losy bohaterów szczególnie Janiny i Feliksa (Ruth i Horsta). Pisarka przedstawia nam tragedię wsi Malga której mieszkańcy najpierw zostali ograbieni i pomordowani przez Czerwonoarmistow a potem wysiedleni przez wojsko polskie, ponieważ na tym terenie miał powstać poligon wojskowy. Bohaterką czasów współczesnych jest 34-letnia Kalina, która wraca z Anglii po dziesięciu latach ze swoją córeczką Leną. Po przyjeździe do kraju Kalina nie ma pracy, mieszka u rodziców i nie może porozumieć się z matką. Bardzo polubiłam bohaterów powieści i razem z nimi przeżywałam ich losy. Autorka ukazuje w powieści wątek przemocy domowej a także szacunku do kobiet. Pokazuje trudne relacje pomiędzy matką a córką, opowiada o kobietach, ich złych wyborach i życiowych decyzjach. Książka wciąga już od pierwszych stron i zanim się obejrzymy mamy już zakończenie. Gorąco polecam do przeczytania.

Książkę miałam okazję przeczytać dzięki Book Tourowi zorganizowanemu przez bloga "Czytam dla przyjemności". To powieść która ma wiele wątków. Akcja toczy się w dwóch okresach. W czasach wojennych i teraźniejszych. Bohaterowie pochodzą z różnych pokoleń. Ich historie bardzo zapadają w pamięć. Są mocno poruszające i autentyczne. Autorka piękne opisuje okolice Mazur. Są tutaj...

Książkę miałam zaszczyt przeczytać dzięki Book Tour Czytam Dla Przyjemności przy współpracy z autorką Małgorzatą Manelską. Bardzo dziękuję za ten BT!
Książka jest dla mnie wielkim odkryciem, Pani Małgorzata jak mało kto pięknie łączy przeszłość z teraźniejszością. Miłość Hoista i Ruth była niebywale trudna. To czego doznali ludzie w Małdze po przejściu wojsk radzieckich było tragedią, a później tak po prostu wygoniono ich z domów, bo tego nie można nawet nazwać wysiedleniem, to zwykła napaść. Jednocześnie Pani Małgorzata opowiada nam historię Kaliny i Ksawerego, każdy z nich ma ciężkie przeżycia, przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, jednak oni podejmują walkę o tę miłość. Serdecznie polecam tę książkę.

Książkę miałam zaszczyt przeczytać dzięki Book Tour Czytam Dla Przyjemności przy współpracy z autorką Małgorzatą Manelską. Bardzo dziękuję za ten BT!
Książka jest dla mnie wielkim odkryciem, Pani Małgorzata jak mało kto pięknie łączy przeszłość z teraźniejszością. Miłość Hoista i Ruth była niebywale trudna. To czego doznali ludzie w Małdze po przejściu wojsk radzieckich...

Opinia z Book Tour z książką
"Tam , gdzie bzy sięgają nieba "
Autorki Małgorzaty Manelskiej
organizowanego przez Andżelike Jaczńską bardzo dziękuję za możliwość udziału w Book i przeczytania książki ❤️❤️

Książka pisana dwutorowa w czasie drugiej wojny światowej i współcześnie piękne opisana historia miłości,rodzinne tajemnice ,
Bardzo emocjonująca i wzruszająca przypadła mi do gustu .
Oparta na faktach .

Opinia z Book Tour z książką
"Tam , gdzie bzy sięgają nieba "
Autorki Małgorzaty Manelskiej
organizowanego przez Andżelike Jaczńską bardzo dziękuję za możliwość udziału w Book i przeczytania książki ❤️❤️

Książka pisana dwutorowa w czasie drugiej wojny światowej i współcześnie piękne opisana historia miłości,rodzinne tajemnice ,
Bardzo emocjonująca i wzruszająca...

Oczywiście dziękuję Czytam dla przyjemności za ten BT.
Dwutorowa historia opowiedziana w bardzo przystępny sposób. Z jednej strony życie młodej kobiety słuchającej opowieści starszej Pani. Druga strona to opis życia w trakcie IiWojny światowej, utracona miłość. Zakończenie petarda bo jak tu nie wzruszyć się jak rozdzieleni kochankowie spotykają się u schyłku swojego życia?!
Książka bardzo mnie wciągnęła i ciężko było mi się z nią rozstać.
Polecam
Ps. Pudełko chusteczek koniecznie miej pod ręką.

