Nowy świat
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- Jaguar
- Data wydania:
- 2019-05-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-05-23
- Liczba stron:
- 380
- Czas czytania
- 6 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376867724
Sky, Estra i Maroon to przyjaciele, którzy osieroceni po buncie maszyn, dorastają razem w Kolebce, osobliwym domu dziecka rządzonym przez tak zwanych Rodziców. Przy pierwszej sposobności uciekają i ukrywają się wśród im podobnych mieszkańców nizin społecznych.
Estra, specjalistka od sieci informatycznych zajmuje się ochroną przyjaciół, Sky przenosi w umyśle dane, co pozwala przetrwać w Nowym Świecie. Maroon, pół hybryda, pół człowiek, pracuje w kopalni, aby zapewnić wszystkim byt.
Po apokalipsie świat dzieli się na dwie części; niższe warstwy zamieszkują szeregowi pracownicy pozbawieni praktycznie praw. Codziennie obserwują Wyżynę, krainę do której nie mają dostępu, a którą zamieszkują niczego nieświadomi wybrańcy. Któregoś dnia zostaje porwana córka prezydenta Wyżyny, a spokojne życie przyjaciół okazuje się iluzją. Jeśli nie chcą powrócić do miejsca, z którego uciekli, ocalić świat i znaleźć uciekinierkę, muszą udać się na Wyżynę.
Co jest prawdą a co iluzją? Kto jest przyjacielem a kto wrogiem? Te kwestie muszą rozstrzygnąć, aby uratować swoje życie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przyjaźń w czasach apokalipsy
Ałbena Grabowska na stałe zapisała się w annałach polskiej literatury jako autorka książek dla dzieci i młodzieży oraz dla dorosłych. „Nowy świat” to osiemnasta powieść w literackim dorobku autorki i pierwsza, w której pisarka sięgnęła po odmienne niż dotychczas rozwiązania. Tym razem postanowiła spróbować swoich sił w nieco innej konwencji i przedstawić wizję świata po apokalipsie. Z niezłym skutkiem.
„Nowy świat” to historia trójki przyjaciół, którzy próbują sobie poradzić w trudnym i surowym świecie stworzonym po buncie maszyn. Po ucieczce z Kolebki, w której poddawani byli licznym eksperymentom, Sky, Estra i Maroon starają się przetrwać, nie ściągając na siebie uwagi władz. Pomagają im w tym ich niezwykłe umiejętności, a towarzyszy mówiący kot – Freud.
W „Nowym świecie” znajdziemy klasyczne elementy powieści osadzonej w świecie przyszłości. Dla fanów gatunku nie będzie nowością podział społeczeństwa na grupę uprzywilejowaną i biedotę pracującą na jej rzecz, a także bezwzględna i wszechobecna kontrola obywateli. To, co wysuwa się jednak w powieści Ałbeny Grabowskiej na pierwszy plan, to relacja głównych bohaterów i ich przygody.
Książka przypomina nieco pod tym względem trylogię Leopoldo Gouta „Geniusz”. Oto bowiem mamy trójkę przyjaciół obdarzonych niezwykłymi umiejętnościami i wspólnie stawiających czoła próbującym ich wykorzystać dorosłym. To właśnie relacja głównych bohaterów jest tutaj najważniejszym elementem powieści. Relacja ta, silna i oparta na wielu wspólnych przeżyciach, wciąż ewoluuje, a charakter relacji między przyjaciółmi zmienia się na oczach czytelnika.
Autorka bardzo dokładnie przedstawiła trójkę bohaterów, stworzyła dla nich ciekawe historie i osobowości. Niestety po macoszemu potraktowała postaci drugo- i trzecioplanowe. Tych bowiem czytelnik nie ma okazji zbyt dobrze poznać – pojawiają się i odgrywają swoją rolę, odchodząc bez echa. Podobnie pewien niedosyt pozostawia przedstawianie rzeczywistości, w jakiej przyszło żyć bohaterom. Sam pomysł na stworzenie świata jest ciekawy, dlatego chciałoby się przeczytać więcej o zasadach w nim panujących i jego historii. Wydaje się, że opowieść Ałbeny Grabowskiej zyskałaby, gdyby autorka zdecydowała się na przedstawienie jej w dwóch częściach. Pozwoliłoby to nie tylko na dopracowanie i rozbudowanie pewnych elementów, ale także nieco wolniejsze poprowadzenie fabuły, która w pewnym momencie posuwa się do przodu nieco za szybko i zbyt chaotycznie. Ostatecznie prowadzi do zakończenia, które nie tylko rozczarowuje, ale także zdaje się burzyć stworzone wcześniej kreacje głównych bohaterów, którzy zachowują się zupełnie inaczej niż w trakcie całej powieści.
