Po nieoficjalnym śledztwie w Czarnowie, brutalnym zabójstwie Jacka Biernat, Agata Stec pragnie uciec i odciąć się od wszystkich spraw. Jednak nie będzie jej to dane. W trakcie załatwiania spraw związanych z wyjazdem, zostaje zatrzymana, gdyż zostaje uznana za podejrzana zabójstwa Jacka Biernata.

Po interwencji brata, Artura Kamińskiego, zostaje zwolniona z aresztu. Pomaga jej adwokat brata i Przemek - człowiek od brudnej roboty. Czy faktycznie Agata może im ufać?

Pojawia się także postać Hanny, psycholożki i mentorki Artura, która krok po kroku pomaga Agacie dotrzeć do prawdy.

W tej części serii, dowiemy się o przeszłości Agaty, Artura... A jest ona zaskakująca.

Jestem pod ogromnym wrażeniem wykreowania postaci Artura, jego zimny, wyrachowany styl bycia, umiejętność manipulacji ludźmi by popełnili naprawdę okrutne rzeczy..

Ta część, póki co, podobała mi się najbardziej, wartka akcja i przede wszystkim przeszłość Agaty, która była ogromna niewiadomą. Cieszę się, że już niedługo kolejny tom, nie będę musiała długo czekać na kolejne spotkanie z komisarz Agatą Stec.

Po nieoficjalnym śledztwie w Czarnowie, brutalnym zabójstwie Jacka Biernat, Agata Stec pragnie uciec i odciąć się od wszystkich spraw. Jednak nie będzie jej to dane. W trakcie załatwiania spraw związanych z wyjazdem, zostaje zatrzymana, gdyż zostaje uznana za podejrzana zabójstwa Jacka Biernata.

Po interwencji brata, Artura Kamińskiego, zostaje zwolniona z aresztu. Pomaga...

Zwieńczenie trylogii, którą można zasklasyfikować jako "szkodliwą społecznie fantastykę z wątkiem sensacyjnym". Niewiarygodna fabuła okraszona jest stekiem kompletnych bzdur o psychologii, która jawi się tu jako iście piekielna dziedzina nauki. Postaci postępują irracjonalnie, ich motywacje są niewiarygodne, całość to po prostu absurd, nad którym można tylko załamać ręce.
Uczciwie należy jednak powiedzieć, że tom trzeci jest ciut lepiej napisany (chodzi wyłącznie o warsztat, nie o treść),dlatego zasługuje na gwiazdkę więcej od poprzednich.

Zwieńczenie trylogii, którą można zasklasyfikować jako "szkodliwą społecznie fantastykę z wątkiem sensacyjnym". Niewiarygodna fabuła okraszona jest stekiem kompletnych bzdur o psychologii, która jawi się tu jako iście piekielna dziedzina nauki. Postaci postępują irracjonalnie, ich motywacje są niewiarygodne, całość to po prostu absurd, nad którym można tylko załamać ręce....

Piotr Borlik ostatnim tomem serii o Agacie Stec nie przedstawia prostych rozwiązań, ale zaskakuje i zmusza do myślenia. Tej powieści nie można czytać bez znajomości poprzednich tomów i warto docenić kunszt prowadzenia intrygi. „Białe kłamstwa” sprawią, że czytelnik poczuje się ogłuszony i przez tempo akcji nawet po zakończeniu lektury dalej dochodzi do sensu wydarzeń. Autor potęguje napięcie w mistrzowski sposób, dzięki czemu całą serię ma się ochotę pochłonąć na raz.
W powieści mamy znów do czynienia z Agatą i jej pokręconym bratem Arturem Kamińskim, którego mroczne sekrety powoli wychodzą na jaw. Tylko czy istnieje dobre rozwiązanie problemów tych dwojga? Autor prowadzi w sposób przemyślany intrygę, która zaskakuje aż do ostatnich stron.

Piotr Borlik ostatnim tomem serii o Agacie Stec nie przedstawia prostych rozwiązań, ale zaskakuje i zmusza do myślenia. Tej powieści nie można czytać bez znajomości poprzednich tomów i warto docenić kunszt prowadzenia intrygi. „Białe kłamstwa” sprawią, że czytelnik poczuje się ogłuszony i przez tempo akcji nawet po zakończeniu lektury dalej dochodzi do sensu wydarzeń. Autor...

"Białe kłamstwa" są zwieńczeniem tego co wydarzyło się w poprzednich tomach, więc aby zrozumieć o co chodzi i w pełni cieszyć się całą historią, należy czytać po kolei. O ile we wcześniejszych częściach mieliśmy do rozwiązania sprawy kryminalne, tutaj zagadką okaże się przeszłość Agaty, która już na samym początku zostaje aresztowana. Mając trochę czasu na przemyślenia, zdaje sobie sprawę, z tego że intencje jej brata Artura mogą wykraczać poza zwykłe zainteresowanie a on sam może być zamieszany we wcześniejsze zabójstwa. Z pewnością niełatwo będzie mu to udowodnić ale Agata postanawia znaleźć sposób na zdemaskowanie tego sprytnego psychologa.

