W samej książce brakuje mi doznań literackich. Jest to typowy scenariusz do filmu. Film jest prawdziwym arcydziełem. Fotografie w książce są piękne, związane z filmem. Sama tematyka okrutnego traktowania zwierząt w Afryce, w tym wypadku lwów jest bardzo realistycznie przedstawiona . Przeważnie spotykam się z tym , że książka wywołuje u mnie większe emocje niż film. Czego nie mogę powiedzieć niestety w tym przypadku.

W samej książce brakuje mi doznań literackich. Jest to typowy scenariusz do filmu. Film jest prawdziwym arcydziełem. Fotografie w książce są piękne, związane z filmem. Sama tematyka okrutnego traktowania zwierząt w Afryce, w tym wypadku lwów jest bardzo realistycznie przedstawiona . Przeważnie spotykam się z tym , że książka wywołuje u mnie większe emocje niż film. Czego...

Płakałam podczas czytania jak i oglądania.

Płakałam podczas czytania jak i oglądania.

Książka o niezwykłej przyjaźni dziewczynki i zwierzątka. Tym zwierzakiem jest lew.
Rodzina Mii postanawia wyprowadzić się z Londynu prosto na afrykańską farmę. Dziewczynka jest nieszczęśliwa, do czasu, kiedy na swojej drodze nie spotyka małego lwa. Niestety zwierzę rośnie i rodzice postanawiają się go pozbyć, zanim zrobi komuś krzywdę. Czy dziewczynce uda się go uratować? Jak się skończy ta historia, przeczytajcie sami.
Polecam na rozluźnienie. Świetnie nadaje się dla młodzieży jak i dla mniejszych dzieci. Moja 5 letnia córka jest zachwycona.
Polecam też film, ale po książce

Książka o niezwykłej przyjaźni dziewczynki i zwierzątka. Tym zwierzakiem jest lew.
Rodzina Mii postanawia wyprowadzić się z Londynu prosto na afrykańską farmę. Dziewczynka jest nieszczęśliwa, do czasu, kiedy na swojej drodze nie spotyka małego lwa. Niestety zwierzę rośnie i rodzice postanawiają się go pozbyć, zanim zrobi komuś krzywdę. Czy dziewczynce uda się go uratować?...

Przecudna opowieść! Córka czytała kilka razy, mimo, że oglądała film. Bardzo gorąco polecam, bo ma wspaniałe przesłanie. To nie tylko rozrywka, to bardzo ważna książka. A emocje naprawdę sięgają zenitu!

Przecudna opowieść! Córka czytała kilka razy, mimo, że oglądała film. Bardzo gorąco polecam, bo ma wspaniałe przesłanie. To nie tylko rozrywka, to bardzo ważna książka. A emocje naprawdę sięgają zenitu!

Choć, jest milion książek i filmów o tematyce krzywdy wyrządzanej zwierzętom, to jeszcze nigdy nie spotkałem się z dziełem literackim lub filmowym o krzywdzie wyrządzanej lwom. Tak naprawdę dopiero ta książka pokazała mi, że lwy także w dużym stopniu są mordowane lub źle traktowane przez ludzi. Szybko się czyta, jednak tak jak napisałem we wstępie jedyne co odróżnia tę książkę od innych o podobnej tematyce to to, że jest o lwach.

Choć, jest milion książek i filmów o tematyce krzywdy wyrządzanej zwierzętom, to jeszcze nigdy nie spotkałem się z dziełem literackim lub filmowym o krzywdzie wyrządzanej lwom. Tak naprawdę dopiero ta książka pokazała mi, że lwy także w dużym stopniu są mordowane lub źle traktowane przez ludzi. Szybko się czyta, jednak tak jak napisałem we wstępie jedyne co odróżnia tę...

Moim zdaniem książka wartościowa głownie ze względu na treści, które przekazuje. Literacko nie wydaje się być najlepsza. Być może to kwestia tłumaczenia. Myślę jednak, że 9-10 latek przeczyta ją z dużym zainteresowaniem, bo historia przyjaźni lwa z tytułową MIą jest naprawdę niezwykła. Dodatkowym atutem książki są fotosy filmowe.

Moim zdaniem książka wartościowa głownie ze względu na treści, które przekazuje. Literacko nie wydaje się być najlepsza. Być może to kwestia tłumaczenia. Myślę jednak, że 9-10 latek przeczyta ją z dużym zainteresowaniem, bo historia przyjaźni lwa z tytułową MIą jest naprawdę niezwykła. Dodatkowym atutem książki są fotosy filmowe.

ksiazka ktora opowiada wiele o RPA. No i oczywiscie o przyjazni.

ksiazka ktora opowiada wiele o RPA. No i oczywiscie o przyjazni.

Dziesięcioletnia Mia mieszka wraz z rodziną w Londynie, jednak pewnego dnia razem ze starszym bratem i rodzicami przeprowadza się do Afryki aby prowadzić lwią farmę.

Życie w RPA nie jest dla Mii tym wymarzonym. Dziewczynka bardzo tęskni za miastem, buntuje się, miewa problemy w szkole, a otaczające ją zwierzęta są wręcz denerwujące.