„Nowy świat” to ciekawa pozycja wśród powieści dla młodzieży, jednak pełna niewykorzystanego potencjału. Całość jest nie do końca dopracowana i przemyślana, chociaż punkt wyjścia dla całej historii wydawał się właściwy. Zdecydowanie jest to ciekawa propozycja dla fanów gatunku, którzy jednak na niektóre pytania dotyczące świata przedstawionego będą musieli odpowiedzieć sobie sami.
Andronika Sawicka
Książka na półkach
- 111
- 72
- 16
- 6
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Szybko się czyta, ale niektóre opisy lepiej omijać bo są jak dla mnie stanowczo za długie. Jest wątek przyjaźni, nadzieji i wiary w dobro. Fantastyka pomieszana z nową wizją androidów.
Szybko się czyta, ale niektóre opisy lepiej omijać bo są jak dla mnie stanowczo za długie. Jest wątek przyjaźni, nadzieji i wiary w dobro. Fantastyka pomieszana z nową wizją androidów.
Pokaż mimo toBunt maszyn, ludzie obdarzeni nadnaturalnymi zdolnościami, wirtualna rzeczywistość nie do odróżnienia od prawdziwej, okrutne eksperymenty genetyczne, ludzie sprawujący władze, którzy dopuszczają się okrutnych rzeczy "bo mogą" i sprawia im to przyjemność, podwójni i potrójni agenci. Czytając to miałem wrażenie, że przeglądam streszczenia znanych mi książek i filmów science-fiction (do kompletu oklepanych tematów brakło tylko kosmitów i podróży w czasie). Wiele intryg i zwrotów akcji (tak wiele, że chyba nawet sama autorka przestała za nimi nadążać). Brak spójności w opisie wykreowanego świata. Z powodu kataklizmu nie ma pór roku i utrzymuje się stała temperatura około siedemnastu stopni, a kilka stron dalej napisano, że ludzie tak biedni, że w domach nie mają drzwi zimą marzną a latem cierpią z powodu upału. Młodzi bohaterowie "zbawiający świat" bardzo szablonowi i mało wiarygodni.
Pani Ałbena pisze znakomite powieści obyczajowe i historyczne, natomiast science-fiction powinna sobie darować (nawet najwybitniejszy lekarz rakiety kosmicznej nie zaprojektuje).
Bunt maszyn, ludzie obdarzeni nadnaturalnymi zdolnościami, wirtualna rzeczywistość nie do odróżnienia od prawdziwej, okrutne eksperymenty genetyczne, ludzie sprawujący władze, którzy dopuszczają się okrutnych rzeczy "bo mogą" i sprawia im to przyjemność, podwójni i potrójni agenci. Czytając to miałem wrażenie, że przeglądam streszczenia znanych mi książek i filmów...
więcej Pokaż mimo toPewnie są lepsze,postapokaliltyczne książki.Tu mi zabrakło,Paru szczegółów,od czego to się zaczęło.Jak oni się poznali.
Nie jest też do końca złe.Bo i akcja,jest ale.Mogła by lepiej opisać te Wyżyny.
Chyba wolę Ałbenę w obyczajówkach.
Pewnie są lepsze,postapokaliltyczne książki.Tu mi zabrakło,Paru szczegółów,od czego to się zaczęło.Jak oni się poznali.
Pokaż mimo toNie jest też do końca złe.Bo i akcja,jest ale.Mogła by lepiej opisać te Wyżyny.
Chyba wolę Ałbenę w obyczajówkach.
