Obudziłem się trochę podły
Osiemnaście obrazoburczych felietonów dotykających różnorodnych tematów: seksu, rasy, sławy, bogactwa.
"Pisząc tę książkę nie miałem zamiaru wzbudzać kontrowersji ani skandali i nie wiedzieć czemu, przyszyto mi do cycka taką własnie łatkę. Od kiedy myślenie i jasne opowiadanie się po jakiejś stronie jest kontrowersją? Nie odkrywam tu nowych lądów, nie wymyślam nowego języka ani nawet dialektu, posługuję się językiem polskim, którym codziennie na ulicy komunikuje się 90% Polaków. Nie próbuję uprawiać słownego rimmingu, nie zawijam w sreberka, żeby piękniej wyglądało i kusiło wzrok fałszywym blaskiem. Ta książka pozbawiona jest Instagramowych filtrów. Pewnie kilka osób obrażę, ale żyjemy w czasach w których głupotę, brak talentu i zwolenników łamania prawa powinno się piętnować, a nie usprawiedliwiać "takimi czasami" albo "statusem gwiazdy", zapraszać na ścianki i namaszczać jako nowych idoli dzisiejszej generacji, bo zamiast kwiatu narodu wyhodujemy sobie jakis pierdolony chwast, którego trudno będzie się pozbyć. Pustostan z boazerią myśli zamiast mózgu. Doczekaliśmy spełnienia się przepowiedni Warhola o pięciominutowej sławie, której on sam nie dożył. Tyle gwiazd dokoła, że ino se kupić lunetę i patrzeć w Niebo - co chwila się rozmnażają, albo spadają w celebrycką czeluść. To nie jest jednak książka o celebrytach - to książka obnażająca dzisiejszy świat, podwójne standardy w mediach, kościele i życiu codziennym. Opowiadam o rasizmie, homofobii, emigracji, modzie i o Polsce. Podszyłem wszystko typowym dla siebie żartem, rzuciłem mięsem, bo weganizm w tym roku mi nie wyszedł. Wyżyłowałem się, obrałem z płatów mięśni i opowiedziałem również swoją historię. Szczerze, od serca. Bo pewnego dnia obudziłem się po prostu trochę podły i pomyślałem, a chuj, najwyższy czas powiedzieć to głośno - Bartek Fetysz".
Rekomendacje:
„Czytajcie Fetysza, czasem jedzie po bandzie, ale takie bandyckie czasy” Manuela Gretkowska
„Mocne, błyskotliwe, wulgarne” Małgorzata Domagalik
„Przygotujcie się na to, że powie wam to, o czym baliście się nawet myśleć” Magdalena Parys
„Jak ja bym chciała mieć takie pióro i tyle odwagi” Ilona Łepkowska
Książka dostępna na: www.sklep.chatulim.pl
Tekst "Przeminęło z wiatrem" czyta Michał Wiśniewski:
https://www.youtube.com/watch?v=4pzgLxzxsBE
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Opinie [6]
Wspaniała książka jak i opowiadania. Jestem pod wrażeniem. Jak dla mnie rewelacja.
Pokaż mimo toPolecam
Felietony to jedna z moich ulubionych form dziennikarskich. Zebranie w jednym miejscu tekstów Bartka Fetysza to raj dla oczu i ducha. Odważny język podkreśla ważność podejmowanych tematów. Polecam bo ja też #obudziłemsiętrochępodly
Pokaż mimo toJestem Polakiem, więc mam obowiązki pol... oh wait!
Pokaż mimo toŚwiatopogląd to jedno, drugie to j ę z y k , którym ów światopogląd wykłada.
Niecierpliwie czekam na powieść.
Krzysztof Skiba: “Fetysz to soczysta polszczyzna, pełna brawurowych skojarzeń, kaskaderskich przenośni i zaskakujących odniesień do pop kultury. To zawsze krwisty, inteligentny i dowcipny komentarz do naszego codziennego badziewia zwanego "polską codziennością". Pisanie Fetysza jest NAM POTRZEBNE, bo to doskonała odtrutka na upiorny wyklętyzm, na tandetną kurszczyznę...
więcejhttp://zadna-kolejna-milostka.pl/fetysz-obudzilem-sie-troche-podly/
więcejDZIWKA
Jako kobieta i feministka (heheszki) dziękuję jemu - mężczyźnie, dziennikarzowi - szczególnie za ten rozdział.
Zaczyna rozdział jak bajkę "Dawno, dawno temu był taki program Wielki Brat i tam Frytka przespała się z Kenem. A może raczej popłynęła z bąbelkami w jacuzzi. I została naczelną kuwą...
Świetna książka - zbiór felietonów obdzierający z blasku i cekinów cały świat mody, ale przede wszystkim celebryctwa. Fetysz piszę ciętym, ostrym językiem, czasem przekracza tabu, ale daje do myślenia. Dlafanów krótkich, a treściwych form w sam raz!
Pokaż mimo to