Wiedząc, że Dominika Stec jest pseudonimem Zbigniewa Wojnarowskiego, spodziewałam się czegoś lepszego. Niestety autor nie zdołał mnie rozbawić, a tylko znużył bełkotem głównej bohaterki.

Wiedząc, że Dominika Stec jest pseudonimem Zbigniewa Wojnarowskiego, spodziewałam się czegoś lepszego. Niestety autor nie zdołał mnie rozbawić, a tylko znużył bełkotem głównej bohaterki.

Strasznie śmieszna ;) osoby, którym książka się nie spodobała chyba nie zrozumiały sarkastycznego wydźwięku albo są "głupie jak sanki" - przepraszam musiałam.

Strasznie śmieszna ;) osoby, którym książka się nie spodobała chyba nie zrozumiały sarkastycznego wydźwięku albo są "głupie jak sanki" - przepraszam musiałam.

A mi się tam podobała, choć kontynuacja bawi mnie bardziej. A żart o byciu "głupim jak sanki" kradnę do prywatnego słownika :D

A mi się tam podobała, choć kontynuacja bawi mnie bardziej. A żart o byciu "głupim jak sanki" kradnę do prywatnego słownika :D

Zmęczyłam. 199 stron w 5 dni... To mówi samo za siebie.
Łączy mnie z autorką zbieżność nazwisk, ale nic więcej.
Książka zdecydowanie nie dla mnie.
Jest to opowieść 25 letniej Dominiki, nauczycielki polskiego, po rozwodzie. "poznaje" ona swój ideał pod względem wyglądu , mężczyzny , i... No właśnie .. i zaczyna zachowywać się jak nastolatka zakochana w chłopaku spotkanym przypadkiem na spacerze. Nie nadążam za myślami bohaterki, za jej zachowaniem. Nie mogę " wejść " w historię , totalnie mnie nie wciągnęła.

Zmęczyłam. 199 stron w 5 dni... To mówi samo za siebie.
Łączy mnie z autorką zbieżność nazwisk, ale nic więcej.
Książka zdecydowanie nie dla mnie.
Jest to opowieść 25 letniej Dominiki, nauczycielki polskiego, po rozwodzie. "poznaje" ona swój ideał pod względem wyglądu , mężczyzny , i... No właśnie .. i zaczyna zachowywać się jak nastolatka zakochana w chłopaku spotkanym...

Doprowadza do śmiechu i do łez książka barwna,ciekawa,komedia romantyczna po prostu zabawna lekturka fajnie się czytało.
Perypetie nauczycielki Dominiki 25-letniej bawiły mnie,rozśmieszały ona po rozwodzie jest,poznała mężczyznę,ale odbiega od ideału nie jest taki wymarzony jak chciała.
Świetne czytadełko mnie się podobała.

Doprowadza do śmiechu i do łez książka barwna,ciekawa,komedia romantyczna po prostu zabawna lekturka fajnie się czytało.
Perypetie nauczycielki Dominiki 25-letniej bawiły mnie,rozśmieszały ona po rozwodzie jest,poznała mężczyznę,ale odbiega od ideału nie jest taki wymarzony jak chciała.
Świetne czytadełko mnie się podobała.

Taka sobie przeciętna książka.
Rozkręca się dopiero gdzieś koło40-50 strony.
Wcześniej się pomęczyłam.
Potem jest ok, ale jakoś szczególnie nie porywa.
Chociaż trochę pośmiałam, bo momentami było z czego.

Taka sobie przeciętna książka.
Rozkręca się dopiero gdzieś koło40-50 strony.
Wcześniej się pomęczyłam.
Potem jest ok, ale jakoś szczególnie nie porywa.
Chociaż trochę pośmiałam, bo momentami było z czego.

Z zasady jeśli zacznę książkę to ją kończę, choćby nie wiem jaka .. , z szacunku do człowieka, który ją napisał. Skończyłam - stąd 2 gwiazdki (1 za samo napisanie i wydanie). Pożyczyła mi ją koleżanka na rozluźnienie, ale zamiast relaksu książka mnie rozdrażniła. To debiut powieściowy autorki i niestety bardzo nieudany. To typowy HARLEKIN i do tego bardzo bardzo bardzo słaby. Tandetnie napisany - chwilami tej książki NIE DA SIĘ CZYTAĆ. Pisać każdy może, ale nie każdy powinien wydawać. Sprzedawanie komuś takich poronionych płodów twórczości jest nieetyczne. Gdzie jakaś BLOKADA WYDAWNICZA. Ta książka jest dla mnie GŁUPIA, ŚMIESZNA Z BEZSENSOWNYMI DIALOGAMI etc... Szkoda pieniędzy i czasu.

Z zasady jeśli zacznę książkę to ją kończę, choćby nie wiem jaka .. , z szacunku do człowieka, który ją napisał. Skończyłam - stąd 2 gwiazdki (1 za samo napisanie i wydanie). Pożyczyła mi ją koleżanka na rozluźnienie, ale zamiast relaksu książka mnie rozdrażniła. To debiut powieściowy autorki i niestety bardzo nieudany. To typowy HARLEKIN i do tego bardzo bardzo bardzo...

lekka powieść kobieca do poczytania dla relaksu, są momenty które rozbawią nas do łez, kilka dających do myślenia, ale ogólny efekt jest taki sobie, chyba za wiele oczekiwałam po tej powieści, a szkoda, bo miała potencjał, zwłaszcza, że został wpleciony wątek kryminalny, jak dla mnie przeciętna literatura

lekka powieść kobieca do poczytania dla relaksu, są momenty które rozbawią nas do łez, kilka dających do myślenia, ale ogólny efekt jest taki sobie, chyba za wiele oczekiwałam po tej powieści, a szkoda, bo miała potencjał, zwłaszcza, że został wpleciony wątek kryminalny, jak dla mnie przeciętna literatura

294/2016

294/2016

Bardzo zabawna

Bardzo zabawna