New Orleans Rush

Okładka książki New Orleans Rush Kelly Siskind
Okładka książki New Orleans Rush
Kelly Siskind Wydawnictwo: Wydawnictwo Papierówka literatura obyczajowa, romans
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
New Orleans Rush
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Papierówka
Data wydania:
2020-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2020-05-15
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366429178
Tłumacz:
Julia Gumowska
Tagi:
Nowy Orlean magik romans
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
167
11

Na półkach:

DNF. Książka nie jest zła, ale w pewnym momencie przerwałam lekturę i potem o niej zapomniałam. W ogóle nie czułam, że chcę wrócić do tej historii, by poznać zakończenie, więc niestety postanowiłam ją porzucić (i tak już zbierała kurz na półce).

DNF. Książka nie jest zła, ale w pewnym momencie przerwałam lekturę i potem o niej zapomniałam. W ogóle nie czułam, że chcę wrócić do tej historii, by poznać zakończenie, więc niestety postanowiłam ją porzucić (i tak już zbierała kurz na półce).

Pokaż mimo to

avatar
118
88

Na półkach:

W obecnej chwili staram się odchodzić od schematowych historii, bo czytanie ich w zbyt dużej ilości… bardzo męczy. W „New Orleans Rush” dostałam na szczęście coś innego i bardzo intrygującego. Chociaż nie przepadam za narracją trzecioosobową (wybaczam tylko książkom fantasy),to tutaj byłam oczarowana! Autorka bez dwóch zdań ma ogromny talent. Szkoda, że w Polsce jest dostępna tylko ta jedna jej książka…

Pamiętacie film „Iluzjonista” z 2006 roku? Uwielbiam go! Pewnie dlatego historia Beatrice i Huxley’a tak bardzo mi się spodobała. On nie jest typowym, wysportowanym, przystojnym facetem, a ona nie jest słodką idiotką, tylko chodzącym jednorożcem. Ich charaktery są bardzo różne, ale przecież przeciwieństwa się przyciągają, prawda?

Wszystko zaczęło się od pięknego, porysowanego Mustanga. Beatrice była przekonana, że to samochód jej byłego i spotkało ją bardzo niemiłe zaskoczenie. Huxley był załamany i nie dał dziewczynie zbyt dużego wyboru: albo policja, albo stanowisko jego asystentki. I tak, na pewno wiele osób już kręci głową, ale Huxley jest iluzjonistą i ma swój własny teatr. Jest jednym z Niewiarygodnych Chłopców Marlowa i oczarowuje ludzi magią.

Książka tak bardzo przypadła mi do gustu, że postanowiłam nagrać filmik na jej temat. Link do mojego kanału na YouTube znajdziecie w moim bio.

Bardzo polecam! ❤️ I mam nadzieję, że w Polsce pojawią się nowe książki Kelly!

W obecnej chwili staram się odchodzić od schematowych historii, bo czytanie ich w zbyt dużej ilości… bardzo męczy. W „New Orleans Rush” dostałam na szczęście coś innego i bardzo intrygującego. Chociaż nie przepadam za narracją trzecioosobową (wybaczam tylko książkom fantasy),to tutaj byłam oczarowana! Autorka bez dwóch zdań ma ogromny talent. Szkoda, że w Polsce jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
440
20

Na półkach: ,

To bardzo ciepła, zabawna, pełna magii książka. Bohaterów "New Orleans Rush" - zarówno Beatrice, braci Marlow, jak i Dellę - nie da się nie lubić, a opisywane dialogi to złoto. Czytając opis i widząc okładkę nie spodziewałam się, że podczas czytania tak dobrze będę się bawić. Urzekła mnie relacja budująca się między głównymi bohaterami, sposób, w jaki radzili sobie z przeciwnościami oraz równowaga między opisami przyjaźni i namiętności.

To bardzo ciepła, zabawna, pełna magii książka. Bohaterów "New Orleans Rush" - zarówno Beatrice, braci Marlow, jak i Dellę - nie da się nie lubić, a opisywane dialogi to złoto. Czytając opis i widząc okładkę nie spodziewałam się, że podczas czytania tak dobrze będę się bawić. Urzekła mnie relacja budująca się między głównymi bohaterami, sposób, w jaki radzili sobie z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
945
300

Na półkach: , ,

Duże pozytywne zaskoczenie - to moja pierwsza myśl o tej książce. Okładka jest raczej niepozorna i pewnie wybrałabym inną, bo ta chociaż nawiązuje do treści, to niektórych może zniechęcić.

