Szpagat

Okładka książki Szpagat Joanna Chojnacka
Okładka książki Szpagat
Joanna Chojnacka Wydawnictwo: Czwarta Strona literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2016-09-28
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-28
Język:
polski
ISBN:
9788379765126
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
41 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
920
917

Na półkach:

Ciągnie mnie do antybohaterów. Nie wiem z czego to wynika, lecz uwielbiam zagłębiać się w ich umysłach. Lektura " Szpagatu" mi na to pozwoliła.Główną postacią tej powieści jest Aleksander. Spotykamy go w powojennej Polsce i to ona jest tłem jego historii. To opowieść gorzka, momentami cyniczna skupiająca się na wiwisekcji mężczyzny. To widok na jego samotność. Autorka w swym debiucie kładzie nam na dłoniach emocje, targające nim uczucia.Jest osobą niezwykle wyrachowaną, cyniczną i egocentryczną.Socjopata dba jedynie o siebie. Uczucia do kobiet nie stanowią dla niego przeszkody w intratnych propozycjach.Składa się z ogromu obelżywych cech. Brzmi negatywnie prawda?Poprzez meandry jego poniekąd spowiedzi, prowadzi nas melancholia. Ta książka ma za zadanie uświadomić nam, że w każdym człowieku są okruchy dobra. Trzeba tylko pozwolić na wzniecenie jak ognia dobrych cech. Niestety. Traumatyczne i patologiczne poniekąd dziecięce doświadczenia tworzą barierę przed światem. Zaburzają prawidłową percepcję, oduczają należycie kochać. A może prawdziwie kocha się tylko raz?
To opowieść powodująca zgrzytanie zębami, przytłaczająca i duszna. Fatalizm głównego bohatera uderzał we mnie jak pięść. Chęć podniesienia miłości i chroniczna tęsknota wylewają się na czytelnika, jednak nieumiejętność w walce z codziennością i własnymi demonami stanowią mur przed zamknięciem przeszłości za sobą. Największą wartością poznawczą tego wyjątkowego debiutu jest głębia psychologiczna. To ona nas angażuje. Nie wypuszcza z objęć nim nie przeczytamy ostatniego akapitu. Powinno być o tej książce głośniej- zdecydowanie.

Ciągnie mnie do antybohaterów. Nie wiem z czego to wynika, lecz uwielbiam zagłębiać się w ich umysłach. Lektura " Szpagatu" mi na to pozwoliła.Główną postacią tej powieści jest Aleksander. Spotykamy go w powojennej Polsce i to ona jest tłem jego historii. To opowieść gorzka, momentami cyniczna skupiająca się na wiwisekcji mężczyzny. To widok na jego samotność. Autorka w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
4

Na półkach:

Mentalność narratora jest tak obrzydliwa, że książkę ma się ochotę wrzucić do ognia. Pozostali bohaterowi również są pozbawieni kręgosłupa moralnego i jakichkolwiek zasad, z niesmakiem brnie się przez kolejne opisane wydarzenia. Sposób prowadzenia narracji na początku intryguje, później tylko męczy i irytuje. Nie było tu ani grama wzniosłych i głębokich wartości, jakimi zachęcił mnie opis - postaci są targane przez porywy najniższych instynktów. Wymęczyła mnie okrutnie, spodziewałam się czegoś zupełnie innego.

Mentalność narratora jest tak obrzydliwa, że książkę ma się ochotę wrzucić do ognia. Pozostali bohaterowi również są pozbawieni kręgosłupa moralnego i jakichkolwiek zasad, z niesmakiem brnie się przez kolejne opisane wydarzenia. Sposób prowadzenia narracji na początku intryguje, później tylko męczy i irytuje. Nie było tu ani grama wzniosłych i głębokich wartości, jakimi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
936
654

Na półkach: ,

Mam mieszane odczucia.
Do pewnego momentu bardzo dobrze mi się czytało, byłam zainteresowana treścią i ciekawa losów bohatera. Z czasem zaczęłam odczuwać zmęczenie graniczące z irytacją. Teraz po przeczytaniu mogę przyznać, że przysłużyło się to mojemu odbiorowi książki.
Moje zmęczenie, drażniący bohater, ciągłe dreptanie w miejscu, ewentualnie niedaleka wycieczka i powrót do punktu wyjścia stworzyły spójny obraz i ciekawą interpretację. Ale jeśli mam być szczera, to nie warto było aż tak męczyć się podczas czytania. Efekt końcowy nie powala.
Dla wytrwałych i wyrozumiałych czytelników.