Wybucha bunt maszyn w wyniku, którego troje przyjaciół- Sky, Estra i Maroon zostaje osieroconych. Dorastają oni w domu dziecka- Kolebce, która rządzona jest przez tak zwanych Rodziców. Pod wpływem emocji postanawiają uciec i wtopić się w tło mieszkańców niższych warstw społecznych.
Po apokalipsie świat zostaje podzielony na dwie części- jedna lepsza, druga gorsza. Aby ocalić świat oraz córkę prezydenta Wyżyn postanawiają udać się w podróż i zaryzykować życie i losy świata. Umiejętność przenoszenia danych w umyśle; bycie pół hybrydą, pół człowiekiem, aby zapewnić byt oraz specjalistka w sprawach sieci informatycznych ochrania. Czy tyle wystarczy, aby przetrwać? Co wokół nich jest prawdą, a co iluzją? Komu można zaufać, a kogo lepiej nie denerwować?
"Nowy świat" autorstwa Ałbeny Grabowskiej rzedstawia historię science-fiction, która w obecnych czasach może mieć miejsce w realnym świecie. Wyścig technologiczny, którego bieg można zaobserwować na co dzień, przebija ludzki umysł.
Powieść pisana jest w sposób prosty i zrozumiały. Fabuła wyraża się przez swoją oryginalność oraz dokładność w szczegółach. Warsztat pisarski, który pokazuje autorka zachwyca swoją prostotą.
Reasumując, w mojej opinii "Nowy świat" jest książką, która się mi spodobała, aczkolwiek nie jest w pełni wpisana w moje gusta. Przyjemnie się ją czytało i bardzo polecam ją fanom science-fiction.
Wybucha bunt maszyn w wyniku, którego troje przyjaciół- Sky, Estra i Maroon zostaje osieroconych. Dorastają oni w domu dziecka- Kolebce, która rządzona jest przez tak zwanych Rodziców. Pod wpływem emocji postanawiają uciec i wtopić się w tło mieszkańców niższych warstw społecznych.
więcej Pokaż mimo toPo apokalipsie świat zostaje podzielony na dwie części- jedna lepsza, druga gorsza. Aby...
"Nowy Świat" bardzo fajnie napisana. Książke bardzo lekko się czytało.
"Nowy Świat" bardzo fajnie napisana. Książke bardzo lekko się czytało.
Pokaż mimo toKsiążka, która powstała w zupełności bez celu. Świat by się nie zawalił, a nawet byłby wdzięczny autorce, że jej jednak nie napisała.
Mam wrażenie, że Ałbena nie miała nawet konkretnego pomysłu na tę książkę i nie wiedziała dokładnie po co i jakie treści chce tam umieścić.
Dostałam o wiele więcej wad niż plusów. Tak naprawdę jedyne co mi się podobało to wykreowana przez nią wizja postapokaliptycznego świata. Muszę przyznać, że autorka akurat tę kwestię wymyśliła zadziwiająco ciekawie, aż chce się poznawać ten Nowy Świat. Szkoda, że nie mamy okazji poznać go głębiej. Moim zdaniem był to jedyny element na uratowanie tej pozycji, który niestety nie został wykorzystany.
Na samym wstępie przygniotły mnie olbrzymie bloki tekstu, które powoli zaczęły mnie zabijać. Domagałam się jakichkolwiek dialogów, aby zaczerpnąć nieco powietrza. W późniejszych momentach faktycznie dostarczono mi ten tle, ale grunt pod nogami zaczął się osypywać, gdyż zabrakło zdecydowanie opisów. Jak widać autorka zupełnie nie zachowała proporcji pomiędzy opisami a dialogami, co było niezwykle męczące i zabijało przyjemność czytania.
Jeśli chodzi o bohaterów to byli niezwykle niedopracowani i nieprzemyślani. Nie udało mi się polubić, a co dopiero zżyć z którymkolwiek z nich. Nie wiem w jakim są wieku, ale po niezwykle prymitywnych dialogach, autentycznie, miałam wrażenie, że należą do przedziału wiekowego 12-13 la, nie więcej. Po czym okazało się, że prawdopodobnie są o wiele starsi. Nikt z nich nie posiadał swoich własnych, oryginalnych cech charakteru, gdyż ich osobowości zmieniały się z sekundy na sekundę. Było to niezwykle uciążliwe i wywołało ogromną niechęć z mojej strony.
