100 zakazanych książek
- Kategoria:
- historia
- Tytuł oryginału:
- 100 Bannes Books
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2004-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-01-01
- Liczba stron:
- 560
- Czas czytania
- 9 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8373911510
- Tłumacz:
- Jarosław Mikos
- Tagi:
- cenzura literatura
100 książek - 100 fascynujących historii: jak władze totalitarnych państw, instytucje religijne i pruderyjna opinia publiczna zakazywały druku i czytania ksiązek kwestionujących ich przekonania lub podważających ich autorytet.
Od "Dekamerona" po "Ulissesa", od "Cierpień młodego Wertera" po "Szatańskie wersety", a także "Oliver Twist" i "Pani Bovary" - trudno uwierzyć, że wiele książek znajdujących się dziś w kanonie literatury światowej było kiedyś poddawanych cenzurze politycznej, obyczajowej, społecznej i religijnej. To niezwykłe kompendium zawiera historię stu najbardziej znanych zakazanych książek.
"Wolność tworzenia i prawo do upowszechniania tego, co się stworzyło, należy niewątpliwie do kardynalnych praw człowieka i ludzkich zbiorowości" - pisze w posłowiu prof. Andrzej Paczkowski. Omawiając dzieje instytucji cenzury w Polsce, kończy swe refleksje słowami: "Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że system komunistyczny, drastycznie kontrolując druk, w istocie prześladował człowieka. I tego, który pisał, i tego, który czytał. Czas ten należy do przeszłości. Ale coś wiele osób w Polsce za nim tęskni...".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 191
- 168
- 77
- 6
- 5
- 5
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Chwała autorom za sążniste i ciekawe opracowanie. Nie obyło się jednak bez niedociągnięć: sporo tu chaosu, niektóre książki są aż nazbyt szczegółowo opisane pod kątem treści (sporo jest spojlerów),a skala zjawiska cenzury jest bardzo różna. Od książek, które palono (nie raz z ich autorami) na stosach po takie, które rady szkolne (często były to pojedyncze przypadki) nakazywały usuwać z list lektur. Prostuje to co nieco posłowie w wykonaniu Andrzeja Paczkowskiego, jednak w trakcie lektury nie raz ogarnia człowieka lekka irytacja.
Nie mniej jednak to pozycja bardzo wartościowa, dająca szeroki obraz zjawiska cenzury. Pokazuje absurdalność wielu zarzutów stawianych wobec książek - kiedyś i dzisiaj. Bo przecież książki pali się cały czas. I choć nie ma oficjalnej cenzury - są treści, które niektórych nadal oburzają i gorszą...
Chwała autorom za sążniste i ciekawe opracowanie. Nie obyło się jednak bez niedociągnięć: sporo tu chaosu, niektóre książki są aż nazbyt szczegółowo opisane pod kątem treści (sporo jest spojlerów),a skala zjawiska cenzury jest bardzo różna. Od książek, które palono (nie raz z ich autorami) na stosach po takie, które rady szkolne (często były to pojedyncze przypadki)...
więcej Pokaż mimo toKsiążka nierówna, z czasem mocno nużąca. Wielkie dzieła omawiane są tylko pobieżnie, a nieznane nam bliżej dzieła ameryķańskich autorów bardzo szczegółowo. Gdyby Książka nosiła tytuł "Zakazane dzieła amerykańskiej literatury" prawdopodobnie budziłaby w czytelniku większe zaufanie i sympatię, chociaż jej sprzedaż pewnie mocno poleciałaby w dół.
Książka nierówna, z czasem mocno nużąca. Wielkie dzieła omawiane są tylko pobieżnie, a nieznane nam bliżej dzieła ameryķańskich autorów bardzo szczegółowo. Gdyby Książka nosiła tytuł "Zakazane dzieła amerykańskiej literatury" prawdopodobnie budziłaby w czytelniku większe zaufanie i sympatię, chociaż jej sprzedaż pewnie mocno poleciałaby w dół.
Pokaż mimo toTa książka jest w istocie zapisem ludzkiej głupoty, z tym ze odwrotnej. Kiedy to cenzurowało się tzw. dzieła literackie, które w większości służyły rozrywce lub jako erotyki. Sądząc że zakazując danej książeczki, spęta się ludzkie instynkty, seksualność czy za pobierze się krytyce władzy (kościoła katolickiego czy islamu).