Mam mieszane odczucia.
Do pewnego momentu bardzo dobrze mi się czytało, byłam zainteresowana treścią i ciekawa losów bohatera. Z czasem zaczęłam odczuwać zmęczenie graniczące z irytacją. Teraz po przeczytaniu mogę przyznać, że przysłużyło się to mojemu odbiorowi książki.
Moje zmęczenie, drażniący bohater, ciągłe dreptanie w miejscu, ewentualnie niedaleka wycieczka i powrót...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
6

Na półkach: ,

W zasadzie dość szybko przeczytałam tę książkę, ale chyba nie podzielam ogólnego zachwytu. W drugiej połowie jakoś lepiej mi sie czytało, ale pierwszych 150 stron, to jednak była ciężka przeprawa. Moim zdaniem książce lepiej by zrobiło, gdyby była jakieś 50-80 stron krótsza.

W zasadzie dość szybko przeczytałam tę książkę, ale chyba nie podzielam ogólnego zachwytu. W drugiej połowie jakoś lepiej mi sie czytało, ale pierwszych 150 stron, to jednak była ciężka przeprawa. Moim zdaniem książce lepiej by zrobiło, gdyby była jakieś 50-80 stron krótsza.

Pokaż mimo to

avatar
1730
1713

Na półkach: ,

Rozpoczynając lekturę Szpagatu nie wiedziałam czego się spodziewać. Na pewno jednak nie liczyłam na tak doskonałą powieść, wspaniale skonstruowaną, wręcz misternie utkana, prezentującą obraz człowieka, którego od początku znielubiłam, a pod koniec polubiłam.
Aleksander Biernacki, główny bohater, to żyjący w latach 50. XX wieku w Polsce cyniczny, zgorzkniały, antypatyczny człowiek z przeszłością i po przejściach. Chojnackiej genialnie wprost udało się ukazać zarówno teraźniejszość bohatera, jak i jego przeszłość oraz zachodzące na tym tle zmiany w jego charakterze, postępowaniu i postrzeganiu świata.
Biernacki od początku wzbudzał we mnie dwa rodzaje uczuć - niechęć, a jednocześnie zaciekawienie.
Niechęć wiadomo z czego wynikała, z jego stosunku do świata i kobiet. Zaciekawienie - z tego co tak naprawdę ukształtowało tego człowieka, jakie wydarzenia były jego udziałem. Tu na uwagę zasługuje obraz rodziny Aleksandra, z dominującą postacią koszmarnego tatusia i przewijającej się sporadycznie w tle mamy. Smutne, że bohater ma tak negatywne, toksyczne wspomnienia z dzieciństwa i wczesnej młodości.
Stosunek Aleksandra do matki doskonale obrazuje ten cytat:Moja matka nie miała odchodzić tak młodo. Zostawiłem ją, bo choć widziała we mnie ideał, nie mogłem jej wybaczyć. Nie mogłem wybaczyć, że ostatecznie pozwoliła mojemu ojcu zrobić ze mnie karykaturę człowieka, którym chciałem być. Moja matka kochała mnie bardziej niż ja kochałem ją.(…)
Aleksander mimo nienawiści do rodzinnego wzorca, powiela zachowanie rodziców i jest ich kalką w stosunku do swojej córki.
Rodzina dla bohatera jest z jednej strony niezbędna, bardzo ważna, a z drugiej jest niczym kamień u szyi, trucizna, która krok po kroku zatruwa jego życie, umysł. Uzależnienie, samobiczowanie się w najgorszej formie. Cała rodzina kwalifikuje się na porządną terapię, żeby mogli żyć, żeby dali sobie radę z przeszłością
Dodatkowo Biernackiego gnębi wpojona mu wiele lat temu świadomość, że jako męźczyzna jest za wszystko odpowiedzialny, musi być silny, a w życiu nie ma miejsca na słabości.
Arcyciekawi, niejednoznaczni bohaterowie, trudne relacje między nimi, życie w Polsce w okresie powojennym to wszystko jest mistrzowsko nakreślone. Dodatkiem są liczne zwroty akcji, przeniesienia, a na końcu coś co sprawia, iż Aleksandra zaczynamy lubić i szczerze mu współczuć.
Wspaniała, niejednoznaczna, dająca nadzieję i zmuszająca do refleksji opowieść. Dodatkowo jest to powieść, w której każdy z czytelników znajdzie coś innego, każdy też na coś innego zwróci uwagę i inaczej odbierze wiele rzeczy, zdarzeń, a wielu zrobi rachunek sumienia i zajrzy we własną przeszłość. Gdybym nie wiedziała, nigdy bym nie uwierzyła, iż to debiut literacki autorki. Jestem na równi zachwycona i poruszona.