Przeszkadzała mi również narracja 3 osobowa, która była prowadzona naprawdę nieudolnie. Wydłużała czas akcji i wydaje mi się, że momentami była prowadzona bardzo nie spójnie. Przeskoki czasowe, zwroty akcji były tak wielkie, że aż za duże. Zdecydowanie nie nadążałam za fabułą i miałam wrażenie, iż momentami napotykałam ogromne dziury. Wyglądało to tak, jakby ktoś usunął olbrzymie fragmenty tekstu, przez co fabuła była nie kompletna.
Zdecydowanie zabrakło mi istotnych tak bardzo, szczegółowych opisów Nowego Świata, owej wojny (która swoją drogą była poprowadzona tak, iż wg nie wiem o jej przebiegu nic)
A więc mamy do czynienia z rzeczywistością umieszczoną w postapokaliptycznym świecie. Występuje trójka głównych bohaterów - Sky, Maroon, Estra, i co dalej? Tutaj mamy problem.
Zupełnie nie wiem co wydarzyło się w tej książce, Jaki ona miała cel? "Akcja" (której praktycznie nie było) doprowadziła tak na prawdę do niczego. Nie wywnioskowałam niczego, a starania bohaterów poszły na marne, bo nic się nie wydarzyło. Nie zastaliśmy żadnego punktu kulminacyjnego. Doszliśmy do punktu wyjścia tak naprawdę.
Po przeczytaniu czuję się tak zawiedziona... Nie ma to jak czytać książkę o niczym. To tak jakby uparcie i wytrwale zbierać pieniądze, aby później nie kupić niczego. Czuje się oszukana.
Aha no i wątek miłosny, który był tak koszmarny. Nie mam pojęcia co autorka miała na myśli wprowadzając go. Był tak słaby i niespójny, że aż ręce opadają. Autorka zdecydowanie mogła nam tego oszczędzić.
Wiem, wiem troszkę się rozgadałam. Wybaczcie, ale jestem załamana. Nigdy chyba nie czytałam tak słabej książki. Autentycznie. Nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak, czy może nie dorosłam do tych treści, a może to książka kierowana do młodszych odbiorców?
"Nowy Świat". Zupełnie zabrakło mi tego nowego świata.
Nie. Nie. Nie.
JM
Książka, która powstała w zupełności bez celu. Świat by się nie zawalił, a nawet byłby wdzięczny autorce, że jej jednak nie napisała.
więcej Pokaż mimo toMam wrażenie, że Ałbena nie miała nawet konkretnego pomysłu na tę książkę i nie wiedziała dokładnie po co i jakie treści chce tam umieścić.
Dostałam o wiele więcej wad niż plusów. Tak naprawdę jedyne co mi się podobało to wykreowana przez...
Uwielbiam książki Pani Ałbeny Grabowskiej ale ta just tak zupełnie inna, od wcześniejszych, które czytałam, że jakoś czuję zgrzyt. Inny kategoria, inny styl i jakoś już nie do końca mnie porwała. Jestem jednak pewna, że spodoba się mojemu synowi i jemu z wielką przyjemnością podsunę tę książkę. Ciekawa też jestem kolejnej części i gdy się ukaże, to na pewno także po nią sięgnę.
Uwielbiam książki Pani Ałbeny Grabowskiej ale ta just tak zupełnie inna, od wcześniejszych, które czytałam, że jakoś czuję zgrzyt. Inny kategoria, inny styl i jakoś już nie do końca mnie porwała. Jestem jednak pewna, że spodoba się mojemu synowi i jemu z wielką przyjemnością podsunę tę książkę. Ciekawa też jestem kolejnej części i gdy się ukaże, to na pewno także po nią...