Autor rewelacyjnie zakończył tę serię a zakończenie wyjaśnia wszystkie wątki, które zostały przedstawione. Zdecydowanie ten tom był najlepszy, taka kropka nad i.
Podsumowując, całość bardzo przemyślana a bohaterowie bardzo intrygujący. Postać Artura Kamińskiego stworzona po mistrzowsku, natomiast Agata Stec zyskuje na przychylności czytelnika, gdyż dowiadujemy się o niej szczegółów, które powodują współczucie.

Na koniec dodam, że w zeszłym roku cała seria została odświeżona o nowe okładki i bardzo ładnie prezentuje się na półce. Jeśli jeszcze nie czytaliście, zachęcam do lektury.

"Białe kłamstwa" są zwieńczeniem tego co wydarzyło się w poprzednich tomach, więc aby zrozumieć o co chodzi i w pełni cieszyć się całą historią, należy czytać po kolei. O ile we wcześniejszych częściach mieliśmy do rozwiązania sprawy kryminalne, tutaj zagadką okaże się przeszłość Agaty, która już na samym początku zostaje aresztowana. Mając trochę czasu na przemyślenia,...

„Białe kłamstwa” to trzeci i ostatni tom serii o Agacie Stec. To drugie wydanie, powstałe przy okazji premiery prequela „Baltica”. Nieco się obawiałam tego zakończenia, więc trochę czasu spędził na mojej półce ;)

Agata Stec zostaje aresztowana jako podejrzana za zabójstwo Jacka Biernata. W tym czasie zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że tak naprawdę stoi za tym jej brat, który jako psycholog pracuje z psychopatami. Przyjmuje jednak pomoc od Artura, gdy ten wpłaca za nią kaucję, i rozpoczyna własne ciche śledztwo.

Początkowo miałam mieszane uczucia w kwestii tej książki. Działo się właściwie niewiele, momentami lektura mnie nużyła, długo nie mogłam się wkręcić w czytanie, choć jednocześnie interesowało mnie to, jak Agata wybrnie z tej kiepskiej sytuacji. Później się zaczęło... Pojawiła się nowa ciekawa postać i tajemnica z przeszłości – i to taka tajemnica, która sprawia, że czytelnik wstrzymuje oddech podczas lektury.

Zakończenie wgniata w fotel na wielu poziomach. Zaskakuje, jednocześnie daje satysfakcję i niedosyt, jest emocjonalne i myślę, że idealnie wieńczy serię.

Trochę było mi tu żal Agaty, ale nie ze względu na fałszywe oskarżenia czy skomplikowane relacje rodzinne... Dziewczyna ewidentnie nie ma szczęścia do mężczyzn w swoim życiu, niezależnie od funkcji, jakie mieliby pełnić.

Myślę, że to nie jest koniec mojej przygody z Piotrem Borlikiem. Te trzy tomy o Agacie Stec i prequel o jej bracie to naprawdę porządny kawał kryminały, thrillera, jakkolwiek to określić.

„Białe kłamstwa” to trzeci i ostatni tom serii o Agacie Stec. To drugie wydanie, powstałe przy okazji premiery prequela „Baltica”. Nieco się obawiałam tego zakończenia, więc trochę czasu spędził na mojej półce ;)

Agata Stec zostaje aresztowana jako podejrzana za zabójstwo Jacka Biernata. W tym czasie zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że tak naprawdę stoi za tym jej brat,...

Końcówką autor mnie zaskoczył , z tego wzięło się obniżenie książki o jedną gwiazdkę. Komisarz Agata Stec jest przekonana w 100 % , że we wszystkich wcześniej opisanych morderstwach maczał w tym palce brat Artur. Jednak nie sposób mu udowodnić winy. Kto jest kim, dowiecie się na końcu, ale czy to pojmiecie - to pytanie na koniec książki.

Końcówką autor mnie zaskoczył , z tego wzięło się obniżenie książki o jedną gwiazdkę. Komisarz Agata Stec jest przekonana w 100 % , że we wszystkich wcześniej opisanych morderstwach maczał w tym palce brat Artur. Jednak nie sposób mu udowodnić winy. Kto jest kim, dowiecie się na końcu, ale czy to pojmiecie - to pytanie na koniec książki.

Po lekturze świetnej drugiej części przygód Agaty Stec, kontrowersyjnej policjantki z gdańskiego wydziału śledczego, od razu zabrałam się za lekturę „Białych kłamstw”. Z czystym sumieniem stwierdzam, że ta część okazała się najlepsza z całej serii.