Rozpoczynając lekturę Szpagatu nie wiedziałam czego się spodziewać. Na pewno jednak nie liczyłam na tak doskonałą powieść, wspaniale skonstruowaną, wręcz misternie utkana, prezentującą obraz człowieka, którego od początku znielubiłam, a pod koniec polubiłam.
Aleksander Biernacki, główny bohater, to żyjący w latach 50. XX wieku w Polsce cyniczny, zgorzkniały, antypatyczny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
429
388

Na półkach: ,

Zaczęłam czytać tę pozycję i naszło mnie zwątpienie. Kurcze, czy chce mi się poznawać losy polskiego Casanovy? Porażka… Co kobieta, to jego i tak ma być dalej w tym duchu?
Jakże się myliłam…
Joanna Chojnacka zaserwowała mi ucztę czytelniczą, jaką było poznanie osobnika płci męskiej- Aleksandra Biernackiego, poprzez jego zdrady, samotność i podejmowane próby poszukiwania miłości. Zrobiła to w sposób dla mnie mistrzowski.
Poznajemy więc Aleksandra Biernackiego w chwili, kiedy czeka na kobietę. Kobietę swoich marzeń, kobietę, bez której żyć nie może. Poznajemy go tu i teraz(czyli w okresie powojennym),ale także poprzez jego wspomnienia o kobietach i relację jakie je z nimi wiążą, wiązały. Każda inna, ale każdą z nim łączy to samo-kochały go.
Biernacki nie jest cukierkowym facetem, o co to, to nie. To wkurzający do granic możliwości cynik, podrywacz, „zniszczony człowiek”. To gość, który kobietę swojego życia zeswatał ze swoim przyjacielem i czerpał z tego tytułu korzyści. To facet, który, aby móc mieć z kimś porozmawiać zaprzyjaźnia się z alkoholikiem ze swojej kamienicy; to człowiek, który żyje tylko dla siebie. Jego nadmuchane ego unosi go na takie wyżyny, że nie jest w stanie zauważyć, że tam na dole czeka na niego miłość i oddanie, a on buja w obłokach fałszu, ułudy i cynizmu. Nie jest w stanie rozpoznać prawdziwych symptomów człowieczeństwa. Sam ze sobą prowadzi grę, której zasad już właściwie nie pamięta. Jedno wie na pewno-jest w niej najlepszy.
To gość, który cholernie mnie irytował, wkurzał, ale to też facet, którego historia uwiodła i mnie bez reszty. Dałam się jej zaskoczyć wiele razy. Bo czy ktoś taki jak Aleksander Biernacki może prawdziwie kochać? Czy ta miłość nie będzie skarłowaciała, wypaczona? Co w ogóle to słowo dla niego oznacza?
Książka utrzymana w surowym klimacie, a Joanna Chojnacka to dla mnie Marek Hłasko w spódnicy ;).
„Moja matka nie miała odchodzić tak młodo. Zostawiłem ją, bo choć widziała we mnie ideał, nie mogłem jej wybaczyć. Nie mogłem wybaczyć, że ostatecznie pozwoliła mojemu ojcu zrobić ze mnie karykaturę człowieka, którym chciałem być. Moja matka kochała mnie bardziej niż ja kochałem ją.(…) Moja matka niepotrzebnie widziała we mnie ideał."
Polecam.