Wszystko ratuje opis i sama fabuła. Główny bohater to taki prawdziwy książkowy good guy, którego z pewnością chciałoby się wziąć na książkowego męża. Fajnie pociągnięty wątek pracy iluzjonisty. Generalnie to taka naprawdę ciepła i pozytywna historia pełna poczucia humoru. Przypomina mi trochę książki L.H. Cosway - jej Sześć serc i pozostałe z serii.

Jeśli się nad nią zastanawiacie, ale okładka was odrzuca - dajcie szansę. Zdecydowanie warto dla Haxley'a i Beatrice.

Duże pozytywne zaskoczenie - to moja pierwsza myśl o tej książce. Okładka jest raczej niepozorna i pewnie wybrałabym inną, bo ta chociaż nawiązuje do treści, to niektórych może zniechęcić.

Wszystko ratuje opis i sama fabuła. Główny bohater to taki prawdziwy książkowy good guy, którego z pewnością chciałoby się wziąć na książkowego męża. Fajnie pociągnięty wątek pracy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
293
104

Na półkach:

New Orleans Rush to bardzo fajna książka, która przenosi nas do Nowego Orleanu pięknie opisanego prze autorkę. Możemy poczuć klimat tego cudownego miasta. Mamy tutaj Bea, która jak się okazuje jest malarką ale tagże osobą bezdomną, która ucieka przed przeszłością oraz Huxleya ten to dopiero jest model. Bardzo ale to bardzo fajna jest ta książka na pewno ma jakieś "ale" ale nie dla mnie. Pecam

New Orleans Rush to bardzo fajna książka, która przenosi nas do Nowego Orleanu pięknie opisanego prze autorkę. Możemy poczuć klimat tego cudownego miasta. Mamy tutaj Bea, która jak się okazuje jest malarką ale tagże osobą bezdomną, która ucieka przed przeszłością oraz Huxleya ten to dopiero jest model. Bardzo ale to bardzo fajna jest ta książka na pewno ma jakieś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
476
328

Na półkach:

"New Orleans Rush" to fajna odmiana od typowych erotyków, które wychodziły w ostatnim czasie. Jest to romans z nutą komedii, który rozbudzi zmysły czytelniczek, ale też je rozbawi. Całość osadzona jest w dość oryginalnym klimacie sztuczek magicznych, artystów, bohaterów pełnych wad. Nie jest to jakoś mocno rozbudowana i skomplikowana pozycja, także zdecydowanie coś dla czytelników, którzy pragną się odstresować.

BEATRICE to przykład takiej bohaterki fajtłapy, która nie miała łatwo w życiu. Jej przeszłość to pasmo nieszczęść, które wydaje się tylko pogłębiać. Trafiła do dużego miasta z przyjacielem, ale szybko została ze wszystkimi problemami sama. Jedna niefortunna noc dostarcza jej problemów, a jednocześnie po części ratuje tyłek. Dziewczyna niszczy auto pewnego magika i zostaje wplątana w nietypowy układ. W ramach zadośćuczynienia musi pomóc mu podnieść się z dołka, tyle, że... ma ogromną tremę przed wyjściem na scenę. HUXLEY to facet, który żyje według pewnych ideałów. Odziedziczył po ojcu budynek i pomysł na sztuki magiczne. Za wszelką cenę starał się wykonywać wszystko tak, jak było to dawniej, jednak okazuje się, że ludzie zaczęli odchodzić. Lokal popada w długi, a on z całych sił broni się przed zmianami. Zaskakującą i nieprzewidywalną zmianą jest pojawienie się dziwnej, roztrzepanej dziewczyny. Bohaterowie nie od razu przypadną sobie do gustu, ale jakoś będą musieli się dogadać.

Podobało mi się to, że Huxley nie jest postacią idealną. Wyróżnia go blizna na twarzy oraz tęczówki w dwóch kolorach. Poza tym ma cudownie wykreowany charakter, co sprawia, że i tak pokochałam go od samego początku. Beatrix nieco mnie irytowała i była taką dość stereotypową "śmieszną bohaterką". Jej żarty i decyzje czasami były lekko sztuczne, choć na ogół sprawiała dość przyjemne wrażenie. Po prostu ta postać nie zaimponowała mi niczym oryginalnym, była mi nieco obojętna. Brakowało mi rozwinięcia jej problemów z przeszłości, autorka skupia się na trudnym wprowadzeniu postaci, a następnie serwuje nam masę szczęścia. Na pozytywną uwagę za to zasługują również bohaterowie drugoplanowi, czyli bracia i przyjaciele Huxleya. Dzięki tym postaciom autorka wprowadza kilka ciekawych wątków i dodaje nieco intrygi do głównego wątku. Całość dość dobrze się ze sobą łączy, co sprawia, że raczej dobrze wspominam tę książkę na koniec.

