Małe kobietki
- Kategoria:
- klasyka
- Cykl:
- Małe kobietki (tom 1-2)
- Tytuł oryginału:
- Little Women. Good Wives
- Wydawnictwo:
- Poradnia K
- Data wydania:
- 2020-01-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-01-15
- Liczba stron:
- 510
- Czas czytania
- 8 godz. 30 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366005716
- Tłumacz:
- Paulina Braiter-Ziemkiewicz, Ludmiła Melchior-Yahil
- Ekranizacje:
- Małe kobietki (2020)
- Tagi:
- klasyka literatury literatura amerykańska miłość powieść społeczno-obyczajowa przyjaźń relacje rodzinne siostra USA wojna secesyjna XIX w. ekranizacja Dobre żony
„Małe kobietki”. Siła kobiet na kartach powieści i wielkim ekranie.
Wspaniale wydana, bogato ilustrowana kadrami z filmu klasyka literatury, niezwykły album i superprodukcja w gwiazdorskiej obsadzie!
„Małe kobietki” i „Dobre żony” – jedyne dostępne wydanie zawierające dwa tomy autorstwa Louisy May Alcott, należące do światowego kanonu literatury ‒ w specjalnym wydaniu z fotosami z planu ukaże się nakładem wydawnictwa Poradnia K już 15 stycznia. Dwa tygodnie później premierę będzie miała ekranizacja książki z gwiazdorską obsadą w reżyserii nominowanej do Oscara Grety Gerwig.
Czym jest wolność i jak podążać własną ścieżką? Pod koniec XIX wieku niewiele kobiet się nad tym zastanawia, jednak Marmee March uczy tej postawy swoje córki. Meg, Jo, Beth i Amy - cztery siostry o wyrazistych charakterach, mimo trwającej wojny secesyjnej, nieobecności ojca i wielu trudności dzielą się z innymi entuzjazmem i miłością do życia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Rodzina jest najważniejsza
„Małe kobietki” to bez wątpienia najbardziej znane dzieło w dorobku XIX-wiecznej amerykańskiej pisarki Louisy May Alcott. Czarującą historię biednej, ale bardzo szczęśliwej rodziny Marchów można zobaczyć nie tylko na półkach bibliotek czy księgarń, ale i na ekranie – najnowszy film na podstawie tej opowieści, wyreżyserowany przez Gretę Gerwig, zdobył Oscara za kostiumy i pięć nominacji w innych kategoriach. Kadry z tej produkcji stanowią prawdziwą ozdobę najnowszego wydania „Małych kobietek”, które ukazało się nakładem Poradni K.
Głównymi bohaterkami tej historii są cztery siostry – Meg, Jo, Beth i Amy – które muszą zmagać się z wieloma problemami. Cierpliwie czekają na powrót ojca z wojny i starają się jak najlepiej wykorzystać nauki otrzymywane od matki. Wytrwale pracują, nie tylko nad własnymi charakterami – dwie starsze dziewczynki samodzielnie zarabiają na własne utrzymanie, wszystkie mają też domowe obowiązki, co nie znaczy, że nigdy nie znajdują czasu na zabawę. I choć nieraz wzdychają na myśl o rzeczach, na które nie mogą sobie pozwolić, potrafią być szczęśliwe mimo braku pieniędzy. Bogactwo nie jest przecież najważniejsze, o czym doskonale wie Laurie – chłopiec z sąsiedniego domu, żyjący w luksusie, ale bardzo samotny.
Trudno dziwić się młodemu dziedzicowi, który z zazdrością patrzy na skromny dom Marchów, bo któż nie chciałby ogrzać się w jego cieple? Kto odrzuciłby przyjaźń czterech dziewczynek o diametralnie różnych osobowościach, ale jednakowo dobrych sercach? Każda z panien March stanowi odbicie którejś z panien Alcott – autorka nigdy nie kryła, że ona i jej trzy siostry stanowią pierwowzory głównych postaci. Relacjom między Meg, Jo, Beth i Amy nie można zarzucić braku wiarygodności – w historii o ich wspólnym życiu znajdziemy nie tylko miłość i troskę, ale również żal i gniew, choć pozytywne emocje i reakcje bez wątpienia występują tu częściej.
