Coś nowego z czymś oklepanym. Może kilka nowych mądrych myśli, ale jak na książkę miałam niedosyt. Trochę masło maślane, można było skrócić do artykułu

Coś nowego z czymś oklepanym. Może kilka nowych mądrych myśli, ale jak na książkę miałam niedosyt. Trochę masło maślane, można było skrócić do artykułu

Sądzę, że ta xiążka najbardziej się spodoba wszelkiej maści sprzedawcom i negocjatorom, bo zawiera wiele pomysłów na zwiększenie ich skuteczności i uniknięcie manipulacji drugiej strony.
Odkrywcza była dla mnie informacja, że w USA prawo pozwala przesłuchującym blefować a nawet okłamywać przesłuchiwanych w celu wydobycia z nich zeznań. To mało znany fakt. Teraz w innym świetle widzę historie, o których czytałem w innych xiążkach.
Jedna rzecz nie podobała mi się w "Poznaj prawdę", i to tak bardzo, że odjąłem jedną gwiazdkę. Fikcyjna wersja przesłuchania O.J. Simpsona. Autorzy opisali wymyśloną przez siebie wersję przesłuchania, w której Simpson się przyznaje do zbrodni, co ma być dowodem na skuteczność ich metody. To tak jak ja bym napisał, że gdyby na mundial powołać mnie a nie Lewandowskiego to Polska byłaby mistrzem świata. I niech ktoś udowodni, że nie mam racji...

Sądzę, że ta xiążka najbardziej się spodoba wszelkiej maści sprzedawcom i negocjatorom, bo zawiera wiele pomysłów na zwiększenie ich skuteczności i uniknięcie manipulacji drugiej strony.
Odkrywcza była dla mnie informacja, że w USA prawo pozwala przesłuchującym blefować a nawet okłamywać przesłuchiwanych w celu wydobycia z nich zeznań. To mało znany fakt. Teraz w innym...

Ciekawe i warte zastosowania treści związane z metodą wyciągania prawdziwych informacji, jednak fragment z hipotetycznym przesłuchaniem O.J.Simpsona, które odbyło się ponad 20 lat temu w mojej opinii jest zbędne

Ciekawe i warte zastosowania treści związane z metodą wyciągania prawdziwych informacji, jednak fragment z hipotetycznym przesłuchaniem O.J.Simpsona, które odbyło się ponad 20 lat temu w mojej opinii jest zbędne

Dla mnie - naprawdę bardzo ciekawa i intrygująca. Nauczyłam się z niej sporo, sporo kwestii sobie także uświadomiłam. Nie wiem, czego oczekiwali od tej pozycji inni czytelnicy, ale prawdopodobnie zrewolucjonizowania ich życia. To faktycznie się nie dokonało, ale chociażby ze względu na przykłady licznych spraw, rozwiązane w ciekawy sposób, była to pozycja, z której jestem szczerze zadowolona.

Dla mnie - naprawdę bardzo ciekawa i intrygująca. Nauczyłam się z niej sporo, sporo kwestii sobie także uświadomiłam. Nie wiem, czego oczekiwali od tej pozycji inni czytelnicy, ale prawdopodobnie zrewolucjonizowania ich życia. To faktycznie się nie dokonało, ale chociażby ze względu na przykłady licznych spraw, rozwiązane w ciekawy sposób, była to pozycja, z której jestem...

Realtywnie ciekawa książki. Pierwsze 65% książki to opis metod jakie były stosowane w praktyce przez byłych ekspertów służb wywiadowczyc podczas rutynowych przesłuchań i weryfikacji agentów oraz kilku innych przypadków cywilno-służbowych (i nie tylko). Znajdziemy tu również hipotetyczne przesłuchaniem O.J. Simpsona i tu człowiek zastanawia czemu ma służyć taki zabieg (w końcu to tylko hipoteza). Ta część jest naprawdę ciekawa. Pozostałe 35% to próba przeniesienia tych metod na grunt prywatny i biznesowy i to nie do końca wyszło. W drugiej części znajduje się również przedruk z prawdziwego przesłuchania Simpsona (i wtedy czlowiek może sobie odpowiedzieć na pytanie po co autor przytoczył hipotetyczne przesłuchanie). Czytelnik może sam je porównać i wyciągnąć wnioski. Na pewno sięgnę po "Anatomię kłamstwa".

Realtywnie ciekawa książki. Pierwsze 65% książki to opis metod jakie były stosowane w praktyce przez byłych ekspertów służb wywiadowczyc podczas rutynowych przesłuchań i weryfikacji agentów oraz kilku innych przypadków cywilno-służbowych (i nie tylko). Znajdziemy tu również hipotetyczne przesłuchaniem O.J. Simpsona i tu człowiek zastanawia czemu ma służyć taki zabieg (w...