Zaczęłam czytać tę pozycję i naszło mnie zwątpienie. Kurcze, czy chce mi się poznawać losy polskiego Casanovy? Porażka… Co kobieta, to jego i tak ma być dalej w tym duchu?
Jakże się myliłam…
Joanna Chojnacka zaserwowała mi ucztę czytelniczą, jaką było poznanie osobnika płci męskiej- Aleksandra Biernackiego, poprzez jego zdrady, samotność i podejmowane próby poszukiwania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
981
976

Na półkach:

Szpagat to książka, która zwróciła moją uwagę już przy zapowiedziach, prostotą okładki, ale i dobrze zapowiadającym ją opisem. Zastanowicie się pewnie dlaczego wybrałam akurat taką książkę na jesienne wieczory, skoro na kilometry już widać, że książka jest strasznie melancholijna.
Zapraszam na recenzję, a dowiecie się dlaczego nawet teraz warto po nią sięgnąć :)

Opis:

Wyjątkowa opowieść o samotności, zdradzie i miłości.

Aleksander Biernacki w życiu kochał naprawdę tylko Hannę. Kobietę, którą obdarzył uczuciem, z wyrachowaniem zeswatał z Michałem, swoim najlepszym przyjacielem.

Teraz, w cieniu niedawno wybudowanego Pałacu Kultury Aleksander Biernacki przeżywa drugą młodość. Byłe kochanki i dwuznaczna przeszłość zaprzątają głowę profesora anglistyki. Po latach spędzonych na emigracji, Biernacki nie potrafi odnaleźć swojego miejsca, a starzy przyjaciele zapomnieli o jego istnieniu.


"Szpagat" to książka o stracie i winie, ale też o namiętności. Niezwykła opowieść o tym, że raz odrzuconego uczucia można już nigdy nie odzyskać.

Joanna Chojnacka stworzyła bardzo inteligentną w swojej prostocie powieść. Melancholia wylewa się wręcz z kart książki, jednocześnie jednak historia jest niezwykle elektryzująca i taka bardzo... prawdziwa. W książce ukazane są gołe emocje, bez żadnych "ubarwień" językowych, co podbiło moje serce, skradając coraz to nowe i nowe części.

Aleksander Biernacki to główny bohater, który jest narratorem powieści. Wspomina swoje życie nie kryjąc swoich uczuć. Biernacki jest typowym "inteligentem", który uważa się za osobę dużo lepszą od wszystkich. Często możemy czytać jak krytykuje ludzi i ich czyny, jednocześnie nie zauważając swoich błędów. Jest to przede wszystkim bohater, którym czasami chcemy mocno potrząsnąć, a kiedy indziej mamy chęć "poklepania" go po ramieniu w geście pocieszenia.


"Szpagat" to książka, którą naprawdę warto przeczytać. Moim zdaniem jest to bardzo dobry debiut, który na pewno zainteresuje wszystkich fanów powieści obyczajowych.

Dziękuję za przeczytanie Wydawnictwu Czwarta Strona.

Link do recenzji
http://kobiecerecenzje365.blogspot.com/2016/11/joanna-chojnacka-szpagat.html

Szpagat to książka, która zwróciła moją uwagę już przy zapowiedziach, prostotą okładki, ale i dobrze zapowiadającym ją opisem. Zastanowicie się pewnie dlaczego wybrałam akurat taką książkę na jesienne wieczory, skoro na kilometry już widać, że książka jest strasznie melancholijna.
Zapraszam na recenzję, a dowiecie się dlaczego nawet teraz warto po nią sięgnąć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
72
61

Na półkach: ,

Nigdy w życiu nie chciałabym trafić na takiego mężczyznę...

http://dlalejdis.pl/artykuly/szpagat_recenzja

Nigdy w życiu nie chciałabym trafić na takiego mężczyznę...

http://dlalejdis.pl/artykuly/szpagat_recenzja

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    72
  • Przeczytane
    47
  • Posiadam
    10
  • Księgozbiór domowy
    1
  • Książki pojedyńcze
    1
  • 2021
    1
  • Wyd. Czwarta Strona
    1
  • Teraz czytam
    1
  • 2018
    1
  • Z biblioteki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Szpagat


Podobne książki

Przeczytaj także