rozwińzwiń

Siedmiopiętrowa Góra

Okładka książki Siedmiopiętrowa Góra Thomas Merton OCSO
Okładka książki Siedmiopiętrowa Góra
Thomas Merton OCSO Wydawnictwo: Znak religia
510 str. 8 godz. 30 min.
Kategoria:
religia
Tytuł oryginału:
The Seven Storey Mountain
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
1973-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1973-01-01
Liczba stron:
510
Czas czytania
8 godz. 30 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Maria Morstin-Górska
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
243
173

Na półkach:

Świetnie się czytająca, doskonała literacko pozycja, co nie jest oczywiste, żeby będąc mądrą " cegłą" , nie zanudzić czytelnika! Jest w niej to, czego mega mi brakowalo w setkach beletrystyk, a mianowicie odniesienia do Boga i wiary tak czeste, jakie zapewne sa w zyciu kazdego z nas, a nie stanowiace tematu tabu ani carte blanche, jak w wiekszosci ksiazek. Nie , nie mam krtycznego stosunku do kosciola, bo ma go chyba 99 % recenzentow, co mnie smieszy i nudzi, wiec tym bardziej polecam slowa mnicha i wspanialego pisarza! Bogu niech beda dzieki!

Świetnie się czytająca, doskonała literacko pozycja, co nie jest oczywiste, żeby będąc mądrą " cegłą" , nie zanudzić czytelnika! Jest w niej to, czego mega mi brakowalo w setkach beletrystyk, a mianowicie odniesienia do Boga i wiary tak czeste, jakie zapewne sa w zyciu kazdego z nas, a nie stanowiace tematu tabu ani carte blanche, jak w wiekszosci ksiazek. Nie , nie mam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
522
280

Na półkach:

Czasami trafiam na takie książki, które coś we mnie zmieniają. Czasem inspirują, dają jakieś natchnienie. Wspomniana książka jest dla mnie czymś tak dobrym, że powyższe słowa to jakiś banał.
Książka jest autobiografią, historią przejścia z niewiary do kościoła katolickiego. Czytając ją automatycznie, bez głębszej refleksji narzucały mi się skojarzenia. Jedna z takich automatycznych myśl to: "przecież to są <<Wyznanian>> św Augustyna tylko napisane w XX wieku". Skojarzenie nie do końca udane, ale na pewno naprowadzającego na ogólną problematykę. O wyjątkowości ksiazki świadczy powaga autora wobec religii Kościoła rzymskokatolickiego oraz udowodnienie wręcz materialne, że nawrócenie to nie banał typu: pił, gnił, spotkał Jezusa, alleluja i teraz jest happy. Właśnie nie. Raczej jest to zapis wspinania się i odcinania od zbędnego balastu, dramat wchodzenia w głąb misterium bez jakiś wyraźnych podpórek. Coś na kształt wchodzenia na Monte Everest. Fascynująca duchowa opowieść, która mi wiele dała, która nie mami i pokazuje życie wiary jako lekkie, łatwe, fajne. To trudna droga, w której sam autor nie raz po tej publikacji się pogubi. Polecam dla osób które wspomniane zagadnienia interesują.

Czasami trafiam na takie książki, które coś we mnie zmieniają. Czasem inspirują, dają jakieś natchnienie. Wspomniana książka jest dla mnie czymś tak dobrym, że powyższe słowa to jakiś banał.
Książka jest autobiografią, historią przejścia z niewiary do kościoła katolickiego. Czytając ją automatycznie, bez głębszej refleksji narzucały mi się skojarzenia. Jedna z takich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
17
16

Na półkach:

Oj ciężko opisać te książkę ..są rozdziały wspaniałe a sami takie które nudzą ,człowiek doświadczony wieloma różnymi problemami wcześnie stracił rodziców ,plątał się z ojcem po świecie ale w końcu przeszedł na katolicyzm dzięki książkom,dużo czytał k odnalazł Jezusa ,czyta się super ale długa jest i na prawdę wiele opisuje swoich problemów trochę się żali i pokazuje swoje życie jakie na prawdę było...warta przeczytania.

