Ciekawe czasy, ciekawa książka.
Jak zwykle - wielki Zachód ma państwa naszej części Europy szczerze i głęboko w d... (że ten Sobieski się tak wyrwał i nie dał posmakować Austriakom tureckiego bata?).
Jedna gwiazdka niżej za opis samej bitwy - pięć stron jak na pozycję szumnie nazwaną "Mohacz 1526" to zdecydowanie za mało!

Ciekawe czasy, ciekawa książka.
Jak zwykle - wielki Zachód ma państwa naszej części Europy szczerze i głęboko w d... (że ten Sobieski się tak wyrwał i nie dał posmakować Austriakom tureckiego bata?).
Jedna gwiazdka niżej za opis samej bitwy - pięć stron jak na pozycję szumnie nazwaną "Mohacz 1526" to zdecydowanie za mało!

Książka o tytułowej bitwie pisze mało, zaledwie kilka stron, ale nie zmienia to tego że czyta się całą książkę przyjemnie. Reszta treści to opis Węgier od mniej więcej Zygmunta Luksemburczyka do czasów po bitwie jaki i o Osmanach w okresie około 100 lat przed bitwą i ich podbojów. Opisy obu państw czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Autor wie o czym pisze i przechodzi z punktu A do punktu B.

Książka o tytułowej bitwie pisze mało, zaledwie kilka stron, ale nie zmienia to tego że czyta się całą książkę przyjemnie. Reszta treści to opis Węgier od mniej więcej Zygmunta Luksemburczyka do czasów po bitwie jaki i o Osmanach w okresie około 100 lat przed bitwą i ich podbojów. Opisy obu państw czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Autor wie o czym pisze i przechodzi z...

Niezły HB-ek, ale z książek tego autora chyba jednak najsłabszy. Przede wszystkim trzeba zauważyć, że 3/4 tej książki to historia stosunków węgiersko-osmańskich od panowania Zygmunta Luksemburskiego (po Nikopolis) do Ludwika Jagiellończyka. Punkt ciężkości położony jest na perspektywę Węgier. W całej reszcie książki musiał się zmieścić krótki opis obu armii, bitwa i jej skutki. Przedstawienie samego starcia pod Mohaczem to ledwie kilka stron... Tutaj tkwi mój problem z tą pozycją. Uważam, że jednak proporcję zostały zachwiane. Na plus jak zwykle przyjemny styl autora.

Niezły HB-ek, ale z książek tego autora chyba jednak najsłabszy. Przede wszystkim trzeba zauważyć, że 3/4 tej książki to historia stosunków węgiersko-osmańskich od panowania Zygmunta Luksemburskiego (po Nikopolis) do Ludwika Jagiellończyka. Punkt ciężkości położony jest na perspektywę Węgier. W całej reszcie książki musiał się zmieścić krótki opis obu armii, bitwa i jej...

Ciekawa i dobrze napisana. Interesująca analiza narastającego zagrożenia tureckiego, chylenia się ku upadkowi Królestwa Węgier i wrastanie potęgi imperium osmańskiego. Całość prezentowana w szerokim kontekście od Presji po Francję w okresie ponad stu lat poprzedzających sama bitwę. Najsłabszy jest sam opis bitwy, bardzo skąpy i jakby nie poddany gruntownej analizie choć Autor udowodnił wcześniej, że potrafi krytycznie podchodzić do źródeł. Plusem dostateczna ilość map - zarówno odnoszących się do całego obszaru jak i samej bitwy. Denerwująca jest czasami zbytnia dbałość o "dokumentowanie" czego skrajnym przejawem jest kilkanaście stron na samym początku poświęconych przedstawieniu źródeł , co być może podnosi walory naukowe, ale niszczy element populizatorski , tak ważny w całej serii.

Ciekawa i dobrze napisana. Interesująca analiza narastającego zagrożenia tureckiego, chylenia się ku upadkowi Królestwa Węgier i wrastanie potęgi imperium osmańskiego. Całość prezentowana w szerokim kontekście od Presji po Francję w okresie ponad stu lat poprzedzających sama bitwę. Najsłabszy jest sam opis bitwy, bardzo skąpy i jakby nie poddany gruntownej analizie choć...

Klęska pod Mohaczem oczywiście pokazuje jak upadło królestwo Świętego Stefana , bardzo obszerna , widać , że autor włożył w nią bardzo dużą pracę , świetnie opisana sytuacja geopolityczna regionu w XV oraz XVI wieku ale niestety przebieg bitwy jest dość kiepsko opisany
Dość kontrowersyjna lektura , jednak pokazuje dość wiele ciekawostek i raczej nieznanych faktów

Klęska pod Mohaczem oczywiście pokazuje jak upadło królestwo Świętego Stefana , bardzo obszerna , widać , że autor włożył w nią bardzo dużą pracę , świetnie opisana sytuacja geopolityczna regionu w XV oraz XVI wieku ale niestety przebieg bitwy jest dość kiepsko opisany
Dość kontrowersyjna lektura , jednak pokazuje dość wiele ciekawostek i raczej nieznanych faktów

