Lekcja tańca

Okładka książki Lekcja tańca Katarzyna Krenz
Okładka książki Lekcja tańca
Katarzyna Krenz Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
325 str. 5 godz. 25 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
325
Czas czytania
5 godz. 25 min.
Język:
polski
ISBN:
8308043380
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
821
600

Na półkach:

* A więc to jest tak. Bez krzyków i łez, spokojnie. Ból, który zabija nas od środka, nie pozostawia zbyt wiele do pokazania na zewnątrz.

*Życie tak trudno zagrać. Nikt nie rozdaje ról, nic nie można przewidzieć. Ani rozwoju akcji, ani zakończenia. Żadne plany się nie sprawdzają, wszystko zaskakuje.

* Mówi się, że namiętność i rozpacz są piękne, kiedy wyrażają prawdę. Może i tak. Ale te same uczucia bywają też brzydkie, histeryczne i przerysowane. Zbyt... namiętne, by móc je komuś okazać, a co dopiero spokojnie o nich rozmawiać.

* Julia myślała o tym, że gdyby to swoje rozstanie mogli zatańczyć, byliby ze sobą tylko na niby, ale przynajmniej byliby jeszcze wiele razy, dopóki sztuka nie zeszłaby z afisza.
A tak jest tylko ona - sama.

* Dwoistość życia i teatru, które w ostatnich dniach tak niespodziewanie nałożyły się na siebie, zazębiły. "By zrozumieć sens wydarzenia, musisz poczuć jego agę. Czasem - jakże często - jest to możliwe tylko przez ból".

* ..pokora winna być najważniejszym rysem charakteru artysty. Zapytasz: "Nie wytrwałość i pracowitość? Nie pragnienie, nie usilne dążenie, a choćby tylko wdzięk i muzykalność?".
Nie, sztuka to kreacja ducha, tajemnica i - pokora. A z nich najważniejsza jest ta ostatnia. Pokora będzie Twoją przewodniczką w poszukiwaniu stylu i miary. Nauczy Cię odróżniać ekspresję od histerii. wolność od anarchii. Sentyment od sentymentalizmu. Romantyzm od taniej ckliwości. Pozwoli zbudować więź między Tobą a graną przez Ciebie postacią. Pomiędzy Tobą a sztuką. Krótko mówiąc, nauczy Cię dostrzegać właściwe proporcje.
Lecz zacząć musisz od tego, co najtrudniejsze: od ofiary z własnego życia.

* A więc to jest tak. Bez krzyków i łez, spokojnie. Ból, który zabija nas od środka, nie pozostawia zbyt wiele do pokazania na zewnątrz.

*Życie tak trudno zagrać. Nikt nie rozdaje ról, nic nie można przewidzieć. Ani rozwoju akcji, ani zakończenia. Żadne plany się nie sprawdzają, wszystko zaskakuje.

* Mówi się, że namiętność i rozpacz są piękne, kiedy wyrażają prawdę....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2982
491

Na półkach: , ,

Po wcześniejszej książce tej autorki, "W ogrodzie Mirandy", ta była dla mnie zdecydowanym rozczarowaniem. Przede wszystkim nie polubiłam ani trochę głównej bohaterki, która najpierw była skrajnie egocentryczną i zarozumiałą smarkatą, by wyrosnąć na antypatyczną młodą kobietę. Rozumiem - artysta być może wręcz musi tak straszliwie zapatrzeć się w samego siebie i traktować resztę świata z góry, szczególnie jeśli dąży do doskonałości, ale nawet egoistą można być pełnym uroku i wdzięku, z gatunku takich, których wszyscy kochają i wybaczają to bycie pępkiem świata, lub - jak Julia - odpychającym i opryskliwym.

Ponadto jak dla mnie za mało w tej książce treści, za dużo rozważań o sztuce, życiu artysty itp. Być może dla kogoś, kto interesuje się żywo baletem, może to być powieść pasjonująca. Dla mnie - laika i osoby raczej średnio zainteresowanej tematem - szczególnie druga połowa książki była trudna do przebrnięcia. Podobnym jak ja - nie polecam.

