Monopol na zbawienie
- Kategoria:
- religia
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2020-02-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-11-12
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324060474
- Tagi:
- literatura polska katolicyzm Bóg
Gra toczy się o najwyższą stawkę!
Szymon Hołownia w nietypowy sposób zachęca nas do zmagań z Kościołem i własną wiarą.
Książka odpowiada zarówno na pytania tych, którzy o Kościele wiedzą niewiele, a chcieliby wiedzieć więcej – np. dlaczego pościć w piątek i czemu Kościół nie lubi wróżek, jak i tych, którzy są na wyższym poziomie wtajemniczenia. Dla nich będą interesujące rozważania o jałmużnie, wpływie kościelnej formacji na tembr głosu księży czy godzeniu zła w świecie z Bożą dobrocią. Możemy sprawdzić swoją religijną wiedzę, a także zastanowić się nad rzeczami, o których wcześniej nie mieliśmy okazji pomyśleć.
Hołownia odkurza zapomnianych świętych, którzy mogą nam towarzyszyć i wspierać nas w grze o zbawienie, pokazuje, jak dziś można przestrzegać 10 przykazań lub je łamać. Książka zawiera mnóstwo anegdot i ciekawostek związanych mniej lub bardziej z religią i Kościołem, obficie czerpie zarówno z popkultury, jak i z klasyków duchowości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Gra o wysoką stawkę
„Monopol na zbawienie”, nieco przewrotny tytuł dla książki traktującej o wierze. Budzi skojarzenia z niezbędnikiem, zbiorem treści koniecznych do przyswojenia na drodze do zbawienia. I rzeczywiście może posłużyć za takie kompendium wiedzy o wierze katolickiej, jest przy tym także testem, sprawdzeniem, jak bardzo „zaawansowani” na tej drodze jesteśmy.
Temat ważny i choć potraktowany z przymrużeniem oka, wcale nie przesłania z oczu najistotniejszego – apelu, aby deklarujący się jako wierzący starali się żyć wiarą na co dzień, uwzględniali ją w podejmowanych codziennie decyzjach, aby nie spychali religijności do odbębnienia niedzielnej mszy i klepania wciąż tych samych pacierzy. Pobożność, która polega tylko na wypełnianiu nakazanych praktyk, zniechęca do zaangażowania młodsze pokolenia. Trudno się temu dziwić. Jeśli nie widzą związku praktyk religijnych ze swoim codziennym życiem, wyraźnie oddzielają sferę religijną od całej reszty, szansa, że uczynią z niej istotny element życia, jest znikoma. Przestrzeganie zasad wiary stworzonych w zupełnie innej rzeczywistości, tak nieprzystających do naszych czasów, wydaje się trudne, wręcz niemożliwe. Dzieje się tak dlatego, że zbyt często wierzący traktują przykazania jak prawdę objawioną, którą trzeba przyjąć na wiarę, bez zastanowienia. Autor podejmuje ten wysiłek i stara się przełożyć przykazania i obowiązujące w kościele reguły na współczesny język. Pokazuje, czemu mają służyć, jak dziś można je rozumieć i stosować się do nich w praktyce.
Tytułowy monopol nawiązuje też do gry planszowej, ta pozycja również została pomyślana jako gra, w której przyznajemy sobie punkty, zgłębiając kolejne stopnie religijnego wtajemniczenia. Na początek rozgrzewka, na tapetę wzięto przykazania. Aby zrozumieć sens każdego z nich, autor przytacza anegdoty, także z popkultury. Z początku wiele jest nieoczywistych, ale finalnie trafnie oddają sens przykazań. Zachęca do tego, aby nie traktować dekalogu jako zbioru nakazów i zakazów, ale wskazówek, bez których uwzględnienia, nasz moralny kompas może zacząć szwankować. Przekonuje, że mają nasze życie ułatwiać, a nie być kulą u nogi.
