Ludzie elektryczni
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Pionierzy Fantastyki
- Wydawnictwo:
- Bibliotekarium, Nevicom
- Data wydania:
- 2019-08-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1912-01-01
- Liczba stron:
- 147
- Czas czytania
- 2 godz. 27 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788395486500
- Tagi:
- kolonizacja Sahary wynalazki utopia miasta przyszłości Elektropolis
Wydane pod nazwiskiem autora: Edmund Jan Krüger
Ludzie elektryczni opowiadają o śmiałym projekcie kolonizacji Sahary.
Dzięki genialnym wynalazkom polskiego uczonego pustynia ma przekształcić się w żyzny ogród, który będzie zapewniał mieszkańcom Elektropolis dostatek i szczęście. Autor sugeruje, że pozyskiwana z atmosfery energia sprawi, iż jałowe piaski zamienią się w uprawne pola. Dużym zaskoczeniem może być to, że w powieści napisanej na początku XX wieku pojawiają się elektryczne samochody oraz samoloty.
Jednak pewne fragmenty Ludzi elektrycznych mogą wydać się dzisiaj niepokojące. W ślad za nowymi wynalazkami Edmund Jan Krüger proponuje bowiem rewolucyjne rozwiązania społeczne. Być może na początku XX wieku wydawały się one kuszące, dzisiaj tchną inżynierią społeczną w najgorszym wydaniu. Wystarczy przeczytać taki choćby fragment: „...w Elektropolisie wszyscy są równi i równemi rządzą się prawami, każdy obowiązany jest pracować i nie zaniedbywać się w swej pracy; kto tylko zacznie się lenić, otrzymuje pierwsze ostrzeżenie, po trzech ostrzeżeniach zostaje wykluczony z liczby mieszkańców miasta. Wszystko stanowi wspólną własność wszystkich, dlatego też ogół o całość wszystkiego dbać winien (...). Użycie alkoholu i gry hazardowe są stanowczo wygnane z Elektropolisu, i każdy schwytany na gorącym uczynku przekroczenia tego zakazu, surowo karany będzie.”
"wydanie poprawione I"
Uwaga: zachowano (wbrew zasadom) starą ortografię.
Pionierzy Fantastyki t. (2)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 6
- 6
- 4
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Podziwiam wydawnictwa : Bibliotekarium, Nevicom,że zdecydowali się na wydanie tak mocno trącącej myszką książki. Ja przeczytałem ją z wypożyczonego w Bibliotece Miejskiej oryginalnego przedwojennego wydania i nigdy nie przypuszczałem,że to może zostać współcześnie wydane. Książka opowiada historię ludzkiej kolonizacji pustyni Sahara. Opowiedziana historia nie ma dziś żadnego znaczenia. Ta książka więcej mówi o czasach, w których została napisana czyli o czasach ok. stu lat temu. Czytając ją dziś współczesny czytelnik ze zdumienia może otworzyć tylko usta. Można wybaczyć autorowi jego naiwność w wymyślaniu takich pomysłów jak samoloty napędzane przez akumulator czy wieże ściągające z powietrza prąd. Jedna trudno wybaczyć steki bzdur w opisach np Sahary. Autor zapewne nigdy nie był na Saharze ,skąd opisy lwów i antylop w Algierii albo opisy pokładów węgla w oazie leżącego 20 metrów pod powierzchnią piasku. Przerażanie budziły opisy działań pionierów po przybyciu na pustynie. Zaczęli strzelać do wszystkich zwierząt, zupełnie bezmyślnie ,tylko,żeby zabić,co miało świadczyć o wyższości człowieka /sic/. Edmund Jan Krüger był antykomunistą ,który w swoich książkach ostrzegał przez komunizmem. Stad moje zdumienie ,,gdy w opisach funkcjonowania społecznego owego futurystycznego miasta na Saharze znalazły się elementy wzięte z czystego komunizmu ,którego nawet dziś nie powstydziliby się komuniści chińscy czy północnokoreańscy. Książka bardzo,ale to bardzo anachroniczna, która pokazuje naiwność świata sprzed stu lat.
Podziwiam wydawnictwa : Bibliotekarium, Nevicom,że zdecydowali się na wydanie tak mocno trącącej myszką książki. Ja przeczytałem ją z wypożyczonego w Bibliotece Miejskiej oryginalnego przedwojennego wydania i nigdy nie przypuszczałem,że to może zostać współcześnie wydane. Książka opowiada historię ludzkiej kolonizacji pustyni Sahara. Opowiedziana historia nie ma dziś...
więcej Pokaż mimo to