Po wcześniejszej książce tej autorki, "W ogrodzie Mirandy", ta była dla mnie zdecydowanym rozczarowaniem. Przede wszystkim nie polubiłam ani trochę głównej bohaterki, która najpierw była skrajnie egocentryczną i zarozumiałą smarkatą, by wyrosnąć na antypatyczną młodą kobietę. Rozumiem - artysta być może wręcz musi tak straszliwie zapatrzeć się w samego siebie i traktować...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4395
4210

Na półkach: , , ,

Julia to młodziutka balerina która uczy się tańca baletu w szkole baletowej to jest jej największa pasja.Mordercze treningi, odchudzanie nadmierne, wszystko chce zrobić dla tańca.
Taniec to dla niej wszystko cały świat.Pewnego dnia ulega wypadkowi i przekreśla jej to dalszą karierę, nie może tańczyć w balecie.
Julia jest zła na wszystkich, że nie ma szans wrócić do baletu.
Wzruszająca, chwytająca za serce książka..budowała napięcie powieść dała mi mnóstwo emocji, wzruszeń..poruszająca jednym słowem.

Julia to młodziutka balerina która uczy się tańca baletu w szkole baletowej to jest jej największa pasja.Mordercze treningi, odchudzanie nadmierne, wszystko chce zrobić dla tańca.
Taniec to dla niej wszystko cały świat.Pewnego dnia ulega wypadkowi i przekreśla jej to dalszą karierę, nie może tańczyć w balecie.
Julia jest zła na wszystkich, że nie ma szans wrócić do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
113
61

Na półkach:

Bardzo malownicza powieść. Chętnie przeczytałabym ją jeszcze raz. Ukazuje życie kobiety bez reszty oddanej swojej pasji, jaką jest balet. Zdecydowanie wartościowa proza życia, pokazująca codzienne zdarzenia i wypadki, które w jednej chwili mogą bezpowrotnie wpłynąć na nasze dalsze losy, bez względu na to, jak sami zaplanowaliśmy swoją przyszłość.
Polecam!

Bardzo malownicza powieść. Chętnie przeczytałabym ją jeszcze raz. Ukazuje życie kobiety bez reszty oddanej swojej pasji, jaką jest balet. Zdecydowanie wartościowa proza życia, pokazująca codzienne zdarzenia i wypadki, które w jednej chwili mogą bezpowrotnie wpłynąć na nasze dalsze losy, bez względu na to, jak sami zaplanowaliśmy swoją przyszłość.
Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
26
25

Na półkach: ,

TO druga książka K. Krenz, którą przeczytałam. Nie zaskoczyła mnie, nie ujęła, nie przemowiła. Przewidywalna.

TO druga książka K. Krenz, którą przeczytałam. Nie zaskoczyła mnie, nie ujęła, nie przemowiła. Przewidywalna.

Pokaż mimo to

avatar
331
107

Na półkach:

przypadkowo znaleziona w bibliotece.Książka, która wciąga,

przypadkowo znaleziona w bibliotece.Książka, która wciąga,

Pokaż mimo to

avatar
3034
2034

Na półkach: , ,

Pokochałam sposób pisania pani Krenz po przeczytaniu powieści "W ogrodzie Mirandy" - ta książka zachwyciła mnie. Po lekturze "Lekcji tańca" czuję niedosyt, jestem rozbita i pełna refleksji. To bardzo mądra i skłaniająca do przemyśleń książka o życiu, a właściwie o jego priorytetach, pomimo, że opowiada o tańcu i o sztuce.

W powieści "Lekcja tańca" poznajemy historię baletnicy, Julii, i jej ciotki, a właściwie siostry babci, Tamary.
W rodzinie Julii, kobiety tańczą, a mężczyźni są "normalni". Tańczyła jej babcia, tańczyła mama, tańczy Julia.
Dla dziewczyny taniec jest całym życiem, nie liczy się nic innego. Do tego stopnia, że wracając do domu patrzy na swoje nogi, narzędzie do tańca, a nie na otaczającą ją przyrodę czy ludzi. Pokój nadal nie jest urządzony, bo jej miejscem na ziemi jest scena, nie zbiera przedmiotów, nie przywiązuje się do niczego, nastawiona na wędrowny tryb życia artystki. Jednak miłość do Radka, ich wspólna noc, weryfikują jej podejście do życia. Dostrzega, że oprócz tańca istnieje jeszcze miłość, lecz z czasem staje się ona przeszkodą ... Ich związek nie wytrzymuje próby czasu, rozstają się.

