Sześć tysięcy gotówką

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Underworld USA (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Cold Six Thousand
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2018-11-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 864
- Czas czytania
- 14 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381107068
- Tłumacz:
- Violetta Dobosz
- Tagi:
- Violetta Dobosz
Sześć tysięcy gotówką to druga część trylogii Underworld USA obnażającej mroczne oblicze Stanów Zjednoczonych lat 60.
22 listopada 1963 roku. Zaledwie kilka godzin po zamachu na Johna F. Kennedy’ego w Dallas spotyka się trzech mężczyzn: Wayne Tedrow Jr. ‒ młody i prawy policjant z Las Vegas, Ward J. Littell ‒ zdeprawowany agent FBI oraz Pete Bondurant ‒ specjalista od szantażu i brudnej roboty. Mają przed sobą jedno zadanie – posprzątać bałagan po zamachu na 53. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Taki początek nie zwiastuje niczego dobrego. Przez kolejne pięć lat cała trójka będzie musiała zagłębić się nie tylko w sprawę morderstwa Kennedy’ego.
Wszyscy zostaną wplątani w inne, równie nieprzyjemne kwestie: przejęcie Las Vegas przez Howarda Hughesa, wojna Hoovera przeciwko ruchowi praw obywatelskich, handel heroiną w Wietnamie a także zamach na Martina Luthera Kinga.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Rynsztok Ameryki
Wyznam na początku, drodzy czytelnicy, iż nie przepadam za kryminałami. Nie interesują mnie poszukiwania złoczyńcy, który zabił, spalił, ograbił nieszczęśników. Niezmiernie mi z tego powodu przykro, Monsieur Poirot. Co innego, gdy w grę wchodzi political fiction z szeroko zarysowaną panoramą polityczną i społeczną minionych czasów.
Jeśli byliście przekonani, że lata 60. były burzliwe i obfitowały w liczne wstrząsy polityczne, sięgnijcie po Ellroya. Amerykański autor prowadzi czytelnika za rączkę wprost do rynsztoku Ameryki – kraju skorumpowanych polityków i agentów FBI, mafiozów, dziwek, wszechobecnego rasizmu oraz brutalnych morderstw. Przerażająca to wycieczka, gorsza nawet od podróży po piekle Dantego, ponieważ u włoskiego poety mamy świadomość, że gdzieś tam, w górze, istnieje niebo. Autor „Czarnej Dalii” takich złudzeń nam nie pozostawia. U niego nikt, kto zanurzył się w bagnie tego świata, nie zostanie zbawiony.
Styl Jamesa Ellroya jest niczym seria z CKM-u. Amerykański pisarz wyrzuca słowa na papier z prędkością karabinu maszynowego. Zdania są surowe, krótkie, urywane. Pojawiają się liczne powtórzenia. Taki sposób pisania doskonale oddaje nastrój amerykańskich lat 60. Znakomicie sprawdza się również w brutalnych i chaotycznych scenach z Wietnamu. Styl autora „Tajemnic Los Angeles” można więc kochać, podziwiać albo też znienawidzić. Przyznam, że mnie on momentami fascynował, ale niekiedy męczył.
Moim zdaniem nie sposób polubić głównych bohaterów „Sześciu tysięcy gotówką”. To typy spod ciemnej gwiazdy, będące w stanie dopuścić się najgorszych przestępstw. Tym, którzy czytali „Amerykański spisek”, Pete Bondurant i Ward J. Littell są zapewne dobrze znani. Wyróżniają się na tle pozostałych postaci jedynie tym, że nie są najbardziej skorumpowanymi i zdeprawowanymi jednostkami w zgniłym społeczeństwie, dostrzeżemy u nich czasem drobne skrupuły i wyrzuty sumienia.