Oczywiście dziękuję Czytam dla przyjemności za ten BT.
Dwutorowa historia opowiedziana w bardzo przystępny sposób. Z jednej strony życie młodej kobiety słuchającej opowieści starszej Pani. Druga strona to opis życia w trakcie IiWojny światowej, utracona miłość. Zakończenie petarda bo jak tu nie wzruszyć się jak rozdzieleni kochankowie spotykają się u schyłku swojego...

Tam gdzie bzy sięgają nieba dotarła do mnie dzięki akcji Book tour co jest o tyle istotne że czytałem egzemplarz jako kolejna osoba książka przeszła długa drogę i to pokazało mi jedną z jej największych wad mianowicie pokrycie okładki zaczęło się odklejać i rolować.
Stosunkowo drobny druk może też powodować zmęczenie szczególnie u osób które już maja problemy ze wzrokiem a to wielka szkoda bo książka wciąga. Jest przy tym dość obszerna więc trzeba czytanie rozłożyć na kilka dni. Przyznam szczerze że ja tego osobiście nie lubię jakoś rozpoczęta książka ciągnie mnie i nie pozwala spokojnie spać.
Książka porusza kwestię trudnej polskiej historii która była wielokulturowa zamieszkana przez wiele narodów wojna podzieliła sąsiadów zniszczyła wiele żyć. Wielu ocalałych próbowało zapomnieć o przeszłości trudnej krwawej. Wielu z nich straciło wszystko majątki rodziny a nawet tożsamość imiona nazwiska. Stali się zupełnie nowymi osobami. Czy jednak można zupełnie odciąć się od przeszłości a może trzeba się z nią rozliczyć.
Drugą sprawą która jest poruszana w książce jest kwestia przemocy w rodzinie tego że to ofiara czuje się winna, wstydzi się boi przez wiele lat. Powieść sygnalizuje problemy kobiet samotnie wychowujących dzieci presje otoczenia stereotypu że kobieta z dzieckiem bez partnera jest „gorsza”. Wiele z takich kobiet boi się dać sobie kolejną szanse.
Książka jest bardzo ciekawa pouczająca chociaż niekoniecznie w moim guście, lubię jak historia toczy się od początku do końca najlepiej w narracji pierwszoosobowe. Tu przeskakujemy w czasie poruszamy się między „ opowieściami „ poszczególnych bohaterów.
Chcę też pogratulować autorce dużej dawki wiedzy jaką przekazuje czytelnikowi w bardzo sympatyczny nienachalny sposób.
Gorąco zachęcam do lektury ciekawej książki która w lekki sposób pokazuje wiele trudnych spraw

Tam gdzie bzy sięgają nieba dotarła do mnie dzięki akcji Book tour co jest o tyle istotne że czytałem egzemplarz jako kolejna osoba książka przeszła długa drogę i to pokazało mi jedną z jej największych wad mianowicie pokrycie okładki zaczęło się odklejać i rolować.
Stosunkowo drobny druk może też powodować zmęczenie szczególnie u osób które już maja problemy ze...

Ta książka od razu chwyciła mnie za serce, i trzymała do ostatniej strony.
Pięknie, dwutorowo, skonstruowana fabuła.
Bohaterowie wzbudzający gamę emocji, i tacy "żywi".
Trudne i bolesne historie, niestety, w przypadku losów nieistniejącej wsi - prawdziwe.
Autorka w cudowny sposób ukazuje piękno Mazur, ale i ich historię, a przy tym porusza szereg innych problemów społecznych.
Ta książka zostanie już we mnie na zawsze...

Ta książka od razu chwyciła mnie za serce, i trzymała do ostatniej strony.
Pięknie, dwutorowo, skonstruowana fabuła.
Bohaterowie wzbudzający gamę emocji, i tacy "żywi".
Trudne i bolesne historie, niestety, w przypadku losów nieistniejącej wsi - prawdziwe.
Autorka w cudowny sposób ukazuje piękno Mazur, ale i ich historię, a przy tym porusza szereg innych problemów...