Liczyłem na książki, obalające narody, władzę, przykłady podobne do zakazanej książki Hitlera. Jednak większość zakazanych książek, jest śmiesznie infantylna, bo w zasadzie ich zakaz czytania niczego nie zmieniał.
Wolał bym inny dobór zakazanych książek i tytuł, jak słowo pisane obalało narody a królów i wielkie rody posyłało na szafoty. Więc jestem dość rozczarowany, widać książka była podyktowana ... bardziej pomysł autora/autorzy na tę publikację zrodził się po przeczytaniu (Imię Róży - Umberto Eco).
Ta książka jest w istocie zapisem ludzkiej głupoty, z tym ze odwrotnej. Kiedy to cenzurowało się tzw. dzieła literackie, które w większości służyły rozrywce lub jako erotyki. Sądząc że zakazując danej książeczki, spęta się ludzkie instynkty, seksualność czy za pobierze się krytyce władzy (kościoła katolickiego czy islamu).
więcej Pokaż mimo toLiczyłem na książki, obalające narody, władzę,...
Co uderza już od początku, książka jest sporą porażką wydawniczą (dotyczy to głównie części pierwszej). Mimo, iż całość sygnują nazwiska aż trzech korektorek*, dosłownie roi się w niej od błędów, i to błędów na poziomie liceum: dr. zamiast dr, Snowbol zamiast Snowball, Wiking zamiast Viking (nazwa wydawnictwa),Katharine zamiast Katherine, itp. Pasek u góry strony raz podaje tytuł polski, raz angielski. Niektóre tytuły są przetłumaczone, inne nie. Często w podrozdziałach powtórzone są te same zwroty, czy nawet zdania. Nie wiem, czy wynika to z niedopatrzenia autorów, czy też po prostu liczą oni iż coś powtórzone kilka razy mocniej wryje się w mózg czytelnika? :P
Jeśli chodzi o treść, drażni chorobliwy amerykocentryzm. Dotyczy to zwłaszcza części pierwszej, gdzie w zasadzie 80 procent pozycji to publikacje z USA (niekoniecznie dzieła literatury, jak powiada nam podtytuł, ale np. dokumentów państwowych czy podręczników). W dodatku z kart książki przebijają poglądy polityczne autorów które wpływają na interpretację książek i manipulację pewnymi motywami. Przykładowo - pan Karolides chyba czytał zupełnie inną "Chatę wuja Toma" niż ja a to, co wypisywane jest o "Manifeście Komunistycznym" woła o pomstę do nieba :p. Drażni też bardzo pokazanie sprawy maccarthyzmu - przefałszowania wywołują zgrzytanie zębów a nierównowaga w prezentowaniu pewnych zjawisk bardzo denerwuje. Nie bronię autorom posiadania własnego zdania, ale doprawdy, pisząc ksiązkę bądź co bądź popularnonaukową - powinni sobie odpuścić politykowanie, a wstępy (zwłaszcza ten autorstwa pani Bald) jest po prostu górnolotnym przemówieniem programowym.
Zaletą jest na pewno to, że poznałam sporo tytułów, o których nie miałam pojęcia, ponieważ pozostawały głównie w kręgu kultury amerykańskiej. Zaskakuje mnie postrzeganie w USA pewnych kwestii. Mimo, iż wyrastamy z tego samego kręgu kulturowego, naprawdę zadziwiają pewne reakcje Amerykanów. Pewne rzeczy, które u nas są ignorowane, tam wywołują ogromny skandal - i odwrotnie. Zadziwiło mnie np. zamieszanie wobec "Buszującego w zbożu". Czytałam tę ksiązkę jeszcze w podstawówce i nie znalazłam nic skandalizującego.
Dokładne strzeszczenia są po prostu spojlerami i niestety mogą zepsuć lekturę osobom chcącym się zaznajomić z opisywanymi kiążkami. Autorka dwóch ostatnich części ukazuje, jak szkodliwe jest wyrywanie pikantnych fragmentów z kontekstu, by coś udowodnić (np. przed sądem),ale sama robi to samo (w jakim celu? nie wiem).