Po bazie, jaką stanowią przykazania, pora na zasadniczą część rozgrywki, czyli test. Ten składa się z pytań i sytuacji, z którymi większości katolików na jakimś etapie życia przyjdzie się zmierzyć. Pojawiają się tu kontrowersyjne tematy, m.in. zapłodnienie in vitro, celibat i przestępstwa seksualne księży, egzorcyzmy i wiele innych. W obliczu wątpliwości czytelnik nie pozostaje zdany tylko i wyłącznie na siebie, do każdego zagadnienia problemowego dołączony jest przykładowy zestaw odpowiedzi. Wystarczy wybrać, naszym zdaniem, tę najbliższą prawdy i już można przejść do wyjaśnienia, z którego dowiemy się, czy tym razem zasłużyliśmy na punkt.
Kompozycja książki daje dużą dowolność w zgłębianiu kolejnych zagadnień. To trochę tak, jak z wiarą. Można traktować jej reguły bez większego zastanowienia, przyjąć, że po prostu takie są i już, a można też próbować wciąż je analizować, za każdym razem odnajdując nowy, ukryty sens, którego wcześniej nie dostrzegaliśmy. Przechodząc od problemu do problemu, sami decydujemy czy wystarczy nam wyjaśnienie w wersji zwięzłej, czy dla odmiany jest to temat, który interesuje nas bardziej i skorzystamy z wersji „dłużej”, a gdy i ona nie wystarcza, można wybrać „jeszcze dłużej”. Także tu nasuwają się na myśl pewne analogie z religijnością, to czytelnik podobnie jak wierzący dzierży stery. Nie ma przymusu, sam decyduje w co i jak bardzo się angażuje.
Monika Kurek
Oceny
Książka na półkach
- 1 580
- 927
- 559
- 61
- 53
- 29
- 26
- 11
- 9
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Swoiste kompendium wiedzy dla początkujących katolików. Wskazanie kierunków rozwoju - podstawowa wiedza praktyczna, przydatne życiorysy. Jako praktykująca katoliczka cieszę się z przeczytania i ugruntowania wiedzy. Poleciłabym szczególnie osobom zaczynającym świadome rozważania o wierze.
Swoiste kompendium wiedzy dla początkujących katolików. Wskazanie kierunków rozwoju - podstawowa wiedza praktyczna, przydatne życiorysy. Jako praktykująca katoliczka cieszę się z przeczytania i ugruntowania wiedzy. Poleciłabym szczególnie osobom zaczynającym świadome rozważania o wierze.
Pokaż mimo toUwielbiam książki Szymona, przeczytałam chyba wszystkie ;) Polecam z całego serca nie tylko dla osób wierzacych!
Uwielbiam książki Szymona, przeczytałam chyba wszystkie ;) Polecam z całego serca nie tylko dla osób wierzacych!
Pokaż mimo toKsiążka o tematyce religijnej i katolicyzmie oczami Holowni. I super gra planszowa!!!!!!
Książka o tematyce religijnej i katolicyzmie oczami Holowni. I super gra planszowa!!!!!!
Pokaż mimo toNa pewno Szymon Hołownia piszę w sposób przystępny i bardzo dobrze się czyta o tematach, które na pierwszy rzut oka są nudne typu życiorysy świętych. Przekazuje to w sposób ludzki, ale nie trywialny. Nie jest to jednak książka dla wszystkich, a raczej dla wierzących, dla katolików ewentualnie dla wątpiących, ale jednak katolików. Wielokrotnie dyskusje nad argumentami ateistów czy ludzi odmiennej wiary autor kwituje "głupie argumenty" lub "jakiś głupek tak twierdzi" i są to prawie cytaty słowo w słowo. Trochę mnie tym irytował. Jednakże polecam jeśli ktoś jest w stanie bez uprzedzeń lub fanatyzmu poznać interesujące sprawy z życia Kościoła.
