Książka składająca się z historii trzech kobiet, które łączy pewien hotel w Londynie, duch, który się w nim pojawia oraz historia o trzech aniołach. Pierwsza opowieść, najbardziej współczesna, każda kolejna cofa się w czasie i w trzeciej dowiadujemy się prawdy o pewnym zdarzeniu, którego konsekwencją było pojawianie się ducha w hotelu codziennie o tej samej porze.
Każde z tych opowiadań jest w pewnym sensie historią tragicznej miłości.
Książka jest ciekawa, niesie za sobą głębsze przesłanie, którego nie do końca potrafię rozszyfrować. Jednak w szczególności chodzi o to, by każdy w swoim życiu komuś pomógł, bo może to być właśnie ten trzeci anioł (oprócz anioła życia i anioła śmierci jest ten trzeci, który nie wygląda jak anioł).

Książka składająca się z historii trzech kobiet, które łączy pewien hotel w Londynie, duch, który się w nim pojawia oraz historia o trzech aniołach. Pierwsza opowieść, najbardziej współczesna, każda kolejna cofa się w czasie i w trzeciej dowiadujemy się prawdy o pewnym zdarzeniu, którego konsekwencją było pojawianie się ducha w hotelu codziennie o tej samej porze.
Każde z...

Czytało się tę książkę w miarę szybko. Niestety nic z niej nie wyniosłam. Nie zainteresowała mnie. Początek zapowiadał ciekawą powieść, pierwsza historia o dwóch siostrach i mężczyźnie, który zamierza poślubić jedną z nich, niestety atakuje go poważna choroba, z którą przegrywa. To by było na tyle co pozostało we mnie z tej historii. Reszta nie przypadła mi do gustu.

Czytało się tę książkę w miarę szybko. Niestety nic z niej nie wyniosłam. Nie zainteresowała mnie. Początek zapowiadał ciekawą powieść, pierwsza historia o dwóch siostrach i mężczyźnie, który zamierza poślubić jedną z nich, niestety atakuje go poważna choroba, z którą przegrywa. To by było na tyle co pozostało we mnie z tej historii. Reszta nie przypadła mi do gustu.

Piękna, trochę magiczna powieść, na pewno nie babskie czytadło. Niby smutny świat, ale czytając, chce się być jego częścią.

Piękna, trochę magiczna powieść, na pewno nie babskie czytadło. Niby smutny świat, ale czytając, chce się być jego częścią.

Może mam uraz do romansów, nieszczęśliwych miłości i innych takich... Ale tą książkę czytało mi się z wielkim trudem... Początek jeszcze jest okej, ale od połowy zaczęłam się zastanawiać kiedy w końcu się ona skończy... Może na innym etapie życia wywarła by na mnie większe wrażenie, może by wciągnęła, zainteresowała... Ale teraz niestety wydaje mi się taka jakaś nijaka.

Może mam uraz do romansów, nieszczęśliwych miłości i innych takich... Ale tą książkę czytało mi się z wielkim trudem... Początek jeszcze jest okej, ale od połowy zaczęłam się zastanawiać kiedy w końcu się ona skończy... Może na innym etapie życia wywarła by na mnie większe wrażenie, może by wciągnęła, zainteresowała... Ale teraz niestety wydaje mi się taka jakaś nijaka.

Niesamowita książka.Czyta się jednym tchem.
Jest kilka książek, które przeczytałam dwukrotnie. Jednak po raz pierwszy czytałam książkę po raz drugi od razu! Jak tylko skończyłam czytanie od początku do końca rozpoczęłam czytać książkę od końca!

"Trzeci anioł" utwierdził mnie w przekonaniu, że warto podejmować ryzyko i działać wpływem impulsu... Warto przeżyć niesamowite chwile- nawet jeśli ich konsekwencją jest cierpienie !

Niesamowita książka.Czyta się jednym tchem.
Jest kilka książek, które przeczytałam dwukrotnie. Jednak po raz pierwszy czytałam książkę po raz drugi od razu! Jak tylko skończyłam czytanie od początku do końca rozpoczęłam czytać książkę od końca!

"Trzeci anioł" utwierdził mnie w przekonaniu, że warto podejmować ryzyko i działać wpływem impulsu... Warto przeżyć niesamowite...

Bardzo dobra. Można zacząć czytanie od końca czyli od trzeciej części :)

Bardzo dobra. Można zacząć czytanie od końca czyli od trzeciej części :)

nie zapadłą mi w pamięci, to znaczy że szału nie ma.

nie zapadłą mi w pamięci, to znaczy że szału nie ma.

Jest do zdecydowanie moja ulubiona powieść. Czytałam ją przed rokiem i niedawno do niej powróciłam, co raczej mi się nie zdarza. Moim zdaniem, ma w sobie trochę magii... :)

Jest do zdecydowanie moja ulubiona powieść. Czytałam ją przed rokiem i niedawno do niej powróciłam, co raczej mi się nie zdarza. Moim zdaniem, ma w sobie trochę magii... :)

Tak, jak sugerowali czytelnicy, zaczęłam czytać od III części... I na tej skończyłam. Historia mnie nie zainteresowała. Zanudza opisami, mało konkretnej treści.

Tak, jak sugerowali czytelnicy, zaczęłam czytać od III części... I na tej skończyłam. Historia mnie nie zainteresowała. Zanudza opisami, mało konkretnej treści.

Wbrew temu co twierdzą niektórzy wcale nie trzeba czytać tej książki od końca, żeby się w niej połapać. Odwrócenie chronologii jest celowym zabiegiem Autorki, do tego w tym przypadku zabiegiem przemyślanym.

Wbrew temu co twierdzą niektórzy wcale nie trzeba czytać tej książki od końca, żeby się w niej połapać. Odwrócenie chronologii jest celowym zabiegiem Autorki, do tego w tym przypadku zabiegiem przemyślanym.