FIRMA. Wrócę po ciebie J.A. Huss 6,9

DARK ROMANCE ALERT - JEŚLI JESTEŚ WRAŻLIWYM CZYTELNIKIEM, TO NIE SIĘGAJ PO TĘ KSIĄŻKĘ! (PLZ)
Firma ciekawiła mnie już od dawna, chociaż zabierałam się do niej trochę jak pies do jeża. Nie dlatego, że opis mnie nie zaciekawił, nic w tym stylu. Bardziej boli mnie fakt, że jedyne wydane u nas tomy to dosłownie środek, czy tam nawet końcówka serii w oryginalne i to częściowo czuć. Trochę z tego względu kuleje cały "background" tej firmy, który dostalibyśmy w pierwszym tomie, ale i bez tego da się połapać. Ja przynajmniej nie miałam z tym większego problemu. W tym przypadku zakończenie to solidny cliffhanger, po którym trzeba sięgnąć po kontynuację.
Zalety tej książki to solidna kreacja naprawdę popieprzonych bohaterów, dodanie pazura postaciom kobiecym (kocham),ale też solidne dialogi i całkiem przyjemnie poprowadzona narracja pierwszoosobowa. Sceny seksu także bardzo na plus, opisane bezbłędnie i ostro. Główny bohater, czyli James Fenici to nie jest żaden tam good guy, więc wybijcie to sobie z głowy. To bardzo skomplikowany bohater, totalnie pokręcony i popieprzony. W jednej chwili zmienia się o nim drastycznie zdanie.
Co mi przeszkadzało? Słaba redakcja przede wszystkim. Z książkami jestem związana zarówno pasją, jak i wykształceniem i na widok literówek, złej końcówki w stosunku do płci narratora itp. Miałam ochotę zgrzytać zębami. Wybaczam głównie dlatego, że premiera była w 2020 i od tamtego czasu znacznie się poprawiło. Wiem, bo regularnie czytam książki od Papierówki.
Podsumowując, dla miłośników darków, zabójców i moralnie szarych charakterów to będzie strzał w dziesiątkę. W ogóle mam wrażenie, że miło tak poczytać o tych samych bohaterach coś, co nie kończy się na jednym tomie. Natomiast do wszystkich spłakanych o to, jaka ta książka "popieprzona" - słuchajcie, to jest DARK ROMANCE. Jak nie lubicie takich wątków, to ich nie czytajcie, tylko świadomie wybierzcie sobie coś innego. I nie psioczcie na innych czytelników. Jeden lubi kryminały, drugi słodkie romanse, a my kochamy darki :D Solidna siódemka.