„Underworld USA” to przede wszystkim wielka polityka, tocząca się gdzieś za kulisami. Oprócz fikcyjnych bohaterów mamy więc do czynienia z całą gamą postaci historycznych. W „Amerykańskim spisku” byli to bracia Kennedy, w „Sześciu tysiącach gotówką” Martin Luter King. Owe sławy pojawiają się w drugiej części trylogii znacznie rzadziej, co w moim odczuciu działa na korzyść powieści. Dzięki temu zabiegowi całość okazuje się bardziej spójna, mniej chaotyczna.
Książki Ellroya to doskonały materiał na film lub serial. Nic dziwnego, że takie powieści jak „Czarna Dialia” doczekały się ekranizacji. Barwne postacie, ciekawe dialogi, niebanalne historie oraz szeroka panorama polityczno-społeczna dawnych Stanów Zjednoczonych w rękach właściwego reżysera to recepta na sukces. Znakomitym filmem z doborową obsadą są z pewnością „Tajemnice Los Angeles”. Czy „Underworld USA” doczeka się kiedyś tak wybitnej ekranizacji?
„Sześć tysięcy gotówką” kończy się mocnym uderzeniem. Autor domyka nie tylko wątki z drugiej, lecz także z pierwszej części. Ciekawa więc jestem, jak na tle swoich poprzedniczek zaprezentuje się „Krew to włóczęga”. Podsumowując, „Underworld USA” to kawał świetnej political fiction, jednak Ellroya nie można przedawkować, gdyż w nadmiarze może się wydać męczący i łatwo zniechęci do dalszej lektury.
Ewa Szymczak
Książka na półkach
- 111
- 69
- 28
- 9
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
To nie jest zła literatura. Ale przeczytanie w kilka dni dwóch części tej serii było moim zdaniem złym pomysłem.
Treść jak i sposób pisania autora może doprowadzić czytelnika do obłędu. Ostatnia strona jest jak wybawienie. Nigdy więcej
To nie jest zła literatura. Ale przeczytanie w kilka dni dwóch części tej serii było moim zdaniem złym pomysłem.
Pokaż mimo toTreść jak i sposób pisania autora może doprowadzić czytelnika do obłędu. Ostatnia strona jest jak wybawienie. Nigdy więcej
Po pierwsze, co wyróżnia tę powieść, to styl i język. Jedni krytykują, innym bardzo się podoba. Ja zdecydowanie należę do tej drugiej grupy.
To zdecydowanie jedna z najciekawszych powieści sensacyjnych (z wątkiem kryminalnym),jaką miałam w swoich dłoniach w ostatnim czasie. Momentami czytanie szło opornie, ale w rezultacie i w ogólnej ocenie to to jest mega wyróżniająca się książka. Koniecznie muszę sięgnąć po inne części tej serii. Muszę!
Po pierwsze, co wyróżnia tę powieść, to styl i język. Jedni krytykują, innym bardzo się podoba. Ja zdecydowanie należę do tej drugiej grupy.
więcej Pokaż mimo toTo zdecydowanie jedna z najciekawszych powieści sensacyjnych (z wątkiem kryminalnym),jaką miałam w swoich dłoniach w ostatnim czasie. Momentami czytanie szło opornie, ale w rezultacie i w ogólnej ocenie to to jest mega wyróżniająca...
Męcząca, zawiła, momentami zbyt wielowątkowa i atakujaca potężna dawką informacji, ale koniec końców satysfakcjonująca lektura.
Męcząca, zawiła, momentami zbyt wielowątkowa i atakujaca potężna dawką informacji, ale koniec końców satysfakcjonująca lektura.
Pokaż mimo toKulejące arcydzieło. Lekko utykające, ale jednak. Pod względem językowym status arcydzieła trudno zakwestionować. To zdecydowanie najlepiej napisana powieść sensacyjna ostatnich kilkunastu, nawet kilkudziesięciu lat. Zresztą nie tylko sensacyjna. Ellroy wymyślił język na nowo. Ten język ma niezwykłą siłę i moc. Często chce się wracać raz po raz do przeczytanych zdań/akapitów tylko po to, żeby znów poczuć ich niezwykły rytm i smak, ich obłąkane staccato oraz rozszalałe, związki zgody, rządu i przynależności.
