Książkę oceniam jako dobrą przez wzgląd na załączone zdjęcia i jakość wydania - jest kolorowa i przyjemna, niestety nie wniesie wiele do waszego życia. Mało do czytania, a przepisy.. cóż, czy koktajl pomarańcza + banan jest na tyle skomplikowany, że nikt z nas nie wpadłby na to nie przeczytawszy książki? Nie sądzę..

Książkę oceniam jako dobrą przez wzgląd na załączone zdjęcia i jakość wydania - jest kolorowa i przyjemna, niestety nie wniesie wiele do waszego życia. Mało do czytania, a przepisy.. cóż, czy koktajl pomarańcza + banan jest na tyle skomplikowany, że nikt z nas nie wpadłby na to nie przeczytawszy książki? Nie sądzę..

Cóż, pomysłów na zrobienie koktajlu owocowego jest bezliku i w zasadzie można zmieszczać wszytko ze wszystkim ... Internet jest pełen przepisów. W związku z tym, książka nie wnosi wiele nowości w tym temacie, bo i trudno to zrobić. Jest w niej jednak kilka ciekawostek z dalekich krajów np. napoje kakaowe Azteków, czy ciekawa mieszanki brazylijskie z guaraną. Jeżeli dodać do tego twardą okładkę, wiele zdjęć i bardzo ładną szatę graficzną to ... o wiele ładniej prezentuje się na półce niż przeglądarka internetowa ;P Jak się uda kupić w korzystnej cenie to warto nabyć. Ja z niej korzystam na codzień

Cóż, pomysłów na zrobienie koktajlu owocowego jest bezliku i w zasadzie można zmieszczać wszytko ze wszystkim ... Internet jest pełen przepisów. W związku z tym, książka nie wnosi wiele nowości w tym temacie, bo i trudno to zrobić. Jest w niej jednak kilka ciekawostek z dalekich krajów np. napoje kakaowe Azteków, czy ciekawa mieszanki brazylijskie z guaraną. Jeżeli dodać do...

To właściwie jest bardziej album niż książka - sztywne okładki, kredowy papier no i przede wszystkim ogrom fotografii. Są na nich zarówno proponowane napoje, składniki, z których powstały, jak i egzotyczne miejsca z całego świata, na których widać, jak w tropikach sprzedaje się ukochane przez autorkę soki i owoce.
Tekstu jest bardzo niewiele - tyle co w skąpych, najczęściej 2-3 składnikowych przepisach, wtrąceniach na temat podróży oraz króciutkiej prezentacji urządzeń do sporządzania soków i koktajli.

Zawsze uważałam, że tworzenie przepisów na napoje z owoców i warzyw jest zbędne, bo można wszystko zmieszać ze wszystkim (szczególnie w przypadku owoców),a i tak będzie smacznie i zdrowo - i ta pozycja utwierdziła mnie w tym przekonaniu.
40 zł za to wydawnictwo to za drogo - przerost formy nad treścią.

To właściwie jest bardziej album niż książka - sztywne okładki, kredowy papier no i przede wszystkim ogrom fotografii. Są na nich zarówno proponowane napoje, składniki, z których powstały, jak i egzotyczne miejsca z całego świata, na których widać, jak w tropikach sprzedaje się ukochane przez autorkę soki i owoce.
Tekstu jest bardzo niewiele - tyle co w skąpych, najczęściej...

Kolorowo, ale mam wrażenie że Pani Beata przedkłada ilość nad jakość.
Im więcej wyda książek tym więcej zarobi

Kolorowo, ale mam wrażenie że Pani Beata przedkłada ilość nad jakość.
Im więcej wyda książek tym więcej zarobi

Zbiór ciekawych koktajli z całego świata, choć ja dla siebie znalazłam może dwa. Okraszone ciekawostkami z podróży Pawlikowskiej.

Zbiór ciekawych koktajli z całego świata, choć ja dla siebie znalazłam może dwa. Okraszone ciekawostkami z podróży Pawlikowskiej.