Po zabójstwie Jacka Biernata, mężczyzny bardzo bliskiego Agacie Stec, kobieta niespodziewanie znajduje się w kręgu podejrzeń i mimo braku konkretnych dowodów trafia do aresztu. Dość wysoka kaucja ustalona przez prokuratora zmusza Agatę do przyjęcia pomocy ze strony brata, znanego i cenionego psychologa, Artura Kamińskiego. Rola, jaką odgrywa Kamiński w ostatnich wydarzeniach, staje się coraz bardziej podejrzana. Stec postanawia zagrać w jego grę, jednak z czasem okazuje się, że z łowcy stała się zwierzyną.
Czy Artur pomoże siostrze, czy może ma wobec niej inne plany? Kto faktycznie pozbawił życia Biernata i wrabia w to Agatę? A może faktycznie to ona jest winna zbrodni? Jeżeli chcecie poznać odpowiedzi na te, jak i inne pytania, zapraszam Was do lektury.

„Białe kłamstwa”, ostatni tom przygód Agaty Stec, okazał się dla mnie rewelacyjną lekturą. W tej historii otrzymałam odpowiedzi na wszystkie pytania, które po przeczytaniu poprzednich tomów zaprzątały moją głowę. Autor stworzył fenomenalną finałową część serii. Bardzo podobała mi się skonstruowana fabuła, wartka akcja, która nie zwalniała nawet na moment i dostarczała mi mnóstwo emocji, jednocześnie serwując zaskakujące zwroty, i oczywiście bohaterowie, którzy wykreowani są bardzo dobrze pod każdym względem. Szczególnie podobała mi się kreacja Artura Kamińskiego. Już dawno nie miałam do czynienia z tak oryginalnym bohaterem.
„Białe kłamstwa” to idealnie zwieńczenie trylogii. Autor dokładnie wszystko przemyślał, tworząc tę serię i dopracował ją w każdym szczególe. W swoich powieściach zawarł wszystko to, czego zagorzały fan gatunku oczekuje od dobrze skrojonego kryminału. Tym samym seria z Agatą Stec staje się jedną z moich ulubionych serii kryminalnych.
Niezmiennie zachęcam do lektury.

Po lekturze świetnej drugiej części przygód Agaty Stec, kontrowersyjnej policjantki z gdańskiego wydziału śledczego, od razu zabrałam się za lekturę „Białych kłamstw”. Z czystym sumieniem stwierdzam, że ta część okazała się najlepsza z całej serii.

Po zabójstwie Jacka Biernata, mężczyzny bardzo bliskiego Agacie Stec, kobieta niespodziewanie znajduje się w kręgu podejrzeń i...

Tak jak mówiłam, tak i zrobiłam. Idąc za ciosem w weekend skończyłam czytać trzecią część serii kryminalnej o Agacie Stec. Muszę przyznać, że podobała mi się ona najbardziej – mamy tutaj rozwiązanie wszystkich niewiadomych z jakimi borykaliśmy się przez poprzednie tomy.
Nie będę Wam niczego zdradzać. Po prostu warto sięgnąć po tę serię! Myślę, że nie będziecie żałować – ja nie żałuję! Postać Artura – psychologa to dla mnie majstersztyk. A główna bohaterka Agata Stec ze strony na strony zyskiwała u mnie coraz bardziej przychylności. Nawet można powiedzieć, że ją polubiłam i zrozumiałam jej zachowanie, bo jak pamiętacie (albo i nie) w pierwszym tomie – bardzo, ale to bardzo ona mnie irytowała.
Książkę przeczytałam w błyskawicznym tempie. Chłonęłam ją całą sobą i chciałam więcej i więcej, aż byłam zła, że muszę ją odłożyć. Trochę zakończenie przewidziałam, a trochę nie – więc niewiadome w odpowiednim czasie wskoczyły w tryby. Tym bardziej jestem ciekawa co autor ukrył w ostatnim tomie – Baltica. A przekonam się o tym już niebawem, bo mam plan! Zaczynam ją czytać jeszcze dziś.
Za egzemplarz i możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

Tak jak mówiłam, tak i zrobiłam. Idąc za ciosem w weekend skończyłam czytać trzecią część serii kryminalnej o Agacie Stec. Muszę przyznać, że podobała mi się ona najbardziej – mamy tutaj rozwiązanie wszystkich niewiadomych z jakimi borykaliśmy się przez poprzednie tomy.
Nie będę Wam niczego zdradzać. Po prostu warto sięgnąć po tę serię! Myślę, że nie będziecie żałować – ja...

Rewelacyjne zakończenie trylogii. Polecam. Bardzo dobra seria!

Rewelacyjne zakończenie trylogii. Polecam. Bardzo dobra seria!

Bardzo ucieszyły mnie losy Artura, poniewaz przez wszystkie książki działał mi na nerwy. Cała seria świetna, powstałby z tego świetny serial.

Bardzo ucieszyły mnie losy Artura, poniewaz przez wszystkie książki działał mi na nerwy. Cała seria świetna, powstałby z tego świetny serial.