Wszystko zmienia się gdy w świąteczny poranek na farmie pojawia się znany z magicznej legendy, niespotykany biały lew.
Charlie- białe lwiątko stopniowo zdobywa serce dziewczynki i pewnego dnia stają się oni nierozłączni. Ich przyjaźń nie kończy się nawet wtedy, gdy Charlie staje się olbrzymim, dorosłym drapieżnikiem i razem dokonują czegoś niemożliwego. "Mia i biały lew" to nie tylko historia niezwykłej przyjaźni dziewczynki i lwa, ale wzruszająca opowieść o tym, co jest w życiu najważniejsze.
Jest to opowieść o rodzinie, miłości, przyjaźni, o tym że czasem trzeba wybrać co jest ważne a co ważniejsze. Opowieść o tym jak piękna jest natura i jak zły potrafi być człowiek. O tym, że zawsze możemy dokonać właściwego wyboru.

"Mia i biały lew historia niezwykłej przyjaźni" będzie odpowiednia dla dzieci, które lepiej radzą sobie z samodzielnym czytaniem oraz dla młodzieży. Obie książki wzruszają do łez i zawierają piękne przesłanie.

Polecam nie tylko młodszym czytelnikom.Tym dużo starszym także.

Dziesięcioletnia Mia mieszka wraz z rodziną w Londynie, jednak pewnego dnia razem ze starszym bratem i rodzicami przeprowadza się do Afryki aby prowadzić lwią farmę.

Życie w RPA nie jest dla Mii tym wymarzonym. Dziewczynka bardzo tęskni za miastem, buntuje się, miewa problemy w szkole, a otaczające ją zwierzęta są wręcz denerwujące.

Wszystko zmienia się gdy w świąteczny...

Opowieść o niezwykłej przyjaźni pomiędzy dziewczynką i pięknym białym lwem o imieniu Charlie. Przyjaźń z czasem niemożliwa, staje się dla głównej bohaterki strasznym ciosem. Bo kto jak nie dzieci, a później również jako nastolatkowie przywiązują się do zwierząt. Warto kochać. Małe lwiątko kochane, staje się naszym przyjacielem, wręcz członkiem rodziny, lecz rośnie, zmienia się i w konsekwencji wyrasta na potężnego, niebezpiecznego lwa. Czy to koniec przyjaźni? Zwierzęta również przywiązują się do ludzi, Mia pragnie za wszelką cenę ochronić Charlie przed kłusownikami. Zdecydowanie jest to wzruszająca, pełna pięknych, delikatnych wzruszeń, niesamowitej przyjaźni, dodatkowo ilustrowana przepięknymi ilustracjami, zdjęciami z filmu. Polecam z całego serca, książka obyczajowa również może nas wzruszyć i złapać za serce.

Opowieść o niezwykłej przyjaźni pomiędzy dziewczynką i pięknym białym lwem o imieniu Charlie. Przyjaźń z czasem niemożliwa, staje się dla głównej bohaterki strasznym ciosem. Bo kto jak nie dzieci, a później również jako nastolatkowie przywiązują się do zwierząt. Warto kochać. Małe lwiątko kochane, staje się naszym przyjacielem, wręcz członkiem rodziny, lecz rośnie,...

Siła przyjaźni.

Poruszająca i pełna ciepła historia przyjaciół, których nic nie może rozdzielić. Pachnie to może troszeczkę wtórnością (ileż bowiem znamy wszyscy opowieści o przyjaźni dzieciaka z jakimś zwierzakiem?),jednak dzięki umiejscowieniu akcji w afrykańskiej scenerii całość nabiera powiewu świeżości, dla którego warto zaryzykować lekturę.

Dziesięcioletnia Mia przeprowadza się wraz z rodzicami z Londynu na afrykańską farmę. Radykalna zmiana początkowo nie jest łatwa do zaakceptowania - cały świat dziewczynki runął i zmienił się w jednej chwili. Wszystko trzeba sobie poukładać na nowo... Sytuacja zmienia się jednak, kiedy na farmie pojawia się białe lwiątko o imieniu Charlie. Przyjaźń od samego początku wisi w powietrzu :) Co innego jednak domowe zwierzątko w postaci psa czy kota, a co innego... lew. Siłą rzeczy Charlie rośnie, a jego dzika i uwarunkowana przez naturę drapieżność stawia przyjaźń pod znakiem zapytania... Z dzikim zwierzęciem, którym jakby nie było jest Charlie, żartów nie ma. Rodzice postanawiają zatem rozdzielić parę przyjaciół. Co z tego wyniknie?

Jak już wspomniałem - troszeczkę ta opowieść pachnie wtórnością... Pomysł jest bowiem, nie ma co się oszukiwać, mocno sprawdzony i wyeksploatowany. Historię ratuje jednak oryginalna sceneria afrykańskiej sawanny, a samą książkę - przepiękne fotosy z filmu. Poza tym... jeśli coś jest sprawdzone, nie od razu musi nudzić. Takie opowieści czyta się (i ogląda na dużym ekranie) całkiem przyjemnie, nawet jeśli wszystko jest mniej lub bardziej przewidywalne (i nawet jeśli to wszystko już kiedyś było, tyle że w nieco innych odsłonach).

Ostatecznie - warto sięgnąć ;)

Dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz recenzencki.

https://cosnapolce.blogspot.com/2019/03/mia-i-biay-lew-historia-niezwykej.html

Siła przyjaźni.

Poruszająca i pełna ciepła historia przyjaciół, których nic nie może rozdzielić. Pachnie to może troszeczkę wtórnością (ileż bowiem znamy wszyscy opowieści o przyjaźni dzieciaka z jakimś zwierzakiem?),jednak dzięki umiejscowieniu akcji w afrykańskiej scenerii całość nabiera powiewu świeżości, dla którego warto zaryzykować lekturę.

Dziesięcioletnia Mia...