Często autorzy nie podają informacji o polskim wydaniu - publikacja jest z 2004 roku i sporo dzieł zostało przetłumaczonych w przeciągu tej dekady, więc warto zaopatrzyć się w google, jeżeli kogoś zainteresuje któryś z "zakazanych" tytułów.
__________
*mesdames Anna Sidorek, Bożenna Burzyńska, Zofia Firek - shame, shame, shame!
Co uderza już od początku, książka jest sporą porażką wydawniczą (dotyczy to głównie części pierwszej). Mimo, iż całość sygnują nazwiska aż trzech korektorek*, dosłownie roi się w niej od błędów, i to błędów na poziomie liceum: dr. zamiast dr, Snowbol zamiast Snowball, Wiking zamiast Viking (nazwa wydawnictwa),Katharine zamiast Katherine, itp. Pasek u góry strony raz...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę czytało się bardzo przyjemnie, można było wyłapać wiele ciekawostek odnośnie historii powstania utworu jak i jego dalszych losów już po wydaniu. Zaskakujące jak na przestrzeni dziejów pojęcie "obsceniczności" może się zmieniać i jakie z pozoru błahe szczegóły mogą wywołać oburzenie wśród czytelników.
Książkę czytało się bardzo przyjemnie, można było wyłapać wiele ciekawostek odnośnie historii powstania utworu jak i jego dalszych losów już po wydaniu. Zaskakujące jak na przestrzeni dziejów pojęcie "obsceniczności" może się zmieniać i jakie z pozoru błahe szczegóły mogą wywołać oburzenie wśród czytelników.
Pokaż mimo toCo tu dużo mówić - uzyskałam niemal 100 nowych pozycji do czytania, pomijam te, które już przeczytałam (nawet nie wiedziałam, że były cenzurowane!) lub te, których na pewno nie przeczytam (typu Biblia czy Koran). Opisy książek zachęcają do ich przeczytania, a wyjaśnienie historii cenzury książki pozwala zrozumieć przyczynę cenzury. Lektura w ramach ciekawostki, poszerzenia wiedzy lub jako inspirację co do wyboru następnej lektury.
Co tu dużo mówić - uzyskałam niemal 100 nowych pozycji do czytania, pomijam te, które już przeczytałam (nawet nie wiedziałam, że były cenzurowane!) lub te, których na pewno nie przeczytam (typu Biblia czy Koran). Opisy książek zachęcają do ich przeczytania, a wyjaśnienie historii cenzury książki pozwala zrozumieć przyczynę cenzury. Lektura w ramach ciekawostki, poszerzenia...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jak najbardziej ciekawa, ale....
Moim zdaniem wkładanie do jednego worka książek, za które autorom groziły surowe kary a takich, które zostały usunięte jedynie z jakiejś lokalnej biblioteki wydawało mi się nie do końca przemyślanym pomysłem.
Niemniej, warto zapoznać się z historią książek zakazanych i dowiedzieć się dlaczego były zakazane i gdzie nadal są zakazane.
Książka jak najbardziej ciekawa, ale....
więcej Pokaż mimo toMoim zdaniem wkładanie do jednego worka książek, za które autorom groziły surowe kary a takich, które zostały usunięte jedynie z jakiejś lokalnej biblioteki wydawało mi się nie do końca przemyślanym pomysłem.
Niemniej, warto zapoznać się z historią książek zakazanych i dowiedzieć się dlaczego były zakazane i gdzie nadal są zakazane.
Jeśli ktoś szuka podpowiedzi, co warto przeczytać... ;)
Jeśli ktoś szuka podpowiedzi, co warto przeczytać... ;)
Pokaż mimo toZ książki możemy sie dowiedzieć, które książki były objęte cenzurą i z jakich powodów (politycznych, obyczajowych czy religijnych). Trudno uwierzyć, że książki z kanonu literatury światowej były kiedyś zakazane.
Z książki możemy sie dowiedzieć, które książki były objęte cenzurą i z jakich powodów (politycznych, obyczajowych czy religijnych). Trudno uwierzyć, że książki z kanonu literatury światowej były kiedyś zakazane.
Pokaż mimo toNajciekawsze z całości było Posłowie ...
Najciekawsze z całości było Posłowie ...
Pokaż mimo to