Od premiery powieści minęło ponad 150 lat i warto mieć to na uwadze. Każdy, kto sięgnie po „Małe kobietki”, musi być przygotowany na pewną dawkę uwag, które trudno dziś traktować poważnie. Dzięki nim możemy jednak zauważyć, jak wiele zdążyło się zmienić przez te półtora wieku – zwłaszcza jeśli chodzi o pozycję kobiet.
Widziałam różne wydania słynnej powieści Alcott, ale to podoba mi się szczególnie – myślę, że klasyczne dzieła najlepiej wyglądają w klasycznej, eleganckiej oprawie (bo nie okładka jest tu filmowa, a jedynie obwoluta). Warto zauważyć, że w książce od Poradni K znajdziemy dwa pierwsze tomy czteroczęściowego cyklu, a więc nie tylko „Małe kobietki”, ale i „Dobre żony”.
Wiele było utworów, które z każdym kolejnym rokiem traciły na atrakcyjności i powoli odchodziły w niepamięć, niejedna historia utknęła na pożółkłych kartkach, bez skutku wołając o czytelników. „Małe kobietki” wciąż urzekają jednak ciepłem i humorem – stanowią doskonały prezent dla każdego, kto ceni sobie piękne, rozbudowane opowieści, przy których można zarówno się uśmiechnąć, jak i wzruszyć.
Małgorzata Pawlak
Oceny
Książka na półkach
- 2 154
- 2 041
- 333
- 147
- 91
- 70
- 60
- 42
- 21
- 19
OPINIE i DYSKUSJE
Większej propagandy konserwatyzmu i kultury trad-wife nie produkują nawet Mormonki na TikToku (derogatory)
Większej propagandy konserwatyzmu i kultury trad-wife nie produkują nawet Mormonki na TikToku (derogatory)
Pokaż mimo to“Małe kobietki” to klasyka literatury amerykańskiej, napisana przez Louise May Alcott. Ta piękna powieść, choć wiele razy ekranizowana, wciąż zachwyca swoją uniwersalnością i głębokimi przesłaniami.
W Małych kobietkach śledzimy losy czterech sióstr March:
Meg – piękna i pracowita,
Jo – zbuntowana i niezależna,
Beth – dobra i oddana,
Amy – próżna i dumna.
Te młode kobiety stoją na progu dorosłości, a ich życie toczy się w Ameryce drugiej połowy XIX wieku. Muszą sobie radzić same, ponieważ ich ojciec wyjechał na wojnę. Przeżywają różnorodne perypetie, z których wyciągają wnioski i rozwijają się jako silne, zdecydowane osobowości.
Powieść Małe kobietki to nie tylko sentymentalna opowieść obyczajowa z wątkami romansowymi, ale także ważny przekaz o miłości, przyjaźni, poświęceniu i dojrzewaniu. Autorka, Louisa May Alcott, stawia na małżeństwa oparte na wzajemnej miłości i partnerstwie, nie na złapaniu “dobrej partii”.
Choć powieść ma swój charakterystyczny moralizatorski ton, to historia, którą przedstawia, jest wciągająca i pełna emocjiMałe kobietki to wielowymiarowa opowieść, którą można czytać zarówno w duchu współczesnego feminizmu, jak i z nostalgią za epoką, w której się rozgrywa.
“Małe kobietki” to klasyka literatury amerykańskiej, napisana przez Louise May Alcott. Ta piękna powieść, choć wiele razy ekranizowana, wciąż zachwyca swoją uniwersalnością i głębokimi przesłaniami.
więcej Pokaż mimo toW Małych kobietkach śledzimy losy czterech sióstr March:
Meg – piękna i pracowita,
Jo – zbuntowana i niezależna,
Beth – dobra i oddana,
Amy – próżna i dumna.
Te młode kobiety...
Skończyłam w formie audiobooka.
Każda z sióstr March skradła moje serduszko. Była to przyjemna i wzruszająca historia. Bardzo mi się podobała i już wiem czemu ludzie nazywają to klasykiem. Żałuję, że nie zabrałam się do tego przed filmem.
Skończyłam w formie audiobooka.
Pokaż mimo toKażda z sióstr March skradła moje serduszko. Była to przyjemna i wzruszająca historia. Bardzo mi się podobała i już wiem czemu ludzie nazywają to klasykiem. Żałuję, że nie zabrałam się do tego przed filmem.
Jedna z moich najukochańszych książek, do której niedawno wróciłam żeby przeżyć to raz jeszcze. Piękna i ciepła!