Na pewno Szymon Hołownia piszę w sposób przystępny i bardzo dobrze się czyta o tematach, które na pierwszy rzut oka są nudne typu życiorysy świętych. Przekazuje to w sposób ludzki, ale nie trywialny. Nie jest to jednak książka dla wszystkich, a raczej dla wierzących, dla katolików ewentualnie dla wątpiących, ale jednak katolików. Wielokrotnie dyskusje nad argumentami...
więcej Pokaż mimo toSzymon Hołownia po ludzku w prosty sposób opowiada o Bogu Kościele wierzę. W tej książce znalazłam odpowiedzi na wiele pytań które mnie nurtowały. Polecam każdemu książka pozwala pogłębić wiarę i zrozumieć o co tak naprawdę w życiu chodzi.
Szymon Hołownia po ludzku w prosty sposób opowiada o Bogu Kościele wierzę. W tej książce znalazłam odpowiedzi na wiele pytań które mnie nurtowały. Polecam każdemu książka pozwala pogłębić wiarę i zrozumieć o co tak naprawdę w życiu chodzi.
Pokaż mimo toWarta przeczytania, zwłaszcza rozdziały dotyczące gry. Hołownia w ciekawy sposób, z lekkim humorem odpowiada na wiele pytań. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że tego nie wiem, a dodatkowo ciekawi mnie to.
Warta przeczytania, zwłaszcza rozdziały dotyczące gry. Hołownia w ciekawy sposób, z lekkim humorem odpowiada na wiele pytań. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że tego nie wiem, a dodatkowo ciekawi mnie to.
Pokaż mimo toPozycja warta uwagi. Mnie szczególnie zaciekawiła środkowa część, która opisuje różne interesujące, czasem kontrowersyjne tematy związane z kościołem. Niestety pierwsza część, czyli wędrówka poprzez życiorysy świętych, okazała się ponad moje siły :)
Pozycja warta uwagi. Mnie szczególnie zaciekawiła środkowa część, która opisuje różne interesujące, czasem kontrowersyjne tematy związane z kościołem. Niestety pierwsza część, czyli wędrówka poprzez życiorysy świętych, okazała się ponad moje siły :)
Pokaż mimo toNiewielu ludzi tak ciekawie i przystępnie pisze o współczesnym kościele katolickim jak Szymon Hołownia. Ten "święty kościół grzesznych ludzi" przeżywa od lat kryzys i ma coraz mniej zwolenników. Ta książka pokazuje jednak jego dobrą stronę i powinna zainteresować tych, którzy mają kryzys wiary/przynależności do kościoła, ale także tych którzy bez rzetelnej wiedzy kościół krytykują, bazując na powszechnie powtarzanych opiniach. Gdyby kościół wyglądał tak jak pisze autor, a jego wyznawcy byli by tacy jak on sam, religia chrześcijańska miałaby się znacznie lepiej w trudnej dla niej dziś sytuacji.
Niewielu ludzi tak ciekawie i przystępnie pisze o współczesnym kościele katolickim jak Szymon Hołownia. Ten "święty kościół grzesznych ludzi" przeżywa od lat kryzys i ma coraz mniej zwolenników. Ta książka pokazuje jednak jego dobrą stronę i powinna zainteresować tych, którzy mają kryzys wiary/przynależności do kościoła, ale także tych którzy bez rzetelnej wiedzy kościół...
więcej Pokaż mimo toRewelacyjna książka!!!!gorąco polecam!
Rewelacyjna książka!!!!gorąco polecam!
Pokaż mimo toZawsze miałam problem z książkami religijnymi. Budziły moją ciekawość, z zainteresowaniem je czytałam, lecz potem miałam problem z ich oceną. Przeważnie z uwagą czytałam je od strony pierwszej do ostatniej, lecz często trafiałam też na tekst, który mnie zanudzał.
"Monopol na zbawienie" to czwarta książką autorstwa Szymona Hołowni, którą poznałam. Pierwszą była książka "Ludzie na walizkach", która była zbiorem wywiadów z osobami, które w swoim życiu cierpiały (Szymon Hołownia miał też program o takim tytule na religia.tv, jak dobrze pamiętam). Drugą zaś "Bóg, kasa i rock'n'roll", którą napisał wspólnie z Marcinem Prokopem. Trzecią "Kościół dla średnio zaawansowanych". Każda z nich jest całkiem inna. Przy "Ludziach na walizkach" zastanawiamy się nad sensem cierpienia, bólu, ale i sensem życia. "Bóg, kasa i roc'n'roll" jest niby opowieścią o Bogu i wierze, choć tak naprawdę widzi się w niej rozmową dwójki przyjaciół na tematy poważne, ludzi inteligentnych, którzy potrafią ze sobą rozmawiać zamiast toczyć bezsensowne spory. "Kościół dla średnio zaawansowanych" natomiast był zbiorem regułek, które Szymon Hołownia wyjaśnia.
