Zabobony gasnącego stulecia. Kontynuacje

Okładka książki Zabobony gasnącego stulecia. Kontynuacje Andrzej Chłopecki
Okładka książki Zabobony gasnącego stulecia. Kontynuacje
Andrzej Chłopecki Wydawnictwo: Polskie Wydawnictwo Muzyczne muzyka
2012 str. 33 godz. 32 min.
Kategoria:
muzyka
Wydawnictwo:
Polskie Wydawnictwo Muzyczne
Data wydania:
2016-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-01
Liczba stron:
2012
Czas czytania
33 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788322450031
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
256
200

Na półkach: ,

W PWM ukazała się trzecia, może najważniejsza, książka Andrzeja Chłopeckiego: „Zabobony gasnącego stulecia”. Jej autor uświadamia nam, jak chętnie i często uciekamy się do gotowych schematów pragnąc opisać świat.
Nieodżałowany, niezapomniany muzykolog, myśliciel i eseista – Andrzej Chłopecki miał świadomość kryzysu słów, którymi próbujemy opisać świat, a nie tylko muzykę. Twierdził:
„Opisujemy jednak, posługując się słowami, które dawno straciły niewinność terminów „czystych” – funkcjonują obarczone historią swojego używania, jak klisze, wytrychy, zabobony”.
Toteż trzeci tom jego wydanych pośmiertnie pism służy temu właśnie, aby nas na owe klisze uczulić, aby je skompromitować i pobudzić do myślenia. Jeśli nawet misja ta wydaje się być trudna do zrealizowania, nie można odmówić Autorowi kreatywności, ba, błyskotliwości w jego próbach „odczarowania” zabobonów. Czterdzieści dwa hasła, które ukazują się pięć lat po śmierci Chłopeckiego zostały uzupełnione przez jego przyjaciół i uczniów o kolejne 61, kontynuujących ten zamysł. Ale jest to także zaproszenie dla czytelników, cechą pisarstwa autora „Dziennika ucha” i „Muzyka wzwodzi” jest bowiem nieustający, dowcipny dialog. Wśród owych „zabobonów” w trzecim tomie pism Andrzeja Chłopeckiego znajdują się nie tylko terminy muzyczne, ale także wiele innych, jak choćby „piękno”, „oryginalność”, „kryzys”, po tak nieoczekiwane, jak … „bolszewizm”.
Mnie najbardziej rozbawiło i tym samym utkwiło w pamięci pojęcie „krytyka muzyczna”. Otóż autor wymienia słowa-wytrychy, nagminnie stosowane i odkrywa ich prawdziwy sens. Znajdziemy tam m.in. takie perełki:

Zwięzłość formy – utwór był krótki,
Finezję pomysłów kolorystycznych – krytyk się nie połapał, na czym grają,
Kunsztowną, kapryśną rytmikę – krytykowi nie udało się ustalić metrum utworu nawet na podstawie gestów dyrygenta,
Plastyczność motywów – nie da się zaśpiewać (zagwizdać) żadnego motywu,
Intensywną ekspresję – było głośno,
Bogatą paletę środków wyrazu – było i bardzo głośno, i bardzo cicho, a nadto i szybko, i wolno,
Cyzelację środków – krytyk domniemywa, że kompozytor nad utworem pracował długo.
Na koniec jednak konkluduje, że mimo wszystko krytyka jest potrzebna, ponieważ Świat nieopisywany nie istnieje.
W książce znalazły się także wspomnienia o autorze, m.in. zapis rozmowy, która odbyła się 28 kwietnia ubiegłego roku w warszawskiej siedzibie Polskiego Wydawnictwa Muzycznego. Dowiadujemy się z niej, że „Zabobony gasnącego stulecia” powstały z fascynacji lekturą „Stu zabobonów” o. Józefa Marii Bocheńskiego.

„Umiejętność uchwycenia istoty sprawy i wyrażenie jej w lapidarnej formie niestroniącej przy tym od szczypty erystyki – podsumowuje swoje wspomnienie Stanisław Krupowicz – to chyba cechy charakterystyczne tego szczególnego umysłu, jaki cechował Andrzeja.
Ale najbardziej poruszające świadectwo daje o Andrzeju Chłopeckim jego żona, Beata:
„On żył muzyką i to jest prawda, a nie tylko banał. Już jako brzdąc w kołysce słuchał, jak jego mama gra na pianinie i uczy gry starszego brata. Potem jego samego posadziła do pianina i Andrzej już w wieku 5 lat próbował grać lekkie utwory dziecięce, poszedł też do przedszkola muzycznego. Zaczęłam się teraz zastanawiać, czy gdyby go z muzyki wyrwać, byłby w stanie funkcjonować… I dochodzę do wniosku, że nie, to byłoby niemożliwe”.

Recenzja ukazała się na portalu Culture Avenue.

W PWM ukazała się trzecia, może najważniejsza, książka Andrzeja Chłopeckiego: „Zabobony gasnącego stulecia”. Jej autor uświadamia nam, jak chętnie i często uciekamy się do gotowych schematów pragnąc opisać świat.
Nieodżałowany, niezapomniany muzykolog, myśliciel i eseista – Andrzej Chłopecki miał świadomość kryzysu słów, którymi próbujemy opisać świat, a nie tylko muzykę....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    4
  • Przeczytane
    3
  • Posiadam
    2
  • Muzyka
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Sztuka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zabobony gasnącego stulecia. Kontynuacje


Podobne książki

Przeczytaj także