Julia otrzymuje listy o tańcu, sztuce i o życiu od ciotki Tamary. Początkowo ich nie rozumie i traktuje z przymrużeniem oka, jednak z czasem dostrzega ich mądrość i głębię. Mocno przeżywa śmierć ciotki, jest zaskoczona,kiedy okazuje się, że zostawiła jej swoje mieszkanie w Krakowie. Przenosi się tam na jakiś czas, spotyka z Patrykiem - każdy człowiek potrzebuje dotyku, czułości.
W Krakowie zdarza się jej wypadek, który weryfikuje jej podejście do życia- gips i rehabilitacja mogą potrwać nawet 4 miesiące i nie wiadomo, czy Julia wróci do tańca. Jak żyć bez tańca?! Szok, negacja, w końcu refleksja...
Jak potoczy się dalsze życie Julii? Czy wypadek zmieni jej podejście do życia?

"Lekcja tańca" to lekcja życia. Mądra, pełna ekspresji opowieść o podążaniu za marzeniem, jednak czasem i marzenia trzeba weryfikować. Żyje się nie tylko marzeniami, ważna jest rodzina i wsparcie bliskich osób. Nie można żyć tylko tańcem, ślepo podążając za marzeniem - życie tancerza jest krótkie, a w życiu zawsze trzeba mieć alternatywę i cel. Julia chwilami mnie wzruszała, a chwilami denerwowała... wręcz irytowała.
Dzięki tej powieści poznałam codzienność życia tancerzy, ich podejście do życia i motywację, pomimo bólu. Determinacja i dążenie do celu.
Opowieść Tamary zapadła mi w pamięć i duszę - mądra, pełna nostalgii i prawdy życiowej. Niesamowita kobieta! Fragmenty jej pamiętnika sprawiły, że łezka zakręciła mi się w oku - będę do nich wracać.

Jeśli szukacie mądrej, pełnej życia i niepowtarzalnej opowieści - ta książka Was nie rozczaruje. Tematyka baletowa nie zdarza się często, a jeśli okazuje się, że baletem zajmowała się Autorka książki, wtedy opowieść jest pełniejsza i bardziej wiarygodna. Serdecznie polecam!

http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2012/09/lekcja-tanca-katarzyna-krenz.html

Pokochałam sposób pisania pani Krenz po przeczytaniu powieści "W ogrodzie Mirandy" - ta książka zachwyciła mnie. Po lekturze "Lekcji tańca" czuję niedosyt, jestem rozbita i pełna refleksji. To bardzo mądra i skłaniająca do przemyśleń książka o życiu, a właściwie o jego priorytetach, pomimo, że opowiada o tańcu i o sztuce.

W powieści "Lekcja tańca" poznajemy historię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
116
18

Na półkach: ,

zawiodłam się na tej książce.. cały czas czekam na porywającą powieść o tańcu...

zawiodłam się na tej książce.. cały czas czekam na porywającą powieść o tańcu...

Pokaż mimo to

avatar
1469
911

Na półkach: ,

ciepła i mądra

ciepła i mądra

Pokaż mimo to

avatar
82
12

Na półkach: ,

Pokochałam tę książkę! Zachwyca mnie w każdym calu swą prostotą. Wracam do niej tej zimy na 100%

Pokochałam tę książkę! Zachwyca mnie w każdym calu swą prostotą. Wracam do niej tej zimy na 100%

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    160
  • Chcę przeczytać
    93
  • Posiadam
    28
  • Ulubione
    7
  • 2011
    2
  • 2018
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Literatura polska
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Moi mali książęta :)
    1

Cytaty

Więcej
Katarzyna Krenz Lekcja tańca Zobacz więcej
Katarzyna Krenz Lekcja tańca Zobacz więcej
Katarzyna Krenz Lekcja tańca Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także