Ellroy wyciska ze znanych konstrukcji zdań, składania wyrazów i wykorzystywania znaków przestankowych tyle, że właściwie tworzy nową wartość, nowy sposób porozumiewania się z czytelnikiem, przemawiania do jego wyobraźni i opowiadania historii. Ta historia to kolejny powód do tego, by nazwać „Sześć tysięcy dolarów gotówką” arcydziełem. Ellroy wziął się za historię Stanów Zjednoczonych pomiędzy dwoma tragediami rodziny Kennedych. Korzystając z faktów, teorii i teorii spiskowych tworzy przemawiającą do wyobraźni opowieść o kulisach wojny wietnamskiej, eksplozji i klęsce ruchów obywatelskich lat 60., początkach heroinowego tsunami, które zrujnowało życie wielomilionowej populacji i kulisach Las Vegas. Mafia i CIA, komuniści i mormoni, Howard Hughes i J. Edgar Hoover, bojownicy o prawa czarnych i rasiści spleceni w morderczym uścisku tańczą swój danse macabre. Krew leje się gęsto. Krew płynie litrami. Ludzie giną. Ludzie, pod wpływem zła stają się zombies.
„Sześć tysięcy…” to także dekonstrukcja wielkiego literackiego mitu. Mitu znanego głownie z prozy amerykańskiej. Mitu ukochanego przez miliony zakompleksionych grubasów i znudzonych partnerami/stęsknionych za mężczyzną kobiet. Mitu ukochanego przez producentów samochodów, piwa, ciężkich alkoholi i maszynek do golenia i odzieży dżinsowej. Mitu samotnego twardziela. Wielkiego amerykańskiego indywidualisty, następcy pioniera, szorstkiego twardziela, który samotnie wykuwa swój los – wbrew niekorzystnym okolicznościom społecznym. Szorstkiego twardziela, który pod twardą skorupą ukrywa wrażliwość i gotowość do uczuć. Szorstkiego twardziela, który sam ustala reguły gry.
Ellroy nie podważa istnienia takich ludzi. Ellroy podważa ich niezależność. Ellroy powiada: każdy od czegoś/kogoś zależy. Od tych, którzy sprawują władzę. Od biologii. Władzę sprawują ci, którzy mają pieniądze. Biologia to umysł. Biologia to wrażliwość. Biologia to serce. Biologia to tęsknota za sprawiedliwością. Biologia to wreszcie kobiety.
Władzę sprawuje mafia i ludzie z agencji rządowych. Kobiety budzą tęsknoty. Kobiety pięknie pachną i są miłe w dotyku. Kobiety tworzą irracjonalny raj do którego ciągną twardziele. Kobiety są narkotykiem mocniejszym od heroiny. Ubezwłasnowolniają bardziej. Ściągają do twardzielskiego
piekła – domu. Władza i biologia to śmiertelne niebezpieczeństwo. Władza i biologia to, prędzej czy później, śmierć.
„Sześć tysięcy…” to literackie ambicje i rozmach. Literackie ambicje i rozmach to największy wróg literatury pop. James Ellroy chciał to zmienić. James Ellroy odniósł zwycięstwo. Jednak nie poniósł strat.
„Sześć tysięcy…” to trzech zdekonstruowanych twardzieli i miliard wątków. „Sześć tysięcy…” to krzyżujące się wątki i wciąż zmieniające sojusze. Ellroy prowadzi nas przez swoją fabularną dżunglę z precyzją godną zegarmistrza. Jednak jednocześnie tak często zmienia dekoracje na scenie, że mniej uważny czytelnik może czuć się zagubiony w tym gąszczu. Na dodatek nie ma tu dla niego chwili wytchnienia. „Sześć tysięcy…” startuje ostro, a potem ani przez chwilę nie zwalnia. Na dodatek łamie przepisy – na zakrętach przyspiesza. Czytelnik zrelaksowany, czytelnik szukający wytchnienia może oszaleć. Inna sprawa, że gra jest warta tego ryzyka.
