rozwińzwiń

Widma II

Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki NOISE MAGAZINE nr 1 (49) / 2024 Łukasz Dunaj, Łukasz Orbitowski, Redakcja NOISE MAGAZINE, Piotr Weltrowski
Ocena 0,0
NOISE MAGAZINE... Łukasz Dunaj, Łukas...
Okładka książki NOISE MAGAZINE nr 6 (48) / 2023 Łukasz Dunaj, Łukasz Orbitowski, Redakcja NOISE MAGAZINE, Piotr Weltrowski
Ocena 8,0
NOISE MAGAZINE... Łukasz Dunaj, Łukas...
Okładka książki NOISE MAGAZINE nr 5 (47) / 2023 Łukasz Dunaj, Łukasz Orbitowski, Redakcja NOISE MAGAZINE, Piotr Weltrowski
Ocena 9,0
NOISE MAGAZINE... Łukasz Dunaj, Łukas...
Okładka książki NOISE MAGAZINE nr 4 (46) / 2023 Łukasz Dunaj, Łukasz Orbitowski, Redakcja NOISE MAGAZINE, Piotr Weltrowski, Mateusz Żyła
Ocena 6,5
NOISE MAGAZINE... Łukasz Dunaj, Łukas...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
409
333

Na półkach: , , , , ,

Niezwykle cenię Łukasza Orbitowskiego, uważając go za jednego z lepszych prozaików na polskiej scenie literackiej, a jednocześnie wspaniałego publicystę.

Niemniej do tej powieści nie poczułem "flow". Oczywiście warsztat literacki bez zarzutów, ale struktura książki, szeroko rozumiana fabuła, tło historyczne i kontekst w ogóle mnie nie porwały.

Nie mówię, że ta książka jest zła, być może dla wielu osób czytanie tej powieści będzie niezapomnianym doświadczeniem, ale po prostu nie wstrzeliła się w moje gusta.

Niezwykle cenię Łukasza Orbitowskiego, uważając go za jednego z lepszych prozaików na polskiej scenie literackiej, a jednocześnie wspaniałego publicystę.

Niemniej do tej powieści nie poczułem "flow". Oczywiście warsztat literacki bez zarzutów, ale struktura książki, szeroko rozumiana fabuła, tło historyczne i kontekst w ogóle mnie nie porwały.

Nie mówię, że ta książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
166

Na półkach: ,

Wizja Polski bez powstania warszawskiego, z ludźmi którzy ginąć nie musieli, może i fajna, ale czy ich wegetacja w PRL to coś, czego oczekiwali? Może są tacy, którzy lubią takie historie, mnie jakoś nie przekonała, tym bardziej nie porwała, po prostu nie przepadam za kreowanymi na siłę rzeczywistościami alternatywnymi.

Wizja Polski bez powstania warszawskiego, z ludźmi którzy ginąć nie musieli, może i fajna, ale czy ich wegetacja w PRL to coś, czego oczekiwali? Może są tacy, którzy lubią takie historie, mnie jakoś nie przekonała, tym bardziej nie porwała, po prostu nie przepadam za kreowanymi na siłę rzeczywistościami alternatywnymi.

Pokaż mimo to

avatar
302
233

Na półkach: ,

Poddałem się po około 100 stronach. Treść mnie nie zainteresowała i nie widziałem żadnej nadziei na poprawę.

Poddałem się po około 100 stronach. Treść mnie nie zainteresowała i nie widziałem żadnej nadziei na poprawę.

Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

No i cóż ja mam począć... Lubie gościa, śledzę jego dokonania publicystyczne, mam większość książek ( jeszcze sporo do przeczytania),śledzę jego Insta itd. Ta książka jest jednak... słaba. :( Niezwykle cięęęęzko było przez nią przebrnąć. Niby dobry warsztat, bardzo dobre słownictwo, styl nie stukający po piszczelach, ale nie ma sukcesu. Największa porażka to moim zdaniem realizacja pomysłu opowieści. Toż to klimat komunistycznej szarzyzny z czasów Gomułki. A już największa bieda to KRZYŚ. Bohater bez jakiegokolwiek potencjału. Chyba więc udać się nie mogło. Nie zaczynajcie przygody z autorem od tej powieści. Grozi niefortunnym zniechęceniem.

