W mojej krwi
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2020-02-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-02-14
- Liczba stron:
- 424
- Czas czytania
- 7 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381478199
- Tagi:
- seksualność orientacja seksualna tolerancja homoseksualizm
Miłość namalowana tęczą
Szesnastoletni Bartek od dawna czuł, że jest inny niż jego rówieśnicy. W końcu przychodzi dzień, w którym uświadamia sobie, że przyczyną tej inności jest jego orientacja seksualna. Spodziewa się, że ani rodzina, ani koledzy nie zaakceptują tego, kim jest. Nie w wiosce, gdzie przecież wszyscy są „normalni”. Wie też, że niełatwo mu będzie znaleźć prawdziwą miłość, o której skrycie marzy. Czy warto jej poszukać na portalu randkowym dla gejów? A może lepiej zdać się na szczęśliwe zrządzenie losu? Ze swoich rozterek i nie zawsze pozytywnych doświadczeń może się zwierzyć tylko jednej osobie, dziewczynie, która też jest inna – nie z powodu swojej orientacji seksualnej, ale powierzchowności. Dzięki jej wsparciu Bartek wkrótce zrozumie, że warto walczyć o siebie i swoje szczęście, nawet gdy wydaje się, że na spełnienie marzeń nie ma najmniejszych szans...
Księżyc wirował, gwiazdy obracały się w radosnym tańcu. Poczułem, jak robi mi się gorąco. Nagle złapałem Maćka za policzki i pocałowałem. Moje usta przylgnęły do jego warg. Na te kilka sekund świat się zatrzymał. Poczułem, że Maciek mnie odpycha i zeskakuje z muru, strącając przy tym swoją pustą szklankę.
– Pojebało cię? – Spojrzał na mnie jak na wariata.
– Eee, przepraszam. Nie wiem, co we mnie wstąpiło. Chyba jestem… Za dużo tego.
Próbowałem się usprawiedliwić, ale nie mogłem znaleźć nic sensownego, co mógłbym w tej sytuacji powiedzieć. Język plątał mi się niczym bluszcz na opuszczonym dworku, pod którym siedzieliśmy.
– Jesteś pedałem czy co? – krzyknął Maciek.
– Nie! – odpowiedziałem szybko.
– Spierdalaj! – warknął i natychmiast odszedł.
– Pojebało cię? – Spojrzał na mnie jak na wariata.
– Eee, przepraszam. Nie wiem, co we mnie wstąpiło. Chyba jestem… Za dużo tego.
Próbowałem się usprawiedliwić, ale nie mogłem znaleźć nic sensownego, co mógłbym w tej sytuacji powiedzieć. Język plątał mi się niczym bluszcz na opuszczonym dworku, pod którym siedzieliśmy.
– Jesteś pedałem czy co? – krzyknął Maciek.
– Nie! – odpowiedziałem szybko.
– Spierdalaj! – warknął i natychmiast odszedł.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 94
- 76
- 17
- 4
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Ja nie eksperymentuję, jak ty to nazywasz. Ja się taki urodziłem, to jest w mojej krwi.
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo realistyczny obraz polskiej prowincji, uprzedzeń, problemów, z jakimi borykają się osoby LGBT oraz trafnie zarysowana osobowość nastolatka. Nie ma tu idealizowania bohatera, jego bliskich i społeczności, w której żyje. Ciekawa młodzieżówka.
Bardzo realistyczny obraz polskiej prowincji, uprzedzeń, problemów, z jakimi borykają się osoby LGBT oraz trafnie zarysowana osobowość nastolatka. Nie ma tu idealizowania bohatera, jego bliskich i społeczności, w której żyje. Ciekawa młodzieżówka.
Pokaż mimo toByło kilka błędów - największy jaki wyłapałam to opis resuscytacji (pamiętam z nauki w szkole uciekanie i wdechy przez chusteczkę, a nie „uciekanie przez chusteczkę i wdechy”),ale takie błędy powinny być wyłapane w trakcie korekty redakcyjnej.