Kulejące arcydzieło. Lekko utykające, ale jednak. Pod względem językowym status arcydzieła trudno zakwestionować. To zdecydowanie najlepiej napisana powieść sensacyjna ostatnich kilkunastu, nawet kilkudziesięciu lat. Zresztą nie tylko sensacyjna. Ellroy wymyślił język na nowo. Ten język ma niezwykłą siłę i moc. Często chce się wracać raz po raz do przeczytanych...
więcej Pokaż mimo toSześć Tysięcy Gotówką wypada całkiem przyzwoicie, choć można poczuć lekki zgrzyt jeżeli chodzi o styl. Autor za mocno chciał ten element uwypuklić. Nadrabia jednak samą epicką historią, która w oparciu o największy spisek Ameryki, jest w stanie zaoferować kilkanaście godzin niesamowitej rozrywki i sponiewierać czytelnika w brudzie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Po tej historii już nic nie będzie takie samo.
http://kulturacja.pl/2019/01/szesc-tysiecy-gotowka-james-ellroy-recenzja/
Sześć Tysięcy Gotówką wypada całkiem przyzwoicie, choć można poczuć lekki zgrzyt jeżeli chodzi o styl. Autor za mocno chciał ten element uwypuklić. Nadrabia jednak samą epicką historią, która w oparciu o największy spisek Ameryki, jest w stanie zaoferować kilkanaście godzin niesamowitej rozrywki i sponiewierać czytelnika w brudzie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Po...
więcej Pokaż mimo toCiąg dalszy "Amerykańskiego Spisku", brutalna i konkretna
Ciąg dalszy "Amerykańskiego Spisku", brutalna i konkretna
Pokaż mimo toJedna z najwybitniejszych powieści. Wielowątkowe, okrutne, szczere rozliczenie z dwudziestowieczną Ameryką. Ameryką opartą na kłamstwie i przemocy. Ameryką rządzoną przez cynicznych polityków, cynicznych agentów FBI i cynicznych mafiosów. Każdego można kupić. Każdego można zabić. W powieści Ellroya nic nie jest takie jak w popularnych etosach amerykańskiej popkultury. Ameryka nie jest wielka, nie jest moralna, nie jest bohaterska.
Jedna z najwybitniejszych powieści. Wielowątkowe, okrutne, szczere rozliczenie z dwudziestowieczną Ameryką. Ameryką opartą na kłamstwie i przemocy. Ameryką rządzoną przez cynicznych polityków, cynicznych agentów FBI i cynicznych mafiosów. Każdego można kupić. Każdego można zabić. W powieści Ellroya nic nie jest takie jak w popularnych etosach amerykańskiej popkultury....
więcej Pokaż mimo to"Sześć tysięcy gotówką" jest drugą częścią cyklu Underworld USA. Akcja rozpoczyna się w dniu zamachu na JFK w Dallas. Bohaterami powieści są znani już z "Amerykańskiego spisku" Ward Littell, były agent FBI, a obecnie adwokat na usługach mafii oraz Hawarda Hughes'a, Pete Bondurant specjalista od szantażów i brudnej roboty. Nową postacią jest Wayne Tedrow Jr. młody policjant mający zasady oraz cechujący się moralnością. Niestety wydarzenia w Dallas wywrą na jego życie kolosalne skutki i zmienią jego światopogląd. Podobnie jak w poprzedniej książce autor ukazuje nam mroczne strony historii Ameryki lat 60. Tym razem mamy tutaj styczność z okolicznościami, które doprowadziły do zamachów na Martina L. Kinga oraz Roberta Kennedy'ego. Ellroy dużo czasu poświęca również wojnie w Wietnamie, a zwłaszcza handlowi narkotykami prowadzonemu przez ludzi współpracującymi z CIA.
Jak w każdej do tej pory przeczytanej przeze mnie książce Ellroy'a żadnego z bohaterów nie można nazwać dobrym. Wszyscy są uwikłani w zbrodnie i oszustwa. Tutaj bardziej niebezpieczni są stróże prawa niż przestępcy.
