Myriokefalon 1176

Okładka książki Myriokefalon 1176 Stanisław Rek
Okładka książki Myriokefalon 1176
Stanisław Rek Wydawnictwo: Bellona Seria: Historyczne Bitwy historia
238 str. 3 godz. 58 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Historyczne Bitwy
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2019-10-10
Data 1. wyd. pol.:
2019-10-10
Liczba stron:
238
Czas czytania
3 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
9788311157644
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
566
558

Na półkach:

Bardzo dobra pozycja. Autor przedstawia szczegółowy rys historyczny poprzedzający wydarzenia przed bitwą na przełęczy.

Bardzo dobra pozycja. Autor przedstawia szczegółowy rys historyczny poprzedzający wydarzenia przed bitwą na przełęczy.

Pokaż mimo to

avatar
687
251

Na półkach: , , ,

Na tle "radosnej twórczości" takich autorów, jak Mazowski, Pluta i Dzieszyński, HB-ki Stanisława Reka jawią się jako pozycje niemal wybitne. Jeżeli spojrzeć poza kontekstem publikacji Bellony to już tak kolorowo nie jest. O ile "Manzikert" był bardzo dobry, a "Ankara" i "Kosowe Pole" niezłe, to już "Myriokefalon" jest tylko przeciętny. Autorowi nie można odmówić wiedzy, dostajemy też imponującą bibliografię. Niestety brakuje klarownej i zwięzłej narracji, zamiast której dostajemy chaotyczny skrót stu lat z dziejów Bizancjum.

Mnie osobiście razi trochę konstrukcja książki. W zamyśle autora mamy "sequel" Manzikertu i zaczynamy od wstąpienia na tron Aleksego Komnena. To trochę jakby pozycja o wojnie trzynastoletniej rozpoczynała się od koronacji Kazimierza Wielkiego. Książka ma zaledwie 192 strony, z czego wydarzenia do 1118 roku zajmują pierwsze 75 stron. Aż ok. 20 stron "poszło" na wielokrotnie wałkowany opis wydarzeń I krucjaty. Sensowniej byłoby rozpocząć z chwilą wstąpienia na tron Manuela lub Jana, bo niestety opis rządów obu tych cesarzy jest "w cieniu" o wiele lepiej napisanej części o doskonale znanym Aleksym.

Oczywiście możemy doczytać historię panowania tych władców np. u Angolda. Jednak żal, że autor poświęca sporo I krucjacie i Boemundowi, natomiast zupełnie nie próbuje tłumaczyć dlaczego Turkom udało się to, co nie udało się przez wieki Arabom - czyli islamizacja Azji Mniejszej. Rozumiem, że to jest proces, którego natury pewnie nie poznamy już nigdy, ale jest znacznie ciekawszy niż kolejny, wtórny opis wydarzeń z lat 1096-1099 i znacznie bardziej tyczy się tematu książki - nieudanej bizantyjskiej "rekonkwisty".

Sporo tu narracyjnego chaosu, np. na przestrzeni stron 109-112 mamy po kolei: wydarzenia z Antiochii z 1159, za chwilę cofamy się do okresu po koronacji w 1143, by znowu przeskoczyć do przełomu lat 1160/70 i powoływania nowego temu w odpowiedzi na najazdy Seldżuków. Ten chaos zupełnie nie służy przyswojeniu wiedzy, którą autor próbuje nam przekazać. Nie trzyma się chronologii nawet w opisie bitwy, gdzie w trakcie relacjonowania masakry w wąwozie dostajemy nagle opis działań sułtana przed walką (strona 172).

Zdarzają się też błędy rzeczowe, jak błędna data panowania Jana Tzimiskesa na stronie 92 (jest 963-969, powinno być 969-976). Wiele istotnych kwestii, jak wojny z Normanami z lat 1147-1158 i najazdy Wenecjan na Bizancjum z lat 1123-1126, są albo ledwo wspomniane albo pominięte. Dość kiepsko ukazano zależności między "Wielkimi Seldżukami", a sułtanatem Rum. To że książka jest napisana z perspektywy bizantyjskiej nie dziwi, ale przydałoby się większe zniuansowanie. Największą wadą jest bardzo ogólny i krótki opis obu armii. Mamy 2020 rok, dostęp do źródeł i opracowań jest prosty i tani jak nigdy dotąd, można było z łatwością pokusić się o więcej. Zwłaszcza armia Komnenów aż prosiła się o szerszy opis, skoro nawet po Myriokefalon potrafiła pokonać Seldżuków.