Co do fabuły… myślę, że wielu niehetero nastoletnich chłopców może się utożsamić z głównym bohaterem (wnioski wysnute na podstawie doświadczeń kolegów, gdy byli w wieku Bartka).
Zakończenie faktycznie ‚słodkopierdzące’ i z lekka nierealne/naciągane, ale nie bardziej niż w prawie wszystkich młodzieżówkach czy książkach New Adult z wątkiem romantycznym.
Ogólnie jak na debiut to bardzo dobra robota.
Było kilka błędów - największy jaki wyłapałam to opis resuscytacji (pamiętam z nauki w szkole uciekanie i wdechy przez chusteczkę, a nie „uciekanie przez chusteczkę i wdechy”),ale takie błędy powinny być wyłapane w trakcie korekty redakcyjnej.
więcej Pokaż mimo toCo do fabuły… myślę, że wielu niehetero nastoletnich chłopców może się utożsamić z głównym bohaterem (wnioski wysnute na podstawie...
YA - Bardzo dobra młodzieżówka. Historia, która pewnie nie raz się wydarzyła w naszej rzeczywistości, jest wchodzenie w dorosłość, odkrywanie swojej seksualności, brak zrozumienia ze strony bliskich, pułapki i zagrożenia czyhające na młodego chłopka. Mnie wciągnęła ta opowieść 2 dni mogłem zatopić się w świat tego chłopaka.
YA - Bardzo dobra młodzieżówka. Historia, która pewnie nie raz się wydarzyła w naszej rzeczywistości, jest wchodzenie w dorosłość, odkrywanie swojej seksualności, brak zrozumienia ze strony bliskich, pułapki i zagrożenia czyhające na młodego chłopka. Mnie wciągnęła ta opowieść 2 dni mogłem zatopić się w świat tego chłopaka.
Pokaż mimo toMyślę, że najciekawszą postacią książki jest babcia. Bohaterem jest Bartek, szesnastolatek, który odkrywa siebie i szuka swego miejsca w świecie.
Literacka konstrukcja Bartka odrzuciła mnie. Jest mdły jak flaki z olejem obficie posypane cukrem pudrem. Chłopak do wyrzygania jest naiwny, głupi, fałszywie poprawny, a pruderia i hipokryzja wylewają się z niego hektolitrami i odrzucają na setki kilometrów. Osobiście kopnąłbym go w dupę i wysłał do amazońskiej dżungli na pogawędki z małpami i rzecznymi szczurami. Zero powagi, szacunku do siebie i wyobraźni, a szczególnie wkurzała mnie ta jego zależność od Kaśki i to ciągłe spowiadanie się jej z każdego kroku, myśli i czynu. Ta Kaśka to też niezła szantrapa! Stale ciągnęła Bartka za język i, mam takie wrażenie, piała z niego, ile tylko mogła, kiedy Bartuś się dołował, bo chłopak go okłamywał, a on przecież chciał spędzić z nim całe swoje życie. Taki naiwny i głupi Bartuś. Naprawdę istnieją takie osoby jak Bartek?
I to żenujące zakończenie powieści... Lukier, różyczki i marcepanowe figurki zakochanych chłopców na pączusiu nadzianym octem i kwasem...
Myślę, że najciekawszą postacią książki jest babcia. Bohaterem jest Bartek, szesnastolatek, który odkrywa siebie i szuka swego miejsca w świecie.
więcej Pokaż mimo toLiteracka konstrukcja Bartka odrzuciła mnie. Jest mdły jak flaki z olejem obficie posypane cukrem pudrem. Chłopak do wyrzygania jest naiwny, głupi, fałszywie poprawny, a pruderia i hipokryzja wylewają się z niego hektolitrami i...
Bardzo ciekawa lektura. Główny bohater często irytujący, samolubny i egoistyczny ale w sumie jest to nastolatek, chociaż wkurzało mnie to,że on wymaga od życia od razu wielkiej miłości po sam grób, a ma w końcu dopiero 16 lat. Ale i tak uważam,że jest to książka godna przeczytania i polecenia innym 🙂
Bardzo ciekawa lektura. Główny bohater często irytujący, samolubny i egoistyczny ale w sumie jest to nastolatek, chociaż wkurzało mnie to,że on wymaga od życia od razu wielkiej miłości po sam grób, a ma w końcu dopiero 16 lat. Ale i tak uważam,że jest to książka godna przeczytania i polecenia innym 🙂
Pokaż mimo toProsty i lekki język autora nie przeszkadza kiedy historia dotyczy młodego bohatera, jego coming outu i zauroczenia. Bartek jest bardzo naiwny, wkurza, że podejmuje czasem tak irracjonalne decyzje, ale to wina wieku. Lubię w tej książce akcję, która idzie do przodu i nie zwalnia tempa. Pokochałam koleżankę głównrgo bohatera, która jest wesoła i przyjacielska. Romantyczne zakończenie na długo zostało przed moimi oczami.
Prosty i lekki język autora nie przeszkadza kiedy historia dotyczy młodego bohatera, jego coming outu i zauroczenia. Bartek jest bardzo naiwny, wkurza, że podejmuje czasem tak irracjonalne decyzje, ale to wina wieku. Lubię w tej książce akcję, która idzie do przodu i nie zwalnia tempa. Pokochałam koleżankę głównrgo bohatera, która jest wesoła i przyjacielska. Romantyczne...
więcej Pokaż mimo toNawet nie chce mi się tego opisywać - krótko: szkoda Waszego czasu!
Historia fatalna, więcej dialogów niż trzeba, całość napisana jak średniej jakości fanfik, płytkość bohaterów aż boli.
Jestem pewna, że korekta nawet nie dotknęła tego kijem - błąd na błędzie, literówki, źle ułożone zdania, a nawet pomyłki w imionach (np. Kasia rozmawia z głównym bohaterem w kuchni i jednocześnie czeka na niego po drugiej stronie ulicy).
Hitem jest to, że sam autor nie wie kiedy urodził się jego bohater - raz mówi, że w maju, a setkę stron później, że 16 kwietnia. Skoro on sam tego nie przeczytał by poprawić takiego babola to tym bardziej nie powinien dawać tego do czytania innym.
W zasadzie zastanawiam się czy całość to nie jakaś biografia autora, ale taka zakończona przeogromnym happy endem, bo w tej polewie cukrowej brakowało tylko kierowcy autobusu, który podjechał i zaczął klaskać i wypuszczenia gołębi.
Nawet nie chce mi się tego opisywać - krótko: szkoda Waszego czasu!
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toHistoria fatalna, więcej dialogów niż trzeba, całość napisana jak średniej jakości fanfik, płytkość bohaterów aż boli.
Jestem pewna, że korekta nawet nie dotknęła tego kijem - błąd na błędzie, literówki, źle ułożone zdania, a nawet pomyłki w imionach (np. Kasia rozmawia z głównym bohaterem w kuchni i...
Bardzo poruszająca książka. Mimo kilku błędów czyta się ją jednym tchem. Czekając na kolejny rozwój sytuacji. Kilka momentów gdzie mnie samemu łza się w oku zakręciła.
Bardzo poruszająca książka. Mimo kilku błędów czyta się ją jednym tchem. Czekając na kolejny rozwój sytuacji. Kilka momentów gdzie mnie samemu łza się w oku zakręciła.
Pokaż mimo toKsiążka przypomniała mi czas kiedy sam się zakochiwałem i byłem naiwny, że aż wstyd. Potrzeba takich pozytywnych książek w PL.
Książka przypomniała mi czas kiedy sam się zakochiwałem i byłem naiwny, że aż wstyd. Potrzeba takich pozytywnych książek w PL.
Pokaż mimo toW sam raz dla młodzieży. Trochę o dorastaniu i akceptacji. W moich czasach brakowało takich książek.
W sam raz dla młodzieży. Trochę o dorastaniu i akceptacji. W moich czasach brakowało takich książek.
Pokaż mimo to