Jedna z moich najukochańszych książek, do której niedawno wróciłam żeby przeżyć to raz jeszcze. Piękna i ciepła!
Pokaż mimo toHave yourself a Little Women Christmas!🎀🔔
Have yourself a Little Women Christmas!🎀🔔
Pokaż mimo toNiesamowicie ciepła i przyjemna książka. Mnóstwo pięknych wartości. Dziewczynki są prawdziwymi wzorami do naśladowania.
Niesamowicie ciepła i przyjemna książka. Mnóstwo pięknych wartości. Dziewczynki są prawdziwymi wzorami do naśladowania.
Pokaż mimo toNie dla mnie.
Książka może na swoje czasu była przełomowa, ale ja nie jestem w stanie jej skończyć czytać.
Umoralniające rozdzialiki wzmacniające patriarchalne spojrzenie na świat.
Bardzo rzadko nie udaje mi się skończyć książki, a tej niestety nie dałam rady. Odłożyłam w trakcie czytania i nawet nie mam ochoty pchać się przez kolejne strony.
Nie dla mnie.
Pokaż mimo toKsiążka może na swoje czasu była przełomowa, ale ja nie jestem w stanie jej skończyć czytać.
Umoralniające rozdzialiki wzmacniające patriarchalne spojrzenie na świat.
Bardzo rzadko nie udaje mi się skończyć książki, a tej niestety nie dałam rady. Odłożyłam w trakcie czytania i nawet nie mam ochoty pchać się przez kolejne strony.
Mam wrażenie, że czytelnicy coraz rzadziej sięgają po klasykę literatury. Ja również robię ten błąd obawiając się, że nie udźwignę ciężaru napisanych wiele lat wcześniej powieści. „Małe kobietki” pojawiły się w moim domu dość przypadkowo i niespodziewanie. Postanowiłam zmierzyć się z tą kobiecą literacką perełką i sprawdzić, czy rzeczywiście jest to opowieść zasługująca na takie uznanie.
Już od pierwszych stron poczułam klimat książki i pozwoliłam zaangażować się w poznawanie przygód rodziny Marchów. Alcott pisze w taki sposób, że po prostu nie można oprzeć się tytułowym kobietkom. Niespiesznie, po kolei, poznajemy kolejnych członków rodziny, przekonując się jak interesujące, barwne, żywe i piękne są ich osobowości. Uwielbiam książki pozwalające czytelnikowi obserwować zmiany zachodzące w charakterach bohaterów, ich dojrzewanie, podejmowane decyzje, targające nimi uczucia, czy w końcu wzloty i upadki. Dziewczynki Marchów dorastały na stronach książki, a ja z wielką przyjemnością obserwowałam, jak w kolejnych rozdziałach powoli stają się niezwykłymi kobietami.
Alcott stworzyła bardzo wyraziste i autentyczne kreacje czterech sióstr, a każda z nich ma czytelnikowi bardzo wiele do zaoferowania. Moim zdaniem to właśnie dzięki tym bohaterkom książka odniosła taki sukces i mimo upływu czasu wciąż wraca na półki księgarń i zajmuje ważne miejsce w bibliotekach. Piękne i mądre portrety sióstr nie pozwalają czytelnikowi na obojętność. Wręcz przeciwnie. Podczas lektury zaczynamy czuć sympatię i przywiązanie, życząc dziewczynkom jak najlepiej. Już pierwsze strony książki uświadomiły mi, która z nich będzie najbliższa mojemu sercu, ale wszystkie obdarzyłam ciepłymi i szczerymi uczuciami.
Tym, co oszołomiło mnie w tej powieści, są niezwykle ukazane relacje rodzinne. Można by powiedzieć, że to historia o dojrzewaniu czterech sióstr i stwierdzenie to byłoby jak najbardziej poprawne, ale jedynie delikatnie i subtelnie odpowiadałoby ono na pytanie, o czym jest książka autorstwa Alcott. Mam bowiem wrażenie, że to najpiękniejsza historia rodzinna, jaką przeczytałam. Najlepszy dowód na to, że ludzi, którzy się kochają, nie mogą rozdzielić problemy czy przeciwności losu. A ta rodzinna miłość, czułość, opieka i pomoc pomogą pokonać każdą przeszkodę.