Oj ciężko opisać te książkę ..są rozdziały wspaniałe a sami takie które nudzą ,człowiek doświadczony wieloma różnymi problemami wcześnie stracił rodziców ,plątał się z ojcem po świecie ale w końcu przeszedł na katolicyzm dzięki książkom,dużo czytał k odnalazł Jezusa ,czyta się super ale długa jest i na prawdę wiele opisuje swoich problemów trochę się żali i pokazuje swoje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
87
25

Na półkach:

Super się czyta, nie mogłem przestać.

Super się czyta, nie mogłem przestać.

Pokaż mimo to

avatar
56
56

Na półkach:

Opis drogi do Boga i poszukiwania sensu pomimo różnych przeciwności losu. Warta uwagi

Opis drogi do Boga i poszukiwania sensu pomimo różnych przeciwności losu. Warta uwagi

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

nudna, w sumie o niczym i naiwna, nie wiem czego autor szukał, ale na pewno nie znalazł boga

nudna, w sumie o niczym i naiwna, nie wiem czego autor szukał, ale na pewno nie znalazł boga

Pokaż mimo to

avatar
576
299

Na półkach: , ,

Przeczytałam 3 książki Mertona i zaciekawiło mnie jego życie. Jednak książka siedmiopiętrowa góra" mnie bardzo rozczarowała. Była po prostu nudna że względu na długie i szczegółowe zewnętrzne opisy miejsc, ludzi. Ponadto często autor "domyślał się co inni pomysleli". Jeśli chodzi o aspekt duchowy to wyciągnęłam z tej książki raptem kilka zdań.

Przeczytałam 3 książki Mertona i zaciekawiło mnie jego życie. Jednak książka siedmiopiętrowa góra" mnie bardzo rozczarowała. Była po prostu nudna że względu na długie i szczegółowe zewnętrzne opisy miejsc, ludzi. Ponadto często autor "domyślał się co inni pomysleli". Jeśli chodzi o aspekt duchowy to wyciągnęłam z tej książki raptem kilka zdań.

Pokaż mimo to

avatar
1129
671

Na półkach:

Piękna, mądra i poruszająca książka o wyborze drogi życiowej wśród zamętu tego świata. Thomas Merton w swej biografii opowiada historię odnalezienia pełni i sensu ludzkiego życia. Może kogoś zdziwi taka moja ocena tego dzieła, bo ujawniałem już na tym portalu krytyczny stosunek do Kościoła katolickiego. Nawet mimo dostrzegania wielu negatywnych zjawisk i patologii w tej instytucji, potrafię zauważyć też mistycyzm i głębię. Amerykański trapista przedstawia tu wizję katolicyzmu jakże inną od ofensywnego jazgotu radiomaryjnych krzykaczy pragnących narzucenia innym swych jedynie słusznych norm. Zupełnie różna jest postawa Mertona proponująca przede wszystkim spojrzenie do wewnątrz, skupiająca się na współpracy z łaską bożą i ujawniająca uniwersalny sens chrześcijaństwa urzeczywistniony w pojedynczej drodze życiowej.

Każdy z nas podąża własną, indywidualną ścieżką, której bieg powinien odkrywać we własnym życiu, czerpać podpowiedzi ze znaków, jakie nam zsyła boski los. Dla Thomasa Mertona ścieżką tą była praktyka i teoria chrześcijańskiej tradycji mistycznej i kontemplacyjnej. I ucieleśnił ją w sposób przekonujący i głęboki. Autor zjednuje sobie szacunek swoją skromnością i prawdziwie chrześcijańską ewangeliczną pokorą. Merton nie jest daleki od tego czym byli pierwsi chrześcijanie.