Dla niektórych czytelników telegraficzny styl pisania może okazać się trochę trudny, ale opłaca się do niego przywyknąć, ponieważ autor serwuje nam świetne political-fiction. Szczerze polecam.
"Sześć tysięcy gotówką" jest drugą częścią cyklu Underworld USA. Akcja rozpoczyna się w dniu zamachu na JFK w Dallas. Bohaterami powieści są znani już z "Amerykańskiego spisku" Ward Littell, były agent FBI, a obecnie adwokat na usługach mafii oraz Hawarda Hughes'a, Pete Bondurant specjalista od szantażów i brudnej roboty. Nową postacią jest Wayne Tedrow Jr. młody policjant...
więcej Pokaż mimo toKolejna po 'Amerykańskim spisku" powieść Ellroy'a dotykająca najbardziej tajemniczych i najsmutniejszych wydarzeń w XX wiecznej historii Ameryki. Tym razem poznamy genezę powstania spisków mających na celu zlikwidowanie Martina Lutera Kinga-murzyńskiego działacza walczącego o prawa obywatelskie,zniesienie segregacji rasowej i podniesienie standardów życia dla czarnych, oraz Roberta F.Kennedy'ego-popierającego te dążenia senatora, który zamierza kandydować na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych.
J.E.Hoover-dyr. FBI oraz Howard Hughes ,ekscentryczny miliarder nienawidzą czarnych i komunistów, posłużą się każdą metodą aby zdyskredytować Kinga , podsłuchy, szantaże, grożby to zwyczajowe narzędzia ich pracy. Idealnymi wykonawcami ich poleceń są znani z poprzedniej części Pet Bondurant-osobnik który dla osiągnięcia celu i zarobienia pieniędzy nie cofnie się przed niczym, Ward J.Littel były agent FBI, obecnie adwokat będący na usługach mafii. Pojawiają się także dwie nowe kluczowe dla opowieści postaci, Wayne Tedrow j.-policjant, który po tym jak jego żona zostaje zamordowana przez czarnego staje się zadeklarowanym rasistą oraz agent specjalny FBI Dwight Holly, skrzętnie wykonujący wszystkie polecenia swojego szefa J.E.H.
W tle pojawia się narastający konflikt zbrojny w Wietnamie, odkupienie od mafii kasyn w Las Vegas przez Hughesa, te wydarzenia mają ścisły związek z tym do czego dojdzie w finale książki.
Zdrady, spiski, korupcja, szantaże, morderstwa , amerykańskie brudy wywleczone na światło dzienne...straszne, obrzydliwe, przerażające.
Political-fiction i naprawdę bardzo czarny kryminał, pełen przemocy i okrucieństwa, w którym nie ma co szukać pozytywnych bohaterów, wszyscy w mniejszym lub większym stopniu są tu zeszmaceni.
Polecam.
Kolejna po 'Amerykańskim spisku" powieść Ellroy'a dotykająca najbardziej tajemniczych i najsmutniejszych wydarzeń w XX wiecznej historii Ameryki. Tym razem poznamy genezę powstania spisków mających na celu zlikwidowanie Martina Lutera Kinga-murzyńskiego działacza walczącego o prawa obywatelskie,zniesienie segregacji rasowej i podniesienie standardów życia dla czarnych, oraz...
więcej Pokaż mimo toJeeeeezu czytam to juz 2 tydzien i nie moge , no po prostu nie moge...
Zdecydowanie jedna z gorszych książek tego autora.
Od oceny sie powstrzymam ale skoro zmuszam sie zeby doczytac tą ksiązke to wiedz ze cos sie dzieje! ;]
Jeeeeezu czytam to juz 2 tydzien i nie moge , no po prostu nie moge...
Pokaż mimo toZdecydowanie jedna z gorszych książek tego autora.
Od oceny sie powstrzymam ale skoro zmuszam sie zeby doczytac tą ksiązke to wiedz ze cos sie dzieje! ;]