No i cóż ja mam począć... Lubie gościa, śledzę jego dokonania publicystyczne, mam większość książek ( jeszcze sporo do przeczytania),śledzę jego Insta itd. Ta książka jest jednak... słaba. :( Niezwykle cięęęęzko było przez nią przebrnąć. Niby dobry warsztat, bardzo dobre słownictwo, styl nie stukający po piszczelach, ale nie ma sukcesu. Największa porażka to moim zdaniem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
225
219

Na półkach:

Podobała mi się. Wspaniały język, świetne opisy, wulgaryzmy - owszem, ale w większości przypadków uzasadnione. I poezja wpleciona w nurt narracji. I postaci, które czuję, że żyją, nie są papierowe, cóż z tego, że czasem irytujące, widocznie taki był autorski zamysł. Najbardziej przemówił do mnie Wiktor, trochę zły, trochę dobry, trochę po dobrej stronie, a trochę po złej. No i Hania. Trochę dziecinna, trochę zbyt dojrzała, energiczna, sprytna, a jednak zagubiona.
Jestem także pełna podziwu dla autora, że tak trafnie, precyzyjnie potrafił opisać życie w czasach katastrofy. Zupełnie jakby był i widział: zawiść, strach, zezwierzęcenie, cwaniactwo, chęć przetrwania... Wszystko poparte przykładami zachowań mało ludzkich.
Nie podobała mi się natomiast alternatywność. Może dlatego, że zwyczajnie było jej za mało? Alternatywna historia bez Powstania powinna przyczynić się do powstania innego świata, a tymczasem... Znowu pojawił się Bierut i komunizm... Czepiam się? No, może troszkę się czepiam.
W każdym razie akcja toczy się bez przestojów, książkę czyta się z przyjemnością. Brakuje mi końcowej kropki nad "i". Przysłowiowo.

Podobała mi się. Wspaniały język, świetne opisy, wulgaryzmy - owszem, ale w większości przypadków uzasadnione. I poezja wpleciona w nurt narracji. I postaci, które czuję, że żyją, nie są papierowe, cóż z tego, że czasem irytujące, widocznie taki był autorski zamysł. Najbardziej przemówił do mnie Wiktor, trochę zły, trochę dobry, trochę po dobrej stronie, a trochę po złej....

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
274

Na półkach:

Świetny pomysł pokazania Warszawy i pokolenia kolumbów bez rzezi powstania, kiepskie wykonanie niestety, książka męczy udziwnieniami, bohater główny to Krzysztof Kamil Baczyński, który przeżył wojnę i radzić musi sobie w siermiężnej rzeczywistości, znów pomysł świetny, ale realizacja - taka sobie, postaci nie przemawiają, szkoda.

Świetny pomysł pokazania Warszawy i pokolenia kolumbów bez rzezi powstania, kiepskie wykonanie niestety, książka męczy udziwnieniami, bohater główny to Krzysztof Kamil Baczyński, który przeżył wojnę i radzić musi sobie w siermiężnej rzeczywistości, znów pomysł świetny, ale realizacja - taka sobie, postaci nie przemawiają, szkoda.

Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Po uhonorowaniu Orbitowskiego dwukrotnie dziewięcioma gwiazdkami („Inna dusza”, „Szczęśliwa ziemia”) i mojej sugestii wyrażonej w recenzji "Szczęśliwej ziemi":
"...uważam, że jego miejsce jest w REALIZMIE i liczę na to, że w tym kierunku będzie tworzyć ..."

.....zostałem częściowo usatysfakcjonowany, bo w tej jego właśnie omawianej alternatywnej historii Polski zdecydowanie przeważa realizm, w oryginalnej formie, ale realizm.

Orbitowski uniemożliwił mnie napisanie poważnej recenzji, gdyż cynicznie i złośliwie skatował starego człowieka tj mnie, rozciągając swoją opowieść z pożądanych (góra!) 200 stron do 615. Wprawdzie Orbitowski nie pisze "short stories", ale przydałby mu się taki przyjaciel jak Lisz, o którym pisałem w eseju na temat Raymonda Carvera: (http://wgwg1943.blogspot.ca/search?q=Carver)

"...Otóż, okazuje się, że formę "short stories" zawdzięczamy przyjacielowi i wydawcy autora, Gordonowi Lish, który skracał opowiadania średnio z pięciu tysięcy słów do dwóch..." .