Akcja powieści toczy się miarowo, choć nie pędzi jakoś szczególnie szybko. Jest to książka nastawiona na relaks, zabawę, żarty i pozorny spokój. Czytelnik przeżywa emocje bohaterów, ale nie są to jakoś duże huśtawki nastrojów. Zdecydowanie więcej jest tutaj tych pozytywnych, niż negatywnych emocji. "New Orleans Rush" zdecydowanie wyróżnia się ze względu na wątek magika, sztuki teatralnej i kreatywności głównej bohaterki. Zajęcia głównych bohaterów tworzą tutaj magiczny klimat, dzięki czemu dobrze się bawimy. Książkę czyta się szybko, a zakończenie nie jest jakoś mocno zaskakujące. Zdecydowanie warto przeczytać, jeśli szukacie właśnie takiego klimatu.

"New Orleans Rush" to fajna odmiana od typowych erotyków, które wychodziły w ostatnim czasie. Jest to romans z nutą komedii, który rozbudzi zmysły czytelniczek, ale też je rozbawi. Całość osadzona jest w dość oryginalnym klimacie sztuczek magicznych, artystów, bohaterów pełnych wad. Nie jest to jakoś mocno rozbudowana i skomplikowana pozycja, także zdecydowanie coś dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1526
843

Na półkach: , , , ,

Magiczna opowieść o miłości. Polecam.

Magiczna opowieść o miłości. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
402
60

Na półkach:

Lekka, przyjemna historia,l.

Lekka, przyjemna historia,l.

Pokaż mimo to

avatar

To cudowna i ciepła historia o zaufaniu, odnalezieniu swojego miejsca na ziemi i osoby z którą chce się być na dobre i złe.
Bea to urocza, uzdolniona malarka, wieczna optymistka choć doświadczona przez los,  zostaje z niczym w zupełnie obcym mieście.
Huxley szarmancki i nieco dziwny mężczyzna, pałający się magią i iluzją.
Ma na utrzymaniu rozpadający się teatr i właśnie stracił asystentkę.Kiedy więc Bea przez przypadek niszczy jego auto, myląc jego  Mustanga z samochodem jej byłego chłopaka, zamiast dzwonić na policję , proponuje jej posadę asystentki w celu pokrycia szkód.
Nie wie tylko, że ta dość pochopna decyzja będzie miała wpływ również na jego prywatne życie. Beatrice jako jedna z niewielu kobiet patrzy na niego nie widząc jego blizn, patrzy na niego jak na przystojnego mężczyznę, bo takim faktycznie dla niej jest.
Dzięki Huxleyowi wraca natchnienie malarskie i Bea może znowu zacząć tworzyć , jednak będzie musiała mu zaufać , a to nie będzie łatwe ,zbyt wiele razy się zawiodła, a nasz bohater będzie musiał się nauczyć na nowo żyć i zrozumieć , że jest jeszcze coś poza jego teatrem , który od kilku lat jest dla niego na pierwszym miejscu, że ma rodzinę, przyjaciół na których zawsze mógł liczyć i właśnie kobieta która wtargnęła w jego  życie mu o tym przypomni.
Pełna ciepła , uśmiechu i magii historia zawierająca drugie dno które  pokazuje , że człowieka powinniśmy postrzegać po jego czynach a nie po tym jak wygląda , bo pod bliznami może się skrywać osoba pełna ciepła, kochająca i warta naszych starań.
Można to odnieść do naszych obecnych realiów w których często ludzie oceniają innych przez pryzmat wiary, rasy , czy orientacji seksualnej a powinni patrzeć na to kto  jakim jest  człowiekiem  i tylko po tym ewentualnie go oceniać ale tak naprawdę kim my jesteśmy , żeby oceniać innych.
 

To cudowna i ciepła historia o zaufaniu, odnalezieniu swojego miejsca na ziemi i osoby z którą chce się być na dobre i złe.
Bea to urocza, uzdolniona malarka, wieczna optymistka choć doświadczona przez los,  zostaje z niczym w zupełnie obcym mieście.
Huxley szarmancki i nieco dziwny mężczyzna, pałający się magią i iluzją.
Ma na utrzymaniu rozpadający się teatr i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
924
767

Na półkach: , , ,

Są takie historie, które oczarowują czytelnika od pierwszej strony. I nie chodzi o to, że główny bohater jest przystojnym iluzjonistą(nawet gdy faktycznie jest). Chodzi o to, że opowieść jest tak magicznie piękna.
I właśnie do takiej grupy można zaliczyć powieść „New Orleans Rush” autorstwa Kelly Siskind.