Pokaż mimo toDawno się tak nie umęczyłam przy lekturze, niestety nie polecam
Dawno się tak nie umęczyłam przy lekturze, niestety nie polecam
Pokaż mimo to"Pamięć...taki szczególny twór. Manipulujemy nią, ale nigdy jej nie zrozumieliśmy. Wydawało się nam, że możemy schować niewygodne wspomnienia, że w ten sposób ludzie będą szczęśliwsi. Niestety, to była tylko teoria."
Młodzieży, śledzącej z zapartym tchem seriale "The 100" czy "3%", spodoba się na pewno.
Dorosłym również, jeśli tylko sobie na to pozwolą.
Ja niezmiennie wyrażam podziw dla kunsztu autorki i lekkości, z jaką odnajduje się w tak różnych, konstruowanych przez siebie, światach.
"Pamięć...taki szczególny twór. Manipulujemy nią, ale nigdy jej nie zrozumieliśmy. Wydawało się nam, że możemy schować niewygodne wspomnienia, że w ten sposób ludzie będą szczęśliwsi. Niestety, to była tylko teoria."
więcej Pokaż mimo toMłodzieży, śledzącej z zapartym tchem seriale "The 100" czy "3%", spodoba się na pewno.
Dorosłym również, jeśli tylko sobie na to pozwolą.
Ja niezmiennie...
Dzisiaj przychodzę z opinią książki, o której niestety po przeczytaniu nie jestem w stanie zbyt wiele napisać.
"Nowy Świat" opowiada o trójce nastolatków, żyjących w świecie zniszczonym przez zbuntowane roboty. Po tych wydarzeniach świat już nie jest taki sam. Nad ziemią powstaje Wyżyna, w której mieszkają bogaci i ważni ludzie. Tamtejsi mieszkańcy nie są świadomi terroru, jaki znają obywatele żyjący poniżej, w kolebce. Przeprowadzane na dzieciach i zwierzętach eksperymenty genetyczne, to codzienność jej mieszkańców. Dlatego Sky, Estra i Maroon postanawiają uciec i żyć z dala od więzienia, jakim jest kolebka.
Staram się co jakiś czas sięgać po książki polskich autorów. Zawsze liczę na to, że znajdę jakąś perłe wśród polskiej literatury młodzieżowej. Czasami się to udaje z mniejszym lub większym skutkiem. Tym razem jednak czuję jedynie zawód.
To, co najbardziej nie podobało mi się w tej książce to to, że autorka często stosowała obroty akcji w stylu "myśleliśmy, że to nasi przyjaciele, ale jednak nimi nie są". Ten zabieg pojawiał się tak często, że w pewnej chwili nie wiedziałam kto jest wrogiem, a kto przyjacielem. Czułam niesamowitą dezorientację i dekoncentrację. Gdy skończyłam czytać książkę to w głowie miałam jeden wielki bałagan, jednak nie dlatego że książka TAK BARDZO mi się podobała. To był prawdziwy chaos, po prostu nie wiedziałam co przeczytałam.
Bohaterowie byli według mnie nijacy. Zwłaszcza postacie drugoplanowe, których nie byłabym w stanie wyłonić z pamięci za żadne skarby. Najbardziej zachwycił mnie gadający kot, głównie dlatego, że był kotem i do tego gadającym. Teoretycznie nasi protagoniści powinni być mega ciekawymi postaciami, gdyż w zespole mamy do czynienia z hybrydą lwa i człowieka, programistką oraz chłopakiem z pamięcią komputera. Jednak tylko w teorii.
"Nowy Świat" to książka, która mnie zawiodła i znudziła. Myślę, że za miesiąc nie będę nawet pamiętać dokładnie, o czym jest ta książka. To jedna z tych powieści, która nie zapada w pamięć i którą - stety lub niestety - szybko się zapomina.
Dzisiaj przychodzę z opinią książki, o której niestety po przeczytaniu nie jestem w stanie zbyt wiele napisać.
więcej Pokaż mimo to"Nowy Świat" opowiada o trójce nastolatków, żyjących w świecie zniszczonym przez zbuntowane roboty. Po tych wydarzeniach świat już nie jest taki sam. Nad ziemią powstaje Wyżyna, w której mieszkają bogaci i ważni ludzie. Tamtejsi mieszkańcy nie są świadomi terroru,...