Alcott ujęła mnie również za sprawą doskonałego stylu. Autorka pisze tak lekko, przekonująco i przyjaźnie, jakby opowiadała losy prawdziwej rodziny. Narracja zaskakuje płynnością, pewnością siebie, poczuciem humoru. Każde zdanie wydaje się przemyślane i potrzebne. Nie ma tutaj żadnej sztywności, żadnego wymuszenia. Można poczuć, że pisarka dobrze wie, co chce przekazać, a każda strona zbliża ją do obranego celu. Zupełnie tak, jakby książka czytała się sama. Nie męczy i nie dłuży się. Nie można się od niej oderwać.
Olbrzymią niespodzianką był dla mnie fakt, że w ogóle nie odczułam tego, jak dawno została napisana ta historia. Tak, jak wspomniałam na początku, czasami klasyka może okazać się dla współczesnych czytelników ciężarem. Ale nie w tym przypadku. Jedynym, co uświadomiło mi, że książka powstała w nieco innym czasie, jest sposób, w jaki zmieniły się oczekiwania kobiet i ich podejście do życia. Pod tym kątem opowieść jest odrobinę niemodna i nieaktualna. Gdybym pragnęła do czegoś się przyczepić, byłby to jeden maleńki punkt, który łatwo i szybko zdominowałaby cała lista zalet. Powieść bowiem pod każdym względem jest doskonała. Mądra, piękna, emocjonalna. Działająca na wyobraźnię i chwytająca za serce. Serdecznie polecam.
Mam wrażenie, że czytelnicy coraz rzadziej sięgają po klasykę literatury. Ja również robię ten błąd obawiając się, że nie udźwignę ciężaru napisanych wiele lat wcześniej powieści. „Małe kobietki” pojawiły się w moim domu dość przypadkowo i niespodziewanie. Postanowiłam zmierzyć się z tą kobiecą literacką perełką i sprawdzić, czy rzeczywiście jest to opowieść zasługująca na...
więcej Pokaż mimo toPrzyjemna lektura, choć momentami dosyć nużąca.. Świat przedstawiony i bohaterki ładnie wykreowane.
Przyjemna lektura, choć momentami dosyć nużąca.. Świat przedstawiony i bohaterki ładnie wykreowane.
Pokaż mimo toMarmee jest wspaniałą kobietą, matką czwórki córek, które stara się wychować jak najlepiej na silne i niezależne kobiety. Wpaja im wartości, które wyprzedzają epokę w której żyją i dzięki którym dorastają w poczuciu miłości, stając się silnymi kobietami. O niezwykłości tej kobiety świadczy dodatkowo fakt, że wychowuje swoje córki sama, gdyż jej mąż walczy na froncie podczas wojny secesyjnej.
Z całej lektury książki ten aspekt zaciekawił mnie w największym stopniu. Byłam pod wrażeniem sposobu wychowania swoich córek przez tę doświadczoną przez życie kobietę, zwłaszcza w tak ciężkich czasach w jakich przyszło im żyć.
Zdecydowanie nie mogłam również przejść obojętnie obok postaci Jo. W pewnych momentach mnie również udzielała się jej niespożyta energia.
Mimo przyjemnej lektury nie była ona dla mnie odkryciem roku, miesiąca, czy nawet tygodnia. Momentami wręcz czytając opisy nudziłam się i musiałam na chwilę odłożyć książkę, żeby przewietrzyć głowę. "Małe Kobietki" to ogólnoświatowy klasyk, który przekazuje wiele ponadczasowych wartości i drogowskazów, którymi warto kierować się w życiu. Myślę, że książka mogłaby się również sprawdzić jako szkolna lektura. Mnie jednak nie porwała na tyle, żebym mogła się nią zachwycać. Mimo to uważam, że książkę warto przeczytać, choćby po to żeby poznać osobowości tych Kobietek. Każda z nich jest wyjątkowa, a razem tworzą niezniszczalną więź, dzięki której mimo trudności życiowych są w stanie stawić czoła każdemu przeciwieństwu.
Marmee jest wspaniałą kobietą, matką czwórki córek, które stara się wychować jak najlepiej na silne i niezależne kobiety. Wpaja im wartości, które wyprzedzają epokę w której żyją i dzięki którym dorastają w poczuciu miłości, stając się silnymi kobietami. O niezwykłości tej kobiety świadczy dodatkowo fakt, że wychowuje swoje córki sama, gdyż jej mąż walczy na froncie podczas...
więcej Pokaż mimo to