Główną bohaterką jest Beatrice Baker, która wyjeżdża wraz z chłopakiem do Nowego Orleanu, aby zacząć wszystko od nowa. Nie spodziewa się tylko, że po kilku dniach chłopak ją porzuci, a ona zostanie bez dachu nad głową i pieniędzy w obcym mieście.
Nie spodziewa się również, że na wskutek zbyt dużej ilości alkoholu zrobi coś głupiego, co doprowadzi ją do Huxleya Marlowa, iluzjonisty, magika, dla którego będzie musiała pracować w charakterze asystentki.
I że jej nowy szef okaże się intrygującym i wspaniałym mężczyzną pobudzającym jej wyobraźnię i serce…

‘New Orleans Rush” to książka, która przez media społecznościowe przeszła bez echa. Fakt ten mnie zadziwia niepomiernie, bo dla mnie to jedno z odkryć tego roku. Perełka w swoim gatunku.
Napisany pięknym językiem romans, z barwną główną bohaterką i bohaterem, który nie jest gnojkiem wg zasady „łobuz kocha najbardziej”.
Oboje głównych bohaterów to pięknie nakreślone postacie, a ich przygody są, no po prostu niesamowite.
Autorka zdecydowanie ma talent, i choć wiadomo w sumie jak się książka skończy (wszak to romans),to nie obyło się bez kilku niespodzianek, ciekawych zwrotów akcji i poruszającego tła dla sercowych perypetii.
Historia Beatrice i Huxleya jest barwna, ciekawa, urocza, a i odrobiny pikanterii nie zabrakło.
Do tego w powieści są jeszcze dwaj braci Huxleya, obaj dodają kolorytu tej historii i mam nadzieję, że doczekają się swoich powieści. Nie zabrakło w tej historii również poczucia humoru i szczypty magii związanej ze światem iluzjonistów.

Akcja jest bardzo dynamiczna, a autorka starała się, z pozytywnym efektem, oddać klimat Nowego Orleanu i jego wyjątkowego czaru i tejamniczości.
Pomógł jej w tym plastyczny język i wyjątkowo dobry styl. Książka napisana jest naprawdę dobrze, czyta się ją z ogromną przyjemnością.
Co mnie najbardziej ujęło, to fakt, że bohaterowie są z jednej strony zwyczajni, a z drugiej jednak wyjątkowi. Że jest w nich dobro i troska o innych, a w samej powieści, mimo, że bohaterowie mają nierzadko trudną przeszłość, to nie ma kumulacji wszystkich dramatów tego świata, okraszonych co chwilę jakimś nowym nieszczęściem.
Autorka opisuje perypetie Beatrice i Huxleya barwnie, z humorem, z odrobiną pikanterii, ale i z rodzącą się na oczach czytelnika przyjaźnią, która zmienia się w prawdziwą i płomienną miłość.
I to jest tak piękne, tak urocze i ogrzewające serce. Jest w tym tyle czaru i magii zwanej miłością, że podczas czytania przeniosłam się totalnie do snutej przez autorkę opowieści, żyłam przez chwilę życiem bohaterów i drżałam z niepokoju o ich losy.

Ta książka jest jak miękki koc i gorąca kawa w mroźny, zimowy wieczór, gdy za oknem wieje wiatr. Rozgrzewa, otula czymś dobrym, sprawia, że człowiek nie zwraca uwagi na to co za oknem. Czytanie „New Orleans Rush” to była prawdziwa przyjemność i szczerze liczę, że pojawią się u nas kolejne książki autorki, bo teraz to ja je biorę w ciemno, nawet nie czytając o czym jest fabuła.
Powieść pani Kelly Siskind jest tak pełna ciepła i czegoś pozytywnego, że długo nie mogłam o niej przestać myśleć, czując się pod jej totalnym urokiem.
Piękna historia, świetni bohaterowie główni i ci drugoplanowi i rozgrzewający serce romans.
Czego chcieć więcej?
Jedynie więcej książek pani Siskind.
Polecam.



Moje Czytanie, czyli czytelniczy miszmasz

Są takie historie, które oczarowują czytelnika od pierwszej strony. I nie chodzi o to, że główny bohater jest przystojnym iluzjonistą(nawet gdy faktycznie jest). Chodzi o to, że opowieść jest tak magicznie piękna.
I właśnie do takiej grupy można zaliczyć powieść „New Orleans Rush” autorstwa Kelly Siskind.

Główną bohaterką jest Beatrice Baker, która wyjeżdża wraz z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    73
  • Przeczytane
    50
  • Posiadam
    18
  • Legimi
    5
  • 2022
    5
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • 2021
    2
  • 2020
    2
  • Legimi powieści
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki New Orleans Rush


Podobne książki

Przeczytaj także