"Monopol na zbawienie" natomiast jest w pewnym sensie rozgrywką, w której sprawdzasz swoją wiedzę, przy okazji zaś dowiadujesz się wiele innych rzeczy, o których nie miałeś pojęcia.
Plusem książki jest na pewno jej układ. Na początku Przestrogi na drogę, które dzielą się na przestrogi Boskie (czyli 10 przykazań Bożych) i przestrogi ludzie. Następnie mamy test, czyli pytania na a, b, c, w których przeważnie jedna odpowiedź jest dobra. Łatwo ją znaleźć, bo niektóre odpowiedzi są absurdalne, ale też zabawne. Jednak najważniejsze w teście są uzasadnienia Wyjaśniają one naprawdę wiele kwestii, które lepiej pozwalają zrozumieć chrześcijaństwo. W rozdziale w tym są też podrozdziały "Spotykasz..." jakąś osobę kontrowersyjną i co robisz wtedy (np. spotykasz darwinstę". Po teście możesz znaleźć rozdział "Patroni do wzięcia", w którym są przedstawienie święcie, o których raczej się nie słyszy. A szkoda. Na końcu zaś poza modlitewnikiem, są pytania fundamentalne, czyli na przykład "po co jest Bóg?" czy też pytanie o cierpienie.
Szymon Hołownia o kościele, religii chrześcijańskiej pisać potrafi. Robi to w sposób zrozumiały do przeciętnego katolika. Wyjaśnia zasady rządzące w Kościele w sposób prosty, jasny, przyjemny, a przy tym widać głębię przekazu. Jego książki czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Szczerze spodobał mi się pomysł z testem. Choć pytania były naprawdę proste, to już wyjaśnienie takie proste nie było. Spodobało mi się wyjaśnienie, dlaczego taka odpowiedź a nie inna oraz pomysł, by wyjaśnienie podzielić na "krótko", "trochę dłużej", itd. W krótkim wyjaśnieniu (które nie zawsze jest krótkie, czasem jest dłuższe niż tych niby dłuższych" Hołownia pisze to, co najważniejsze, by daną rzecz zrozumieć. Później zaś (w dodatkowych wyjaśnieniach) dodaje to, co z pozoru nie jest ważne, aczkolwiek jeszcze bardziej pomaga zrozumieć istotę danego problemu.
W książce nie znajdziemy moralizatorskiego tonu. Nie czuć w książce poczucia, iż autor uważa się za kogoś lepszego, bo wierzy w Boga. Nie, on za to pisze prosto, tak by każdy mógł zrozumieć, a przez lepiej poznać tą wiarę. Przekazuje swoją wiedzę. Nie boi się krytykować kościoła, nie miłuje go ponad wszystko. Widzi jego wady i zalety. Jednak pamięta, o co chodzi w wierze. I to właśnie próbuje przekazać w swojej książce.
"Monopol na zbawienie" jest pozycją, która na pewno nie zaszkodzi. Za to może pomóc w zrozumieniu wiary katolickiej, praw w niej rządzących. Jest to pozycja, którą ogromnie polecam każdemu. Nie tylko ludziom wierzącym.
Zawsze miałam problem z książkami religijnymi. Budziły moją ciekawość, z zainteresowaniem je czytałam, lecz potem miałam problem z ich oceną. Przeważnie z uwagą czytałam je od strony pierwszej do ostatniej, lecz często trafiałam też na tekst, który mnie zanudzał.
więcej Pokaż mimo to"Monopol na zbawienie" to czwarta książką autorstwa Szymona Hołowni, którą poznałam. Pierwszą była książka...