Piękna, mądra i poruszająca książka o wyborze drogi życiowej wśród zamętu tego świata. Thomas Merton w swej biografii opowiada historię odnalezienia pełni i sensu ludzkiego życia. Może kogoś zdziwi taka moja ocena tego dzieła, bo ujawniałem już na tym portalu krytyczny stosunek do Kościoła katolickiego. Nawet mimo dostrzegania wielu negatywnych zjawisk i patologii w tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
53

Na półkach:

Książka piękna, wartościowa i każdy kto mieni się wierzacym, powinien ją przeczytać. Nie mam specjalnych uwag do treści, czyta się w zasadzie jak dobrą powieść, autor prowadzi nas przez całe życie, poczynając od naprawde wczesnego dzieciństwa. Powoli odkrywa świat wiary, nawrócenia, wreszcie życia monastycznego etc. Przeskok z życia utracjusza do życia niemal ascetycznego jest u niego niemal natychmiastowy, cięzko wyłapać moment w którym to się staje. Mam 2 albo 3 uwagi. Po pierwsze, jest to pozycja obowiązkową dla katolików, głownie katolików. Inne wyznania chrześcijańskie potraktują to raczej jako przewodnik po dogmatyce katolickiej. A osoby które nie są wierzące mogą wielu rzeczy nie zrozumieć w ogóle (co nie znaczy, ze nie powinny tego czytać, wprost przeciwnie, zachęcam). Po drugie - autor ma trochę brzydki zwyczaj "odrzucania" świata - otóż, ja rozumiem, że pójście do zakonu to jest zostawienie świata za sobą. I ja rozumiem, ze to ma sens dla mnicha i w pełni to rozumiem, dlaczego etc. Ale w kilku momentach nieładnie się robi, gdy autor opowiada o jakimś tam chłopaku, który miał zostać księdzem, ale zrezygnował i się ożenił - i że to bez sensu i ten świat jest taki zgniły i zły i w ogóle w zakonie to jest w ogóle pełnia życia. Mimo że wiara dla mnie jest b. ważna, nie uważam by życie mnicha było lepsze, jakies piękniejsze etc - jest po prostu inne. Prawdziwą świętość można znaleźć w "cywilnym" życiu jak najbardziej, ba, może tam jest właśnie trudniej. A trzecia uwaga jest taka malutka i dotyczy tłumaczenia. Niby nic wielkiego, ale nie rozumiem dlaczego tłumaczka przekłada New York jako ... New York? Pojechałem do New Yorku, wróciłem z New Yorku (a nie Nowego Jorku?). Albo "złapałem mumpsa" (świnkę, taką chorobę). Drobiazgi, ale takie zabawne. Pozdrawiam

Książka piękna, wartościowa i każdy kto mieni się wierzacym, powinien ją przeczytać. Nie mam specjalnych uwag do treści, czyta się w zasadzie jak dobrą powieść, autor prowadzi nas przez całe życie, poczynając od naprawde wczesnego dzieciństwa. Powoli odkrywa świat wiary, nawrócenia, wreszcie życia monastycznego etc. Przeskok z życia utracjusza do życia niemal ascetycznego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
7

Na półkach:

Dużo mądrości, którą można zagarnąć dla siebie. Mimo
że momentami przynudzała - szczególnie gdy autor pisał swoich przyjaciołach oraz miejscach, które odwiedzał - to jednak wartość teologiczna tej książki jest absolutnie doniosła i ponadczasowa.

Dużo mądrości, którą można zagarnąć dla siebie. Mimo
że momentami przynudzała - szczególnie gdy autor pisał swoich przyjaciołach oraz miejscach, które odwiedzał - to jednak wartość teologiczna tej książki jest absolutnie doniosła i ponadczasowa.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    483
  • Przeczytane
    272
  • Posiadam
    78
  • Teraz czytam
    22
  • Ulubione
    11
  • Religia
    7
  • Do kupienia
    3
  • Biografie
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Polecam
    2

Cytaty

Więcej
Thomas Merton OCSO Siedmiopiętrowa góra Zobacz więcej
Thomas Merton OCSO Siedmiopiętrowa góra Zobacz więcej
Thomas Merton OCSO Siedmiopiętrowa góra Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także