W mocno nierównej serii wydawniczej Historyczne bitwy niniejsza książka nie wyróżnia się na plus. Nie wyróżnia się również nie na minus, co jednak nie jest zasługą autora, a raczej ostrej konkurencji w tym zakresie. Opisując tło historyczne bitwy autor cofa się do wydarzeń odległych o ponad 100 lat, a samej bitwie poświęca niestety tylko 6 stron. Z tego powodu np. przyczyn klęski Węgrów trzeba się domyślać wnioskując z wyczytanych informacji, a o rozstawieniu wojsk pozostaje zgadywanie. Z głównych minusów należy wymienić również, że omówienie liczebności wojsk obu stron jest zdawkowe. Sama kampania obejmująca bitwę pod Mohaczem jest opisana skromniej niż niektóre z wcześniejszych kampanii opisanych w tej pozycji. Jest to i tak miłe ze strony autora, ponieważ dla kontrastu nie ma w tej książce nic o stratach tureckich, a straty węgierskie zostały omówione w przypisie na końcu aneksu po wymienieniu licznych z nazwiska poległych osobistości! Brak jest też jakiejkolwiek analizy autora w temacie źródeł dotyczących zarówno liczebności, jak i strat obu stron. Do plusów książki należy zaliczyć zaś dobrze zarysowane tło stosunków Turecko-Węgierskich, które doprowadziły do bitwy. Szkoda, że autor nie pokusił się opisująć finanse Węgier (którym poświęcił sporo uwagi) porównać wartości poszczególnych jednostek monetarnych, którymi na zmianę posługuje się. Gdyby zaś patrzeć na tę pozycję jako na książkę o całym stuleciu zmagań turecko-węgierskich, to jest pozycja w tym obszarze również niewystarczająca.

W mocno nierównej serii wydawniczej Historyczne bitwy niniejsza książka nie wyróżnia się na plus. Nie wyróżnia się również nie na minus, co jednak nie jest zasługą autora, a raczej ostrej konkurencji w tym zakresie. Opisując tło historyczne bitwy autor cofa się do wydarzeń odległych o ponad 100 lat, a samej bitwie poświęca niestety tylko 6 stron. Z tego powodu np. przyczyn...

Na jubileuszową pozycję serii HB wybrano niewątpliwie dzieło sprawdzonego i kompetentnego Autora. "Mohacz" czyta się bardzo dobrze, narracja jest żywa, szczegółów dużo, ale nie przytłaczają one - jak to często bywa z podobnymi książkami - czytelnika pragnącego przede wszystkim w prosty sposób powiększyć swoją historyczną wiedzę. Zawodzi natomiast końcówka, czyli sam opis mohackiej kampanii i bitwy oraz ich bezpośrednich reperkusji. Można odnieść wrażenie, że napisał je inny autor - wszystko jest skrótowe, zdawkowe, chaotyczne i po łebkach. To niestety nie pozwala ocenić tej pozycji na 7 czy 8. Jednakże jest to niewątpliwie bardzo porządny HB - gdyby cała seria utrzymywała taki poziom, byłoby naprawdę dobrze.

Na jubileuszową pozycję serii HB wybrano niewątpliwie dzieło sprawdzonego i kompetentnego Autora. "Mohacz" czyta się bardzo dobrze, narracja jest żywa, szczegółów dużo, ale nie przytłaczają one - jak to często bywa z podobnymi książkami - czytelnika pragnącego przede wszystkim w prosty sposób powiększyć swoją historyczną wiedzę. Zawodzi natomiast końcówka, czyli sam opis...

Trzechsetny, jubileuszowy tom w serii "Historyczne Bitwy" należy do Stanisława Reka, który w swojej książce opisuje czarny dzień historii Węgier, a mianowicie bitwę pod Mohaczem. Gdybym miał porównać "Mohacz" do jakiejś innej pozycji autora, to byłby to "Myriokefalon", który wraz z "Manzikertem" tworzy swoistą dylogię. Tutaj mamy do czynienia z podobną sytuacją. Autor we wstępie zaznacza, że złożył już w wydawnictwie tekst kolejnej książki dotyczącej bitwy pod Nikopolis (1396),widać więc, że "Mohacz" będzie swobodnym łącznikiem z kolejnym tytułem Reka w serii. Z tego też powodu autor w swoich rozważaniach cofa się do panowań Zygmunta Luksemburskiego, Macieja Korwina oraz Władysława Jagiellończyka. Niektórym niekoniecznie muszą przypaść do gustu dosyć rozległe pierwsze rozdziały dotyczące stosunków węgiersko-tureckich, trzeba jednak docenić ich wartość w kontekście całej książki, zwłaszcza, że autor dość dobrze opisuje problemy trawiące Węgry, czyli podupadające finanse czy kwestię obrony południowych granic państwa. Sama bitwa została opisana na kilku stronach, natomiast podobały mi się aneksy dotyczące starcia omawiające hipotezy śmierci króla czy udział Polaków pod Mohaczem oraz ich straty. Należy również zauważyć, że w tym tomie wydawnictwo uraczyło czytelnika kolorowymi mapami i należy mieć nadzieję, że stanie się to normą także w kolejnych pozycjach.

Trzechsetny, jubileuszowy tom w serii "Historyczne Bitwy" należy do Stanisława Reka, który w swojej książce opisuje czarny dzień historii Węgier, a mianowicie bitwę pod Mohaczem. Gdybym miał porównać "Mohacz" do jakiejś innej pozycji autora, to byłby to "Myriokefalon", który wraz z "Manzikertem" tworzy swoistą dylogię. Tutaj mamy do czynienia z podobną sytuacją. Autor we...

Nic dodać nic ująć, książki Stanisława Reka pasują do tej serii idealnie, jako fascynat epoki krucjat antytureckich czekam z niecierpliwością na Nikopolis 1396

Nic dodać nic ująć, książki Stanisława Reka pasują do tej serii idealnie, jako fascynat epoki krucjat antytureckich czekam z niecierpliwością na Nikopolis 1396

Kawał historii Węgier i wydarzeń, które doprowadziły do bitwy pod Mohaczem. Raczej do przestudiowania tematu niż do czytania dla przyjemności, choć autor ma w miarę sprawny styl.

Kawał historii Węgier i wydarzeń, które doprowadziły do bitwy pod Mohaczem. Raczej do przestudiowania tematu niż do czytania dla przyjemności, choć autor ma w miarę sprawny styl.