Dla moich stałych Czytelników nie jest zaskoczeniem, że większość życia jestem w podróży. Jak nie fizycznej, to chociaż myślami wędruję po różnych krajach. W każdym razie, od jakiegoś czasu moje zainteresowanie turystyką ukierunkowało się w stronę lektur, zwłaszcza o tematyce zagranicznych miejscowości oraz zabytków. Teraz zastanawiam się, dlaczego organizując kilkudniowe wyjazdy na własną rękę, patrzyłam jedynie na możliwości i usługi związane z moim ojczystym krajem, Polską, a bałam się spojrzeć nieco dalej, czyli za granicę. Przecież można, tylko trzeba wiedzieć, w jaki sposób ugryźć temat i podjąć się konkretnych działań. W każdym razie warto też, planując każdy wyjazd wiedzieć, gdzie konkretnie się ukierunkować. Warto zadać sobie również pytanie, co nas szczególnie interesuje, co chcielibyśmy zobaczyć, a na czym nam nie zależy, co możemy sobie odpuścić podczas takiej wyprawy.

Nie umiem ocenić rangi oraz praktycznej przydatności atlasu turystycznego, którego wydawcą jest SMB. Chodzi mi o to, że nie potrafię ustosunkować się co do tego, czy atlas taki zawiera wszystkie cenne i potrzebne informacje, które mogłyby przydać się podczas planowania wyprawy w takie miejsca. Na pewno autorowi nie można odmówić rozmachu jeśli chodzi o zdjęcia wybranych, tych najciekawszych i wartych zobaczenia miejsc w danym kraju.

W październiku sięgnęłam po atlas turystyczny Bułgarii i na jego podstawie wymienię aspekty, które zostały przedstawione w tejże książce.
Pierwsza część to tzw. Kalejdoskop, w którym została pokrótce przedstawiona historia, geografia, kultura i sztuka, słynne postacie, kuchnia oraz inne rozmaitości.
Druga to są trasy: Sofia, Tracja, Riła i Pirin, Rodopy, Bułgaria Północno-Wschodnia, Bałkan Środkowy i Wschodni - Dolina Róż, Bułgaria Północno-Zachodnia, Dobrudża, Strandża.
Zaś trzeci rozdział został poświęcony konkretnym miejscom wskazanym i godnym polecenia przez autora:
• Asenowgrad, Bałczik, Bansko, Bełogradczik. Błagoewgrad, Burgas, Diabelskie Gardło, Drjanowo,
• Gabrowo, Jamboł, Kawarna, Kazanłyk, Kyrdżali, Łowecz, Madara, Mełnik, Monastyr Rilski, Nesebyr,
• Płewen, Płowdiw, Pomorie, Primorsko, Przylądek Kaliakra, Ruse,
• Sofia, Sozopol, Stara Zagora, Strandża, Swesztari, Szumen, Warna, Widyń, Wielki Presław, Wielkie Tyrnowo, Wraca, Złote Piaski, Żerawna.

Ciekawostki:
najmniejsze miasto: Mełnik,
najmłodsze miasto: Błagoewgrad,
najstarsze miasto: Nesebyr,
jedyny zasypany średniowieczny klasztor na Morzu Czarnym: Wyspa św. Anastazji,
pierwsze muzeum: skansen Etyra - powstał w 1964 r.,
tereny uprawy olejku różanego (z którego słynie Bułgaria): Kanzałyk - Dolina Róż,
największa jaskinia krasowa: Magura
największa katolicka świątynia: katedra św. Ludwika,
największy meczet: Tombuł Dżamija (1774 r.)
najstarsza uczelnia: Uniwersytet Sofijski im. Klemensa z Ochydry (XIX w.).

Wiadomo, w dobie internetu i powszechnego dostępu do informacji, atlas turystyczny nie jest wyczerpujący w treści oraz przemyconych w niej wiadomościach czy fotografiach krajobrazowych, architektonicznych. Opis każdego miejsca jedynie naświetla pokrótce rys historyczny, gospodarczy, kulturowo-społeczny, bo tak naprawdę warto na sobie i na miejscu przekonać się o wyjątkowości tego miejsca.

Dla moich stałych Czytelników nie jest zaskoczeniem, że większość życia jestem w podróży. Jak nie fizycznej, to chociaż myślami wędruję po różnych krajach. W każdym razie, od jakiegoś czasu moje zainteresowanie turystyką ukierunkowało się w stronę lektur, zwłaszcza o tematyce zagranicznych miejscowości oraz zabytków. Teraz zastanawiam się, dlaczego organizując kilkudniowe...