Tą książkę kolokwialnie "zmęczyłem", ciągnie się. Przedstawia wiele sprawozdań i opisów z przesłuchań. Opisuje sposoby dzięki którym możemy skrócić dystans(wybronić ją z przewinienia) z osobą od której chcemy uzyskać informacje. Ukazano operowanie na bezpośrednim wskazaniu problemu oraz bezpośrednie wskazanie winy. Jednak opowieści przytoczone w książce nie pochłaniają, a wręcz odsuwają od dalszej lektury.

Tą książkę kolokwialnie "zmęczyłem", ciągnie się. Przedstawia wiele sprawozdań i opisów z przesłuchań. Opisuje sposoby dzięki którym możemy skrócić dystans(wybronić ją z przewinienia) z osobą od której chcemy uzyskać informacje. Ukazano operowanie na bezpośrednim wskazaniu problemu oraz bezpośrednie wskazanie winy. Jednak opowieści przytoczone w książce nie pochłaniają, a...

Znacznie słabsza niż część pierwsza, zresztą znaczna część (jak ta związana z O.J. Simpsonem) jest zwyczajnie powtórzona.

Znacznie słabsza niż część pierwsza, zresztą znaczna część (jak ta związana z O.J. Simpsonem) jest zwyczajnie powtórzona.

trochę się męczyłam słuchając tej książki i szczerze cieszy mnie że dotarłam do końca.. nie ma w niej nic porywającego i nie wrócę do niej na pewno. Polecam poszukać innych książek w tej tematyce.

trochę się męczyłam słuchając tej książki i szczerze cieszy mnie że dotarłam do końca.. nie ma w niej nic porywającego i nie wrócę do niej na pewno. Polecam poszukać innych książek w tej tematyce.

"Zbuduj przeciwnikowi złoty most, po którym będzie mógł się wycofać. Niech twierdzi, że zwyciężył, i przypisuje sobie zasługi za ten rezultat."

Jaka to była ciekawa książka. Uwielbiam lektury, które ukazują psychologiczną grę pomiędzy dwoma "przeciwnikami". Wpływanie na ludzi, wydobywanie z nich informacji, przyznawania się do winy czy najskrytszych tajemnic. Kto by nie chciał posiadać takiej mocy. Może ta książka nie jest podręcznikiem z Hogwardu z którego nauczycie się czarować ale czytając między wierszami można z niej sporo wynieść.
Przykłady przesłuchiwań przez agentów CIA są ciekawe i ukazują kilka przydatnych podejść do przeciwnika.

Chcecie zaburzyć racjonalność myślenia wrogowi - nic prostszego. Wystarczy zaszczepić mu wirusa umysłu a jak to zrobić? Najpierw trzeba przeczytać tą książkę a później ćwiczyć i ćwiczyć. Praktyka podobno czyni mistrzem.

"możesz próbować realizować swoje cele, depcząc wroga, albo możesz wybrać sztukę negocjacji i wywierania wpływu" - tak wygląda różnica między wojną a dyplomacją. Ta druga opcja jest zdecydowanie skuteczniejsza

"Zbuduj przeciwnikowi złoty most, po którym będzie mógł się wycofać. Niech twierdzi, że zwyciężył, i przypisuje sobie zasługi za ten rezultat."

Jaka to była ciekawa książka. Uwielbiam lektury, które ukazują psychologiczną grę pomiędzy dwoma "przeciwnikami". Wpływanie na ludzi, wydobywanie z nich informacji, przyznawania się do winy czy najskrytszych tajemnic. Kto by nie...

Książka o tym, jak manipulować ludźmi (w tym dziećmi),żeby powiedzieli to, czego chce od nich przesłuchujący. Choć "książka" to może za dużo powiedziane - raczej większa ulotka reklamowa firmy autorów, za którą trzeba płacić (brawa dla marketingowców!). Choć jest tam poruszonych trochę ciekawych wątków (najlepszy jest w mojej ocenie załącznik nr 1 - napisany przez prawnika o tym, jak manipulować ludźmi w sądach i w mediacji),to są one trochę przytłoczone skalą zajebistości autorów i tego jak fajne są amerykańskie służby. Powaliło mnie, jak autorzy w pewnym momencie poszli w stronę science fiction - i napisali jak wyglądałoby przesłuchanie O.J. Simpsona, gdyby to oni mogli je przeprowadzić. Ogólnie lekki zawód.
Jeśli myślisz, że po przeczytaniu książki zostaniesz mistrzem w wydobywaniu z ludzi prawdy - ostrzegę (za autorami) że skuteczne stosowanie opisanej tam metody wymaga dużo praktyki. Książka ma sens o tyle, że warto poznać metody, które ktoś może użyć przeciwko Tobie.

Książka o tym, jak manipulować ludźmi (w tym dziećmi),żeby powiedzieli to, czego chce od nich przesłuchujący. Choć "książka" to może za dużo powiedziane - raczej większa ulotka reklamowa firmy autorów, za którą trzeba płacić (brawa dla marketingowców!). Choć jest tam poruszonych trochę ciekawych wątków (najlepszy jest w mojej ocenie załącznik nr 1 - napisany przez prawnika...