Orbitowski odważny jest, bo d e m i t o l o g i z u j e historię Polski, co szczególnie dzisiaj wobec powszechnej tromtadracji bazującej na ksobności i ksenofobii, jest szczególnie niebezpieczne.
Zmęczony, lecz zadowolony, wyręczam się po raz któryś Jarosławem Czechowiczem, którego recenzję w całości polecam, sam przytaczając jej zakończenie:
http://krytycznymokiem.blogspot.ca/2012/03/widma-ukasz-orbitowski.html

"......„Widma” to batalistyczna wizyjność na wysokim, literackim poziomie. To w sferze symboliki opowieść zapierająca dech w piersiach. Książka, która kwestionuje polskie mity narodowe, ale także wchodzi z nimi w dialog. Tu dość istotna jest postać Janka, nieznośnego romantycznego cierpiętnika, który wdziera się do Belwederu i chce zabić polskiego króla jak niegdyś Kordian chciał pozbawić życia cara. Janek jest wytrzymały na cierpienie, ale jednocześnie słaby. To jemu widmo króla mówi o tym, czym jest nasz kraj. „Polska jest krwawym teatrem. Jaka jest nadzieja dla krwawego teatru? Nie można zmienić go w dom, w sklep, w łąkę. On może stać się tylko burdelem. To jedyny ratunek”. I niezły burdel opisuje Orbitowski, ale to książka nie tylko o pomieszaniu i konsekwencjach ingerencji w bieg historii. To panoramiczna i wielowątkowa opowieść o niespełnieniu oraz goryczy. I trudno doprawdy orzec, czy więcej w niej fantastyki czy realizmu. Lepiej byłoby się postrzegać „Widma” jako totalne zmyślenie, ale wtedy nie można już zadawać pytań o istotę polskości, której – niestety – często musimy się wstydzić."

Dość trudna to lektura, lecz na pewno nie gorsza niż dwie poprzednie wspomniane na wstępie, więc tradycyjne 9/10

Po uhonorowaniu Orbitowskiego dwukrotnie dziewięcioma gwiazdkami („Inna dusza”, „Szczęśliwa ziemia”) i mojej sugestii wyrażonej w recenzji "Szczęśliwej ziemi":
"...uważam, że jego miejsce jest w REALIZMIE i liczę na to, że w tym kierunku będzie tworzyć ..."

.....zostałem częściowo usatysfakcjonowany, bo w tej jego właśnie omawianej alternatywnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
75

Na półkach:

wymęczyła mnie ta książka....

wymęczyła mnie ta książka....

Pokaż mimo to

avatar
1371
87

Na półkach: , ,

Bardzo przykra i przygnębiająca książka o nieszczęśliwych ludziach.

Bardzo przykra i przygnębiająca książka o nieszczęśliwych ludziach.

Pokaż mimo to

avatar
415
84

Na półkach: , , ,

Z początku strasznie się wciągnęłam. Podobają mi się opisy. Nie są ani za bardzo szczegółowe, ani wybrakowane. Po prostu gładkie. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Pomysł też bardzo ciekawy, chociaż w pewnym momencie fabuła się trochę rozmyła. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie. No i ten Krzyś. Nie lubię Krzysia. Krzyś im dalej w książkę, tym mocniej irytujący i tu nawet nie chodzi o to co robił. Po prostu kluska. Nawet nie urocza, tylko głupia kluska. Taki smętny, że ręce opadają.

Z początku strasznie się wciągnęłam. Podobają mi się opisy. Nie są ani za bardzo szczegółowe, ani wybrakowane. Po prostu gładkie. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Pomysł też bardzo ciekawy, chociaż w pewnym momencie fabuła się trochę rozmyła. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie. No i ten Krzyś. Nie lubię Krzysia. Krzyś im dalej w książkę, tym mocniej irytujący...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    480
  • Przeczytane
    287
  • Posiadam
    196
  • Teraz czytam
    15
  • Fantastyka
    14
  • Chcę w prezencie
    10
  • Światy równoległe
    6
  • 2012
    5
  • Literatura polska
    4
  • II wojna światowa
    3

Cytaty

Więcej
Łukasz Orbitowski Widma Zobacz więcej
Łukasz Orbitowski Widma Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także