Ze względu na fascynujący temat czyta się to dość szybko, ale laików rozboli głowa od masy nieznanych nazwisk, miejscowości i dat, stłoczonych na kartach zaledwie 192-stronnicowej książki. Niepotrzebnie rozciągnięta perspektywa czasowa zaciemnia zamiast rozjaśnić wydarzenia, a w rezultacie więcej tu o Aleksym Komnenie niż o samej bitwie - stoczonej 58 lat po jego śmierci.

Na tle "radosnej twórczości" takich autorów, jak Mazowski, Pluta i Dzieszyński, HB-ki Stanisława Reka jawią się jako pozycje niemal wybitne. Jeżeli spojrzeć poza kontekstem publikacji Bellony to już tak kolorowo nie jest. O ile "Manzikert" był bardzo dobry, a "Ankara" i "Kosowe Pole" niezłe, to już "Myriokefalon" jest tylko przeciętny. Autorowi nie można odmówić wiedzy,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
232
219

Na półkach:

Po prostu Stanisław Rek - co tu więcej dodawać. Kolejna z serii wielkich bitew średniowiecznych, konflikt dwóch światów. Napisane ze swadą, absolutnie nienudząco. Po lekturze tej książki mam większy szacunek do Komnenów i jeszcze bardziej nie cierpię Wenecji i IV Krucjaty :)

Po prostu Stanisław Rek - co tu więcej dodawać. Kolejna z serii wielkich bitew średniowiecznych, konflikt dwóch światów. Napisane ze swadą, absolutnie nienudząco. Po lekturze tej książki mam większy szacunek do Komnenów i jeszcze bardziej nie cierpię Wenecji i IV Krucjaty :)

Pokaż mimo to

avatar
1203
957

Na półkach: , , ,

To już kolejna książka Stanisława Reka w serii "Historyczne bitwy" i autor, do czego zdążył już przyzwyczaić czytelników, znów trzyma wysoki poziom, chociaż moim zdaniem jest to jego najsłabsza pozycja. Tym razem książka poświęcona jest klęsce Bizancjum w starciu z Seldżukami Kilidża Arslana II w bitwie pod Myriokefalon w 1176 roku. Rozpoczynając swoją opowieść Stanisław Rek dość głęboko cofa się w historii, bo zaczyna się ona od panowania cesarza Aleksego I Komnena i omówienia I krucjaty. Pewnie czepiałbym się bardziej, ale jeśli dobrze odczytałem intencje autora, to miała to być swoista kontynuacja książki o bitwie pod Manzikertem, dzięki czemu możemy obie pozycje traktować jaką dylogię. Kolejne rozdziały koncentrują się już na panowaniu kolejnych bizantyjskich władców, Jana II oraz Manuela I. Autor opisuje tło polityczne tamtego okresu, przedstawiając stosunki nie tylko z państwami muzułmańskimi, ale także krzyżowcami czy Węgrami. Kolejne części to opis wojskowości obu stron oraz omówienie tytułowej bitwy zakończonej klęską Bizancjum oraz zawarciem traktatu pokojowego. Książka zawiera indeks osobowy i geograficzny oraz pięć map.

To już kolejna książka Stanisława Reka w serii "Historyczne bitwy" i autor, do czego zdążył już przyzwyczaić czytelników, znów trzyma wysoki poziom, chociaż moim zdaniem jest to jego najsłabsza pozycja. Tym razem książka poświęcona jest klęsce Bizancjum w starciu z Seldżukami Kilidża Arslana II w bitwie pod Myriokefalon w 1176 roku. Rozpoczynając swoją opowieść Stanisław...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    39
  • Chcę przeczytać
    29
  • Posiadam
    23
  • Historyczne Bitwy
    5
  • Średniowiecze
    4
  • Historia
    4
  • HaBeki
    2
  • Wojskowość
    2
  • Ulubione
    2
  • Bliski Wschód
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Myriokefalon 1176


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne